Skocz do zawartości
Forum

patricia2010

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez patricia2010

  1. Paulina, wynioslam ja taka kopiaca i smarujaca mnie przy okazji blotem plus ciagnelam wozek, no i "zebrala w ciry", jak juz siegnelam tylka, bo to tez byl wyczyn trafic. 20 min. stalysmy przy kuble na smieci i "mylam" ja i siebie wilgotnymi chusteczkami,zastanawiajac sie co mi strzelilo do glowy przylazic do parku po roztopie sniegu z ostatniego tygodnia. Wczoraj w TF1 w info podali, ze 80% francuskich rodzicow dopuszcza sie klapsow, wiadomosc opatrzona byla negatywnym komentarzem i krytyka tej formy karania dziecka z czym sie zgadzam, ale tez wychodze z zalozenia, ze dziecko czasem potrafi wyprowadzic swietego z rownowagii ;)
  2. hej Hej, to ja tez na posterunku, chociaz pewnie nie za wiele popisze, bo rodzina w domu w komplecie, chwilowo poszli do parku, to korzystam z okazji. Ja tez ugryzlam w rewazu ;) ale do dzis mam wyrzuty sumienia, bo sie Annabelle poplakala ;) No i pozwalam sobie przy okazji wrocic do tematu klapsow. Wczoraj w parku Annabelle za wszelka cene chciala wejsc do stawu za kaczkami, najpierw ja odciagalam, tlumaczylam, ze nie wolno, na co ona zaczela sie klasc na blotnistej ziemi i wrzeszczec tak, ze polowa miasta nas slyszala. Wierzgala nogami, walila raczkami, nie musze dodawac, ze i ona i ja bylysmy od stop po glowe w blocie. Poniewaz nie skutkowaly zadne tlumaczenia dostala 2 razy w tylek i to bylo jedyne co poskutkowalo, bo choc z placzem, ale odeszla od wody. Zreszta to nie byla jej pierwsza akcja z kladzeniem sie na ziemii, tyle ze pierwsza w blocie. Od jakiegos czasu to jest jej sposob na bunt, jesli czegos nie chce, zrobila nam juz to w sklepie, tylko tam A. ja porwal na rece. Takie sceny kojarza mi sie z typowym rozwydrzonym bachorem, zmora rodzicow, tylko ja sobie na to nie pozwole, bo mi wejdzie male na glowe. Nie powiem, ze jestem z siebie i klapsow dumna, a pisze o tym, zeby sie Was zapytac, czy macie jakies swoje wlasne rady co w takiej sytuacji robic? Bo bezstresowe wychowanie polegajace na racjonalnym tlumaczeniu 18 miesiecznej, jedynej w rodzinie, holubionej, uwielbianej, panience nic nie daje ;) Uciekam bo wrocili!
  3. Czesc Martus, ze co, ze jakie robaki, jaki ksiezyc maja zwiazek z wymiotami??? Chyba z Guadelupy przywiezli takie przesady i wiare... Patrzac bardziej europejsko ;) to albo im cos zaszkodzilo, albo zalapali jakiegos wirusa, Twoj opis nie wyglada do konca na gastro, ale moze to jakas lzejsza forma z samymi wymiotami... Oprocz tego, ze to sa malutkie dzieciaczki z malymi niedojrzalymi jeszcze ukladami pokarmowymi to takie wymioty moga sie im zdarzac. Niemniej pewnie ich obserwujesz i masz na uwadze ewentualnego lekarza, nie? My zaczelysmy sezon na park, oczywiscie nic nie uleglo zmianie od listopada, kiedy to tam zagladalysmy codziennie i oczywiscie wszystkie krzaki nasze, kaluze, najwieksze bajora i buty do wymiany ... Annabelle mnie wykonczy...dobrze, ze to niedziela i nie ma tyle ludzi na ulicach, bo wracalysmy brudne jak dwa upiory. Przysiegam kupie gumofilce.
