
Anja
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Anja
-
No więc wieści niby dobre :) Wszystkie wyniki w normie, hemoglobina tak dobra że to aż rzadkie w ciąży :) USG dopiero za 2 miesiące bo robili mi w szpitalu i pani dr trzyma się tego wyniku. JEdyne co mnie zaniepokoiło to to że schudłam 2,5 kg czyli wszystko to co przytyłam w czasie ciąży, ale mamy się tym nie przejmować :)
-
Ja tak z rana szybciutko się przywitać i za chwilę lecę na wizytę do ginekologa :) Koko brzuszek cudniasty! Trzymajcie się ciepło :)
-
Witam Dostałam dzis wiadomość następującej treści: Twoje konto na Ciąża, poród, wychowanie - serwis dla rodziców Parenting.pl zostało zablokowane na 15 minut poniewaz ktos 5 razy podal bledne haslo. IP z ktorego probowano sie zalogowac na twoje konto to: 83.8.66.97 Ja swoje hasło znam doskonale i z pewnością nie pomyliłabym się 5 razy, tym bardziej żę ustawiłam sobie automatyczne logowanie kiedy wchodzę na parenting. Ewidentnie ktoś próbował się włamać. W jakim celu, nie mam pojęcia, ale myślę że posiadacie odpowiedni rejestr w którym będzie informacja czy jakiś użytkownik parentingu (z owym IP) z powodzeniem zalogował się na swoje konto o tej godzinie. Moim zdaniem to musiał być ktoś z uzytkowników, a nie przyadkowy "przechodzień".
-
Kurczę dziewczyny wchodzę sobie na maila a tam wiadomość od Parenting.pl o treści: Twoje konto na Ciąża, poród, wychowanie - serwis dla rodziców Parenting.pl zostało zablokowane na 15 minut poniewaz ktos 5 razy podal bledne haslo. Komu i po co przyszłoby do głowy żeby włamywać się na moje konto?! :/
-
No ale Ty wróciłaś do nas, a mnie będzie od jutra coraz mniej Bo jutro poważnie bierzemy się już do roboty :) Musimy posprzątać po poprzednim lokatorze, który co tu dużo mówić zrobił melinę z mieszkania, wyrzucić stare graty które tam zostały, niewiadomo nawet czyje i przygotować wszystko przed przybyciem malarzy, oprócz tego jeżdżenie po sklepach. Zwłaszcza z oświetleniem mamy problem, bo jęsli nie znajdziemy nic co nam odpowiada w rozsądnej cenie to będziemy chyba mieć na dłużej niż czas remontu studenckie oświetlenie (kabel i żarówka ).
-
Martynka kochana moja, gratuluję córeczki :) Cieszymy się że Ty i Justi do nas wróciłyście :)
-
Nam się ta śliwka marzyła do sypialni, ale w końcu postanowiliśmy jednolicie pomalować na jeden kolor i wybór padł na wrzosową dolinę :) Białą czekoladę wczoraj też brałam pod uwagę, śliczny delikatny kolor ale jednak wybralismy bardziej żywe :)
-
Ewa Mieliśmy problem bo farby koniecznie z duluxa miały byc (podobno najlepsze, bo są bardzo wydajne) no a wiadomo że nie wszystkie kolory są w sklepach. No i miał być fiolet w sypialni w końcu wybraliśmy takie połączenie fioletu i różu (Wrzosowa Dolina), do kuchni miał być jaśniutki i kremowy a wyszedł mocno kremowey, aż pomarańczowy (Apetyczna Dynia), do salonu kompletnie nie mieliśmy pomysłu bo ciemne meble ale w końcu wybrałam odcień żółtego, kolor trochę jak ugotowana kukurydza (Pole Kukurydzy). Jeśli chcesz to w czawartek lub piątek wstawię zdjęcia pomalowanych już ścian, bo panowie zaczynają malowanie w środę :)
-
Mi ciąża np bardzo poprawiła cerę, nie mam kompletnie żadnych wyprysków a buźka gładziutka aż miło, do tego strasznie wpływa mi na paznokcie, na początku były w fatalnym stanie. Łamały się rozdwajały a teraz mocne jak stal Ale fakt faktem Moskala wyglądasz świetnie i naprawdę Ci służy ciążowanie! :) Edytka dla mnie większym stresem był ten wymoczek na ulicy, niż cały remont No w sumie jeszcze nad farbami się trochę posprzeczaliśmy ale kulturalnie, nikt nie zwrócił uwagi że pioruny lecą przed półką z wiaderkami Mam tylko nadzieję że M. nie zrobi mi numeru i nie powie robotnikom że mają odwrotnie pomalować kuchnię i pokój (bo jego zdaniem powinno być odwrotnie) bo jak się wkurzę to chyba będzie potem zlizywał tą farbę razem z panami fachowacami!
