Skocz do zawartości
Forum

3nik

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez 3nik

  1. 3nik

    Lipiec 2010

    mamaola zawsze znajdziesz fajne zajęcie dla Leo, żeby się lepiej poczuł:) i do tego sama skorzystałaś, i butki są:))) u nas najgorzej wieczorem, bo wtedy też tylko ja, czasem uda się, że Kuba mnie na chwilę zmienia, ale to już jak Antek śpi, kiedyś usypiał mu na rękach, teraz już nie:( na pewno Leo nie czuje tego rozdarcia, ale ja tym bardziej podziwiam, bo ja na szczęście jakoś jestem psychicznie na to przygotowana i daję radę bez większych burz wewnętrznych, wiadomo, że czasem tez jestem zmęczona, albo jak wczoraj mieliśmy obejrzeć film, a Antek się nie chciał uśpić i w końcu poszłam z nim spać, to mi było troszkę szkoda, ale tylko chwilę;) adria super z chodzeniem Juleczki:)))))))))) co do cierpliwości to mam ogromną, ale tylko do dziecka;)))
  2. 3nik

    Lipiec 2010

    mam czas się przywitać;) moje maleństwo nie może się ode mnie "odczepić", jak zaśnie, muszę być blisko, bo inaczej płacze i rączki wyciąga, słodziak mały! właśnie śpi na 1 drzemce, chyba dziś będą dwie. aśku pozdrawia wszystkie i przesyła buziaki dla maluchów:) są zadowoleni:) annaz u nas też rączki chętnie albo zabawy ze mną, staram się ciągle coś nowego mu wymyślać.. i bardzo mnie potrzebuje, u nas lęk separacyjny wzmożony przez zęby chyba;) im bardziej marudny, tym bardziej mi bliski, bo wiem, że tylko ja mogę go ukoić ( choć nie zawsze się udaje od razu i oczywiście tatuś też potrafi go ukoić;) i że mogę pomóc małemu człowieczkowi radzić sobie z tym, czego nie rozumie:) limonia oj, nocka ciężka, ale jaki miły poranek:) poza guzem Majeczki;) mamaola jak Leonek dziś?
  3. 3nik

    Lipiec 2010

    limonia dużo uśmiechu, radości z Majeczki i szybkiego pojawienia sie drugiej dzidzi ooo..ale duże;)a jak głowa?
  4. 3nik

    Lipiec 2010

    dziewuszki ja już się kładę, bo maleństwo śpi na łóżku i jak wstaję, to się przebudza i wyciąga rączki szukając mnie ( teraz mąż na chwilę przejął wartę) napiszę tylko,realne że Magdalenka słodka, bez żadnych oznak skrępowania amorami ( a co to w ogóle był za bazarek?) , limonia fajnie, że udana imprezka i te szaszłyki, adria miłe miałaś imieninki to się cieszę, mamaola obyśmy pospały jakoś, u nas był też dzień rączkowy, ale zaliczyliśmy nawet spacer w deszczu, w nosidełku, w pelerynce i pod parasolem, cieszył się, jak mu śpiewałam, że deszczyk kapie kap ikap:) dobranoc:***
  5. 3nik

    Lipiec 2010

    aaa.. i mam jeszcze pytanko do agatchy i limoni czy nad morze jedziecie przez PoznaŃ? jak tak, to zapraszamy w trakcie drogi do lub z powrotem:)
  6. 3nik

    Lipiec 2010

    Antek na pierwszej drzemce, chyba przestawia się na jedną, niech tylko w nocy lepiej przez to śpi;) mamaola ale fajnie, zazdroszczę wyjazdu, my tez jesteśmy za średniowieczem, a szczególnie Kuba:) żałował bardzo, że na Grunwald w 2010 nie dał rady;) a na Wolin w przyszłym roku też pojedziemy:) piękne zdjęcia, miło widzieć Leo i Ciebie:) widzę, że Leoś na bosaka, miałam własnie Cię pytać, co mu zakładasz w upal na stópki. dziś nawet świat Ba nic nie dał:( biedaczek, żal mi go:( bo wiem, jak to jest, jak dzidzia cierpi, nawet przez "głupie" ząbki. a my robimy ogród przed rokiem szkolnym i kończymy salki, modernizacja itp, oraz stawiamy ogrodowy domek - to tak w skrócie;) więc nawet nie ma czasu nad jeziorko wyskoczyć:(
  7. 3nik

