Skocz do zawartości
Forum

Juna

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Juna

  1. Bałwanów pełno dookoła to nie trzeba lepić ;) Zakopana w papierzyskach jestem, plecy mnie bolą okropelnie i nastrój mam kijowy :(
  2. Bonarek, wkurzyłam się trochę z prezentami dla naszych dzieciów do szkoły bo jak dzwoniłam w połowie listopada do jednej mamy z trójki klasowej żeby obgadać sprawy paczek, to okazało się, że ta trzecia już nakupiła dla dzieci słodyczy bez konsultacji z nami. Ja osobiscie jestem przeciwna takiej ilości słodyczy, jaka przewija się przez mój dom w okolicach świąt. Paczki pomikołajkowe ze słodyczami wyciagam jeszcze koło czerwca ;)
  3. Moje dziewczynki prosiły wczoraj żeby obudzić je wcześniej niż zwykle, bo chcą pobawić się tym co dostaną zanim wyjdziemy z domu. Pobudka o 5.45 była. Bez jeków i stęków jak zwykle ;) Szybki wyskok z łózek i juz tylko mnóstwo radości bo dostały to o co prosiły .
  4. Tak jak Marysia - nie mam fb i na razie nie zamierzam mieć :)
  5. Zdrowia życzę wszystkim bidulkom-chorowitkom. A gdzie się podziewają Juna, agula, M_M?? Ja się melduję :) U nas wszystko w miarę ok. Dziewczynki wesołe i rozbrykane, jak zwykle :) Ja wesoła i rozbrykana, jak zwykle ;) Juliś i Mari nie mogą doczekac się Mikołaja bo mają nadzieję, że dostaną to o co prosiły w listach. Ja też mam nadzieję, że uda mi się to zakupić :) Ten weekend spędzamy w domu. Wyjątkowo, bo przeważnie gdzieś nas nosi;) Ale mam ochotę odpocząć i pobyczyć się. Choć jakie to byczenie skoro w głowie juz ułożona lista prac weekendowych, typu: zmiejszyc górę rzeczy do prania, zmniejszyć górę rzeczy do prasowania, zmniejszyc górę sprzątania u dziewczynek w pokoju... itp. Ale w sobotę też odwiedza mnie siostra, z czego cieszymy się wszystkie 3. Dziewczynki się cieszą bo ciocia lubi z nimi się bawić i nigdy z pustymi rękami nie przychodzi ;) a ja się cieszę bo odrobimy siostrzane ploteczki ;) Udanego weekendu na zdrowo życzę Wam kobietki .
  6. Żeby nie było ciszy na formum to cos napiszę :) Choc nie ma czym sie chwalić ani na co narzekać :) Po prostu zwyczajne, codzienne życie. Na szczęście:) Teściowie wrócili z sanatorium. Teść z bolącymi plecami, teściowa mocno przeziębiona. Na wypisach oboje mają napisane: "wypisany w stanie polepszonym"...;P Dziewczynki stęsknione za dziadkami, dziadkowie za wnuczkami :) Jakoś nie dociera do mnie, że tak blisko juz Mikołaj, święta i Nowy Rok. Zresztą jak co rok;) Dziewczyny wysłały listy do świętego siwobrodego i nie ma wyjścia coś z listy trzeba kupić;)
  7. Agaluk - zdrowia dla Ciebie i dzidziola :)
  8. Hej!:) U nas w miarę ok. Julka, podobnie jak u Bonarka - chętnie chodzi do szkoły, świetlica jest ok, pani jest super, klasa zgrana, stresu nie ma :) Marianka w zerówie też w porządku. Dziewczynki napisały listy do św. Mikołaja, teraz Mikołaj się wczytuje i planuje zakupy ;)
  9. Cześć dziewczyny :) U mnie raczej nic nowego ciekawego. Zwyczajne życie. Przeszkole, szkoła, praca, dom. Wczoraj był taki ładny dzień, że wzięłam pół dnia urlopu, odebrałam dziewczyny ze szkoły i przedszkola, żeby też mogły sie nacieszyć słoncem :) Jeszcze tylko kilka godzin i znów weekend:) Trochę niedospana jestem to może uda się dłużej pospać... Udanego weekendu kobietki :)
