-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Dosia34
-
Magda u mnie pierwsze KTG trwało 45 min, drugie 30 min Ezelko życzę Wam aby wszystko było OK i abyście jutro wyszły do domu! A u mnie nadal nic, ale chociaż ból gardła trochę przeszedł i czuję się lepiej niż wczoraj.
-
Witajcie! Dorotko, Tomaszu najserdeczniejsze życzenia z okazji pierwszej rocznicy ślubu! Dużo szczęścia, radości, miłości. Szanujcie się nawzajem, kochajcie i bądźcie dla siebie pociechą na jeszcze mnóstwo długich lat! Ezelko super, że czujesz się lepiej niż za pierwszym razem i że radzicie sobie z karmieniem. Teraz masz dwie słodkie i kochane córeczki! Bpiwak obyście wyszły dziś do domu! Powodzenia w karmieniu! A ja wg Usg mam termin na dzisiaj, ciekawe czy się coś rozkręci? Na razie żadnych oznak nie widać, a zaliczyłam już spacer nad morze i zejście i wejście na plażę po ogromnych schodach. Buziaki dla wszystkich!
-
Witajcie! Bpiwak serdeczne gratulacje! Wymarzyłaś sobie tą datę i Karolina posłusznie przyszła na świat! Dużo zdrówka dla Was! Drucilla dużo sił i cierpliwości! Julitko wspaniałe wieści! Agness to teraz pewnie wyglądasz jak z żurnala i możesz iść rodzić! A mnie boli gardło i czuję ze łapie mnie przeziębienie. Tez nie miało się kiedy przyplątać. Tak bardzo chciałabym urodzić. Wykańcza mnie to czekanie. Buziaki dla wszystkich!
-
Bpiwak powodzenia! Lekkiego porodu! Daj znać jak będziesz po.
-
Witajcie! Bpiwak masz rację, skoro małe dzieci mamy to młode jesteśmy! Powodzenia z samochodem, a jak wszystko załatwicie to możesz rodzić! Mirabell oby wyniki były dobre! Trzymam kciuki! Julitko udanej wizyty! Ardhara wspólczucia! Ostatnio często masz do czynienia z debilami! Buziaki dla pozostałych mamusiek!!
-
Milly serdeczne gratulacje! Ale masz dużą Pannicę!
-
Dzięki Dorcia! Młodo to ja się czuję ale metryka pokazuje co innego. Ty Dorotko na pewno zdążysz przed 30. A ja niestety już po 30 jestem. Dobranoc Agness! Kolorowych snów! Ja też zmykam. Wszystkim spokojnych snów życzę!
-
Agness co do chrzcin w innej parafii to dziewczynki miały chrzest zupełnie gdzie indziej i wystarczyło zaświadczenie z parafii zameldowania, teraz będzie tak samo i u nas nie ma z tym żadnych problemów. Niestety nie wiem jak wygląda to w UK. Dziewczyny widzę, że myślicie przyszłościowo...Ja mojemu powiedziałam, że teraz tez będziemy musieli mocno uważać, bo 3 dzieci to całkowicie wystarczy a i wiek już nie ten.
-
Drucilla, o matko, ale niezłego agenta lub agentkę nosisz w brzuchu, żeby już teraz takie psikusy mamie robić! Trzymaj się kochana! I wielkie brawa dla Majki, mam nadzieję że wytrwa!
-
Witajcie! Ach jak przyjemnie dziś na dworze, upały na razie się skończyły! Ezelko wielkie gratulacje z okazji narodzin córeczki!! Dużo zdrówka dla Was! Agness super ten leżaczek! A mężuś widać przemyślał sprawę. Ardhara mnie też możesz zapisać do tego klubu! Wg terminu z OS to już jestem przeterminowana, wg USG zostały mi 3 dni. Mika postaraj się nie denerwować, na pewno instynkt Ci podpowie jak coś będzie nie tak. Dość często ta położna Cię nachodzi. Bpiwak świetny wózek! I wszystko fajnie dopasowałaś! Iwonko, Dorotko zazdroszczę Wam uśmiechów Waszych synków! Mirabell u mnie bardzo widać że brzuch się obniżył, nawet inni to zauważają. Też się zastanawiam co u Milly i Btg? Pozdrowienia i buziaki dla pozostałych dziewczyn!
-
To teraz się przywitam! Byłam dziś na KTG, zapis idealny, jeden mały skurcz. Szyjka miękka i podatna, ale rozwarcia brak. Synkowi dobrze u mamy. Według ostatniej miesiączki termin był na dziś, według USG na 12.06, więc nadal czekam, a wnusio nie chciał zrobić Babci prezentu na urodziny. Elu wytrwałości i dużo sił! Jutro już będziecie razem! Julitko na pewno wytrwasz do 13 i będziesz rodzić w szpitalu, który sobie wybrałaś! Wszystkim przesyłam wielkie buziaki!
