robaczek1

Witajcie:) Kurcze dawno tu nie zaglądałam Co do opisu osób noszących imie Monika to u mnie jest troszkę podobnie: U mnie maż ma różne przezwiska na mnie w zależności od humoru. -np. HORMON(w złości)bo jak twierdzi mi przez całe życie hormony szaleja i dlatego mam zmienne nastroje. -pieszczotliwie mówi KOTKU lub MoniSiu(to ostanie uwielbiam) -co do pieniędzy hmmm jak mam coś kupić sobie to dwa razy się zastanowie więc mówi ŻYŁA hehehe Mama Monika-oj ja też marze o 3 ślicznych bobaskach. Ja mam dwie siostry a mąż 2 braci więc równowaga musi być:) Roritka-wiesz ja też cały czas czułam się swietnie chodź mówili ,że zagrożona i słuchaj lekarza.U mnie na początku torbiel łóżyska, krwiak a pożniej krótka szyjka i przedwczesne dojrzewanie łóżyska i ciągle coś. Jak powiedziała moj gin. "oszczedzaj się bo jeśli coś się stanie, lub porod przedwczesnie to chyba nie chcesz czuc się winna ,że dla własnego dziecka nie zrobiłas wszystkiego?"jakos mi to bardzo zapadło w pamięci i od tego momentu naprawde się oszczędzałam. Tak bardzo ,że mały nie dośc ,że duży i w brzuszku niegrzeczny:)

Hej mamusie:) Na początku wielkie GRATULACJE DLA NASZEJ PANI MAGISTER!!!!!!!!!!!!!!!!!super ,że wszystko poszło dobrze:) Wiki i Sylwia nie tylko Wy zostaniecie na koniec:)Szczerze to ja jeszcze nie mam zamiaru rodzić wcześniej dlatego ,że do konca marca musze zdobyć wpis od promotora a niesety kazdy musi indywidualnie, po za tym czeka mnie wyjazd 3 dniowy nie mówiąc o cały czas trwającym remoncie naszego nowego mieszkanka i załatwianiu w banku jakiś formalności. Po za tym torba nie spakowana ehhh bąbelek niech tam jeszcze posiedzi. Chodz już BARDZOOOOO bym chciała mieć go w domku:) bajustynka-oj z tymi kopnięciami to widze masz jak ja. Wcześniej mały szalał ,że szok a od jakiegoś tygodnia kopnie ale jakoś mniej. Martwiłam się ,że może coś się dzieje i dziś jestem pewna ,że ok jak wczoraj dostałam z główki w pęcherz tak mnie boli do dziś i mój M śmieje się dlaczego chodze jak kaczka? Ja już dziś po badaniach normalnie z rana nigdy mi sie nie chce jeść a zawsze jak mam iść na krew to z rana czuje taki głód ,że mojego M całego bym zjadła hehehe.Jutro ponownie:(

Wiki-wiesz co do upławów ja mam bardzooo dużo. Nie ważne czy rano czy wieczór poprostu są. Mi zaczeły się tak po 26 tyg.powiedziałam o tym lekarzowi a ten powiedział"jak są białe, kremowate, bez grudek lub bezbarwne to ok to zwykły śluz ciążowy i nie które kobiety maja a inne nie. Jeśli zmienią kolor może to być infekcja i wtedy marsz do lekarza. AgulaMamula-hehe jak bym tyle zrobiła co ty to z podłogi by musiało mnie z 6 osob podnosić hehehe Bajustynka-ja na oślep hehe tzn.jak się ogole tak jest lub z lusterkiem ale jakoś nie wygodnie golić się i trzymac lustereczko. Co do okien hmmm stwierdziłam ,że jeszcze do świąt sie pobrudzą więc poczekam do początku kwietnia hehehe

sylwia77- z tym myciem okien to dobry pomysł jak już chcesz rodzić:)Na neciku czytałam na temat ciąż i podobno długie trzymanie rąk w górze powoduje przesunięcie ciężaru na macice co może spowodować wczesniejszy poród. Mama2corun-powodzenia z mieszkankiem:) gabalas-hmmm "fajny" sen. Mi śnią się jak zwykle głupoty np. że moja prostownica do włosów wybuchła i dlatego zawaliło sie nasze mieszkanko albo ,że mi oko gnije....... Dziś w nocy mój M przeszedł sam siebie. Tak o 3 w nocy obudził się i patrzy na mnie... po chwili mówi "skarbie żyjesz?" a ja "tak zaskoczony?" a ten "troszke bo blado wyglądasz"..Hmmm jak mógł widziec ,że blado wyglądam jak było ciemno. Co do porodu Agnieszka wiesz ja jakoś mam tak samo. Niby każdy mówi o porodzie a ja mam wrażenie ,że to mnie nie dotyczy. Nawet torby nie chce mi się spakowac nie wspominając o przemeblowanku.

