
megi79
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez megi79
-
Powiem wam ze mam zdjecie pierwszej ogromnej czerwonej kupy, ale uwierzcie mi ( te które jeszcze nie karmiły) nie chcecie tego oglądać
-
[ATTACH][/ATTACH]Monka1Kevadra, Marigold dzięki wielkie, normalnie macie ode mnie wielkie buziaki Dzisiaj nie bardzo mam jak wyjść, m wyjechał z W-wy i nie miałam się nawet czym leczyć. Przeczytałam Wasze posty i mi się przypomniało, że jak byłam na targach w zeszłym roku to dostałam jakiś syrop, i to właśnie ten Prenalen jest Mam nadzieję, że pomoże :) Megi, Marigold czyli zaczynałyście od marchewki ?? Ja ostatnio dostałam paczkę z Bebilonu i w niej poradnik żywienia małego dziecka. Tam radzą dla cycusiowych dzieciaczków po 4. miesiącu rozpocząć ekspozycję na gluten czyli podawać trochę kaszki pszennej. Po 5. miesiącu zupki warzywne. Megi wg jakiego schematu wprowadzasz dodatkowe jedzonko ?? Pytam bo staram się właśnie jakoś ogarnąć to wprowadzanie dodatkowych posiłków. Na razie mnie to przeraża, ale pewnie jak już zacznę będzie lepiej :) Ewka to dobrze, że tak szybko Ci minęło Na 596 stronie Bogdanka wstawiła link do schematu Schemat Ĺźywienia niemowlÄ t Tez taki dostałam od lekarki Już sama nie wiem czy sa bardziej zapachowe, na pewno gorzej sie czyści taka pupkę. Zużywam więcej chusteczek, bo pupka jest pomarańczowa he he. Do 5 miesiąca mały był tylko moim mleku. Nigdy nic innego mu nie podałam. . Na jednym zdj. troche za dużo widać he he
-
Marigoldmegi79Marigoldmegi jak u Wiktorka z kupkami po marchewce? Ola trochę w nocy postękuje, dziś rano kupkę zrobiła piękną (o ile kupka może być piękna hehe) ale się nastękała strasznie, podawałam jej marchewkę przez 3 dni i dziś planowałam dołożyć ziemniaczka ale chyba dam samo jabłuszko i zobaczę czy będzie różnica, może na marchewkę jeszcze za wcześnie? choć wolałabym dawać jej najpierw warzywa, no ale, może jabłuszko lepiej się przyjmie. W ogóle chyba poproszę m żeby mi zrobił zapas słoiczków bo pracuje niedaleko Gerbera i u nich w firmowym sklepiku jest sporo taniej niż w pobliskim sklepie Gerber jednoskładnikowy u mnie kosztuje 3,50, w Rosmannie 2,99, w Lidlu podobniePierwsze 2 dni jadł samą marchewkę i kupę zrobił czerwoną, ale później niż zwykle. Zawsze robił około 7-8 rano , a po obiadku zrobił około 13. Następnego dnia dalam mu marchewke z ziemniakiem i też było podobnie. Wczoraj dałam mu zupkę jarzynową i jeszcze kupy nie zrobil, wiec się trochę niepokoje. W sumie nie płacze z tego powodu wiec chyba tak ma być. Dzisiaj do tej zupki jarzynowej dodam wg schematu żywienia piersia łyżeczkę kaszy mannej. Tak bede karmic do skończenia 6 miesiaca. u nas podobnie - kupka pomarańczowo-czerwona i później niż zwykle ale dziś pojawiła się 2 razy więc przyjmuję że jest ok, podałam jabłuszko, najpierw było zdziwienie i skrzywienie a potem wcinała ze smakiem, w zanadrzu mam na kolejne dni marchewkę z