
megi79
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez megi79
-
Ewka pewnie po tych ćwiczeniach ładnie zasnął bo był zmęczony co? Mój jak skończył 3 ms i był silniejszy, to jak już go kładłam na boczku to już wiedział ze będziemy ćwiczyć i ciężko było mi go trzymać, tak sie wyrywał i nie dał sobie nóżki zgiąć.
-
Ja nie mam planu karmienia. Nadal tylko pierś. Jak widzę ze jest marudny to mu daję, oczywiście nie wychodzi częściej niż co 2 godz, a nie rzadziej niż co 3,5 wyjątek w nocy (21, 3, 6). Wiem kiedy śpi w dzień o 13 i o 16, wiec trafiamy miedzy tymi godzinami. Wcześniej obawiałam sie o te odchylanie główki (po skończeniu 3 miesiąca) i brak zainteresowania jedzeniem. Teraz odpuścilam i jak nie chce to mu nie daje, najwyraźniej nie jest głodny. Jak zgłodnieje to ładnie sie przystawia. Zaobserwowałam że podnosi mu sie waga, wiec już nie panikuje. Wiem że mój maluch nie pozwoli sie już zagłodzić i zdaję sie na niego i jego chęć jedzenia. W razie choroby tfu tfu napewno zauważyłabym już powazniejszą niechęć do jedzenia.
-
Witam w tłusto czwartkowo Dzisiaj nie chce mi sie wychodzić na spacer, a tak bym zjadła ze 2 tłuściutkie pączulki. Muszę czekać aż m. mi przyniesie, a to dopiero po 18. Kiedy Wiktorek nauczył sie przekręcać na brzuszek, to teraz caly czas chce być na brzuchu. Non stop się przekręca. Jak się przekręci wydaje dźwięki triumfu i głośne okrzyki, które ostatnio mu się spodobały. Śmiesznie to wygląda. Jak mu dam dłoń to rzuca się na nią i gryzie, a ślina cieknie mu bokam. Niebezpieczna bestyja.
-
poziomkaKevadra Pawełek fajowy bobas, na zdjęciu wygląda jakby miał już roczek :0, no ale to przez to zbliżeniea my dziś byliśmy na ważeniu no i niestety Igor słabiutko przybrał 2 tyg temu było 4880 a dziś tylko 4969...nie za dobrze . Pediatra kazała wprowadzić drugą butelkę, także mm na dobre zagości u nas.. czekamy na wyniki badań posiew moczu i kału i jutro robimy badanie krwi, może coś pokaże dlaczego nie przybiera na wadze.... a tak poza tym bąbel rozwija sie dobrze, próbuje sie podnosić jak chwytam za rączki na brzuszku juz tez dłuzej leży...choć to jest w normie pozdrawiam mamuśki Trzymam kciuki za wyniki. Z tym mm to najważniejsze żeby Igorek podnosił swoją wagę.
-
kevadraa to mój śpioch (choć śpi baaaaaaaaaaardzo mało w dzień wciąż Pielucha przy twarzy to podstawa dobrego snu . U mnie tak samo usypia. Pawełek na tym zdjęciu wygląda jakby odsypiał zarwaną noc he he he. Słodko sobie śpi ten mały ślicznotek.
-
Jeśli chodzi o prasowanie to strasznie tego nie lubie. Do tego stopnia, że ubrania zbieram z suszarki i wkładam do szafek. Prasuje tylko te ubranie które zakładam. Mężowi to w ogóle nie prasuję. Powiem szczerze, że on lepiej prasuje ode mnie. Więcej przykłada do tego serca. Małemu też nie prasuję ubranek. Najwyżej te bluzeczki lub spodenki, które są naprawdę pogniecione i to tylko przed jego ubraniem. Body zazwyczaj nie są pogniecione więc odpada ich prosowanie. Wiktorka ubranka już piorę w swoim proszku (nic mu nie jest), tylko płucze w Loveli, a to tylko dlatego, że mi sie spodobał ten płyn. Czy tylko ja tak postępuję? Chyba się zaczynam nudzić tyle rzeczy tu wypisuję.
-
luza74Megi ja też uważam że lepiej nie wprowadzać Wiktorkowi nowości na wyjezdzie.Poczekaj aż wrócicie.Ty to się masz fajnie z mamą.!!! Moja mamusia niestety na żywo nie widziała wnuka, bo jest za granica i nie może na razie przyjechać ,więc chyba poczuła sie, że chociaż ubranka mu zapewni.
