Dosia34

Witajcie! Wczoraj byliśmy na szczepieniu. Pawełek waży 6,5 kg, z okiem już prawie dobrze i lekarka kazała dawać jeszcze tamte krople co poprzednio. Dokarmiać nie muszę a ze stałymi pokarmami mam jeszcze przez miesiąc się wstrzymać. Byłam tez w pracy, załatwiłam co trzeba, teraz tylko do lekarza po zaświadczenie do urlopu zdrowotnego i do pracy wrócę dopiero we wrześniu 2012 Gatto miło Cię zobaczyć i poczytać! Śliczna jest twoja Marysia i duża pannica z niej! Fajnie że sobie radzicie bez męża, dzielna z Ciebie kobieta! Myślę że Marysi będzie się podobało to ze tak długo będziesz z nią. Mam nadzieję ze wszystko ułoży się po Twojej myśli! Pozdrawiam serdecznie i zaglądaj jak tylko będziesz mogła! Ardhara nie wesoło że jakieś świństwo Ci się przypałętało, oby jak najszybciej zniknęło! Pozdrowienia dla pozostałych dziewczyn i maluszków!

Cześć! Ale dziś pustki na forum. U nas dni mijają spokojnie i właściwie bez zmian. Jutro jedziemy na szczepienie, a z okiem Pawła coraz lepiej. Mika kawał chłopa z Twojego Oskarka, wow! Współczuję tych ciągle niewyspanych nocy! Mam nadzieję ze już wkrótce to się unormuje. Co do wagi to nie wiem co Ci poradzić. A może Twój organizm tak właśnie reaguje na stres, niektórzy chudną a niektórzy tyją. Nie poddawaj się! Głowa do góry i powodzenia! Pozdrawiam wszystkich i ślę buziaki!

Witajcie! A u nas wieje okrutnie i zastanawiam się jak pójdę z małym po dziewczynki. Muszę go jakoś opatulić. Mamma niestety pudełko wraz z ulotką wyrzuciłam. Nazwa tych kropli to Tobrex, jak byś mogła sprawdzić czy twoje też się tak nazywają. Z okiem jest już trochę lepiej. W czwartek jedziemy na szczepienie więc zobaczę co lekarka powie. Drucilla mam nadzieję że u Pawła też to szybko minie całkowicie i już nie wróci. Dzięki za pocieszenie! Ezelko dzięki za wiadomości od Dorotki! Pozdrów ją od nas! Magisterka to poważna sprawa więc wybaczymy jeśli rzadziej będziesz do nas zaglądać, ale nie zapomnij o nas! Pozdrawiam wszystkich obecnych i nieobecnych!

Cześć! Komputer doprowadzony do porządku więc mogę pisać. Weekend minął spokojnie, rodzinnie, w domu. Dziewczyny w szkole, mąż w pracy, Paweł śpi a ja jem śniadanie. Trochę się martwię bo małemu znowu zaczyna ropieć oko i na dodatek jest czerwone, a 6 tygodni temu się dopiero zagoiło i teraz powtórka. Na szczęście zostały mi te krople które ostatnio dostawał więc mu daję, mam nadzieję że będzie poprawa. Mała nie zazdroszczę powrotu do pracy. Dobrze, że Twoje chłopaki tak szybko się zaklimatyzowali. Super zdjęcia! Ezelko fajnie, że impreza się udała! Ciuszki bardzo mi się podobają, chociaż Pawełek musi do nich urosnąć, ale poczekamy...Brawo dla Kalinki i dla babci! Będę dziś kombinować z ciastem francuskim, zobaczymy co z tego wyjdzie. Ardhara duży chłop z Twego Grzesia! Drucilla podziwiam i życzę powodzenia! Oby Wam się udało! Pozdrowienia i buziaki dla wszystkich!

Elu dziękuję! Przesyłka dotarła! Przepisy sprawdzę później. Ardhara mnie się jeszcze nie czepiali.

Witajcie! U nas dziś niestety znowu pochmurno a po dziewczynki do szkoły trzeba będzie iść. W nocy też strasznie lało a do tego jeszcze wiatr i przez nie obudziłam się o 3.30 a potem nie mogłam zasnąć przez ok. godz. a o 6 Pawełek juz zrobił pobudkę. mamy problem z naszym kompem (tym nowszym), piszę teraz ze starego, który strasznie muli a ja się wkurzam, ale dobrze że chociaż działa. Elu jak tylko ten drugi komp będzie chodził to oddam głosiki! Myślę że to dobry pomysł aby Kalinka przyzwyczajała się do Twoich rodziców, na pewno potem będzie łatwiej. Życzę udanej imprezy! Kasiu dużo zdrówka, żeby tylko jakies choróbsko Cię nie złapało! Pozdrawiam!! A jeszcze chciałam zapytać czy któraś z Was ma fajny i nie trudny przepis na coś z ciasta francuskiego. Wczoraj odmroziłam i nie wykorzystałam całego.