ziemniaczkiem i zupę jarzynową, ale nie mam jeszcze zdania co do kaszy, chyba poczekam żeby parę dni pojadła samego jedzonka, a potem jej dodam Kupiłaś taką zwykłą kaszę czy jakąś specjalną dla dzieci? bo wiem że to trzeba dość dobrze rozgotować...ale taką ilość znikomą to nie wiem jak ugotować a ile zupki dziś dałaś? ja póki co daję tak ok 1/3słoiczka, jakoś boję się zwiększać ilość tak szybko Ja już daje pół małego słoiczka czyli ok. 60 ml (w schemacie jest napisane ze można dawać 100 ale na razie zaczekam). W pierwszym dniu tylko dalam tylko 1/3 słoiczka. Własnie mały skończył zupke jarzynową z kasza manną. Kasze miałam w domu zwykłą taka błyskawiczną gotową w 3 min. Ugotowałam w niewielkiej ilości wody, a potem dodałam łyżeczkę do słoiczka i podgrzałam, a resztę zjadłam z miodem. Dzisiaj już lepiej wcinał. Mam wrażenie że zjadł by jeszcze. Dzisiaj zrobił do tej pory niewielka kupke, ale za jakiś czas pewnie mu się to unormuje. Mały waży juz 7,5kg. rośnie mi chłopak jak na drożdżach. Przed wyjazdem ważył 7,2kg a tydzień później już 7,5kg. Zuch chłopak. Zauważyłam ze teraz nie słychać za bardzo jak robi kupke. Jak jadł tylko mleczko, to w pampersie tylko furgotało. Jeszcze nie zdążyłam kupić łyżeczki dla dzieci i je z malej metalowej. Powiem że nawet nieźle mu idzie. Słodko wygląda taki umorusany na pół buzi.
-
Marigoldmegi jak u Wiktorka z kupkami po marchewce? Ola trochę w nocy postękuje, dziś rano kupkę zrobiła piękną (o ile kupka może być piękna hehe) ale się nastękała strasznie, podawałam jej marchewkę przez 3 dni i dziś planowałam dołożyć ziemniaczka ale chyba dam samo jabłuszko i zobaczę czy będzie różnica, może na marchewkę jeszcze za wcześnie? choć wolałabym dawać jej najpierw warzywa, no ale, może jabłuszko lepiej się przyjmie. W ogóle chyba poproszę m żeby mi zrobił zapas słoiczków bo pracuje niedaleko Gerbera i u nich w firmowym sklepiku jest sporo taniej niż w pobliskim sklepie Gerber jednoskładnikowy u mnie kosztuje 3,50, w Rosmannie 2,99, w Lidlu podobnie Pierwsze 2 dni jadł samą marchewkę i kupę zrobił czerwoną, ale później niż zwykle. Zawsze robił około 7-8 rano , a po obiadku zrobił około 13. Następnego dnia dalam mu marchewke z ziemniakiem i też było podobnie. Wczoraj dałam mu zupkę jarzynową i jeszcze kupy nie zrobil, wiec się trochę niepokoje. W sumie nie płacze z tego powodu wiec chyba tak ma być. Dzisiaj do tej zupki jarzynowej dodam wg schematu żywienia piersia łyżeczkę kaszy mannej. Tak bede karmic do skończenia 6 miesiaca.
-
Też musze czasem powstrzymywać małego przed przekręcaniem przy przewijaniu i w trakcie kąpieli, szczególnie wtedy jak zauważy z tyłu na wanience naklejkę kaczuszki. Długo nie umiał sie przekręcać, a jak się nauczył to cały czas jest na brzuszku. Teraz doszła faza chwytania sie za stopy. Kevadra mam nadzieję że krostki szybko przejdą. Szkoda, że on to czuje i drapie buziaka.
-
To jeszcze zdjecia pt. Akcja stopy.