-
Mam zaszczyt poinformować, że dziś o 14.40 Monika urodziła, siłami natury, zdrowego synka! Oliwier waży 3620 g i ma 54 cm! Poród trwał ponad 14 godzin.
-
Witajcie! A ja kolejny dzień u mamusi. Nie było tak źle, tylko upał strasznie męczył, już zapomniałam jak to jest mieszkać na 4 piętrze (a mieszkałam ponad 25 lat). Na jutro mam termin, a tu nic się nie dzieje. Jadę jutro do mojej gin i na KTG, ciekawe co mi powie i czy zrobię mamie prezent urodzinowy w postaci wnuka, bo jutro ma urodzinki. Ezelko zazdroszczę Ci jutrzejszego dnia! Tego że będziesz miała swoje maleństwo i dowiesz się czy to On czy Ona! Trzymam kciuki! Dorcia ale Wojtuś grzeczny i daje mamie tyle czasu. Popieram karmienie na życzenie! Milly współczuję, że jeszcze tyle musisz czekać! Btg trzymaj się! Ardhara świetny wózek! Inka witaj! Może polubisz nasze towarzystwo? Pozdrawiam pozostałe mamuśki!! Monika chyba Twoja Pati ma dziś urodziny? Życzę jej wszystkiego najlepszego, spełnienia marzeń i dużo radości!
-
Witajcie! A ja dziś prawie cały dzień chandrę miałam. Od dziś aż do porodu będę codziennie od 8 do 16.30 u mamuśki, bo boję się sama w domu zostać i tego że Darek nie zdąży dojechać, a od mamy do szpitala ok. 7 min. U mamuśki kompa nie ma, gorąco jak to na 4 piętrze w bloku (dziwię się że aż tyle lat tam wytrzymywałam), synek wychodzić nie chce i wszystko mnie drażni. Przeszło mi dopiero jak mężuś wrócił, pojechaliśmy na zakupy i do domu. Dorcia jak fajnie, że już w domku jesteście! Masz wspaniałego męża i spokojnego i na pewno bardzo słodkiego synka, tylko pozazdrościć! Btg czekamy na wiadomości! Spokojnego porodu! Ciekawe co u Milly? Pozdrawiam i przesyłam buziaki!
-
Gatto jak miło, że o nas jednak nie zapomniałaś! Już zastanawialiśmy się co u Ciebie. Jak będziesz miała czas to zaglądaj jak najczęściej. Mamma super, że Laura taka grzeczna i daje pospać mamusi. A pępek to faktycznie szybko odpadł i to bez żadnych specyfików. Widzę, że dziś dzień rowerkowy. My tez poszliśmy z dziewczynami na rowerki, ale ja byłam krótko, bo ten upał straszliwie meczy, a mężuś jeszcze z nimi dalej spaceruje. Wszystkim dziewczynom, które odpoczywają na działkach lub innych fajnych miejscach miłego odpoczywania!
-
Witam słonecznie! Wczoraj byliśmy na urodzinach u Darka kuzyna i wróciliśmy po 22. Mężuś trochę wypił, ale za bardzo się nie martwiłam że nie dojedziemy do szpitala, bo czułam się wczoraj fantastycznie. Za to dziś obudziłam się z bólami krzyżowymi, które do tej pory nie przeszły, czasami przechodzą na lewą stronę brzucha, ale skurcze to na razie dwa, w odstępie godzinnym. Monika, Btg ja też wariuję i zastanawiam się ciągle czy to już, czy rozpoznam objawy, za pierwszym razem była planowana cesarka więc się nie martwiłam. A teraz szaleję. Milly ciężko z tymi skurczami a nic się nie dzieje! Mamma fajnie, że już jesteście w domu! A Twoja Laura to prawdziwa ślicznotka! Tomaszu pomysł z kwiatami super! A co do jedzenia to tak jak pisała Ezelka. Nie martw się, że sobie nie poradzisz, mądry facet jesteś i miłość do dziecka sprawi że będziesz wiedział co robić. Pozdrawiam Was kochane i przesyłam buziaki!
-
Cześć kobitki! Fajny temat rozmów miałyście wczoraj wieczorem! Drucilla wspaniała pora do wstawania! Tylko pogratulować! Cisza, spokój nikt nie przeszkadza, tylko ptaszki śpiewają. Julitko ja kupiłam pampersy w tym żółtym opakowaniu, bo takie miałam przy dziewczynkach, tych drugich nie próbowałam. Ezelko oby nerwy szybko przeszły i ciesz się ostatnim weekendem z dużym brzuszkiem! Milly, Monika udanego pobytu na działce! Milly oby to już było to! Pozdrawiam!
-
Mam nadzieję, że na planach u mnie się nie skończy, bo chęci dużo a sił może zabraknąć.