Hej! A nas dziś deszcz złapał jak wracaliśmy ze szkoły. Na szczęście wzięłam dziewczynom peleryny przeciwdeszczowe i folie na wózek, ale ja zmokłam bo nie miałam parasola. A wkurzyłam się jeszcze bo jakieś 10 min po tym jak wróciliśmy do domu zaświeciło słońce, ehh... Mika ja też już nie chcę więcej dzieci, chociaż moje dziewczyny starsze i dużo pomagają ale o 21.30 to tez już sen mnie morzy. Mój mąż też często musi obejść się smakiem bo albo jestem zmęczona albo boje się ciąży, a tabletek brać nie mogę. Mam nadzieję, że to co pojawiło się u Twego małego w buzi to nic poważnego. Iwonko mój mały podczas jedzenia nie ssie kciuka ale później to oczywiście jest w buzi kciuk i piąstka i wszystko co ma pod ręką. Julitko niestety nie umiem Ci pomóc. Jedyne co mogę zrobić to trzymać kciuki aby rehabilitacja się udała a Tobie życzyć dużo sił

Witajcie! U nas bez zmian. Mnie trochę katar męczy, Pawełek teraz śpi, a noc też ładnie przespał, dziewczyny w szkole, mąż w pracy. Ezelko mam nadzieję ze sen Twojej Kalinki się w końcu unormuje i będzie zawsze spała tak pięknie, a może i całą noc. Zuch dziewczyna z Kalinki! Mamma fajnie że do nas zajrzałaś! Powodzenia w załatwieniu tej sprawy, trzymam kciuki! Brawo dla Twoich dzieciaczków że ładnie noc przesypiają i dużo sił dla Ciebie! Mika nie daj się! Myślę tak samo jak Ezelka i Ardhara, jej strata! Ardhara brawo dla Grzesia za dzielność i piękny sen! Pozdrowienia dla wszystkich mamusiek i buziaki dla dzieciaczków!

Witajcie! U nas dziś dość pogodnie, wieje wiatr ale świeci słońce. Paweł trochę marudny, nie chce leżeć w łóżeczku, najbardziej podoba mu się u dziewczynek w pokoju. W nocy tez spał niespokojnie, co prawda obudził się tylko 2 razy ale stękał, wiercił się, popłakiwał, nie wiem dlaczego. A mnie chyba łapie jakieś przeziębienie bo kicham i gardło zaczyna pobolewać. Mam tylko nadzieję że mały się nie zarazi. Monika nie zazdroszczę i nie dziwię się że masz czasami wszystkiego dość. Nie poddawaj się kochana i dużo sił życzę oraz żeby Oliwier lepiej sypiał. Mika współczuję. Mam nadzieję że ta sytuacja z małym i Kacprem szybko się unormuje. Trzymaj się kochana! Kasiu pewnie jesteś przemęczona. Dużo sił życzę! Ezelko ja też niezmotoryzowana. Życzę aby pogoda sie poprawiła i byś mogła spokojnie pójść na szczepienie. Iwonko mój mały budzi się codziennie między 6.30 a 7 ale to dobrze bo o 7 budzę dziewczyny do szkoły. Więcej przespanych nocy życzę i podziwiam za karmienie na leżąco bo mi to zupełnie nie wychodzi. Udało się tylko kilka razy w pierwszych dwóch tygodniach. Buziaki i pozdrowienia dla wszystkich!!

Elu adres już wysłałam!

Witam ponownie! Paweł zasnął więc mogę trochę popisać. Jak na razie to nie narzekam na spanie. Mały zasypia ok. 20 i budzi się między 1.30 a 2.30 a potem ok. 6.30. Wczorajszą noc to przespał prawie cała bo obudził się o 4.45 Wczoraj mieliśmy gości, a dziś dziewczyny mają wolne, więc siedzimy w czwórkę w domu. Agacie wrócił kaszel, brzydki, szczekający ale tylko kaszel, mężuś też przeziębiony. Najzdrowsza jestem ja i Paweł i mam nadzieję że tak zostanie. Monika gratuluję i podziwiam! Brawo też dla Oliego, że z powrotem zaczął pić z cyca. Mika uważaj na siebie! Dużo zdrówka dla Was! I korzystaj z okazji gdy możesz spać bo Twoje zdrowie jest bardzo ważne! Drucilla dużo zdrowia! Widzę że te choróbska nie dają nam spokoju. Ja też myślę że powinnaś odłożyć szczepienie. Mała fajnie, ze chrzciny się udały i że Oli lepiej się czuje. Powodzenia w pracy! Iwonko, Julitko, Elu pozdrawiam!

cześć! na razie tylko na chwilę. Elu dzięki za dane! Jak byś mogła to ja bym prosiła jeszcze o rękawiczki! dzięki! Zajrzę później, bo mały się niecierpliwi.

ezelka Dosia ta czapka jest na około dwuletnie dziecko A wygląda taka mała ale wezmę ją.