-
tfu tfu, ja to chyba nigdy nie miałam grypy i takich dolegliwości. Współczuje Ewka
-
Ewka - zdjęcie pełna profeska. Oczywiście bez pięknego modela by tak ładne nie wyszło Luza - ciekawe miejsce do rehabilitacji, takie kolorowe i pobudzające zmysły. Po tych wszystkich emocjach na nartach dostałam dzisiaj @ równo 5 miesięcy od urodzenia Wiktorka. Wczoraj w samochodzie marudziłam ze mi gorąco, a potem zimno, aż m. sie spytał czy przechodzę menopauze bo tak marudzę, a tu prosze wracamy do normalności. Dzisiaj az z tego powodu poleciała mi krew z nosa. Nic mi się dzisiaj nie chce, w lodówce światło, ale udało mi sie ugotowac zupke z pozostałości z zamrażalnika, wiec zaraz coś wciągnę. Dzisiaj dalam małemu łyżeczkę kaszy mannej na wodzie. Zjadł, ale nie smakowalo mu za bardzo. Następnym razem ściągnę swojego mleka i wymieszam, może będzie smaczniejsze. Pozdrawiam nawet słonecznie
-
Monka1Dzień dobry Megi super, ze wyjazd się udał, pewnie będzie to dla Ciebie zastrzyk energii na jakiś czas. Wiktorkowi też musiało się podobać skoro zrobił takie postępy. Nie martw się już za chwilę wiosna i wtedy koniec z siedzeniem w domu Oczywiście życzonka z okazji 5 miesięcy :): Monka również wszystkiego najlepszego z okazji 4 miesięcy
-
Witam Witam Wpadłam tutaj na chwilke. Jest trochę do poczytania, ale zostawię to na jutro, bo już zmeczona jestem. Powiem tak, podróz trwała ponad 6 godz i Wiktorek super ja przeszedł. Mielismy 3 postoje na karmienie i zmiane pieluchy , a w międzyczasie spał, albo gryzł swoja małpkę. Wiktorek zrobił w górach duże postępy, sam pięknie chwyta sie za stopy i próbuje włożyć je do buzi (pewnie jutro mu sie uda bo proges jest niesamowity). Podałam mu słoiczki z marchewką, a drugiego dnia marchewka z ziemniaczkiem. Bardzo ładnie zjadł. Byłam tylko w szoku ile z niego wylazło na drugi dzień z rana i jaki to miało kolor Musze mu kupić jakąs łyżeczkę, bo karmiłam go metalową do herbaty i była dla niego za szeroka. Małemu spodobało sie piszczenie. Super sie czuję po tym wyjeżdzie. Jestem zrelaksowana i zmęczona po nartach. Co dziennie jeździłam. Ściagałam mleko i szłam na 3 godz na stok, a potem mąż szedł. Raz zajęła się małym siostra. Rewelacja, prawdziwe wakacje. Wiktorek się szybko za klimatyzował i nie bylo z nim zadnych problemów. Jak zwykle grzeczny, potrafi się sam sobą zajmować. Szkoda że ten tydzień tak szybko minął. Teraz znowu siedzenie samej w domu do 19. Dobranoc,
-
kevadraEwko, megi no to i ja dołączę- też jestem z 79 roku, też raczek :) Z powodu tego wieku- teściowa, jak urodziłam i przyjechaliśmy do nich na Mazury, jak mały miał tydzień, mówi - "No ja codziennie się modliłam o zdrowie dziecka, bo w TYM WIEKU dzieci zazwyczaj chore sie rodzą albo z downem! A mały jest taki fajny zdrowy, tak że modlitwa moja pomogła. " No masakra jakaś - raz, że w jakim takim wieku? a dwa - nie wiedziałam, że urodziłam zdrowe dziecko tylko i wyłącznie dzięki modlitwom teściowej, a to, że w ciąży zupełnie zmieniłam swój sposób odżywiania się, brałam luteinę codziennie przez 3 miesiące, bo miałam strasznie słabą szyjkę, drogi suplementy z żelazem, bo miałam anemię - to się nie liczy? Ciekawa jestem, jak za 3 lata będę chciała drugie, to już modlitwa nie wystarczy :) w TYM WIEKU to już trzeba by jakąś pielgrzymkę do Rzymu :) Ale tak poza tym to teściowa jest w porządku :) Teraz zauważyłam ze 40 są pierworódkami np Skrzynecka. W tej chwili Maciąg jest w 7 miesiacu , a ma 43 lata. Wszystko przed nami