  4. To sie nazywa "francuska pompom girl", nie tam jakies amerykanskie beda propagowac. jej tance plus nastroj "zakrecona" ... no ladnie, ladnie Moni sie tam szaleje w Tours :) U nas spokoj i cisza, A. sie produkuje na targach w Chalons, a my dziewczynki kombinujemy jak tu wyjsc i sie przewietrzyc. Annabelle ida kolejne zeby, ale na szczescie obywa sie bez rewolucji, moje dziecko jednak kocha w nocy spac i zebom sie nie daje :) O dzieki ci losie ;) ide sobie kawke strzelic i mam nadzieje, ze mimo weekendu tu zajrzycie !
  5. Moni, przyznaj sie, czym ja nafaszerowalas???? skacze jak szalona to malo powiedziane, to jakis dziki taniec :)
  6. Moniq, jakby mi Dujardin stanal w drzwiach to tez bym ich nie zamknela i lepiej, zeby tego A. nie slyszal hihihi a Minuit a Paris goraco polecam!!!! Moze dlatrgo ze dopiero od niedawna lubie i lapie atmosfere filmow Allena, wczesniej nie bardzo, chyba musialam dorosnac do ich ogladania. Co do Annabelle to mam jak w banku, ze przyniesie jakies pryszcze w stylu variselle (chyba tak sie pisze) tudziez rubeolle (?) , ale zupelnie sie tym nie przejmuje, bo wiadomo, ze i tak kiedys to zlapie, a kontakt z dziecmi bezcenny, zwlaszcza patrzac jak Annabelle doslownie slini = caluje kazdego kto ledwo od ziemi odrosl i ma mniej wiecej jej wzrost. Calusne to moje dziecko .... nie wiem po kim!
  7. Witam poniedzialkowo, Widze, ze znowu chorobska dopadaja, ale ciezko sie ustrzec w taka pogode i sezon na wszelkiej masci niedomagania. Chociaz u nas poki co sie obywa bez... Moniq, ja francuskie filmy ogladam niemal od urodzenia, tymbardziej odkad tu mieszkam :) The Artist juz zaliczylam :) Dujardin diceniony nie tylko przeze mnie ;) ale i przes amerykanska akademie filmowa :) Doti, na grzyba chyba nie ma domowych sposobow, a i z tego co sie orientuje, dostepna chemia jest tymczasowa, ja bym na twoim miejscu pozbyla sie zagrzybionych zabawek, a sciane traktowala doraznie czyms, bo wiadomo, ze tego nie wyburzysz. Ciezka sprawa ... Marmi, sny w ciazy sama pamietam potrafia byc koszmarne, nie ma sie czym przejmowac, psychika wladana hormonami robi swoje. Moj A. w ciazy nie jest, a uraczyl mnie ostatnio opisem swojej "sennej wojny z .... Chinczykami" ... walczyl na froncie w Azji ... juz nie wnikam w jego psychike i podswiadomosc, bo jak to opowiadal to nie wiedzialam gdzie wzrok podziac! Marta, tak jak dziewczyny pisza, jutro Walentynki i zastoj w resto sie wynagrodzi z nawiazka mam nadzieje, a szykujecie cos na ta okazje? Dla mnie to czysto komercyjne swieto, nie obchodze, ale akurat uznaje to za dobry powod do wyjscia z domu w taka pogode. A poza tym to u nas spokojny poczatek tygodnia, powoli znowu ruszamy z tematem okazjonalnego zlobka dla Annabelle. Ostatnio jak sie tym interesowalismy i juz juz miala isc, okazalo sie, ze dla "okazjonalnych" nie ma miejsc, bo to byl wrzesien i szczyt powrotow z wakacji do pracy. Ale dzis sie okazalo, ze owszem miejsca sa i mozemy na nowo startowac. nie wiem co z tego bedzie, moze znowu sie tylko nagadam, ale dobrze by bylo, gdyby Annabelle poszla do dzieci. No zobaczymy! Poki co uciekam budzic spiocha :)
