-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Juna
-
Wiktorio, udanego urlopowania, odpocznij, wypocznij i wyluzuj się
-
Mama_MonikaJuna gdzie dzisiaj uderzasz? A ja dziiś sama w pracy, dziwnie jakos tak :/ ... Umówiłam się ze znajomymi na Rynku a gdzie uderzymy to się dopiero okaże :) U mnie w pracy wyjątkowo dużo ludzi dziś. Większość planowała urlop na dziś a jednak poprzychodzili do pracy.
-
wiktorio3Juna jakie zarty Ci się trzymają ;)))M_M a cif nie porysuje?? ja czyściłam sodą kurcze!! już nie mogę się doczekać wolnego ;) Wiki też nie, ale do końca tygodnia bedzie dzielnie chodził do przedszkola WYBIERACIE SIĘ NA ŚWIETO KIELC?? Taka figlara ze mnie ;)) Ja jeszcze nie podjęłam decyzji czy brać urlop na piątek ale za to moja siostra zajmie się dziewczynkami w piątek wieczorem (i w nocy) i wybieram się na miasto - mają się do nocy dziać różne ciekawe rzeczy :)) A w sobotę i niedzielę z dziewczynkami pewnie skoczymy na Sienkiewicza i w okolice :)
-
Na razie do zakupów nie przystępuję bo nie jest to dla mnie szczególnie ważne a co nieco biżuterii posiadam a nie noszę:P Jeżeli oglądam to coś na szyję i uszy :) choć i pierścionki mi tez po głowie chodzą :) (głowa to chyba nie miejsce dla pierścionków...)
-
Srebro. Złoto mnie nie pociąga :)
-
Mama_Monikajak wyczyścic zasniedziałą bizuterię srebrną? Najlepiej dokładnie. Przepraszam ale nie mogłam się powstrzymać. Biżuterii prawie nie używam choć ostatnio coraz częściej zaglądam do jubilerów i miewam ochotę zakupić coś... starzeję się chyba ;)
-
truskaJakie macie plany na sobotę ? Na sobotę mam plan taki: trochę sie pobyczyć, trochę poszalec z dziewczynkami, następnie trochę sie pobyczyć, później wyjać z lodówki doprawioną wcześniej karkówkę i schłodzone piwo, zgarnąć towarzystwo dziecięce, przejść przez ulicę, ulokować się wygodnie w okolicy grila u sąsiadki i tam czas spędzić do wieczora (sąsiadka jest poinformowana więc nie będzie zaskoczona ;)) Niedziela będzie pod znakiem odpoczynku fizycznego i psychicznego lub tylko psychicznego :) Plany mam całkiem sympatyczne. Oby się spełniły w 100% :) Ano jeszcze gdzies tam muszę wpleść małe sprzątanko i jakis obiadek...;)
-
Cześć dziewczyny Wiktorio, Ty juz po akademii a my z Bonarkiem własnie przed: Dziś dwie Julki - moja i bonarkowa - mają pożegnanie z przedszkolem :) Przeżycie na całego. Truska, wczoraj zagłosowałam:)
-
milka270Ja chetna na dzieciowe spotkanie nawet jutro od godziny 11 juz moge gdzies podjechac. Nie ukrywam ze kawka zabawka mnie kusi ale powiedzcie co i jak tam. Wchodze i jakas opłata za cos czy poprostu kupuje cos np. kawe a dzieci sie bawia bez ograniczen? W dni powszednie to my z Bonarkiem pracujemy więc godziny okołopołudniowe odpadają:) W Kawce Zabawce jest tak,że jest kawiarnia a za kawiarnią bawialnia, ściana przeszklona więc można mieć ciągły podgląd na własne dziecko. Wejście do bawialni kosztuje 5 zł. Rodzic w kawiarni raczy się kawką, herbatką i słodkim ciachem lub czymkolwiek co sobie zakupi a dzieciarnia bawi się. Nie ma zabaw typowych dla bawialni (kulki, zjeżdżalnie, itp.), jest ciszej i spokojniej (chyba że są urodziny;)) Teraz jest otwarte wyjście na dziedziniec i są stoliki wystawione.
-
Mama_Monika To poproszę w takim razie przepis na to....wyluzowanie Charakter + tzw. doświadczenie życiowe . Bzdurami się nie przejmuję, na sprawy beznadziejne nic nie poradzę więc też odpuszczam, a inne sprawy biorę pod pachę i do przodu! . To taki skrócony przepis ale dochodziłam do tego jakis czas. Bonarek, milka, my chętne na spotkanie dzieciowo-mamusiowe. Może byc Kawka-Zabakwa, może byc cokolwiek, nawet plac zabaw:). ITruth, współczuję, trzymam kciuki za chorowitków.
-
Bonarek, tak, widzimy się dziś :) Dziewczynki zapisane na chodzenie w lipcu do przedszkola. W sierpniu będę kombinować co z dziewczynkami zrobić. Teściowie prawdopodobnie pojadą do sanatorium w sierpniu lub na przełomie sierpnia i września więc trochę się pourlopuję a może poproszę moją mamę żeby przyjechała nacieszyc się wnuczkami :) M_M, właśnie: co z Twoja pracą??
