ezelka

Melduję się i ja Dzień zleciał nawet nie wiem kiedy, rano zakupy, potem obiad u teściów, a potem kimanie na kanapie Btg, Mika wszystkiego najlepszego z okazji waszych rocznic Mika goń z chłopa te choróbsko, powiedz, ze macie rocznicę i , że może sobie wrócić jutro, a dziś niech sobie poleci do kogoś innego Btg oj troszkę mało romantyczna ta wasza rocznica...pizza w domu??? Ale grunt, że razem z ukochanym Kasia super ta akcja, fajnie Ci się trafiło z tym usg, a dzidziuś już jaki duży Drucilla Ty nasza wątkowa bojowniczko, nie stresuj sie głupim kablem, napewno da się sprawę jakoś polubownie załatwić Renkak ale ci fajnie, ciacho pojadłaś tez bym sobie ciacho zjadła ale nie mam i upiekę dopiero na święta Monika tylko nie spaceruj za długo bo choróbsko nie odpuści

Iwonko na pewno i wam się uda kupić autko Ja się staram ograniczać kawę ale czasami przychodzi taki dzień, że bez filiżanki kawki z mleczkiem ani rusz...no tak jak dzisiaj właśnie Zaraz dopiję kawę, poczekam chwilę na kopa po niej i się ostro biorę za robotę, bo to moje siedzenia przy kompie skutkuje uszczuplaniem kon ta bankowego ach te allegro, właśnie licytuje fajne ciuszki dla mojej córy, zakupiłam firanki do naszego pokoju...ach i mężowi kurtkę...tutaj ukłon dla Renkak, bo to ona wynalazła te kurtkę na allegro Kochanieńka mój małż jest Ci bardzo wdzięczny

Dzień dobry mamusie Paskudna noc za mną, córka mnie obudziła o 1.40 bo jej się siku zachciało i tak mnie rozbudziła, że spać pół nocy nie mogłam, a jak już zaczełam usypiać to się maluszek w brzuchu obudził i zaczęły sie rewolucje...ehhhhh No to wstałam, poszłam do kuchni, wypiłam szklankę mleka, poczytałam gazetkę z Biedronki i poszłam spać...oczywiście nie usnęłam od razu bo się mój mąż zaczął okropnie wiercić ale jakoś w końcu się udało...no, a o 6.11 moja Kingusia rześka jak skowronek władowała mi się do wyra i koniec spania zaraz kawę wypiję i biorę się za kończenie wczorajszego sprzątania, jeszcze łazienka mi została i odkurzanie, a podłogi to mój małż umyje jak wróci z pracy...hehehe...ale jeszcze o tym nie wie na pewno się ucieszy HA!!!!!! KUPILIŚMY WCZORAJ AUTO HURAAAAA!!!!! Nareszcie, po miesiącu poszukiwań...nie jest takie super idealne jak byśmy chcieli, ale i tak jestem zadowolona...musimy jeszcze je opłacić bo jest sprowadzone z Niemiec. Monika ja ssałam tabletki tantum verde jak mnie bolało gardło niedawno i psikałam sprayem tantum verde też bo miałam końcówkę w domu. Tylko herbaty z miodem nie pij na bolące gardło bo to tylko pogarsza sprawę, za to sok z cytryny działa cuda, ja piłam sok z połowy cytryny z odrobiną wody 2-3 razy dziennie, z szałwią też trzeba uważać, płukać niby można ale połykać nie wolno bo szkodzi w ciąży, za to można śmiało płukać gardło wodą z solą Drucilla ale ty masz przesrane z ta cukrzycą...ja na szczęście nie mam tego problemu ale i tak słodkie w ciąży ograniczam Kasia super taka akcja, szkoda, że na moim zadupiu nie organizują czegoś takiego Koniecznie napisz później jak było Dosia może dziś będziesz miała lepszy dzień i trochę energii w sobie znajdziesz Zapraszam was na kawusię z samego rańca i przesyłam buziaczki

Bloomoo dziękuje za słowa otuchy...mam nadzieję, że u nas to też tak dobrze zadziała Na razie będę się stosować do zaleceń lekarza ale dobrze wiedzieć, że można to podawać częściej