-
Moskala jejku ale Cię wypchnęło! I to w tak krótkim czasie, bo na ostatnim zdjęciu nie było aż tak widać. Ślicznie! :) A denerwować starałam się jak najmniej ale naprawdę moja pierwsza myśl to że nie trzeba go rozjeżdżać bo jak wysiądę to uduszę Edytka U nas też ślicznie świeci i całkiem ciepło! Wczoraj mieliśmy 19 stopni ale do tego mocno wiało więc nie dał osię tak odczuć ciepełka. Miłego obiadu :)
-
O jakie ładne brzusie! :) My dziś poczyniliśmy remontowe postępy, wszystkie farby wybrane i zakupione, nie obeszło się bez sprzeczek Do tego chyba definitywnie zdecydowaliśmy się na sprzęty AGD, przypomniało mi się że znajomi mojej rodziny mają sklep i okazał się on strzałem w dziesiątkę bo ceny niezbyt wygórowane a i rzeczy bardzo fajne :) Ech ciśnienie mi jeszcze dzisiaj skoczyło masakrycznie, do tej pory na samą myśl się wkurzam. Wyjeżdżaliśmy samochodem na bardzo ruchliwą drogę i jakiś wymoczek ze słuchawkami na uszach wszedł nam przed maskę. Nie patrzył na to że wyjeżdzamy ani że żeby przejść przed nami wychodzi na środek głównej ulicy. Oczywiście lekko go stuknęliśmy ale nic kompletnie mu się nie stało. Oczywiście szumu narobił a sam przechodził w niedozwolonym miejscu, śrdokiem ulicy i to jeszcze przed ruszającym samochodem, normalnie mi się krew zagotowała, jeszcze się darł że mu na nogę najechaliśmy Samochód prawie 3 tony waży, po najechaniu nie byłby w stanie sam stać a tym bardziej się wydzierać.
-
No właśnie on nawet wygląda na starsze dziecko na zdjęciach, do tego widziałam że już chyba pełnym kompletem ząbków świeci, a z takiej pomysłowej matki to tylko się cieszyć. I ten rozwój to właśnie chyba Twoja zasługa, bo nie odsyłasz go przed telewizor tylko sama organizujesz mu mądre zabawy :)
-
Madzia może Ty jeszcze 'nasza' będziesz i urodzisz w kwietniu? :) Moskala jak patrzę na nk na zdjęcia Twojego Kubusia to aż ciężko mi uwierzyć, że ma dopiero lekko ponad półtora roku! :)
-
Ja również witam gorąco nową sztukę Te humory to chyba masowo uderzyły bo ja też coś nerwowa ostatnio, wczoraj nawrzeszczałam na M aż miło, ale miałam powód i nie mogłam sobie tej przyjemności odmówić Ech zaczęliśmy wybierać wszystko do mieszkania i jestem wykończona. A póki co zdecydowaliśmy się tylko na sypialnię. Myslałam że to ona będzie największym problemem, a okazuje się że kupić lodówkę, pralkę czy kuchenkę to nie tak hop siup... A wracając do sypialni to wybralismy w końcu taką która mi się podobała Zamówiliśmy ją już przez internet, bo podobna w Black Red White kosztowała 3000 więcej
-
Dostałam dzisiaj książeczkę :) Nie spodziewałam się, że dojdzie tak szybko i że będzie taka fajna! Dziękuję jeszcze raz ;)
-
Ech nawet tutaj nie mogę zapomnieć o poniedziałkowej wizycie u stomatologa, jesteście okropne Tak jak Edytka, mam słabe żeby i przed ciążą było wszystko ok, a teraz już znalazłam dziurkę w zębie i lecę to naprawiać :)
-
newania Wydaje mi się że tak szybko się kończą. W moim mieście np mozna odbierać już tylko w drogeriach na obrzeżach bo w centrum i w galeriach handlowych już nie mają :)
-
Jeśli króliczka nie będziesz puszczać na dwór to nie powinien złapać żadnej choroby :) Ja jestem alergiczką i nawet nie kicham na moje trusiaki, nie uczula mnie ich siersc ani białko zawarte w ślinie (które uczula np od kotów). Ale co do alergii pewności niestety nie ma. Jesli bardzo marzysz o króliczku to może po prostu trzymaj go w innym pokoju i niech tam sobie kica (uwaga na kable ;) ) a maleństwu pozwól na kontakt jak będzie starsze :)
-
Koko Ja myslę że taki 'sklepowy' nie powinien zaszkodzić, bo on pewnie koło surowych jajek nawet nie leżał A poważnie to chyba można wcinać majonez, tylko jak wszystko inne, z umiarem :) Nie sądzę żebyś codziennie zjadała cały słoik
-
Moskala tak mi przykro... Okropna tragedia. marcyska874 na moje oko to musiał byc czerwiec lub lipiec, jak pisze ewa.