No to jeszcze polarową w paski biało-czerwone i tą czerwoną z białymi rękawami. Podoba mi się jeszcze ta niebieska czapka ale nie wiem czy nie będzie za mała. Julitko mam nadzieję że antybiotyk pomoże! Bądź dobrej myśli!

Zamawiam niebieską bluzkę z samochodem rozm.80 i niebieską z dinozaurami rozm. 86

Witajcie! My już po obiadku i spacerze, bo piękna pogoda dzisiaj. Ezelko mi bardzo podoba się ta kurtka z pierwszych zdjęć, dżinsowa z brązowymi rękawkami, chętnie bym ją wzięła oraz biała bluzka z misiem i pomarańczowymi rękawkami, może jak zobaczę te na 80 to też coś mi wpadnie w oko. A Twój obiadek to same pyszności! Iwonko dużo zdrówka dla Was! Monika nie poddawaj się i dużo sił życzę! Kasiu fajnie że mimo wielu zajęć się odezwałaś. Dużo cierpliwości przy Twoich maluchach! Mała zdrówka dla Oliwiera! Buziaki!! A zapomniałam zapytać: dziewczyny karmiące piersią czy jecie ogórki kiszone lub korniszony? Moja mama zrobiła a nie wiem czy mogę jeść.

Kombinezon to Pawełek ma, spodni też pod dostatkiem, najmniej to chyba bluzek ale mogą być też rzeczy trochę większe, mam gdzie je trzymać.

Cześć! Dziewczynki dziś i w poniedziałek mają wolne. Mama własnie szykuje się do wyjazdu, więc zostaniemy sami. Pawełek grzeczny choć coraz częściej chce siedzieć a nie leżeć. Ezelko co prawda mój mały ma pełno ciuchów, ale jak by mi coś wpadło w oko to jestem zainteresowana. Pamiętam o głosowaniu! Mika mi brzuchol jeszcze też został. Ale nosze majtki wyszczuplające, staram się dużo spacerować, ale nie mogę zmobilizować się żeby robić brzuszki. Myślę że jeszcze trochę i będzie coraz lepiej. Nie przejmuj się! Julitko dużo sił i cierpliwości życzę! Muszę iść, mały mnie woła, pozdrawiam!

Witajcie! Dziewczynki były dziś na pierwszej szkolnej wycieczce w Oceanarium w Gdyni. Wielkie przeżycie! Mika powinnaś iść do lekarza. Ja też myślę że jesteś po prostu przemęczona i wypompowana przy trójce małych dzieci. A jeszcze mąż Cie wkurzył. Trzymaj się kochana! Ezelko życzę żeby cyce już na stałe nie bolały! I dużo zdrówka dla dziewczynek! Co do włosów to mi mocno nie wypadają i twierdzę że najlepsze są krótkie (chociaż kiedyś myślałam inaczej). Teraz najlepiej się czuję w takich chociaż trochę by już można było je podciąć. Muszę się uśmiechnąć do mojej szwagierki. Ardhara powrotu do zdrowia dla Waszej trójki! Iwonko zdrówka dla Tymka! Pozdrawiam wszystkich!

Cześć! U nas dziś okropny wiatr i od czasu do czasu pada, wiec na pewno z małym nie wyjdę, tym bardziej, że jest moja mama i mogę Pawła zostawić jak pójdę po dziewczynki do szkoły. Ezelko nie poddawaj się! Wiem że łatwo się mówi jak nic nie boli, ale myślę, że jesteś na tyle zdeterminowana że dasz radę przynajmniej tak jak piszesz do 6 miesiąca. Trzymam kciuki! Monika postaraj się mniej stresować. Wiem że to nie jest łatwe, tym bardziej że wiele spraw spadło Ci na głowę, ale masz mamę (bo zgadzam się że są one niezastąpione). Spróbuj popytać co zrobić aby zmienić smak pokarmu. Trzymaj się i powodzenia! Mika Tobie życzę żeby się wszystko unormowało z pokarmem! Pozdrowienia dla pozostałych dziewczyn i dzieciaczków!

Ezelko głosy oddane!