Hej laski, ja już po zakupach i po obiedzie. Łowy na szperach udane, kupiłam kilka koszulek dla Kingi i super spódniczkę, sobie tunikę i sweterek rozpinany i dla dzidziusia spodenki i czapeczkę...jestem bardzo zadowolona z zakupów Mamma jejciu mam nadzieję, ze Alankowi nic poważnego się nie stało, pewnie się oboje strachu najedliście Monika to dzidziuś ma wymiary przepisowe...super bpiwak ale piękne widoczki i te kwiatki, jak ja ci zazdroszczę tej pięknej pogody, u nas dziś prawdziwa polska jesień A wózek masz bardzo ładny i łóżeczko też fajne Mirabell Ty się oszczędzaj kobito...podłogi i sprzątanie nie zając nie uciekną!!!!! Kasia decyzja o wyborze szpitala nie jest łatwa jak...hmmmmm...jak się ma wybór U nas w mieście jest tylko jeden szpital, a do innego miasta to ja nie chcę... A Ty się poważnie zastanów...bo to ważna decyzja Drucilla buuuuuu...u mnie bez tv to byłaby tragedia...dzień bez mini-mini dniem straconym Dosiu już mi energia gdzieś wyparowała rano faktycznie biegałam i sprzątałam i gotowałam...a teraz...padłam na pysk A tu mój dzisiejszy zakup nic szczególnie wielkiego, a cieszy

Dzień dobry brzucholki Ja dziś od samego rana sprzątam Rano zaprowadziłam Kingę do przedszkola, a po powrocie dostałam powera do sprzątania, teraz siadłam na chwilkę przy kompie, żeby wszamać drugie śniadanie...a zaraz wybieram się do swojego ulubionego sklepu odzieżowego...lumpeksu No to tyle na razie, jak wrócę z łowów to popiszę coś więcej

Dziękuje Dorotko za zaproszenie, ja już dawno po śniadanku...ale niedługo zabiorę się za pałaszowanie drugiego śniadania

Dzień dobry mamusie moje kochane Moje dziecię dzielnie pomaszerowało dziś do przedszkola, panie wychowawczynie zrobiły wielkie oczy jak ją zobaczyły, a ja miałam niezły ubaw z ich min Nie dość, że przyszła w połowie tygodnia to jeszcze po tak długiej przerwie... Monika super sen...żelazko na wilkołaki Iwonka moje dziecię w brzuchu tez się tak strasznie ostatnio rozkopało, ze aż hohoho Ale ja lubię te kopanie Wczoraj na szkole rodzenia było o porodzie aktywnym...no, że trzeba chodzić, że teraz się odchodzi od porodów na leżąco, tylko rodzi się albo na stojąco, albo w kucki, albo na siedząco na worku sako i takie tam... Małżonek mój szanowny przysypiał oczywiście, za to ja namiętnie słuchałam Zostałam sama w domu i co tu robić????Hmmmmm...jakoś mi brakuje tej mojej małej rozrabiary

mirabell Monika,Ezelka Ja w srode zaczynam szkole rodzenia! Dziś czy za tydzień???

Ja już po pysznym obiadku, czekam teraz na męża i jedziemy na drugie zajęcia w szkole rodzenia Dziewczyny macie jakiś patent żeby przekonać męża do imienia na które nie chce się zgodzić???? Wstępnie dogadaliśmy się, że jak będzie dziewczynka to będzie Pola, podoba mi się bardzo te imię, ale szaleje na punkcie imienia Kalina, łudzę się, że może jednak jakoś uda mi się go jeszcze przekonać ehhhhhczemu nie możemy mieć takiego samego gustu do imion żeńskich??? Z chłopcem nie mamy w ogóle problemu, ma być Dominik i kropka, już z Kingą w ciąży dla chłopca było wybrane Dominik i nadal jesteśmy w tej kwestii zgodni, a z dziewczynką taki problem

My mamy córcię Kingę, za nic w świecie bym jej imienia nie zmieniła, bardzo mi się podoba Teraz jestem znowu w ciąży i mamy spory dylemat Nie możemy się z mężem dogadać co do imienia dla dziewczynki, ja szleje na punkcie imienia Kalina ale mojemu mężowi się nie podoba, ostatnio doszliśmy do wstępnego porozumienia i obojgu odpowiada imię Pola, więc jeśli się dziewczynka urodzi to chyba będzie Pola. Poza tym mężowi podoba się Patrycja i Emilka, a mi jeszcze Laura. Ale i tak dwa najładniejsze imiona dla dziewczynki to Kinga i Kalina

Ja mam córkę ale teraz jestem w ciąży i nie znamy płci dzidzi więc jak będzie chłopczyk to będzie Dominik

Witaj Ann Kinga dostała kurację odpornościowa, w zeszłym miesiącu brała Isoprinosine przez 7 dni i teraz przez kolejnych 5 miesięcy ma brać od 15 każdego miesiąca przez 5 dni ten lek, a potem po pół roku ma dostać jeszcze jedną kurację w zastrzykach, oprócz tego mam jej podawać jeszcze wapno cały czas i dostaje jeszcze vibovit. Ale ja i tak sie boję, że zaraz coś z przedszkola przyniesie znowu, no ale w domu jej trzymać też nie mogę Życzę Szymonkowi szybkiego powrotu do zdrowia, oby infekcja szybko odpuściła