Dziękuje za opinie na temat staniczków. Na początku wydawało mi się to bez sensu ,że je kupiłam(w piątek zamówiłam sobie dwa na allegro) Dziś przyszły i nie wiedziałam ,że to tak fajna sprawa. Hehe przymierzyłam a mój M patrzył na mnie jak na jakąs dziwną bo sprawdzałam funkcjonalność heheheh.Na koncu stwierdził "hormonie odbija Ci" hehehehe Agnieszka-Ile płacisz za sale porodową oraz pokój? Aretas75- ja swoją obrone mam w dniu porodu:)Powodzenia będzie dobrze:):) Malinka-ja własnie do porodu mam taką koszulkę zwykła bawełniana. Jest właściwie za pupe więc dobra i mam 2 koszule nocne:) Wiesz a co do tego wrażenia ,że czegoś nie masz to tak jak ja....kurcze cały czas zastanawiam się co pominełam? Więc w końcu spisałam sobie wszystko na karteczke(z różnych serwisów)i sprawdzam według niej ale mimo wszystko czegoś mi ciągle brakuje.....może dzidzi

Witajcie mamusie:) U mnie pogoda okropna.Pada deszcz jest zimno i nic mi się nie chcę:) Zaynab-WIELKIE GRATULACJE!!!!!MALUTKA JEST PIĘKNA EHHHH OCZÓW NIE MOŻNA ODERWAĆ. Wiki-u mnie dominują jabłka normalnie jem je jak szalona. Happy-wiesz ja jak miałam angine lekarz kazał mi brać tamtum verde(pół tabletki w ciągu dnia i jedna na noc.Z leków tylko apap jeśli boli Ciebie głowa lub ucho.I jak najwięcej miodu i witamin w postaci owoców. Agnieszka-ja też rodze w Bielańskim więc jak będziesz po to koniecznie musisz mi dać znać jak było i wogóle:)Ja co prawda leżałam tam rok temu w kwietniu ale tylko 3 dni na patologii a poźniej ginekologi -8 dni ale to nie porodówka.I wtedy dla mnie wtedy pielęgniarki były boskie. Bajustynka-wiesz o dzidzie nie musisz się martwić. Naprawdę zobacz sama na początku ciąży kiedy pierwsze miesiące są najważniejsze wiele kobiet wymiotuje ,że szok i nie ma to wpływu na dziecko.Czyli nawet teraz jeśli masz maluśki apetyt nie masz co się martwić dzidzia napewno ma się dobrze i będzie cudowna. No to ja jak na Warszawe tez nie mam co marudzić bo mieszkan niedaleko szpitala jakieś 10 minut a mężulek z pracy ma jakieś 25 minut. Co do pakowania torby hmmm szczerze to mi się nie chce:)ale postanowiłam po następnej wizycie spakować torbę. Jeśli chodzi o dzidzie ma już wszystko tylko ja jeszcze stanika do karmienia i szlafroku(ten mój domowy to się nie bardzo nadaje).Powiedzcie ile ich kupujecie i czy wogole?

Witajcie:) Miranda- czekamy na Ciebie i bąbelka sysia-jesteś kochana wiesz? Wiki-brzucholek super:) Malinka-ehhh te chłopy z nimi źle bez nich gorzej. Nikt mnie tak nie wyprowadzi z równowagi jak mój M. W dodatku od tygodnia woła na mnie "hormon"co mnie denerwuje. Aaaaa najlepsze wczoraj wieczorem jest godzina 23 i leże w łóżeczku a ten sobie coś grzebie na necie i mówi do mnie "kochanie dlaczego dziś nie ma kolacji?"ja na to ,że była o 19 pizza(sama robiłam)i że jak jest głodny niech sobie coś zrobi a ten "oj leniwcu"ale mnie wkurzył!!!!! Agnieszka-powiedz ile czasu spędziłaś w Bielańskim? :) Ja od wczoraj jakoś bardzo mało czuje ruchów bąbla. Tłumacze sobie ,że ma mało miejsca ale jakoś mnie to niepokoi. W dodatku wieczorem był zawsze bardzooo ruchliwy a teraz wogole. Ehhhh pewnie nie potrzebnie sie martwie ale jakoś nie daje mi to spokoju:( Dobra zmykam do łóżeczka bo zaraz zaczynają się "Kości" Miłego wieczorku:)

