Skocz do zawartości
Forum

Anja

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Anja

  1. Moskala Aż 11 par? Myślę że 7 wystarczy Jak to mój M mówi, my musimy miec buty do wszystkiego. Buty do pracy, buty do sklepu, buty na spacer, buty na asfalt i na chodnik, buty do lasu i w gości :) Dziewczyny a jak wasze kręgosłupy? Słyszłam że to rosnąca macica, ucisk na nerw kulczowy, wyginający się kregosłup a u nektórych początek końca ciąży. Przyznam że zmartwiło mnie to, bo mnie czasem dopadal taki ból w krzyzu promieniujący w kierunku pośladka i nogi, a dziś jak złapał mnie rano tak trzyma do teraz mimo że siedzę a ten ból zwykle towarzyszy mi gdy leżę. Pójde zaraz wymoczyć się w ciepłej wodzie, natre jakimś babcinym specyfikiem i do łóżka, a jutro wybieram się z wynikami więc przy okazji zapytam lekarza czy to aby na pewno normalny ciążowy ból.
  2. Wichajster Dziekowac mozna po przekroczeniu magicznej liczby 20 postów :) Całe szczęście że ja nie muszę biegać do pracy. Dziś na pewno nie dałabym rady. Spałam 3 godziny, a potem kreciłam się do 9 w łóżku. Dopiero wtedy udało mi się trochę przespać i byłoby sympatycznie gdyby nie to ze sniły mi się bardzo przykre głupoty :( A najgorsze że pewna ich część miała przełożenie na rzeczywistość, oby nie aż tak poważne. No nic, miłego dnia dziewczynki :)
  3. Witam i ja :) U mnie weekend również pod znakiem lenistwa, co nie znaczy że obyło się be z awantur z moim m. Tak łatwo teraz wyprowadzić mnie z równowagi :( Ale porozmawialismy potem spokojnie, wyjasnilismy sobie wszystko i czas upływał nam znacznie przyjemniej :) A dziś zabraliśmy teściową na pokaz multimedialnej fontanny. Piękna sprawa :) U mnie nadal spokojnie, żadnych wymiotów czy mdłości. Gdyby nie zaparcia i bolące piersi w ogóle nie pamiętałabym że jestem w ciąży Do tego mam ogromną ochotę na coca colę, której wcześniej nie znosiłam. Justi Pracujesz na nocki? Ciężarnym nie wolno dawać zmian nocnych (o ile przekazały lekarskie zaświadczenie) z tego co się orientuję, a orientuję się całkiem nieźle bo egzamin z prawa pracy zdałam na 5 Trzymajcie się ciepło mamusie ;)
  4. Krówka to świetnie! Bardzo się cieszę że wszystko w porządku :)
  5. Meganereetyyy, jade zaraz na usg.....stres na maksa. trzymajcie kciuki!!!! Czekamy na wiadomości :) Ależ Ci zazdroszczę tego USG!
  6. Lekarzowi wystarczą ale nie mamusi! :) Ja miałam jedno USG jak dotąd i wyszła tylko plameczka więc czekam z niecierpliwością na to w 12 tygodniu, a zostało do niego już tylko 20 dni Pełny pęcherz z tego co pamiętam to przy badaniu przez brzuszek i to wymagane jest tylko od "zwykłych" lekarzy bo ich min pęcherz interesuje a gina tylko maluszek i jego mieszkanko :) Śpijcie spokojnie mamunie
  7. krowka80Powiedzcie mi, jak sie przygotowac do badania usg? To, ze musze duzo wypic, to wiem , a mozna zjesc? Z tego co wiem to nie musisz się specjalnie przygotowywać :) Jeść możesz to oczywiste a co do picia, moja ginekolog zwykle życzy sobie żeby na USG przyjść "wysikanym" bo pełny pęcherz nie pomaga przy oglądaniu maleństwa i przyległości macicy :) Maleńka trzymaj się ciepło, mam nadzieje że wkrótce Ci minie złe samopoczucie
  8. Strasznie wam współczuję tych mdłości i wymiotów. Ale z drugiej strony muszę przyznać że cieszę się że mnie ten problem nie dotyczy na codzień. Czasem tylko zrobi mi się niedobrze ale mija po chwili. Agusia wszystko zalezy od lekarza. Nie byłoby zdziwienia gdybyśmy chodziły wszystkie do jednego Niektórzy zakładają później, po zrobieniu badań jak np moja pani doktor a niektórzy od razu, tak samo z USG. u mnie to nie jest norma przy każdej wizycie ale póki co nie narzekam bo wolę poczekać aż będzie widać w pełni dzidziusiowe kształty i wtedy zacząć zbierać zdjęcia do albumu maleństwa :) Wydaje mi się też że różnica leży też w tym czy lekarz jest prywatny czy na NFZ. A większość z nieposiadających karty ma jeszcze kilka dni na jej założenie bo z tego co pamiętam trzeba potem przedstawić dowód że pod opieką lekarską pozostawało się wcześniej niż od 10 tygodnia ciąży. Bardzo się cieszę że plamienie ustaje, bo mimo że nie jest groźne to jednak na pewno stresujące dla przyszłej mamusi. Ale niedługo minie i zapomnisz że był jakiś problem :) Ja się bardzo cieszę że nie miałam żadnych plamień bo wczoraj byłe mój "pierwszy dzień miesiączki" i trochę pobolewał mnie brzuch ale obeszło się bez żadnych przykrych rewelacji. Trzymajcie się ciepło, zwłaszcza jeśli dziś uwas tak paskudna pogoda jak u mnie