Może Ardhara przez ten remont nie ma dostępu do neta bo nawet na gg jej ostatnio nie widziałam... Dorotka nawet Tobie kochana kiedyś musi się zdarzyć taki kiepski poranek...pomimo Twojej niespożytej energii

Dzień dobry U nas dziś brzydko...szaro buro jakoś Wczoraj był zaliczony spacerek, a dziś będziemy siedzieć w domu Tak sobie myślę, że może Kingę jutro do przedszkola puszczę na 2 dni, potem 2 dni posiedzi w domu i od poniedziałku znowu. Już 2 i pół tygodnia siedzi w domu, już nie kaszle, czuje się dobrze, antybiotyk już skończony, hartowałam ją trochę po placach zabaw i na spacerach....hmmmmm, już sama nie wiem co więcej robić, żeby nie przyszła znowu po kilku dniach chora z przedszkola ehhhhh... Aniołku oby Kacperkowi szybko przeszło, ach te katary i kaszle...paskudy jedne Ala super, że z Brunem już lepiej, oby już więcej tak paskudnie nie chorował Pozostałym zostawiam pozdrowionka i buziole

Dzień dobry dziewczyny moje I kolejny dzień przed nami...trochę brzydka pogoda u nas, szaro buro za oknem...za to mężulo mój wczoraj nareszcie skończył myć okna i już mogę popatrzeć na świat przez czyste szyby, tylko firanki mi brakuje bo zamierzam sprawić sobie nową ale zanim ją zamówię, zanim przyjdzie, zanim moja mama uszyje to ze 2 tygodnie miną, mam nadzieję, że do świąt się z tym wyrobię Monika fajnie, że nareszcie zajęcia w SR się udały, ja dzis wybieram się na drugie już Ach i śliczne te bodziaki kupiłaś, ja mam tego tyle, ze narazie nic nie dokupuję, a co do szafki to my będziemy robić podobną, tzn szwagier mi zrobi, tylko ja chcę 5 szuflad i na górze szafkę z szybą mleczną, bo to będzie stało w dużym pokoju i to będzie dostawka do szafy którą mamy, jak już dzidziuś będzie mieszkał w pokoju ze starszą siostrą to ta szafka będzie nam służyć jako witrynka na kieliszki np. Drucilla fajnie, ze z twoim podwoziem wszystko ok, ja za tydzień mam wizytę to się okaże Kasia ja tam bym pewnie na twoim miejscu poszła na dodatkowe usg, od 24 tc do 35 tc to strasznie dużo czasu, ja to bym nie wytrzymała tak długo Ale to tylko moje skromne zdanie Mika współczuje nerwów, ale może to faktycznie nic takiego bardzo poważnego, najlepiej to idź do innego lekarza jeszcze jeśli ci to nie zejdzie bo w takich sprawach lepiej się poradzić jeszcze kogoś innego. Laski nie wiecie co tam u Ardhary się dzieje, coś się ostatnio nie odzywa wcale???? Hej Ardhara odezwij się!!!!! Trzeba by się za jakąś robotę wziąć ale nie chce mi się za bardzo....hmmmmm....może trochę poplaszczę tyłek na kanapie

Dzień dobry mamusie Widzę, ze wieczorkiem aktywne się zrobiłyście, za to rano chyba odsypiacie U nas dziś ładna pogoda, niedługo wybieram się na spacerek z Kingą, tylko czekam aż teść mi jajka wiejskie przywiezie Znalazłam wczoraj fajny sklep internetowy z artykułami dla maluszków i dla mam, będę tam robić spore zakupy bo są dość przystępne ceny i wszystko w jednym miejscu, jakby któraś była zainteresowana to podaję linka: Wózki dziecięce, wózki wielofunkcyjne, foteliki samochodowe, wózki spacerowe - 2o2.pl Fajnie, że wam się podoba imię Pola, to jak narazie jedyne imię które się podoba i mi i mężowi...hmmmm, czas pokaże bo może się urodzi chłopczyk i będzie problem imienia z głowy

Milly mi najbardziej podoba się Maciuś, Oskar mi się źle kojarzy...z takim rozpieszczonym synem znajomego...no ale to tylko takie moje głupie skojarzenie No a Karol...hmmmmm, chyba nie mam zdania Monika oby u Pati skończyło się na katarze Kasia na pewno masz rację ale wolałabym mieć jakąś opcję zanim się dzidzia urodzi... Zaczynam się zastanawiać czy nie podpytać mojej gin jednak o płeć dziecka na kolejnej wizycie...