Wczoraj moja kuzynka urodziła dziewczynke 3800 i 57cm. Kawał babeczki Hapyy- ja mam zrobić : Mocz, krew,WR(1 miałam na poczatku i 2 badanie),WZWUSG po 37 tyg, HSB Lekarka kazała mi też zrobić jeszcze raz toxoplazmoze. Kurcze myślałam ,że tylko ja mam jakieś dziwne płaczliwe dni:(Jakoś nic mi się nie chce nie licząc płakania:(najgorsze ,że wszystko mnie denerwuje i jestem mega zmęczona;(

malinka-ja nie jestem szczepiona na żółtaczkę.To pewnie urodzisz swojego bąbelka wcześniej:) Czytałam ,że takie 'przesówanie" nie zawsze skuteczne i może wywołać natychmiastowy poród. Z drugiej strony jestes pod opieką lekarza i jak by nie patrzeć jest on fachowcem w swojej dziedzinie więc wie co mówi. W każdym razie będzie dobrze Wiki -co do wagi dzidzi wiesz lekarz który robi mi USG zawsze mówi"waga tylko orientacyjna i proszę się nią nie sugerować) ponieważ odchylenie może być do 20%, jeśli mama chudzinka to dziecko napewno nie będzie gigantem ponieważ o tym decydują geny, w dodatku każde dziecko rodzi się z inną wagą więc nie można brać Twojej kruszynki w widełki wagowe. Mi lekarz powiedział ,że dziecko ma dużyyyy brzusio hehehe to napewno rodzinne po mamie hehehehe. Na tą żółtaczkę też mam skierowanie i robi się to z krwi. Hehe z tymi majtkami poporodowymi to chodziło mi w domku nie w szpitalu tam innej obcji nie ma jak w gacach a niech na korytarzu zgubię hehehe.

Happy-powiedz co jeszcze kupiłas? hihi pytam bo nie wiedziałam o tym tantum rosa a to z tego co przeczytałam na necie super sprawa Mi lekarz mówił o łagodnym roztworze rywanolu ale Twoje jest lepsze:) Ja jutro wybieram się do rosmana. Nie wiem jak Wy ale ja ciągle mam wrażenie ,że czegos nie mam:( Kupujecie herbatke na laktacje? Nie wiem czy Wam się przyda to ale mi lekarz odradził majtek poporodowych.....stwierdził ,że lepiej kupic kilka sztuk babcinych a pozniej je wywalić a najlepiej według niego położyć podkład poporodowy, miedzy nogi podpaske max ale ma nie dotykać krocza i tak odpoczywać bo niby wtedy super dopływ powietrza a to najlepiej goi. Nie wiem co myśleć szczerze to bedzie mi chyba źle wiedzac ,że leci mi po nogach:(Ale z drugiej strony już sama nie wiem. Może to głupie a może skuteczne? Malinka-czyli czeka Ciebie cc?

Monia-jeszcze Ci nie gratulowałam ALE MASZ PIĘKNEGO SYNUSIA. BARDZO SIĘ CIESZĘ ,ŻE WSZYSTKO DOBRZE BO JEST PIĘKNY. Byłam u swojego ginka i wiecie co się dowiedziałam ,że tak naprawde terminy które są ustalane na USG są mało precyzyjne ponieważ każde dzieci rodzą się różne wagowo. Podobno najlepiej sprawdzić USG z 9 do 14 tyg. ponieważ na tym etapie wszystkie dzieci rozwijają się tak samo.No i mi wyszło z tego ,że poród na początku kwietnia dokładnie 13:) Happy-to zaszalałaś z zakupami:) ja własnie zastanawiałam się nad tym tantum rosa bo lekarz mówił ,że po porodzie dobra jest kora z dębu lub rywanol. Tylko jakoś w tą korę mało wierze:) Z Twoimi zachciankami to tak jak z moimi mój M śmieje się ,że mnie zawsze znajdzie przy lodówce heheheheh:) AgulaMamula-hehe wiesz jak przeczytałam ,że Twój szkrabek fikał w nocy odrazu pomyślałam o moim. Bo szczerze mówiąc w dzień wogole nie kopie czasami aż się martwie za to w nocy jak szalony.Oby mu się to zmieniło po porodzie hehehe:) Wiki-chodzi Ci o KTG? wykonuje się je tylko w przypadku ciąży po terminie. Moj lekarz wyznaczył mi wizytę u siebie w dniu porodu.Myślałam ,ze to troszke głupie bo pewnie urodze ale jeśli nie lekarz Ciebie bada i daje skierowanie na KTG i chodzisz co 2 dzień:) Zapomniałam nie wiem czy wiecie ale po porodzie możecie poprosić o czopki przeciwbólowe. Nie przenikają do mleka matki a podobno przynoszą ulgę.