-
Nie podnoszę i w dodatku mało kto jest w stanie mi podnieść ciśnienie :) taka wyluzowana chodzę cały dzień :)
-
A ja jestem niskociśnieniowa, kawy nie piję, bo mi przeważnie szkodzi i dziś czuję się świetnie :) Czego i Wam życzę
-
ITruth, trzymam kciuki za szybkie zdrowienie. Niejedzeniem się nie martw bo to jest tak, że podczas choroby organizm wszystkie siły zbiera na pokonanie choroby a nie chce ich tracić, np. na trawienie, ruch, itp. Picie jest ważne a jedzenie odrobi po chorobie. Trzymajcie się.
-
Pytam grzecznie: kto ośmielił się wyłączyc ogrzewanie????;) Brrrr. Zimno. I pochmurno:/
-
Uffff. Wielka narada firmowa zakonczona. :) ITruthJuna eh.. dzieci, które same zostają na placu zabaw.... fajnie.. ja muszę jeszcze poczekać na taki rarytas Oj tak - rarytas. Własnie ostatnio patrząc jak jakaś mamusia biega za dzieciaczkiem na placu zabaw pomyslałam, że ja to mam teraz z tym spokój Nie dość, że dziewczynki same sobie ze wszystkim radzą to jeszcze zawsze we dwie więc się nie nudzą:) nawet jak sie kłócą;)
-
Wczoraj jak wróciłam z pracy to zdziwiłam się, że dziewczynki nie szaleją w basenie. Ale jak weszłam do domu to okazało się, że siedzą już owinięte w ręczniki i rozgrzewają się:) A potem śmignęłysmy na rowerowo-rolkowe jazdy po osiedlu. Skończyło sie na tym, że dziewczynki dojechały do placu zabaw i tam się bawiły a ja w okolicy jeździłam na rolkach:) Teraz będzie kilka dni odpoczynku od szaleństw basenowych i od upału:) ITruth, zdrowia życzę Twoim dzieciaczkom. Agaluk, Oskar dzielny chłopak.
-
Oj kiszę Gorąco jest bardzo a mi od rana do południa słońce w okno świeci. Teraz za chmury się schowało i zapowiada się na burzę i powietrze ciężkie jest. A ja jeszcze na jutro szykuję papiery na wielką firmową naradę i mnóstwo biegania, drukowania, kserowania. A wiadomo, że wszystkie te sprzęty ciepło wytwarzają i gorące kartki dają. Co za bezczelne chamstwo!!!! ;)
-
Mama_MonikaTruska no nawet nie mów, że zimno jutro ma być :/ załamka Eeee tam, jakie zimno: 25 stopni Chociaż w porównaniu do ostatnich dni to duzo chłodniej:) Oglądałam dzis rano pogodę na TVN Meteo i jutro u nas ok. 25 st. a na koniec tygodnia od 21 do 24. Czyli trochę odpoczynku od upałów ale całkiem miło:)
-
ITruthU nas gorąco strasznie. Nie wiadomo co ze sobą zrobić. Na dworze ostre słońce i szkoda dzieciaki zabierać na taką patelnię, w domu już kota dostają, a ja z nimi. Moim dziciakom skwar niestraszny:) wkurzają się jak koło południa każę im zmykać ze słońca:) oczywiście najchętniej pluskałyby się w wodzie. Koniec tygodnia ma być chłodniejszy, ale powyżej 20 st., tak że nienajgorzej. Tak bardziej wiosennie będzie:) My objadamy się truskawami. Uwielbiam I nawet w przydomowym ogródku kilka poziomek juz znalazłam:) I warzywka coraz smaczniejsze:) Lubię ten czas kiedy jest dużo pyszności w warzywniaku:)
-
M_M, a czy w ramach OC masz np. taką usługę jak holowanie i pomoc drogowa? To ważne dla mnie po tym jak złapałam gumę pewnym razem. Zadzwoniłam do PiZetJu, miły pan przybył w 10 min., stwierdził, że nie wymieni koła bo w zapasie też jest flak, wciągnął mój samochód na lawetę i odwiózł we wzkazane miejsce, zabawiając po drodze miłą pogawędką:) Jeżeli w innych firmach też tak mają za niższe OC to ja może również się przeniosę...:) Życzę Wam Laski, żeby przed weekendem nikt Wam humoru nie zepsuł
-
Wczoraj zabrałam dziewczynki na basen i cała burza i deszcz nam umknęły w tym czasie:) Dziewczynki się wyszalały na zjeżdżalni i basenie i wieczorem usnęły migiem A i ja z nimi szalałam równo Po kilkudniowej duchocie dziś orzeźwiające powietrze:) Dobrego dnia Wam życzę kobietki:)
-
ITruthPrzyjmiecie mnie? Podanie o przyjęcie i trzy zdjęcia . Witaj ITruth w naszym gronie, na świętokrzyskich mamusiek łonie Nie bój się nas i nie wstydź bo fajnie jest na tym wątku być;) Taki wierszyk napisałam, bo dziś małą wenę miałam:P
-
Truska, no i bardzo dobrze, że dziecię jest chętne maszerować do szkolnej zerówy. Skoro panie w przedszkolu nie wysilają się a w szkole jest szansa, że będzie lepiej to chyba dobry pomysł:) M_M, powodzenia w pracy.
-
Własnie sprawdziłam konto: na Dzień Matki dostałam zwrot kasy z Urzędu Skarbowego . Byłam wczoraj u Mari w przedszkolu na występie. Dzieciaki są niesamowite: uśmiałam się na całego:) Marianka zero tremy, usmiechnięta od początku do końca:) Dziś do Julki maszeruję. One się nie tremują przed występami, raczej cieszą, że wcześniej je z przedszkola odbiorę;)