  8. Marta, pytanie co prawda nie do mnie, ale korzystam z wiedzy swojego A.i zarzuce Cie info ;) Tu sa linki w kwestii wymogow miedzy innymi wentylacyjnych w mieszkaniach i domach http://www.caf.fr/web/Web851.nsf/9fb0d9bc0f613579c125684e004b38fe/3893de1cf9a07c99c1257992005c5d20/$FILE/guidebailleur.pdf > Annexe 2 - Principales caractéristiques d’un logement décent • Le logement ne doit pas avoir fait l’objet d’un arrêté de péril ou d’insalubrité. • La toiture, les murs, les peintures, les plafonds, les planchers, les installations électriques et de gaz ne présentent pas de risque manifeste pour la santé et la sécurité physique des occupants. • L’éclairage et la ventilation sont suffisants et sans danger. • Il y a au moins un coin cuisine avec un point d’eau potable froide et chaude. • L’installation de chauffage est suffisante et sans danger. • Le logement comporte une pièce principale ayant soit une surface d’au mois 9 m² pour 2,20 m de hauteur, soit un volume habitable d’au mois 20 m3. • Si le logement comporte plus d’une pièce, l’installation sanitaire est complète et intérieure au logement, avec douche ou baignoire et WC. • Si le logement se compose d’une seule pièce, il y a au moins un WC qui peut être extérieur au logement. > Annexe 3 - Déclarer le loyer de votre locataire http://www.adil75.org/pdf/LOGEMENT%20DECENT%20QUELLES%20SOLUTIONS.pdf oraz link lokalnego (Twoj region) "organizmu" do ktorego mozna sie zwrocic z prosba o wszelkie info i pomoc w zalatwieniu takich spraw ADIL de la Loire Atlantique | Sommaire - Bibliothèque Questions / RĂŠponses Masz tez prawo zwrocic sie do CAF z wnioskiem o przeprowadzenie kontroli wynajmowanego mieszkania pod wzgledem bezpieczenstwa, a oni z kolei moga zobligowac wlasciciela mieszkania do zmian lub bezposrednio pomoc Wam . A. twierdzi tez, ze byc moze mozesz sie starac o jakies dodatkowe pieniadze na dzieci z racji, ze mieszkasz w domu niespelniajacym minimum wymogow bezpieczenstwa, ale to jego tlumaczenie jest tak skomplikowane i zawodowo techniczne, ze dla mnie to jeden belkot. Niemniej mam nadzieje, ze tyle co przeslalam jakos Wam pomoze.
  9. Kasia dziekuje ze wstawke ze zdjeciem,mam nadzieje, ze sie przyda, no i jakby co to A. moze pomoc, bo korzysta z rego samego oprogramowania co banki :) Marmi, szczerze Ci powiem, ze mnie przerazalby ogrom roboty z taka inwestycja i zapewne niekonczace sie wydatki, a jak jeszcze nie jestescie pewni czy osiadziecie tam na stale to juz w ogole! Dziewczyny co Wy tu straszycie buntem dwulatka, moja jeszcze nie ma 1,5 roku a potrafi czlowiekowi mozg i nerwy na druga strone wywrocic. Najgorsze jest to, ze im bardziej ja jestem zla tym mocniej ona sie wydziera i ... do mnie tuli!!!! czym mnie rozbraja i zmiekcza serce :) Wczoraj dala 20min koncert a chciala tylko zebym przestala pisac na komputerze i ja "ukochala" to jak tu byc zlym? Uwielbiam to moje dziecko, ona to wie i wie jak mnie podejsc, zebym sie z dyscyplina minela na rozdrozu :) Paulina, ja bym Mili zabrala wtedy sok, bo skoro pluje, to nie ma picia : ) a najlepiej dawaj jej wode ;) A tak przy okazji to sie zapytam czy Wam dzieci pija soki ? Moja nienawidzi ani soczkow ani herbatek, tylko woda do picia, co mi pasuje, bo im mniej ma cukru tym lepiej, ale z drugiej strony jak tak zimno na dworze to bym jej dala jakis cieply rumianek do picia, ale ona nie trawi plynow, ktore maja smak i sa cieple, dziwne, nie? Doti, a ja do Ciebie-specjalistko od kosmetykow ;) Pisalas o podkladach, a ja bede na dniach szukac, mowisz, ze Estee Lauder albo Diorskin fajny? Szukam czegos juz na wiosne, kryjacego, ale nie ciezkiego, nie mam klopotow ze skora, ale ilekroc mam tu kupic cos czego nie milalam, to sie boje, ze wywale kase a wyladuje w koszu, a mimo wszystko chcialabym cos nowego. Wiec jak masz jakies sugestie, to ja poprosze :) Monik, ja cos wiem, co Cie czeka za 2 lata, moja przyjaciolka ma 10 latka i twierdzi, ze prawdziwe "jazdy" to mi sie dopiero zaczna :) Dosc wspomniec tylko, ze ona mu zakupila koszulki z samochodzikami w ramach wiosennej garderoby, a syn jej wyskoczyl, ze teraz nosi sie skore i koszule w krate hihihhi Uciekam poki co ale jeszcze zajrze, buziaki!