-
Witajcie kochane! Dorotko, Tomaszu serdeczne gratulacje z okazji narodzin synka! Mia dla Ciebie też gratki! Ezelko fajnie, że już znasz datę porodu! Ja na 8.06 mam termin i ciekawe czy się wyrobię czy mnie wyprzedzisz. Wolałabym w ten weekend bo 8 moja mama ma urodziny. Pisałyście o kłopotach z włosami, ja podobnie jak Drucilla wystarczy, że umyję i uczeszę, nawet suszyć nie muszę i się układają. Tylko z mokrymi spać iść nie powinnam bo wtedy sterczą następnego dnia. A byłam dziś u mamuśki i teściowej, na 4 piętro dwa razy wchodziłam, na placu zabaw z dziewczynkami, a potem wracaliśmy przez wertepy i trochę trzęsło ale skurcz pojawił się tylko jeden i szybko przeszło. Jutro to chyba podłogi będę szorować i jakieś inne rzeczy robić żeby już urodzić. Pozdrawiam serdecznie!
-
Witam wieczorowo! Trochę szalony dzień był dzisiaj. Najpierw wizyta u gina, KTG i USG. Zapis prawidłowy, skurczy brak, rozwarcia nie ma, wód płodowych wystarczająco, łożysko w dobrym stanie, przypuszczalna waga dziecka 3100 g. Mam czekać na akcje porodową i w zależności od tego jak się będzie rozwijać albo sn albo cc. Później przyjechała kuzynka z dzieciakami i kilka godzin spędziliśmy na placu zabaw. A na końcu sąsiedzi zaprosili na kawę i tak minął dzień. Buziaczki dla wszystkich!
-
Ezelko fajnie, że już niedługo będziesz znała datę narodzin dzieciątka, szkoda tylko, że jednak nie chciało się odwrócić. A i waga piękna! A swoja się nie przejmuj, na pewno raz dwa zgubisz.
-
Witajcie kochane! Ja dziś cały dzień z dziewczynkami spędziłam, bo wiadomo Dzień dziecka! I fajna pogoda, bo nie piekło bardzo, ok 20 stopni i przyjemny wiaterek. Drucilla dobrze, że się odezwałaś! Iwonko a to Ci się przypałętało. Wapno na pewno pomoże. Mika ślicznego masz synka, a jaki pyzaty! Myszko wspaniała ta Twoja córcia i taka słodka! Agness wspaniale że po wizycie wszystko OK! Mamma gratuluję córeczki! Życzę dużo zdrówka dla Was obu! Ezelko Ty chyba miałaś dziś wizytę? Czy wszystko OK? Monika ja też już nie mogę się doczekać, każdego dnia wstaję i myślę a może to już dziś. Miałam nadzieję, że przez krótką szyjkę urodzę wcześniej a tu nic. Gratuluję pięknych paznokci! Btg, Bpiwak, Dorcia, Kasia, Milly i pozostałe dziewczyny wielkie buziaki!
-
No dziewczyny czasami nie można za Wami nadążyć, tyle naskrobałyście, więc wybaczcie że każdej nie odpowiem Julitko mam nadzieję, że dolegliwości szybko miną i że to nie jakaś żołądkówka! Mamma fajnie, ze jutro już będziesz miała córcię przy sobie! Życzę Ci aby wszystko dobrze poszło! Mika super, że już w domu jesteście i że synek taki grzeczniutki! Agness, Ardhara ale pyszności gotujecie! Mniam! Ezelko życzę aby maleństwo się odpowiednio odwróciło! Dorcia nie przemęczaj się tą nauką! I odzywaj się czasami, smutno bez Ciebie! Monika, Mirabel, Bpiwakl i pozostałe mamuśki duże buziaki! A ciekawe co u Drucilli?
-
Witam wieczorowo! Jeszcze nie zdążyłam przeczytać co naskrobałyście, ale na pewno nadrobię. Prawie pół dnia spędziłam w Wejherowie (zakupy, odwiedziny u mamy, plac zabaw), potem miałam jechać do mojej gin, ale zadzwoniła, ze przekłada wizytę na czwartek, ponieważ chce mi zrobić dokładne USG (a tam mają lepszy sprzęt niż ona u siebie) i chce tez podłączyć KTG, także do czwartku do 8 rano muszę wytrzymać. To tyle o sobie, zaraz nadrobię zaległości!
-
Cześć kobitki! U nas dziś tez piękna pogoda. Na podwórku lekki wiaterek i bardzo przyjemnie, ale w innych miejscach upał. Iwonko ale Ci zazdroszczę że Szymek taki grzeczny i daje mamie pospać. Też tak bym chciała. Przy dziewczynkach nie było szans na dłuższe spanie w nocy, bo albo jedna była głodna albo druga. Candys a Twój synek też grzeczniusi i prezent na Dzień Matki zrobił! Zazdroszczę że masz tak mało rozstępów i szybko gubisz wagę. Magda witaj po dłuższej nieobecności! Fajnie że już remont zakończony i wszystko przygotowane! Monika, Ezelka oby Wasze córki jak najszybciej pozbyły się kataru! Ezelko aby wizyta się udała. Ja mam jutro! Kate trzymam kciuki za udaną wizytę!