Dosia my jak wybieraliśmy imię dla Kingi to też chciałam żeby to było tradycyjne imię, nie jestem zwolenniczką dawania dzieciom zagranicznych imion czy jakiś bardzo wymyślnych typu Nicola albo Lukrecja itp. Ale teraz z kolei jakoś nie mogę znaleźć wśród typowo tradycyjnych imion takiego, żeby mi naprawdę ładnie brzmiało, no więc szukam troszkę mniej tradycyjnego ale bez przesady. Najbardziej podoba mi się Kalina ale mąż się nie chce zgodzić, a nie chcę go na siłę przekonywać. A Pola nawet mu się podoba...cóż jeszcze jest trochę czasu, żeby się zastanowić A co do Emilki to ładne imię ale jakoś nie urzeka mnie aż tak, żebym tak swoją dzidzię nazwała...hmmmmm, ciężka sprawa

Dzień dobry w brzydki poniedziałkowy poranek Wczoraj była taka piękna pogoda, a dziś buuuuuu, szkoda gadać Aż mi się nic nie chce robić, pewnie spedzę dzień na szperaniu po allegro, muszę zamówić materac do łóżeczka, wanienkę ze stelażem i jeszcze parę innych pierdół...uhhhhh, zaś wydatki...ale już czas najwyzszy, część teraz, a resztę w maju...w maju już chciałabym mieć wszystko kupione Mirabell czekamy na wieści w wizyty Milly bardzo ładna pościel...na pewno Martusia będzie ślicznie w niej wyglądać Mamma przetrzymać dziecko do 22 moja by 3 razy padła do tego czasu, ona już o 20 ledwo zipie Dziewczyny u mnie mała rewolucja w wyborze imienia dla dzidzi, tzn. dla chłopca bez zmian, nadal jest Dominik, za to dla dziewczynki mój mąż coś napomknął o Emilce, ale ja tak średnio się nastawiam do tego imienia, a co myślicie o imieniu Pola???

Witam nową czerwcówkę Witaj Inka Napisz coś więcej o sobie i pisz dużo to szybciutko się wdrożysz w nasze pogaduchy Cisza coś dziś u nas...chyba się wszystkie na spacerkach wymęczyły, a teraz się tulą do włochatych torsów...oj wy, oj wy.. niegrzeczniuszki jedne

Witam U nas dziś piękna pogoda, spacerek już zaliczony, teraz chwilkę w domku odpoczniemy i potem może jeszcze na plac zabaw pójdziemy Aniołku nie wiem dokładnie kiedy będą wyniki, mówili, że około za dwa tygodnie mają przyjść pocztą. Życzę szybkiego zakończenia remontu bo nie ma nic gorszego jak przedłużający się remont Pozostałym życzę zdrówka....i przesyłam buziaki

Witam mamusie w piękny niedzielny poranek...aż miło wstać jak za oknem takie słoneczko świeci Mamma ja to w ogóle nie pamiętam, ze mam te bliznę, nie dość, że jej wcale nie czuję to jeszcze jej nie widzie bo mi brzuch zasłania Co do liczenia ruchów to ani w pierwszej ciąży nie liczyłam i teraz też nie będę, nikt mi nie kazał, a ja i bez liczenia wiem, że mam energiczne dziecię Nie ma co marnować dnia, trzeba się na spacer zbierać

Dzień dobry mamuśki Ja dziś na pełnych obrotach od rana...już nawet zdążyłam zupkę ugotować i zaraz się biorę za sobotnie porządki. Dziś wieczorem wybieramy się na imprezę urodzinową do mojej przyjaciółki, Kingę sprzedajemy do babci na noc. A i nie pojechałam do szkoły bo w sumie to nie było po co, nic ważnego dziś nie mam...ale i tak mam wyrzuty sumienia Z tego co ja wiem to jest udowodnione przez naukowców, że usg nie wpływa źle na dziecko w brzuszku, ja tam mam robione na każdej wizycie, z resztą skoro idę i płacę to chce podglądnąć swojego maluszka Chyba bym kota dostała jakbym miała czekać 2 miesiące na usg Dziewczynki zostawiam dla was kawkę i moje gorące całuski i biorę się za sprzątanie A potem jeszcze muszę pazurki swoje doprowadzić do porządku, a to będzie co najmniej godzina roboty

A tak w ogóle to zauważyłam, że niektóre dziewczyny już od dawna się nie odzywają Mamma co tam u Ciebie??? Ardhara...juhhhhu...co u Ciebie???? Kate, Magda, Myszka, Mia, Margusia, Pretty, Justina Co tam u was dziewczyny??? Odezwijcie się