-
Marzenka - Kubuś to mały śliczny zjadacz maskotek. Z tym ciągnięciem główki to w tym samym czasie nasze maluchy zrobiły postępy. My sie turlamy 3-4 razy dziennie regularnie od tygodnia i widzę niesamowite postępy np ciągniecie główki, chęć raczkowania, czyli dupka w góre i do przodu . Jak go posadzę w pozycji półlezącej na mnie to jak go chwycę za rączki podciąga sie sam do siadania (mój mały siłacz). Też pokazuje małemu jego stópki. Może niedługo sam się chwyci jak Filipek. Jak widać co lekarka to inne podejscie. Moja mówiła że zacząć od tzw. obiadków, najpierw jednoskładnikowe, a powoli dołączać inne składniki. Jak zrobimy to i tak będzie dobrze
-
Dzisiaj przyszła kolejna paczka z ubrankami od moich rodziców. Naprawdę sa super. Do tej pory jeszcze mu sama nic nie kupiłam poza kilkoma drobiazgami jak byłam jeszcze w ciąży. Wiem, wiem, ale ja mam dobrze. Kurde m. narzeka na katarek, żeby nie było znowu epidemii choroby w domu jak to było w święta. Wciąga teraz czosnek, mam nadzieje ze się wykuruje do wyjazdu bo nowiuśkie buty czekają już do zjazdów Żegnam się Walentynkowo
-
Właśnie boję się tego że nie bedzie chciał cycusia, a to wszystko by się stało na wyjeździe. Chciałabym mieć spokojny wyjazd bez żadnych nerwowych akcji. Może poczekam jak wrócimy i wtedy zacznę wprowadzać obiadki. Skończy wtedy 5 miesięcy. Mi lekarka mówiła że na początku należy dać warzywa, a nie owoce, które są słodkie. Jestem ogólnie przerażona. Łatwo mi karmić piersią, wyjmuję cyca i już je, a niedługo trzeba będzie wymyślac co podac małemu do jedzenia. Ewka - Piotruś już ładnie waży. Chyba jednak jest coś w tych 4 miesiącach i podwajaniu wagi urodzeniowej, bo mój też podwoił w tym czasie.
-
Marzenka, Marigold, Luza - powiedzcie mi mój mały skończył już 4 miesiące, czy podajecie maleństwom już słoiczki, czy nadal tylko pierś lub mm. Miałam podać w tym tyg malemu, ale cały czas mam jakieś obawy, ze może za wcześnie. Skoro przybiera na wadze na moim mleku, to może jeszcze nie podawać. Mały zaczyna sie teraz ostro przyssywać. Czasem potrafi mnie ugryźć tymi swoimi twardymi dziąsłami. W niedziele jedziemy w góry i może jednak zaczekać z tymi słoiczkami.
-
poziomkamegi79kevadraEwka, wiedział ze zawsze jestem koło niego i przez to jest spokojny. To niesamowite. Mogę iść z nim wszędzie, bo wiem ze nie będzie niespodzianki pt. płacz. Mi się wydaje ,że mój spokój spowodował to, ze i on jest spokojny.normalnie raj :) z takim dzieckiem to wszystko mozna wokół siebie zrobić :) kurde ja to nie mam tyle szczęścia, mój marudek nudzi sie szybko i nie lubi sam byc w pokoju, wiec od razu płaczem sygnalizuje że mu sie nudzi samemu :) dlatego tak sie obawialam tego ściągania mleka, na szczęscie póki co obywa sie bez tego, jakoś dajemy rade z karmieniem Aby tak dalej
-
Luza, powiedz mi jakie to są mini szczgóły z tymi paluszkami, które powinno otwierac pierwsze i jak to jest z tym obracaniem dłoni przy trzymaniu zabawek. Ewka - super że się już wszystko normuje z tym spaniem. Dzisiaj maly zaczął ciągnąć głowę do siebie. Ale postępy robi. I jescze jedno zdjęcie mojego śmieszka
-
Mały jak już leży na brzuchu zaczyna podnosić dupkę wysoko do góry, a w tym czasie główką orze po ziemi. Nie wiem czy to przygotowania do raczkowania? Śmiesznie wygląda, bo widać że bardzo chce poruszyć się do przodu i macha tymi nóżkami w bardzo szybkim tempie. Chyba ma za słabe ręce bo rozpłaszcza je na boki, zamiast przybrać tą ładna pozycję z rączkami koło siebie. No i chowa jeszcze główkę w ramionach. Ale ten czas leci za 2 tyg mały bedzie miał już 5 miesięcy.