Cześć! Podzielam Wasz smutek, u nas też paskudna pogoda. Właściwie wszystko bez zmian, Pawełek budzi się raz, czasami dwa w nocy, dziewczyny w szkole, mąż w pracy. Wczoraj mieliśmy gości, starzy znajomi, jeszcze z podstawówki, pierwszy raz buli w naszym domu. A dziś wieczorem przyjedzie mama, już stęskniła się za wnukami. Mała wszystkiego naj, naj, najlepszego dla Wiktora z okazji urodzin! :flower2użo zdrówka dla Oliego! Ezelko faktycznie jeden wielki bałagan w tej szkole, ale jakoś udało Ci się przetrwać. Dużo zdrówka dla Kingi i Kalinki, no i wszystkiego naj na ukończone 4 miesiące! Drucilla współczuję zalania i bałaganu! Monika trzymaj się kochana! Wszystkiego naj dla Oliwiera i dużo zdrówka! Mika dużo sił życzę! Wiem co to znaczy ból kręgosłupa. Iwonko jak tam Tymek, zdrowy? I jak chrzciny? Pozdrawiam!!

No i zjadło mi posta muszę pisać jeszcze raz. Cześć! Dziś Paweł nie przespał całej nocy ale też ładnie spał. Zasnął jak zwykle ok 20, obudził się trochę przed 24 a potem o 6. U nas też dziś strasznie zimno, ale na szczęście nie pada i do czasu do czasu świeci słońce. Ezelko dziękuję za życzenia! Mam nadzieję że wizyta u gina pomoże i w końcu wyleczysz cyca. Powodzenia na zajęciach! Mamma ja podobnie jak Ezelka mam zamiar zacząć od marchwi, a potem jabłko, ale to dopiero w 5 miesiącu. Chyba że zajdzie potrzeba to szybciej. Mała brawo dla Oliwiera, dał dziś mamie pospać! Pozdrawiam!!

Cześć! Niedawno pisałam że jestem niewyspana, bo mały często się budził. Za to dziś jestem rześka i pełna energii. Pawełek spał od 20 do 5.45, pierwszy raz tak długo, ciekawe tylko co będzie dalej. Dziewczynki poszły dziś do szkoły, jeszcze trochę kaszlają ale postanowiłam już je posłać. Ezelko dużo zdrówka dla córeczek! Oby guz zniknął i obyło się bez antybiotyku! Mała ale wyrolowali Cię z tą przewózką, co za bezczelność! Dużo zdrowia dla Wiktora i brawo dla Oliego. Kasia fajnie że znalazłaś czas dla nas, oby z Aleksem wszystko się unormowało! Ardhara ja też beztalencie w robieniu przetworów. Ale za to moja mama to uwielbia i zawsze zadba o swoją córcię. Pozdrawiam i życzę miłego dnia!

Witajcie! Weekend i wczorajszy dzień minęły tak szybko, że nawet nie było czasu żeby zasiąść przy kompie. Sobota oczywiście minęła na sprzątaniu, pieczeniu ciasta i robieniu sałatki bo w niedzielę mieliśmy gości. Przyjechała moja ulubiona ciocia z kuzynami i mamą chrzestną Pawełka. A ponieważ w niedzielę była piękna pogoda cały dzień spędziliśmy na dworze, był grill, spacery i wygłupy. Dzień był bardzo udany, chociaż dziewczynki lekko marudne bo ze stanem podgorączkowym. Wczoraj byłam z nimi u lekarza, nic poważnego, jakiś wirus ale do szkoły na razie nie chodzą. A dzisiejsza noc trochę mniej spokojna niż ostatnie. mały obudził się 2 razy, a rano zamiast tak jak zawsze o 6.30 to obudził się o 5.30 a o 6 Agnieszka juz była na nogach więc nici ze spania. Ezelko dużo zdrówka dla Ciebie i Kingi! Moje dziewczyny też mają straszny kaszel. Ja narzekam na niewyspanie a widzę że Ty jeszcze gorszą noc miałaś. Powodzenia, oby się wszystko unormowało! Monika współczuję tej sytuacji u lekarza, wiem co czujesz, bo z dziewczynkami też kilka razy zdarzały się takie sytuacje. Duża zdrowia dla Oliwiera! Wyjazd do Norwegii to poważna decyzja. Oby wszystko Wam się udało tak jak chcecie! Agness sukienka super! Zdjęcia piękne, a Kubus rośnie jak na drożdżach! Szczęśliwej podróży! Iwonko witaj! Super że wyjazd się udał! Dużo zdrówka dla Was wszystkich! Mała jeśli chodzi o ten prezent to mi osobiście nie przypadł do gustu. Ja wolę praktyczne rzeczy, ale decyzja należy do Was. Mika żebyś w końcu mogła porządnie się wyspać! Pozdrawiam pozostałe dziewczyny i dzieciaczki!