    Lipiec 2010

    hej u nas praca, praca, praca, ale efekty powoli widać:) wczoraj jedna drzemka Antka, pierwszy raz i myślałam, że na noc ładnie zaśnie, a tu nic...1,5h usypiania, w końcu żel na zęby i zasnął. mnie plecy odpadały, bo chciał tylko żebym ja go nosiła... noc ciężka i rano znów pobudka wcześnie o 6.00, ale o 7.00 postanowiłam pomasować dziąseka bez żelu, mąż mówi, że jestem cudotwórcą, bo Antoś zasnął jeszcze jak mu masowałam. czyli na bank zęby i wystarczy masaż. kropy schodzą:) adriakochana najlepsze życzenia imieninkowe!!!!!!!!!!!!!!! agatcha to prosimy o fotki zakolczykowanej piękności:))) mamaola fajnie, że pojechaliście, my byśmy też chętnie, ale gdyby było bliżej! to Leoś nie czuł wczoraj ząbków bo miał zajęcie, super!
  8. 3nik

    Lipiec 2010

    hej melduję, że żyjemy i pracujemy;) któraś wie, co u aśku na wsi?
  9. 3nik

    Lipiec 2010

    dzięki za troskę o Antoleczka, zasnął dziś znów bez kąpieli, już drugi raz w tym tygodniu - na drzemkę, ale się przedłużyła i śpi już na noc;( adria z szamponikiem... musiałaś się wystraszyć, dobrze, że ok, na pewno jej nie smakował.. coraz więcej rozumieją nasze maluchy:) choć czasem mówię i mówię i nic;) jak będzie link do konkursu, dawaj:) ja widziałam jak Juleczka je i wiesz, wiele mam by chciało mieć takiego łakomczuszka, więc ja uważam, że je odpowiednio:)) mamaola nie ma w brzuszku maluszka, ale wkrótce będzie, a mąż też by chciał, no pewnie, pierwszy synuś taki udany, to tylko kolejnego dzidzia chcieć:) super, że wydobrzałaś. a na Wolin jedziecie? na tych wikingów? my co pieska mamy podobna motywację na nie - mimo że lubimy i chcielibyśmy, byłby problem z zostawianiem, a nie chcę już obciążać moich rodziców kolejnym naszym problemem;) bo my też wyjeżdżamy, tzn. wyjeżdżaliśmy i zaczniemy znów jak Antek polubi jazdę autem limonia pokręciłam z grillem;)
  10. 3nik

    Lipiec 2010

    limonia doczytałam już i będę na męża adrii na pewno głosować, bo jest fajny:)) a jak się domyślam to konkurs foto, więc oczywiście i tak jego fotki będą najładniejsze ze wszystkich biorących udział:)
  11. 3nik

    Lipiec 2010

    limonia aaa i jeszcze gratulacje za konkurs i cieszę się, że się przyczyniłam:)a o co chodzi z głosowaniem na adrię, bo jakoś nie doczytałam..alergiczna reakcja o tyle o ile osobie nieuczulonej nie wychodzą aż takie kropy, ale wiem, że wiele dzieci na komara tak reaguje:( a Ty nie na grillu???
  12. 3nik

    Lipiec 2010

    ospa praktycznie wykluczona, ząbkowanie na całego, a kropy zdaniem tej lekarki to ugryzienia z mocna reakcją na nie - dostał krople fenistil , hydrocortizon maść ( ale chyba nie posmaruję tym) i wapno, ale to dawałam już. jak do poniedziałku nie będzie poprawy to na kontrolę w kierunku ospy, ale powiedziała, że na 98% ospa nie jest, zresztą nic nowego się nie pojawia;) agatcha może i nikt nie pytał, co nie oznacza, że nikt nie myślał:) ostatnio jakoś prawie wszystkie z jakimiś problemami albo urlopują, to nawet nie ma czasu się rozpisać;) a piesek to już widzę postanowione, powodzenia jutro na kłuciu uszek;) limonia super z jajem:) jajeczniczkę malutka będzie mogła jeść:)
  13. 3nik

    Lipiec 2010

    adria Antek też kocha pieski:) ale ja nie chcę psa na razie;) do lekarza na 17.10 idziemy:)
  14. 3nik

    Lipiec 2010

    realne powodzenia i zdrówka dla męża! annaz teoretycznie powinna zmniejszać ilość nocnego jedzenia, ale w praktyce sama widzisz, widocznie potrzebuje, prawkiem się nie przejmuj, mnie jeszcze nie przebiłaś;)) do lekarza na popołudnie, ale nie mogę się dodzwonić
  15. 3nik

    Lipiec 2010

    hej dziewczyny nie rozpisując się, noc ciężkawa, od 5-7 nie spał, za to potem do 10 pospaliśmy, nie lubię tak ich dni, ale co zrobić, do przychodni nie mogę się dodzwonić, o 14 mam lekcję. kropy jakby mniejsze, ale nadal swędzą, na potylicy znów się do krwi podrapał:( ale pogoda piękna:))))) limonia Wy to non stop imprezujecie:) fajnie macie:)) miłego grilla:) mamaola wreszcie poprawa:)) cieszę się:) ale leos bez apetytu, może faktycznie przez gorąco na dworze, albo zęby.. adria jakby tylko było bliżej, to byśmy się wprosili;))
  16. 3nik

