megi79

luza74megi ,marigold, bogdanka, kevadra -dzieciaki słodziaki. Tez poszłabym na basen , ale zastanawiam sie gdzie o tej porze roku mozna strój kąpielowy kupic.Niestety zostało mi 9kg. na plusie i w zadne przedciążowe ciuchy nie wchodzę. Często na basenach są sklepiki ze strojami,czepkami innymi gadżetami. Jak nie ma to może na allegro można znaleźć.

Witam poniedziałkowo, Mój mały również gryzie wszystko, poniżej przymierza sie do odgryzienia głowy żyrawce Poranek spokojny, mały obudził sie i od razu sie uśmiechał. To jest takie pogodne dziecko. Nadal sie odchyla od cyca, ale jak naprawdę zgłodnieje to ciągnie ostro. Przeważnie jak go zmęczę ćwiczeniami, wtedy ładnie je i zasypia.

Witam Bogdanka nie mogę obejrzeć dwóch pierwszych filmików tylko trzeci mi sie otwiera. Dzisiaj byłam na basenie. Czuje się zrelaksowana. Po pływaniu na torze wskoczyłam do małego basenu z bąmblami i wymasowałam sobie trochę zbolałe plecy. Czuję się taka lekka. Będę chodzić teraz, tym bardziej że mam kartę benefit z firmy i basen 3 min. na piechotę. Mały nadal marudny. Wczoraj ściągnęłam mleko i dał sie nakarmić z putli, wciągnął 140 ml.

Właśnie próbuje uspić synka, a on zamiast do cyca to odchyla głowę i nie chce jeść, a potem płacze, co mu sie nigdy nie zdarzało. W sumie to już 3 dzień w tym stylu. Może to zęby, albo coś z moim pokarmem. jestem ostatnio strasznie zmęczona pomimo że wstaję do małego standardowo o 3 i 6 rano. Czuję się jak wrak czlowieka. Kręgosłup mnie boli, głowa chyba od tego kręgosłupa, a w nocy dretwieje mi dłoń też od kręgosłupa, bo jak się za chwile położę na plecy to moment przechodzi. Chyba mam kryzys. Muszę coś zrobić dla siebie, bo ciągle w tym domu siedzę. Właśnie patrze na małego a on wkłada calą rączkę do buzi. To chyba jednak zęby.

Witam, Dzisiaj nie mogłam się powstrzymać i dałam Wiktorkowi małą łyżeczkę soku marchwiowego jednodniowego. Pierwszy zanurzenie ust to był mały grymas, ale następne chlipnięcia to miał zdziwioną minę, że mu chyba smakuje. W sumie on nawet otwiera buzię do witaminy C (Cebion). Powinno się dawać z mlekiem, rozcieńczone, a ja mu daję wprost do buzi, trochę się pokwasi, aż mu sie oczy robią czerwone, ale nie płacze tylko cmoka. Po 14 chodzi u nas ksiądz po kolędzie, więc stół przygotowany, koperta również. Miłej , spokojnej soboty. Fajnie że czasem słońce się pokazuje.

kevadraMegi, rozumiem, że byłaś w żłobku, który wybrałaś dla Wiktorka. Proszę, powiedz, jak w takim żłobku wygląda opieka. Ja zastanawiam się nad żłobkiem, ale szczerze nie wyobrażam trochę, jak ma wyglądać opieka nad moim wojownikiem, który odmawia spania w dzień. Tak naprawdę byłam tylko w administracji u Pani Dyrektor. Wszystkie drzwi do grup były pozamykane. Nie pytałam jak to wygląda. Dowiem sie dopiero jak przyjmą Wiktorka. O ile przyjmą. Twój Piotruś ma dopiero 2 miesiące i naprawdę może dużo sie jeszcze zmienić w jego rytmie dnia.

malutka2326Darcie papieru - śmieszniej się nie da - video w cda.pl Z tym papierem to zaj...iste. Aż sie popłakałam ze śmiechu.

malutka2326Hejka! Coś na poprawę humoru temat tabu-seks oralny a karmienie piersią - Rodzina i dziecko - Forum Gdańsk, Gdynia, Sopot. //emotikona.pl/emotikony/pic/2smiech2.gif[/img][/url]"][/url]