-
Monka1Hej wi zdjęcia?? Przyznaję, że nawet nie wiem jakie ma rączki Nasti gdy leży na brzuszku. Nigdy żaden z lekarzy nic nie mówił na temat jej odruchów, do neurologa nas nie wysyłali. Zawsze tylko mówią, że jest silną dziewczynką. Wprawdzie trzyma ładnie główkę i podnosi się do siadania, ale jeszcze się nie przekręca. Ostatnio trochę się martwię bo nie leży prosto tylko wygina się zawsze w którąś stronę. Poza tym zaczęła odchylać główkę mocno do tyłu i to samo robi z nóżkami, jak struna, aż czasami boję się, że sobie coś zrobi. Nie wiem czy to przygotowywanie do przekręcania się czy jednak jakaś nieprawidłowość. w Jeśli chodzi o wyginanie główki do tyłu, to nie jest to prawidłowa postawa, ale ty sie nie przejmuj, wszystko jest na pewno dobrze. Nawet jak dziecko chce sie przekręcić to nie powinno odchylac główki. Jak zaczęłam turlać małego chwytając go delikatnie za rączkę to odchylał główkę, ale to mu wcale nie pomagało. Zawsze go cofałam do wyjściowej leżącej pozycji. Teraz jest już tak, kiedy chwytam go za rączkę on automatycznie podnosi nóżki do góry, a główkę kuli do siebie. Widać wtedy ze pracują mięśnie brzucha. Później zarzuca nóżkę głębiej i próbuje ciągnąc głowę do siebie. Wtedy już jest na brzuszku. Jak mu sie zdarzy czasem odchylić głowę na samym początku to już nie potrafi zarzucić nóżki do przodu i nici z przekręcania.
-
kevadraEwka, piękny Piotruś! Bardzo fotogeniczny, na okładkę Megi, uroczy golasek :) On tak cały czas jest zadowolony i uśmiechnięty? :) Powiem ci że całay czas jest pogodny i nie płacze. Co najwyżej zamarudzi to już wiem ze musze go nakarmic i tyle. Nie muszę go nosić żeby uśpić. Czasem w dzień jak chce spać a zasypia o 10 na 30 min o 13 na jakieś 1,5 godz później po 16 na 2 godz. to wystarczy że potrzymam go przez chwile za rączkę, a on sie pięknie wtula w pieluszkę i zasypia w ciągu 5 min. Naprawdę nie ma z nim problemów. Kolek w ogóle nie było. Jest bardzo pogodny i uśmiechnięty. Nie wiem czym sobie zasłużyliśmy takim bezproblemowym dzieckiem. Jak muszę coś zrobić to po prstu go zostawiam w łóżeczku,a on sam się sobą zajmuje i nie płacze, a jak się pojawiam od razu się do mnie uśmiecha. Tak jak by wiedział ze zawsze jestem koło niego i przez to jest spokojny. To niesamowite. Mogę iść z nim wszędzie, bo wiem ze nie będzie niespodzianki pt. płacz. Mi się wydaje ,że mój spokój spowodował to, ze i on jest spokojny.
-
luza74Witam niedzielnie.Megi mam pytanie- czy Wiktorek cały czas zaciska piąstki tak jak na zdjęciu?Pytam bo Kuba tak zaciska i mam z nim cwiczyc. U nas ząbkowanie się zaczeło.Kuba marudny, ciagle sie budzi, placze,no standardowe objawy . Powiem tak, ćwiczyłam z małym do ostatniego tygodnia (Metoda Vojty). Teraz na zdjęciu może zaciska piąstki, ale też często ma otwarte. Nie ma idealnych odruchów. Jest duża poprawa. Jak śpi ma dłonie otwarte, i jak się bawi to otwiera ładnie dłonie. Jak jest na brzuszku to też jeszcze ma zaciśnięte, ale jak rozłoży na płasko ręce to otwiera dłonie. Wiec jest pół na pół. Cały czas jesteśmy pod opieką neurologa. Jestem dobrej myśli że szybko mu to minie. Jestem już zadowolona w tym tyg sam sie przekręcił wreszcie na brzuch, wiec miesnie brzucha musie już dobrze wzmocniły. Teraz czekam jak sie sam odkręci z brzuszka na plecy. No cóż ciągle praca, praca i praca nad naszym maleństwem.