Hej kobietki:) Ja byłam ostatnio na USG i synek na początku 33 tyg.waży prawie 2500.Dziecko ułożyło się główką w dóła termin porodu wyliczyli mi na 12 kwiecien ale to dzidzia zdecyduje chodź nie powiem fajnie by było bo już nie mogę doczekać się pisklaczka Agnieszka-na KTG idziesz do Bielańskiego? tam rodzisz? AgulaMamula-kobitko co za świństwo Ciebie złapało?Koniecznie pod kołderkę.

A ja będę Lwem a mąż ropucha

Sysia- nie wiem co powiedzieć bo nic nie odzwierciedli tego jak mi jest przykro:(

Hej Moniczki:) Chętnie dołącze do Was:) Monisia to napiękniejsze imię i nigdy nie chciałam go zmienić roritka -Witaj

EITAM WSZYSTKIE NOWE KOBITKI Z 83:) ninnare-wytrzymała babeczka jesteś kurcze mi już ciężko dupsko podnosić a iśc na zwolnienie 4 tyg. przed porodem to już wogole rorita-jednym słowem czeka Ciebie namietny weekend? skoro M wyjeźdza to trzeba nadrobić stracony czas:) AgaNow-nic mi nie mów o remoncie my też jesteśmy w trakcie i mam dość:(

froch-nie wobrażam sobie tyle wymiotwać jak ty kobitko dałaś radę? Ja pracowałam do 28 tyg. nie powiem było ciężko ale jakoś człowiek musiał wstać i mniej leniwy był teraz czuje ,że dziadzieje hehehehe ninnare- na reklamie proszku nie płakałam ale na bajeczce dla dzieci:)Mój M śmieje się ,że mogę oglądać tylko teletubisie i to jeszcze nie wszystkie odcinki hehehe Kurcze dziś stwierdziłam ,że ze mną coś nie tak heheh zmieniłam dzwięk w tel. i siedze w autobusie i komuś dzwoni telefon i tak sobie myśle"ale ktoś ma dzwonek" wysiadłam i znów go słysze wieć myśle sobie o "boże co za dzwięk"....kurcze nie pomyślałam ,że to mój tel. dzwoni heheheheehehhehe

stysiapysia-cudownie czytać Twoje posty wiesz jeśli ty jesteś szczęsliwa i Twoja calineczka nabiera sił:) bajustynka-wiesz ja mam tak raczej zyłki po boku i na piersiach.Nie zastanawiałam się nad tym czy powinny być czy też nie ale mi się podobaja hehehe;) Wiki20-no to trzymam kciuki za badanie USG niech Twój wstydzioszek pokaże co ma miedzy nogami hihihi:)Masz już datę wizyty? Malinka77-wiesz każda infekcja jest niebezpieczna dla dzidzi więc napewno lepiej jak weźmiesz leki niż sobie darujesz. Jak mówi mój ginek lekarz wie co robi i bez podstawy nie zapisuje leków tym bardziej dmucha sie na ciężarne bo nie chodzi tylko o nie ale i o maleństwa. Co do becikowego powiedzmy ,że jestem w temacie heheh a więc dostaje się raz!drugie jeśli masz ciężką sytuacje materialna. I zgadza się ludzie kombinują. Moja kolezanka zarabia o wiele więcej niż ma na papierku przez co załapała się na drugie becikowe. A naprawdę do biednych nie nalezy nawet do średnich bo mnie nie stać spędzać 2 tyg.co roku w zimę za granica bo klimat jej nie służy. Jak człowiek jedzie nad morze cieszy się jak głupi a jak ona stwierdziła do brudu nie wejdzie hmmm a po 2 becikowe poszła. Powiedzcie bolą Was piersi? Mnie cholernie mocno aż dotykać ich nie mogę