  9. Mnie niestety zupełnie opadło, mogę sobie żyć bez nawet jednej mysli o jakichś igraszkach, co jest udreką dla M, ale wytrzymuje to bez narzekania :)
  10. Ja sugerowałam się datą OM, lekarz dziś mi powiedział że to już 9 tydzień więc suwaczek nieco się myli ale nie chce go zmieniać znów, poza tym jak wpisuję datę porodu to też wychodzi mi inaczej więc zostawię jak jest ;) A co do chwalenia to wie oczywiście ojciec dziecka, najblizsza rodzina i kilkoro znajomych. Chwalipięta jestem straszna
  11. Dzięki Madziu :) Pewnie się zmieni bo na poprzednich wizytach były trochę inne dane co do wieku ciąży, no ale to też sprawa indywidualna więc pewnie jeszcze kilka razy będę Ci marudzić że czas na zmianę, a dziecko wybierze sobie własny termin najlepszy dla niego ;)
  12. Mnie dziś pani doktor założyła kartę ciąży :) W końcu! Pierwszy dokument mojego maleństwa. Z badania wywnioskowała że to już 9 tydzień się zaczął a termin przewidywany to 15 kwietnia, ale pewnie jeszcze się to w trakcie pozmienia :) Ogólnie wszystko wygląda na to że jest w porządku, tylko ciśnienie niskie ale u mnie to nic nowego. Pod koniec września mam USG i już odliczam dni! :) Madzia może już niedługo miną. Trzymaj się cieplutko, jestesmy z tobą kochana :)
  13. No to rzeczywiście muszę ją przycisnąć, chociaż odnoszę wrażenie że chciała się upewnić że ciąży nic nie zagraża i dopiero zakładać kartę. Kto ją tam wie. Kobiecina bardzo oszczędna w słowach i dosyć oziębła, ale za to rzeczowai naprawdę niezła w swoim fachu. Jutro o 8:50 mam wizytę. Trzymajcie kciuki żebym nie musiała na gwałt szukać nowego lekarza ;)
  14. eeedytkaAnja mnie pani doktor kartę ciąży założyła zaraz na pierwszej wizycie w 5tc. Dziwię się, że Tobie jeszcze nie, bo jak pojechałam do szpitala z tymi plamieniami w 6tc, to pierwsze co to pielęgniarka pytała o kartę ciąży... Więc wydaje mnie się, że powinnaś ją mieć, także molestuj tą panią doktor!!! Mi też się wydawało że od razu mi założy, ale najpierw chciała zrobić USG na które musiałam czekać a potem badania. Już po USG, wyniki mam więc myślę że się poczuje do tego. A jak nie to podziękuję za współpracę i znajdę innego lekarza :)
  15. Ja osobiście krozystam z dwóch. Picasa 3 - z ramkami cienko ale mozna pięknie upiększać do tego oferują darmowe albumy w internecie :) Gimp - to już program graficzny ale robić mozna dzięki niemu piękne rzeczy i łatwo nauczyć się go obsługiwać :)
  16. Oczywiście że miłe ;) Dziewczyny robiłyście już jakieś badania z krwi i moczu? Jak wyniki? Ja dziś odebrałam i morfologia niby w granicach normy, ale to te dolne granice (a jeszcze ciagle mi zimno i jestem bledsza niż zwykle, obawiam się anemii ) z moczem też niby ok a jednak coś tam mam podwyższone a powinno być tego mniej. Jutro dostanę wyniki z toksoplazmozy i hbs ale akurat tych spodziewam się bez żadnych przebojów :) W ogóle mam strasznego pecha z tym pobieraniem krwi. Odkąd jestem w ciąży tyle razy mnie już kłuli że to przechodzi ludzkie pojęcie. Ciagle coś nie tak. Dzisiaj np okazało się że cukier w ogóle nie wyszedł i muszę powtarzać badanie a ręce mam już i tak jak narkomanka, pełno zadrapań, dziurek i siniaków Macie już karty ciąży pozakładane czy wasi lekarze nie spieszą się tak jak moja pani doktor? Jutro mam wizytę i jeśli znów mi nie założy to nie wyjdę z gabinetu dopóki tego nie zrobi, bo trzeci miesiąc tuż tuż. Miłego wieczorku wszystkim