    Lipiec 2010

    realne ale dzień, trzymajcie się! dobranoc, idę spać, bo nie wiadomo jak będzie w nocy!
  17. 3nik

    Lipiec 2010

    tak mi żal mojego syneczka... nacierpiał się dzisiaj, a to tylko zęby i swędzące kropy:(
  18. 3nik

    Lipiec 2010

    adria wspaniale Wam się udał wieczór:) a Juleczka dzielna, o zębach nie wspominając, mój maluch to widzisz, jak przezywa, ciężko mu.. ja dziś karmiłam normalnie, zapisuje w dzienniczku godziny i jedzenie, chcę zobaczyć, jak karmię, żebym wiedziała co eliminować i żebym znów nie miała zastojów. piersi już Ok, bo dużo dziś pił;)) a za tydzień czy dwa to rozumiem, że zaproszone jesteśmy;))
  19. 3nik

    Lipiec 2010

    a mój maluszek nie mógł zasnąć... ech, ma kilkanaście krop - już sama nie wiem, takie jak zawsze, ale czy to komary czy uczulenie - jutro idę po południu do lekarza, bo się biedak cały drapie.. na nodze aż do krwi..no i do tego ślinotok, non stop palce w buzi, a apetyt tylko na banana - zjadł dziś trzy. aaa.. i jeszcze ma odparzenie...:(maleństwo cierpi... mamaola super, że trochę lepiej, i nieźle Ci idzie z pamiętnikiem. ja w drugim miesiącu życia Antka zaczęłam do niego takie listy pisać, w których opisuje ważne i nieważne rzeczy, obserwacje rozwoju itd, a co do ciąży to mu opisałam tak ogólnie na 2 strony a4. a album robię i robię jestem na drugim miesiącu i już połowa albumu zajęta;) i tak trzymam kciuki za ciążę;)) a jak nie, to niech szybko minie do końca! adria i jak po ognisku? byłam z Wami myślami:) realne daj znać jak mąż???
  20. 3nik

    Lipiec 2010

    mamaola przykro mi, że tak źle, a może to migrena? albo... czasem jest na początku ciąży krwawienie i niektóre dziewczyny myślą, że to okres, a potem się okazuje, że już są w ciąży. bez względu czemu się źle czujesz, szkoda mi Ciebie, wiem jak jest ciężko jak coś boli a trzeba dzidzia się zajmować..mam nadzieję, że ktoś Ci pomaga w opiece nad Leo i szybko dojdziesz do siebie!! adria jak ognisko? kiełbaski na pewno pyszne i nie spalone;)
  21. 3nik

    Lipiec 2010

    limonia to była właśnie dobra noc, że mało pobudek:) ostatnio to budził sie co chwila.. a był już czas, że były dwie pobudki, echh.. adria :)))) odkąd mam Antka ( i Was;) to raczej jestem non stop zadowolona, ale czasem bywa ciężko, dziś już OK:) rudzia miło Cię widzieć, pisz, pisz, ile zdołasz:) a Miki mądry, chce mamę dla siebie:)) blum brakowało Twoich obrazków:)) a kapustę to po karmieniu? Marysia cudna, acha sto lat dla Okty, miała niedawno urodzinki:))
  22. 3nik

    Lipiec 2010

    u nas fajna noc, zasnął przed 21, potem pobudka 22.30, jeszcze jedna nie wiem o której - odlozony do łóżeczka i dopiero o 5.00 kolejna - wtedy do nas i godzina cycusiowo- płaczliwa, ale zasnął i do 8.40 pospaliśmy z jedna pobudką. bilans: 4 lub 5 pobudek, w tym godzinna przerwa, podczas której karmiłam po 2 razy z każdej piersi, no ale do 5.00 spałam wygodnie:))) no i pierś już nie boli:))))) Have a nice summer day:)))) realne ojj... i jak mąż? mamaola a jak u Ciebie? mam nadzieję, że tak jak u mnie już dobrze:) a jak Ci idzie robienie albumu i pamiętnika?
  23. 3nik

    Lipiec 2010

    limonia ale Majka biega, w pierwszym momencie myślałam, że mam włączone przyspieszenie na filmiku;)) ale się pewnie trzyma na nóżkach:) i tuli się:) u nas też coraz częściej, najwspanialsze chwile:)) adria nie muszę Ci mówić, jak mnie Juleczka rozczula, piękności, sesje świetne, fajny macie dom, taki z cegły, ma klimat:))
  24. 3nik

    Lipiec 2010

    realne Ty, mamaola, Aśku, Slimcia, ja - no i na pewno kogoś, kogo pominęłam..
×
×
  • Dodaj nową pozycję...