krolowa_angielskaDziewczyny fajnie, że poruszyłyście temat przedszkola, bo powiem wam, że ja też już się rozglądam za miejscem dla Jula! Wiem, że dopiero co roczek skończył ale wolałabym nie mieć później takiego zamieszania jak ze żłobkiem. Na państwowy żłobek raczej nie mam co liczyć, będąc na 100 miejscu listy rezerwowej (!) więc Julo chyba od września lub października pójdzie do prywatnego żłobka ale jak tylko zostanie przyjęty, to chcę go od 2,5 roku już dać do przedszkola. Także też będę wdzięczna za info
A poza tym, to daje mi ostatnio nieźle w kość... Nie wiem, czy to te zęby, czy też nudzi mu się w domu ale jest nieznośny! Wczoraj za nic nie chciał usnąć w południe choć był bardzo zmęczony- wstaje o 7... W efekcie zupę o 14 jadł prawie z zamkniętymi oczami i leżąc w krzesełku! Dopiero później zasnął... Byłam wczoraj zła i wykończona...
Dzisiaj na szczęście właśnie zasnął :) Królowa z państwowego żłobka nie rezygnujcie, raz na jakiś czas zadzwoń, żeby potwierdzić, że jesteś zainteresowana i może akurat okaże się, że lista rezerwowa szybko się skurczy. U nas tak było. Ze żłobka dość często rodzice rezygnują, bo maluchy chorują, długo płaczą itp. Może akurat się uda.