-
Nie przesadzasz? Napisałam że ROZUMIEM że może być stary albo leniwy, a Ty słowem wcześniej nie wspomniałaś że nie wychodzi bo nie chce. Z wypowiedzi można było raczej wywnioskować że nie wychodzi bo tak jest lepiej dla Ciebie z racji tego że "wszystko masz bezpieczne". "Trzeba trochę pomyśleć" i najpierw wyjaśnić a potem denerwować się że ktoś zrozumiał opatrznie. O żwirku też nie było napisane że tylko kuwetkę sięnim wysypuje, tylko że stosuje go jako podkład, ciężko nie pomyśleć że w całej klatce. Pozdrawiam ;)
-
Ja też coś dorzucę, mam dwa króliczki miniaturki. I nie do pomyślenia jest dla mnie że "królik nie wychodzi z klatki". Przecież to są takie zwierzęta że muszą biegać i wyskakać się. To tak jakby trzymać psa na okrągło w domu bo nauczyliśmy go załatwiać się na gazetę. Rozumiem że króliczek może byc stary i leniwy nie chce mu się ruszać ale wypuszczać go tylko na jakiś ograniczony kawałek i nie pozwalać wyszaleć to zwyczajne męczenie. Skoro nie pozwala się zwierzakowi żyć tak jak powinien to po co w ogóle go trzymać w domu? Dla czyjej przyjemności? Tak samo właśnie że sprzątaniem. Może w domu i nie smierdzi ale za to zwierzak siedzi w swoich kupkach i moczu, na okrągło to wdycha, śpi przy tym i je. Nie róbmy komus/czemuś tego czego sami byśmy nie chcieli.
-
Ewunia Gratuluję syna! Tatuś pewnoe dumny jak paw :) Ech u mnie ta niepewność dłużej potrwa, mieliśmy iśc niedlługo na usg 3D ale chwilowo nie możemy sobie pozwolić... Bo zaczynamy remont mieszkania! Poprzedni lokator oddaje klucze w poniedzialek i możemy już tam na spokojnie weść rozplanować sobie wszystko :) Na początek będzie latanina za farbami (podobno w jednym z pokoi koleś miał na ścianach wściekły róż... samotny facet z dzikim różem w pokoju brzmi dziwnie ) Potem to już lodówka i pralka no i meble. W zasadzie została nam tylko do dokupienia łazienka, sypialnia i rzeczy dla dziecka, resztę już mamy :) Ach w końcu coś ruszy do przodu i pójdziemy na swoje :) Strasznie jestem szczęśliwa ale też cholernie się boję tej całej bieganiny za meblami...
-
O w końcu Martynka :) Już się martiłam, że uciekła z samolotu Dziewczyny ale się uśmiałam, odezała się do mnie dawna koleżanka z podstawówki. Też jest w ciąży i okazało się że mamy termin na ten sam dzień To się jeszcze pewnie zmieni ale bąź co bądź wesoła nowina :) Aaa i też będzie miała dziewuszkę. Ja z niecierpliwością czekam na swoje USG 3D, jestem bardzo ciekawa jak dzidziuś wygląda w trójwymiarze no i co ma między nóżkami. Chyba coś cennego bo na każdym poprzednim USG chował i bronił zaciskając nóżki i odwracając się
-
Edytka gratuluję! I mam nadzieję, że urodę odziedziczy po mamusi :)