-
CosmoEwkawkurza mnie to ze nie sposob kupic bebiko1 taniej niz po 12,89 :/. to niefajnie ze mleko pierwsze, ktorego nie wolno im reklamowac i stosowac promocji jest takie drogie. i to to najtansze! jakis czas temu, nagle w ciagu jednego dnia prawie wszedzie podrozalo o 1,40. a przeciez mleko pierwsze podaje sie tym dzieciom, ktorych matki nie moga karmic, lub musza dokarmiac, wiec w pewien sposob wyjscia nie maja i musza go kupowac. niefajnie ze tak ceny polecialy. nie wierze ze to wynik wyzszych cen paliw. bez przesady zeby na jednym 350 gramowym pudeleczku az 1,40 musialo isc w gore. Piotrus takie pudelko ma na 3 dni (a on malutko je), a to daje jakies 30-40zl wiecej na m-c za samo mleko. Zgadzam się z tobą, takie mleko nie powinno być takie drogie. Powinno być refundowane po części przez rząd.
-
Dzisiejsze ważenie
-
Cóż za przystoniacha z Piotrusia
-
Witam, Mi również wychodzą włosy . Ale to jest jakaś masakra. Kucyczek mam już taki cienki średnicy chyba już 1 cm. Kupiłam sobie Biovax na wypadające włosy. Powiem tak, nadal wypadają, ale zaczynają rosnąc nowe, najwięcej w zakolach. La luna to rzeczywiście u ciebie w nocy zimnica +3 / +5 stopni, bo u nas w dzień jak słonko przygrzeje to mamy -10 nie jest jeszcze najgorzej. Monka gratuluję pierwszego ząbka Marzenka jak wrócisz od neurologa, to powiedz jaka może być przyczyna tego, że nasze maleństwa nie ciągną główki do siebie. Też zaczynam się tym martwić. Chodź jest już sukces bo mały sam się przekręcił z plecków na brzuch. Trochę mnie niepokoi to, że mały jak go noszę tak w pionie wysuwa język i robi tak jakby go jadł. Ciekawe czy to ze względu na zęby, czy coś gorszego.
-
Mi tez czasem nie chciały sie załączyć. W takim przypadku zmniejszałam zdjęcia i wchodziły.
-
poziomkaMegi przy wyjsciu ze szpitala Igor ważył 3370 ponieważ w czasie choroby troche stracił, teraz waży 4880, do tej pory super przybierał i jakoś teraz po skonczeniu 3 miesiaca zatrzymało sie a nawet cofneło pediatra mówi ze ma pare takich dzieci które podobnie przybierały super a teraz zastój i też maja atopowe zapalenie, mówi ze moze to z tym związane Synuś bardzo malutki, powiem ci że mój troszkę więcej ważył jak miał 3 miesiące (5,2kg) a urodził sie 2,75kg. Może częściej przystawiaj małego do cyca.
-
marzenka13Hello Mamusie . Dziś szczepienia nie było może w piątek jak wszystko będzie ok. Jakub waży 7240 i ładnie mieści się w centylach. Natomiast zmartwiła mnie p. dr bo znów idziemy do neurologa, gdyż Kuba na brzuchu ładnie trzyma główkę a jak leży i podciąga się go za rączki to nie ciągnie główki do góry :( W wtorek jedziemy do neurologa aż się boję i martwię . A jeśli chodzi o karmienie to p.dr mi dziś mówiła ze jak dzieciom się podaje butelkę to są cwane i później nie chcą cycusia. Kuba z Cycusia pije tylko na śnie w przeciwnym razie albo moje z butli albo mm. z ta głowa jest u mojego identycznie. jak jest na brzuchu to ją naprawde wysoko podnosi, ale jak lezy na plecach i go biore za raczki do góry to głowa zostaje w tyle. ja do neurologa ide na poczatku marca zobaczymy co powie, do tej pory jak go badała, a robi to naprawde kompleksowo to nie zauwazyła nic neurologicznego, najwyzej słaba kondycję.
-
Właśnie wróciliśmy ze spacerku. Kupiłam małemu marchewkę w słoiczku. Pediatra powiedziała, że jak skończy 16 tyg to można zacząć podawać obiadki w środku dnia. Powiedziała, że najlepiej zacząć od samej marchewki. Spytałam się czy mogę sama gotować, a ona odpowiedziała mi że jeśli mam jakies ekologiczne warzywa w pobliżu i mogę takie kupić to tak, w innym wypadku lepsze są te ze słoiczka, bo są przynajmniej przebadane. Po weekendzie zapodam małemu te nowości i już jestem ciekawa jak zareaguje.