  10. Wyslalam Ci maila, dziekuje za pomoc, jutro sie poglowie jak to robi na tym fotosiku, bo teraz mam dziki, plemienny wrzask, jakby ja ktos obdzieral ze skory, mowa o Annabelle, drze jape juz 10 minute tylko dlatego, ze ja pisze na komputerze a nie robie gili gili w jej smierdzace nozie... ona mnie kiedys wykonczy, ale teraz to leci lotem koszacym do lozka, pa pa! Milego wieczoru! ps. Si, si, si jestem blondyna, czasem nawet bardzo ;)
  11. Kasia, zarejestrowalam sie na fotosiku, nie wiem co ja tam robie ani co zrobia ze mna i moimi fiszkami bankowymi po francusku... kretynka! No ale i tak mi z tego wychodzi wielkie g.... Wysle Ci, zrobisz mi???? Dziekuje!
  12. Poprosze o inny zestaw wyjasnien :) Nie umiem, weszlam na ten fotosik, ale tam chyba trzeba sie zarejestrowac .... hm hm moze jednak jak ktoras z dziewczyn bedzie tego potrzebowala to jej wysle na maila ... ale dziekuje za probe wyjasnienia ;)
  13. Moni, jak Ty wklejasz takie duze foty czasem? ja klikam jakis spinacz, zalacza sie i owszem, ale tylko miniatura i ni cholery cos wiekszego do odczytania ! ja jakas "lewa" jestem ;)
  14. W kwestii kredytow hipotecznych wklejam Wam oryginalny dokument bankowy, jaki trzeba wypelnic w celu uzyskania informacji o swojej zdolnosci kredytowej na terenie Francji. Moj A. sie tym miedzy innymi, zajmuje i jesli ktoras z Was by sobie tego zyczyla to A. sie wlasnie zaofiarowal, ze korzystajac z oryginalnego oprogramowania bankowego moze Wam wyliczyc zdolnosc, wysokosc raty itd. Mam nadzieje, ze to co wkleje bedzie mialo rozmiar do odczytania, ale gdyby byly jakies problemy to moge Wam to porozsylac na maile.... tutaj na forum nie bardzo wiem jak sie wkleja duze zalaczniki, kiedys mnie Marmi uczyla, ale dalej nie jestem w tym biegla i zawsze to co wkleje jest jakies male i nie da sie powiekszyc. No ale mam nadzieje, ze cos bedzie widac, a jak pisalam wyzej, nie ma problemu, moge wysylac na maile :)
  15. Paulina ja tak na szybko bo A. wrocil i pitoli cos o zajeciu sie nim ;) Podklad, poczytaj o Clinic Even Better, ja go mialam przed ciaza i byl fajny, teraz mam Max Factor, ale tutaj nie ma tej marki, wiec jak mi sie skonczy za pare dni, tez bede szukala, ale chcialabym cos zupelnie nowego. moze nowy Loreal. Nie znam go jeszcze. Aha, Clinic te dwa lata temu w Belgii kosztowal 27 euro , teraz nie mam pojecia, no i to Fr, ale moze jakas promocja by byla, gdyby opis Ci przypadl do gustu.