-
IWA23Megi zauwazyłam że dużo wiesz o asymetrii napisz z czego ona się bierze co jest przyczyną? Mój mały nie miał asymetrii, tylko był wiotki i miał miednice bardziej skierowaną do tyłu co mogło w przyszłoszci skutkować krzywymi nóżkami tzw. iks. Na szczęście intensywne ćwiczenia od okolo 3 tyg. życia wyelimonowały ten iks.Przestałam jakies 2 tyg. temu ćwiczenia z vojty bo mały zaczał próbowac sie przekręcać. Widac było że nabrał sił, wiec tylko stymuluje mu mięsnie brzucha ciągłymi przewrotami na brzuszek ze 3 razy na dzień. Biorę go wtedy na plecy i z 10 razy z lewego boczku na brzuszek i odwrotnie. Na szczescie jemu sie to bardzo podoba. Coś o asymetrii wspominała Ewka (ćwiczy własnie z małym). Pisała, ze asymetria od ułożenia w brzuszku nie zanikła. Moze ona cos wiecej powie
-
CosmoEwkamegi[ a tak przy okazji czy 79 w twoim nicku to rok urodzenia ;)? bo to moj rok, wiec sie zastanawialam, czy jestesmy rownolatki ;).Z tego wynika że mamy tyle samo lat Jestem raczek nieboraczek
-
CosmoEwkaa ja pokusze sie o skrobane jabluszko w przyszlym tygodniu. taki mam plan. dzis zaszczepili mi Piotrusia. acelularna blonica, tezec, krztusiec i zwykly Hib i zwykle IPV. marudny po tym bardzo, ale na szczepieniu plakal niewiele. ale i szczepila doswiadczona, starsza pielegniarka, co zrobila swoje szybko i fachowo. jak zwykle o 21 juz spi kamiennym, nocnym snem, tak teraz zasnal przed 23 :/. dalam viburcol i herbatke z melisa. jak na razie goraczki nie ma. noc pewnie bedzie niespokojna, bo i poplakiwal duzo. choc moze i przez to bedzie dobrze spal? oby. Ewka -Nie wiem czy wiesz, ale jak mały miał szczepionke to nie mozna z nim ćwiczyć. Moja neurolog powiedziała około 5 dni, a rehabilitantka powiedział mi że ona sie uczyła że 10 dni, więc sobie wypośrodkuj :-)
-
przeczytałam ten schemat, ale cały czas mam obawy. Pewnie jak sie za to zabiore na prawde to ustalę swój schemat jedzenia. Zapomniałam witam witam się dzisiaj
-
bogdanka2megi79Bogdanka ty to szalejesz z jedzeniem dla Duśki, a ja za tydzień podam dopiero marchewke i sie już boję.Powiem Ci że dwójkę chowałam w tak "radykalny" sposób (po 6 tyg świeży sok, po 3 m-cu zupka) i na zdrowie im wyszło A Duda się bardzo nie broni przed innowacjami Ja po prostu nie mam pomysłu na karmienie. Musze konkretnie udać sie do lekarza żeby mi wytłumaczył co wprowadzać, bo na razie dowiedziałam sie jakiś ogólników.
-
Bogdanka ty to szalejesz z jedzeniem dla Duśki, a ja za tydzień podam dopiero marchewke i sie już boję.
-
Wiktor czyta bajki, ale zdolniacha
-
Karwia jest super. Szeroka plaża. Ale się ciepło zrobiło na forum od tych rozmów o wakacjach.