  10. Tak. I dostałabym wskazówki typu: tego kwiatka trochę w lewo, tego znicza 3 cm do tyłu a ten wieniec obrócić o 2 i pół stopnia odwrotnie do ruchu wskazówek zegara
  11. Cześć dziewczyny :) Na poniedziałek wzięłam urlop ,więc 4 dni wolnego. Później tylko 3 dni do pracy i znów weekend :) Na jutro zapowiedziało mi się trochę gości (8 dorosłych i 2 niemowlaków:)) Mieli przyjechac na Wszystkich Świętych, stwierdzli, że będą wcześniej. Może być i tak:) Nagotuję gary obiadu, pojedziemy na cmentarz, wrócimy, zasiądzeimy do stołu i będzie ok :) Fajnie, że pogoda ma być dobra. Nie cierpię jak jest mokro na Wszystkich Świętych. Zawsze wlezę w jakieś głębsze błoto ;/ Moi teściowie wyjechali do sanatorium do Rymanowa. Tak im przypadło teraz i zastanawiają się czy urwac się na jeden dzien i przyjechac do Kielc na 1. listopada. Przed ich wyjazdem dostałam stos przykazań, co i jak ustawic na grobowcu i dodatkowo telefonicznie jeszcze wprowadzane są ewentualne zmiany ;)
  12. Dziękuję Wik :) Kociara z Marianki jest zawodowa. Kocie przytulanki, figurki, zabawki, puzzle, ciuchy, plakat z kotami w pozycjach jogicznych (super), kalendarze... Uwielbia wszystkie swoje kocie zabawki. Przed urodzinami miała już kocie przytulanki ( ulubione) ale to nie przeszkadza przecież żeby mieć następne (też będą ulubione:)) Wiem, że wszystkie będą w użyciu:) Ale i tak najwazniejsza jest nasza kicia. Dba o Binkę, sprawdza czy ma karmę w misce i wodę, zagląda na balkon czy przypadkiem nie czeka na wpuszczenie do domu. A nagrodą jest dla niej mozliwość posprzątania kociej kuwety .
  13. Cześć Kobiety :) Wik, niefajnie z Twoim dziecięciem. Z tego co piszesz, to rzeczywiście wygląda tak jakby coś sie wydarzyło w szkole. Trzymam kciuki za pozytywne i szybkie rozwiązanie problemu. Dziś moje młodsze dziecię kończy 6 lat :) Wczoraj miałysmy zjazd rodzinny z tej okazji. Dużo prezentów, radości i jedzenia ;) Marianka tak jak rok temu, poprosiła o pierogi na imprezę, więc oprócz sałatek, ciast i wędliny były jeszcze pierogi z mięsem, pierogi z kapustą i pierogi na słodko z serem :) Od kilku dni Marianka była pytana co chce dostać na urodziny. Za każdym razem odpowiedź była taka sama: kota albo coś kociego :) I tak Mari dostała: 3 pluszowe kociaki, figurkę kota z Ćmielowa, bluzeczkę z kotem (dziś do przedszkola w niej pomaszerowała), skarpetki z kotem, książeczkę z kotami, spinki do włosów z kotami.... Byc może coś przegapiłam... Marianka jest przeszczęśliwa. Wczoraj powiedziała: to jest najszczęśliwszy dzień mojego życia . Spała z trzema kocimi przytulankami a jeszcze nasza kicia (ta prawdziwa) kręciła się w nocy u niej koło łóżka :)
  14. Zdrowia życzę Wik. Zresztą, wszystkim Wam i Waszym dzieciom zdrowia życzę :) Jak dobrze, że słonko świeci od niedzieli. Nawet poranne skrobanie samochodu mi nie przeszkadza jak dzien pogodny :)
  15. Moja Julka brała Immunotrofinę na powiększone migdały. Miała tak bardzo wywalone i trzeci migdał też, że pani doktor powiedziała, że na 99% migdały do usunięcia ale zanim pójdzie do szpitala można podawac immunotrofinę. I hip-hip-hura migdały zmalały i to znacznie. Julka przestała chrapać w nocy, zaczęła znów oddychac przez nos i wizja usuwania migdałów została odsunięta :)