  16. Wiesz Mona, tu nie chodzi o wylewanie komus kubla wody na glowe, tylko o taki maly niuans... czy tego chcemy czy nie, w zyciu czy to w tym realnym czy to w wirtualnym tak jest, ze pierwsze wrazenie jest jednym z wazniejszych, jesli nie najwazniejszych. Ludzie po latach potrafia ze szczegolami powiedziec, jakie ktos na nich wywarl wrazenie, kiedy sie z nim poraz pierwszy zetkneli. Wiec nie chodzi o to, zeby tutaj pisac tylko o jasnych stronach zycia, bo tak jest nam wygodniej i fajniej, tylko o umiejetnosc doboru i intensyfikacji pewnych wiadomosci, przemyslen, pisanie ich w odpowiednim czasie i natezeniu, w miare zaciesniania sie wiezi i znajomosci miedzy.Ty zjawilas sie tutaj raptem pare dni temu, prawie w ogole Cie nie znamy, nie mialysmy okazji poznac blizej, a pierwsze wrazenie jakie zrobilas to kogos, kto widzi tylko czarne strony zycia tutaj i narzeka. No niestety tak juz jest, ze przyjazni,otuchy, wsparcia i zrozumienia nie zdobywa sie od tak,pojawiajac nagle, klikajac w klawiature, a ludzie nie zostaja przyjaciolmi w pare dni. Nie w moich intencjach bylo i nadal nie jest obrazenie Cie czy spowodowanie, zebys tutaj nie pisala, tylko w moim odczuciu uswiadomienie, ze na wszystko jest czas i miejsce, tak samo na Twoje wyzalenie sie (po to miedzy innymi tu siebie mamy) jak na nasze zrozumienie i empatie. Daj tylko sobie i nam czas na jakies poznanie sie. Pod tym wzgledem, pod ktorym pisze, internet chyba niewiele rozni sie od rzeczywistego zycia... wiec pomysl sama, co pomyslalabys o osobie poznanej nagle na ulicy, ktora na wstepie znajomosc zaczyna od zarzutow o nieuprzejmych ludziach, braku sympatii innych, niekompetentnej obsludze w sklepach i przejawia zyciowa postawe "place-wymagam"? No niefajnie, co tu duzo gadac, nie?
  17. Mona, odnosnie Twoich slow "Nie wiem z kad w tobia az taka zlosc,i tak wielkie uwielbienie do Francuzow." ( zachowuje pisownie oryginalna). Otoz nie ma we mnie grama zlosci w stosunku do Ciebie, ani ton uwielbienia dla Francuzow(gruba nadinterpretacja i zle odczytane intencje). Nie jestem osoba, ktora pala nienawiscia dla samej zasady, ani wpada w zachwyt bez powodu. Tylko czytajac co piszesz odnioslam wrazenie, ze zycie tutaj to dla Ciebie pasmo smutkow, przymusowa banicja,na ktora bezwzglednie sie nie godzisz i widzisz w tutejszym zyciu i ludziach same minusy. Kazda z nas ma problemy, bolesne historie i czesto jest jej ciezko, owszem piszemy o tym, dzielimy swoje smutki, szukamy wsparcia, ale to wszystko poprzeplatane jest tez zwyczajnymi, mniej lub bardziej radosnymi zdarzeniami, zwyczajnym zyciem podczas gdy Ty dopiero co sie zjawilas, a praktycznie kazdy Twoj post opatrzony byl wyrzutem wzgledem kraju, w ktorym przyszlo nam, wszystkim tutaj, zyc. Dajac tym samym do zrozumienia, ze powinnysmy wszystkie jak jeden maz usiasc, przeistoczyc sie w potakujacych klakierow i "pojechac z tymi Francuzami" jacy to oni sa zli, a my nieszczesliwe, jaka maja zafajdana biurokracje, przepisy, Owszem, maja zgadza sie, ale jaki kraj jest edenem na ziemi? Uwierz mi lub nie, moja polemika z Toba, to nie chec bezsensownej walki i rzucanie inwektywami, slowna licytacja komu bardziej zle, tylko wyrazenie mojej niezgody na sam pesymizm Polakow na obczyznie i ta bezpokorna postawe "place wymagam" w kraju, w ktorym jestesmy, poki co wiekszosc z nas, goscmi. To tyle z mojej strony, zeby juz zamknac temat.
  18. Mona, bez urazy, ale to juz kolejny Twoj post pisany w tonie krytyki mieszkancow Francji Pld., obslugi w sklepach,pracy, biurokracji... nie myslalas o tym, ze skoro tylko okolice masz piekne, to nie warto spedzac zycia w miejscu gdzie czlowiek nie czuje sie fajnie? Bo piekne krajobrazy i mozliwosc "wykorzystania na maxa" oplacanych skladek, nie zrekompensuja Ci negatywnych wrazen i odczuc, nie zmienia ludzi wkolo ...Zycze Ci jak najlepiej, staram zrozumiec sytuacje i problemy z jakimi sie zmagasz, tylko ta wtorujaca negacja w twoich wypowiedziach pozwala mi myslec, ze ciagle i TYLKO narzekasz na Francje i Francuzow. Zmykam do malej, do jutra!