  17. Witaj Wichajster. Ja mam problemy w autobusach... O tak słone to jest to :) Śliczny chłopiec, po ilości flamastrów/kredek wnioskuję, że mały artysta rośnie :) Kasiu tak w ogóle to kojarzę Cię z wątku o śmiesznych sytuacjach i powiedzeniach dzieci, i bardzo ze zdjęcia przypominasz mi koleżankę z którą kiedyś pracowałam :)
  18. moskala22Cześć dziewczynki przyjmiecie mnie do swojego grona? Z największą przyjemnością :) Ja również gratuluję maleństwa w drodze :)
  19. Ja nie miałam, ale w przyszłym tygodniu przypadka czas mojej miesiączki i boję się że jakieś plamienia się pojawią. Skoro ginekolog uważa że wsyatrczy luteina to nie ma powodu do niepokoju :) Bierz grzecznie i odpoczywa dużo najlepiej na leżąco a plamienia powinny minąć :)
  20. Hej :) Weekend więc mamusie pewnie odpoczywają. Ja czuje się świetnie, poza niewyspaniem bo problemy ze snem coraz większe ale da radę wytrzymać. Wczoraj wybrałam się na naprawdę długi spacer i chyba brakowało mi świeżego zamiejskiego powietrza. Miłego dnia
  21. EDIT Czytałam teraz o tej usłudze, nalezy zarejestrować się na stronie, dodać numer tel dziecka, ono ze swojego telefonu musi potwierdzić że to posiadacz numeru jest jego rodzicem. Później w celu zlokalizowania potomstwa wysyłamy sms z zapytaniem o otrzymujemy zwrotną odpowiedź. Jak dla mnie to narzędzie do szpiegowania i odzierania z prywatności przydatne jedynie w uzasadnionych kryzysowych sytuacjach. ale pewnie za kilka lat zmienię nieco zdanie ;)
  22. Ja jestem i za i przeciw. głównie rpzeciw, lepiej dziecku ufać niż je szpiegować ale to przydatne kiedy np dziecko nie odbiera telefonu i nie odpowiada na wiadomości i zaczynamy podejrzewać że mogło się coś stać. Nie ejstem pewn, ale wczesniej żeby dostać sygnał gdzie znajduje się dziecko, musiało ono potwierdzić że zgadza się na wysłanie takiej informacji do rodzica, chyba to się już zmieniło, bo jeśli nie byłoby bez sensu. Co do telefonicznych ciekawostek to polecam ICE. W razie wypadku, zawsze sprawdzane sa telefony komórkowe a nie każdy ma rodziców czy męża/żonę zapisanych jako'mama, tato, mąż...' itp. Przedrstek ICE dodajemy w nazwie kontaktu osoby która jako pierwsza ma zostać poinformowana o tym że zdarzyło się coś złego. Numerow można ustawić kilka, jednak najlepiej wg 'ważności' Np ICE 1. Robert zamiast Robert (nikt nie wie że to akurat mąż/brat/ojciec/syn) ICE 2. Mama itd :)
  23. No wiadomo że dzidziusia nie poczuję ani jego ruchów, chyba źle mnie zrozumiałyście, chodziło mi raczej o to o czym pisała bodajże krówka, powiększoną macicę :) Od środa czuć że jest powiększona, chciałam wiedzieć kiedy mniej więcej od zewnątrz czuć pod palcami :) Ale może wydawało mi się, bo już tak bardzo chciałabym posunąć czas do przodu i zobaczyć rosnący brzuszek :) Koko Nie martw się, u mnie te objawy też się tak pojawiły i zniknęły, jedyne co mnie nie opuszcza to częste bieganie do łazienki na siusiu, i niestety tylko siusiu bo zaparcia utrzymują się od dawna. Muszę chyba zapytac lekarza jak temu zaradzić. Zawsze wyobrażałam sobie, że będę się "czuła w ciąży" a tak naprawde poza tymi dwiema dolegliwościami nie czuję nic kompletnie. Może to i lepiej, przynajmniej nie męczę się z wymiotami i innymi takimi :)
  24. Czytałam już wiele razy, tylko raczej nie piszą kiedy własnie palcami mozna już coś wyczuć a to mnie interesuje bo nie wiem czy coś czuję czy mi się wydaje
  25. Witam wszystkie mamusie :) I mocno trzymam kciuki za wszystkiech świeżo upieczonych przedszkolaków, zerówkowiczów i wszystkich innych Jak tam dziewczyny wam noce mijają? Ja co noc, coraz dłużej kręcę się w łóżku i coraz później zasypiam, potem przynajmniej trzy wycieczki na siku i przy sprzyjających wiatrach udaje mi się zdrzemnąć między nimi. Krówka lepiej powiedzieć położnej i co by to nie było nie stresować się bo maluszek też się denerwuje, a jemu to najmniej potrzebne :) Powiększona macica, a czy któraś z was czuje już że jest w ciąży? Tzn czy rączkami coś na brzuszkach wyczuwacie? To moja pierwsza ciąża i nie mam pojęcia czego i kiedy się spodziewać ;)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...