-
bogdanka2Na szczęście włosy się regenerują - chociaż ten zagęszczony meszek wygląda zabawnie jak się stanie pod światło Mi się zrobiła dziwaczna grzywka - nie za gęsta, ale jak nie umyję włosów parę dni to mam "daszek" W sumie przydatne przy opadach śniegu jak zrobię kucyka to mam rogi po ubu stronach z nowych włosów, tak mi sterczą
-
poziomkamegi79poziomkaWitam się No i wróciła Bogdanka!! Dziewczyny czego uzywacie na wypadające włosy wiem że juz pisałyście o tym ale leniwa jestem i nie chce mi sie przeszukiwać forum :) Włąśnie wczoraj zauważyłam ze mi też wypadają...Luna ale ci z A mogę zapytać jak długo już tam mieszkasz? ja kupuję Biovax maseczka na wypadające włosy, jest i szampn na allegro [url=http://allegro.pl/biovax-maseczka-wlosy-slabe-i-wypadajace-250ml-ĄCY ODRASTANIE WŁOSÓW 100ml (2111182324) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.[/url] A jakieś tabletki można jak sie karmi piersią?? Biore tylko Femibion dla kobiet w ciaży i karmiących. Niestety trzeba to przetrwać.
-
bogdanka2 Ja na wypadanie stosuję gumkę do włosów Jakoś przynajmniej w ciągu dnia trzyma kłaki w kupie U mnie tylko gumka króluje na głowie, nie moge już patrzeć na moje wlosy. Brzydko już wyglądam w rozpuszczonych, no i jak jestem uczesana, to chociaż nie oglądam ile mi wypada. Najgorsze mnie dopada po umyciu i rozczesaniu włosów. Na szczotce jest jakaś masakra. Mam ich już 3 razy mniej, ale jest nadzieja bo widze duużo nowych krótkich włosków. Tylko kiedy one urosną, bo nie chce ich calkiem skracać . Siostra mnie pocieszyła ze za rok będzie już dobrze. Dzisiaj idę własnie do fryzjera je podciąc. Mam ochote ściąć je na krótko, ale wiem że będe żałować wiec zostanę przy 2 cm. Bogdanka gratuluję nowych starych spodni. Ze mna jest odwrotnie. Po tej cukrzycy ciążowej bylam po porodzie szczuplejsza (55kg) niż teraz (58kg) . Zaczynam nabierać i powrracać do swojej dawnej wagi. Cholera a tak fajnie sie czulam.
-
poziomkaWitam się No i wróciła Bogdanka!! Dziewczyny czego uzywacie na wypadające włosy wiem że juz pisałyście o tym ale leniwa jestem i nie chce mi sie przeszukiwać forum :) Włąśnie wczoraj zauważyłam ze mi też wypadają...Luna ale ci zazdroszczę własciwie pogody bo morze też mam tuż za rogiem :) A gdzie mieszkasz w Hiszpanii? Ja byłam pierwszy raz rok temu w Barcelonie i normalnie sie zakochałam w Hiszpanii choć tylko widziałam to miasto, zeszłego lata mieliśmy jechać do Andaluzjii no ale cóż ciąża zmieniła plany.. A mogę zapytać jak długo już tam mieszkasz? ja kupuję Biovax maseczka na wypadające włosy, jest i szampn na allegro BIOVAX MASECZKA WŁOSY słabe i wypadające 250ml (2111182672) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej. znalazłam również taki produkt BIOVAX MED ŻEL STYMULUJĄCY ODRASTANIE WŁOSÓW 100ml (2111182324) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.
-
la lunawitam piątkowo-tutaj też w razie potrzeby jak dziecko chore Życzę miłego dnia u nas słońce więc mam ochote na spacer po plaży Ja też chce na plażę ja też !!!!!! Muszę pocieszyć sie już tym, że w niedzielę bede w górach, po tym wypadzie zdecydowanie bede wyczekiwac wiosny i cipełka, którego uwielbiam
-
Iwa23 - dobrze napisane.