Monka1U mnie 24 tygodnie mijają 8 kwietnia, później zaległy urlop i do pracy powinnam iść 15 maja. Planowałam zacząć od 1 czerwca, ale chyba wezę te 3 miesiące wychowawczego. Megi z jednej stron to miło, że szef Cię potrzebuje, ale rozumiem, mi też będzie ciężko zostawić Nastusię. Też miałam ochotę wpaść do pracy z malutką, ale trochę się obawiam jazdy zatłoczonym metrem kiedy wokoło tyle kichających ludzi. Megi jak jeździsz z Wiktorkiem taksowką to zawsze masz swój fotelik ?? Ja chciałam się wybrać do koleżanki na Pragę i zabrać ze sobą wózek, żebyśmy mogły z naszymi maluchami pójść na spacer jak zadzwoniłam po taxi z fotelikiem to mi powiedzieli, że za fotelik muszę zapłacić 25 zł. No masakra jakaś, a jak np. ktoś wyjeżdża z dzieciakami gdzieś i potrzebowałby na lotnisko podjechać, to trzeba 50 zł za same foteliki bulić ??? Cóż stolica przyjazna rodzicom z małymi dziećmi. Tak jeżdżę z małym w foteliku i go później targam. Wcześniej było lekko, ale teraz jego 6 kg i ciężar nosidełka to już nie jest tak lekko, ale daje rade. Można też wziąć stelaż od wózka i fotelik i tak można iść na krótki spacer. Tylko trzeba opanować szybki montaż i demontaż fotelika od stelaża wózka. W tą pogodę fotelik nie osłoni tak od wiatru.

Monka1Bogdanka daj trochę tego słoneczka proszęęę.......U mnie wczoraj były koleżanki z pracy i moja szefowa powiedziała, że bez sensu żebym wracała do pracy w czerwcu (macierzyński i zaległy urlop pozwala mi zostać w domu do połowy maja), tylko żebym wróciła we wrześniu po wakacjach. Z jednej strony się cieszę, bo będę dłużej z Nasią, ale z drugiej trochę mi przykro, że jak już kobieta urodzi dziecko to od razu w pracy jest trochę na marginesie (ja po prostu uwielbiam swoją pracę). Miałam jechać do Paryża na zakończenie mojego projektu, ale raczej pojedzie ktoś inny :( Poza tym jeszcze względy finansowe, bo to 3 miechy bez wypłaty, ale myślę, że damy radę, a te chwile z Nastusią bezcenne Fajnie że masz luz i możesz nie wracać do pracy od razu. Do mnie to już dzwonił kierownik w listopadzie kiedy wracam do roboty. Ciężko mi będzie zostawić Wiktorka, na razie nie potrafię sobie tego wyobrazić. Do mnie jutro przychodzą koleżanki z pracy z prezentem od współpracowników. Odwiedziłabym ich pokazując małego, ale nie mam samochodu. Mąż w robocie to siędzę w domu, a jak muszę jechać do lekarza do zamawiam taxi. Co do zębów to mi wyrosły bardzo późno gdzieś w 7 miesiącu, ciekawe jak małemu. Coś widać z prawej strony na dole i wkłada ręce do buzi, ale na razie nie ma marudzenia.

marzenka13hej. Luza gratulacje dla Kubusia . U nas róznie ale już potrafi przespać 3-4 godziny w nocy tak od 23nawet do 4 rano . Oby tak dalej , bo do 13 marca mam macierzyński i potem do p[racy a Jakub do żłobka o ile go znajdziemy . U nas nie ma żłobków i nasza gmina stara nam się p[pomóc aby go zapisać gdzieś obok czyli Katowice . Marzenka , a niemorzesz jeszcze wykorzystać zaległego urlopu? Ja mam tak samo do 13 marca macierzyński, ale do wykorzystania 26 dni urlopu z 2011r, więc posiedzę do kwietnia w domku z małym.

IWA23megi kupowałaś nebulizator do inhalacji,to super sprawa jest potem maleńki jak tylko kaszel będzie miał wystarczy samą solą fizjologiczną i bardziej pomaga jak te syropki doustne Dzięki, nie wiedziałam ze inhalacja z samą solą tak dobrze działa.

la lunaBasię mierzyli na trzeci dzień po urodzeniu i potem u pediatry przy każdej wizycie kontrolnej,tutaj wszystkie leki dla dziecka do pierwszego roku życia są refundowane w 100% przez rząd To super że refundują leki do 1 r. My już musieliśmy wydać na urządzenie do inhalacji i leki około 180zł, ale czego się nie robi dla maleństwa, nie wspomnę już ile wydałaliśmy na szczepienia.

A mój mały ciągle śpi. Aż moje piersiątka się denerwują, krzyczą wręcz dajcie nam Wiktorka!!!! A Wiktorek ma to w nosie i tylko się uśmiecha przez sen.