Nusiak-ehhh ja wymiotowałam do 12 tyg. po 6 razy dziennie.Straszne miałam początki bo dodatkowo lekarze w Instytucie Matki i Dziecka dawali małe szanse ,że donoszę ciąże więc początki masakra.Dopiero w 16 tyg.stwierdzili ,że dziecko będzie zdrowe. Oj Twoja córeczka to prawdziwa calineczka hehehe. Kurcze jakie maleństwo z niej było:)J Powiedz mi rodziła się o czasie? Co do porodu to z mężem ten od początku upiera się ,że chcę być jednak nie wiem czy to dobry pomysł skoro ten na KTG o mało zawału nie dostał:) Zakupy uwielbiam nie powiem długo wytrzymałam bo do 29 tyg. nie miałam nic teraz już prawie wszystkie ciuszki, łóżeczko, materac pościel.Dziś na allegro zamówił mężuś fotelik no i jutro jedziemy do ikea po szafeczkę z przewijaczkiem:) rorita-ja ogolnie bardzoooo chcę rodzić naturalnie. W końcu natura wie co dobre dla dzidzi:)No dobra może nie do końca chodzi mi o nature poprostu boje się cesarki, cewnika najbardziejOj widze ,że nie tylko mój mąż mnie tak stopował hehehe jak coś widziałam to odrazu chciałam kupić a ten marudził, że jeszcze zdąrze....i teraz sam mnie goni bo jak stwierdził dzien przed porodem nie bedzie latał po sklepach hehehe alisss- jak długo staraliście się o dzidzie?:) A co do poczęć to ja napewno wpadka bo rodzice w wieku 19 lat ślubowali więc szczyle nie licząc ,że ślub w czerwcu a ja w październiku się rodziłam.No chyba ,że ja to jakiś mutancik po CZarnobylu hehehe Tylko po czym tak zaszaleli??????????już było po sylwku jeszcze przed walentynkami hmmmm?

Hej kobietki:) Nusiak-dziś doskonale bo jade z moim męzulkiem na zakupy dla dzidzi:) Ja wczoraj miałam jakiś okropny dzień:(oglądałam komedię na której płakałam, pozniej znów się łezka zakreciła i tak jakoś.........podły dzień :)dzis mam zakaz od męza oglądania komedii hehehe rorita-ehhhh ja ostatnio mam obawy czy dam sobie radę z małym dzidziusiem.Kurcze najbardziej boje się czy będę umiała nakarmić albo czy będę wiedziała dlaczego maleństwo płacze itp. Na szczęscie mamy tu mamusie więc będziemy je męzczyć froch i nusiak-powiedziec nam mamusie jak minał Wam poród?????????

Witajcie:) Ja swoje 26 obchodzę w październiku:) Fasolka w moim brzusiu jest moim drugim dzieckiem Będzie napewno synek:36_2_55:jednak rodzić będę pierwszy raz(20 kwietnia).Staraliśmy się o niego tydzień więc jest naszym małym cudem alisss-jak czujesz ,że chłopiec to będzie chłopak:)Ja od początku czułam ,że będzie synek i tak jest:) rorita-nie martw się co nas nie zabije nas wzmocnija na początku martwiłam się jak to będzie teraz wiem ,że musi być dobrze innego wyjścia nie ma Zmieni się napewno jednak kto powiedział ,że będzie trudniej lub gorzej?Ja wiem ,że będzie mała istotka która sprawi iż będziemy pełną rodzinką tata, mama i dzidzia hehe i nie mogę się doczekać porodu Co do kredytu znam ten ból sama własnie zaciągnełam z mężem i ehhhh zobaczymy......

A pewnie co mamy być gorsze:36_2_55:

Happymam-cudownie ,ze bąbelek zdrowy, duży a co do diety ja też powinnam przejsc bo cukier mi skacze ale czekoladki a szczegolnie princepolo mogła bym jeść tonami i prawda owoce nic nie pomagaja zresztą po ciąży biore się za siebie hehe teraz jeszcze te kilka tyg. dam sobie spokój Teraz nauczyłam się klamać swojego ginka hehehe a więc każe wejśc na wage i mu podać więc zawsze 1-2 kg mniej podaje:36_2_22:małe oszustwo Bajustynka-masz racje każdy bąbelek jest inny i inaczej my czujemy nie musisz sie martwić ja byłam tydzien temu u kuzynki której synek ma 1 miesiąc i wiesz jakoś taki malutki mi sie wydawał ,ze zaczełam sie bać jak ja sama dam rade. Wiadomo M w pracy a ja wrrrrrrrrr

Roniu bądz dzielna każdego dnia bo Twój aniołek jest przy Tobie. Nawet nie wiesz jak bardzo Ci wspołczuje....... [*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*] DLA WOJTUSIA

GRATULACJEEEEEEEEEENIECH MALEŃSTWO ROSNIE ZDROWO