  16. Ja moim dziewczynom daję tran. Tzn. dawałam w zeszłym roku, w tym jeszcze nie ale juz chyba pora zakupić...
  17. Hej dziewczyny! Jak żyjecie? Odzywajcie się bo mam obawy, że tylko ja i Truska ostałyśmy się na tym padole. Truska, jak przebiegły prace komisji wyborczej? Zdążyłaś przyłożyć głowę do poduszki?
  18. Dzięki za zaproszenie. Niestety jutro nie możemy. Tak będziemy się udzielac towarzysko, że wrócimy dopiero w niedzielę. W tygodniu to raczej czasu nie ma, więc tak mi by wypadało ewentualnie koło piątku. Teraz zdałam sobie sprawę, że w październku mam zajęte wszystkie soboty i niedziele. Jutro jak juz pisałam - wybywamy towarzysko, za tydzień imieniny mamy (Jadzia :)) i zmykamy w sandomierskie strony na 2 dni, za 2 tygodnie urodziny Mari, a za 3 tyg. to jest przed Wszystkimi Świętymi, pewnie gości będe mieć. Pracowity miesiąc... Truska, więc na spotkania dziecięco-towarzyskie zostają mi piątki :)
  19. A mnie tydzień pracy baardzo się dłużył i był niefajny i kiepski nastrojowo. Nie pomógł nawet jednodniowy urlop . Może weekend pomoże. Wyspać się raczej nie wyśpię ale może towarzysko się poudzielam i odpoczne psychicznie :) Truska, miłych snów podczas wysypiania . Jak Ci się pracuje? Jak organizacja obowiązków w domu w związku z pracą?
  20. Ano pusto tu rzeczywiście. Ja wczoraj się urlopowałam ale nie odpoczęłam bo byłam u okulisty a później zawzięłam się na mycie okien i nawet mi się udało :) Wiktorio, zdrowia życzę, nie daj się choróbsku!
  21. Hurrra, koniec weekendu i w koncu do pracy! Żartowałam . Takie piękne jesienne dni powinny być wolne z urzędu ;) Truska, no właśnie nie wiem jak to z tymi swetrami a tez jestem ciekawa bo oglądałam ostatnio i mam ochotę...
  22. Truska, jak w pracy? Daleko masz? Współpracownicy ok?
  23. Ach! No i ten tekst teściowej, że przeciez ona chce dobrze....
  24. Bonarek, zdjęcia klasowego nie było, tylko takie jak pisałaś. A jeżeli chodzi o tę babcię moich dzieci o której pisałam to jako teściowa zachowuje sie podobnie do Twojej ;) Ale ja już dawno wyluzowałam i z lekka olewam uwagi. Dzięki temu uwag coraz mniej
  25. M_M, babcia hardcore ;) Bonarek, fajny dziadek i zapatrzony w swoje wnusie:) babcia też zapatrzona:) moje dziewczyny mają bardzo ok dziadków. Dziadek to taki dziadek, który zabierze wnusie na spacer do lasu i nauczy zbierania grzybów, w niedzielę zabierze do kina albo teatru a w tygodniu wcześniej niz mama odbierze ze szkoły (przedszkola). Babcia to taka prawdziwa babcia: poczyta książeczki, usmaży naleśniki, zrobi najlepszy karupnik na świecie i przytuli jak rozwalone kolanko boli :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...