Witam Kiedy skończy się ta ponura pogoda, mam jej dosyć. Katar zatokowy mi już przeszedł, ale za to teraz rzuciło mi się na ucho. Jak nie urok to .... Jutro idę do laryngologa, niech zrobi z tym porządek. Powiem wam ze ja mam kilka body (oryginalny produkt) na 6-9 miesięcy i są teraz dobre dla małego. Numeracja chyba chińska.

malutka2326megi79Mój ma mniej więcej 67 cm.A ile miał jak się urodził? Ważył 2,75kg i 54cm długi. Jak masz takie dorodne maleństwo to może być 69cm. Kurde mały od 2 dni słabo zasypia. Tearaz m. przejął go i tuli. Zmienia się to moje maleństwo i zwyczaje również. Popatrzyłam mu w dziąsełka, to na dole prawy ząbek jest wyżej w dziąśle. Jak go karmie to patrzy mi sie w oczy, albo targa mój stanik i szczypie ramię. Zaczyna interesować się wszystkim tylko nie jedzeniem bo wszystko inne ciekawsze.

Mój ma mniej więcej 67 cm.

bogdanka2Tam-ta-ra-tam-ta-ra-tam!!!! Pierwsza zupka za nami Choć sądząc po minie Dudy to moje mniemanie o JAKIMKOLWIEK talencie kulinarnym zdechło Brawo !!! Moze następnym razem zupka będzie bardziej smakować.

My już odstawiliśmy witaminkę K, ale nadal będziemy podawać wit. D do ukończenia około7 miesięcy. Fakt że czasem jak podam małemu witaminy, to jak nie zdąży połknąć i przekręci główkę to mu wypływa jej część. Ogólnie drogie są te witaminy. Monka nie przejmuj się tym że twoje maleństwo sie jeszcze nie przekręca mój jest starszy dokladnie o 1 miesiąc i tez jeszcze tego nie robi, ale rozwija się dobrze.

luza74Witam. Na mnie jakies fatum chyba spadło.Poparzyłam twarz gorącym olejem.Mam oparzenia II stopnia.Boli jak cholerka,utworzyły mi sie bąble.No i mogą mi zostac blizny.malutka to masz niezłą ,,jazde" z najmłodszym smerfem. Cosmo EwkaSynek uroczy , i bardzo ładne robisz zdjecia. Luza trzymam kciuki żeby ładnie się to wszystko zagoiło. Co ty robiłaś z tym olejem?

Witam wtorkowo U nas mały tez sie nie przekręca na boczek, chodź ostatnio tak jakby próbuje. Czuje ze niedługo pokaże nam co potrafi. Krostki znowu pojawiły sie na brodzie. Jednak te inhalacje pomogły, szkoda ze na chwile. Jest ich mniej niz wtedy, ale są. Ustaliliśmy ze w drugiej połowie lutego wybieramy sie ze znajomymi na narty. Juz nie mogę sie doczekać. Będe musiał troche w domu poćwiczyć, bo kondycja do bani. Trochę przeraza mnie podróż, jednak to z 5 godz. a także obawiam sie o jego zdrowie.

malutka2326Witam się i ja Piotruś śliczny, wygląda na starszego U nas od wczoraj porażka, chodzę nieprzytomna i niewyspana, małemu coraz bardziej doskwierają wyżynające się ząbki, ocipieć z nim idzie Nawet jeść nie chce, tylko smoczka memla, marudny nieziemsko, spać poszedł wczoraj dopiero o 1:30 po 3,5 godzinnym krzyku Współczuję, nie przespanej nocy. Ciekawe jak mój mały to będzie znosił.

Zauważyłam, że Wiktorek ślicznie chwyta zabawki czasem całą dłonią, czasem dwoma paluszkami (kciukiem i wskazującym). Miętoli zabawkę i wkłada ją sobie do buzi. Jest żądny uwagi. Zaczął się strasznie wyginać jak mu coś nie pasuje. Mama chce żebym dbał o włosy

CosmoEwkaa tutaj moj dorodny coraz wiekszy synus z wczoraj: Ewka rzeczywiście Piotrus wygląda poważnie, ale bardzo ładny z niego chłopak. Fakt że jak sie robi zdjęcia z bliska to i moj Wiktorek, który ma juz 3,5 ms. i 6 kg wygląda na duże dziecko, a jego waga jest w normie, ale poniżej średniej.

Dzisiaj dzień totalnie leniwy. Mały spokojny, teraz śpi. Mąż zrobił pyszną zupkę. Czego chcieć więcej.