  19. Marmi, mlyn? Ciekawa sprawa, ale zapewne jak pisze Paulina kupa roboty do przerobienia na dom mieszkalny, ale przeciez jestescie mlodzi macie czas na takie renowacje :) A jak fajnie byloby po! Paulina, Ty zgryzliwa kobieto, facet Ci chce dom budowac, a Ty go zniechecasz, ze dla prawnukow bedzie hihihihi,ale wiesz, gdyby moj mial taki pomysl to tez, biorac pod uwage jego zapal, mialabym taki komentarz ;) A napisz jaka sukienke kupilas? Ja w temacie siedze, to jestem bardzo ciekawa! tez juz bym chciala cos powiesic w szafie i miec spokoj. A tak przy okazji to jak Ci sypia Milla w dzien? Annabelle chodzi spac ok 21 i spi ciagiem do 8 rano, pozniej idzie na drzemki od 10 do 12 i druga od 16 do 18. Jakiekolwiek zaburzenie tego rytmu skutkuje marudnoscia, takze wiem, ze ona jeszcze tyle snu potrzebuje, chociaz tez sie kiedys zastanawialam kiedy bedzie rezygnowala z jakies dzremki dziennej. Poki co mi to bardzo odpowiada, bo mam troche chwil dla siebie. Kasia, pieczen wyszla do d.... no ale zjesc trzeba, tylko bo zwierzyny w domu nie mamy :)
  20. No nareszcie sie Panny do FB przekonaly, bo ja tam dzialam i czekalam na Was :) O tak, o lotach samolotami, roznych linii bylo pare razy, zwlaszcza w postach z okolic swiat i wakacji. Paulinka, niczego sobie nie wyrzucaj jako matka, nie jestem co prawda autorytetem w tych kwestiach, ale widze, ze u mnie jest jak u Ciebie :) W kontekscie ostatnich tragicznych i bardzo smutnych info z pierwszych stron gazet w PL, najlepsza matka to taka, ktora kocha i dba o dziecko, ale nie mam sily rozwijac tego watku, bo czlowiekowi plakac sie chce, a lez nie starcza jak sie czyta ta historie... U nas mrozno ale bez sniegu, wychodzicie z maluchami ? Bo moja kwitnie w domu juz kolejny dzien, ale czekam na zamowiony spiwor do wozka i ruszamy na mroz ;) O nalesniki na tapecie ;) u nas mistrzem jest A. Co niedziele nam serwuje na sniadanie ;) Uciekam wsadzic pieczen z czerwonego miesa do piekarnika, zobaczymy czy da sie zjesc; Pa
  21. Dzieki Moniq za sugestie, nie ma to jak konkretna opinia, bo moj siedzial na fotelu w sklepie i jak ta zodiakalna waga na kazda odslone mowil "moze byc" . nastepnym razem zaprowadze go na Av. Montagne w Paryzu,ciekawe czy tam tez bedzie skory do "moze byc"... szczerze watpie :)
  22. Cholera, nie wkleily sie konkretne modele, w kazdym razie chodzi o krotkie sukienki jedna jest kremowo_czarna, z jedna taka fala, jakby falbanka z boku a druga jest ... zolta :) Sa nazwy jak widze, jedna to Arabia (zolta) a druga Cortona
  23. Ja tak na szybko, bo rodzina mi nie da popisac. Kasia co innego tafta na sukni slubnej, takiej prawdziwej, a co innego na sukience, ktora bede chciala zakladac pozniej na inne okazje, pewnie mniej uroczyste. Paulina, po dzisiejszej wycieczce do miasta porzucilam jednak Hugo Bossa na rzecz Max Mary, zakochalam sie w ich fasonach, materialach, jakosci, niech tylko szlag trafi ceny!!!! Ale, ja maniaczka ciuchow, wpadlam po uszy i na taka okazje jak wlasny slub zaszaleje ;) Dzis co prawda jeszcze nie kupilam, bo to dopiero zaczatki kolekcji i chce zobaczyc co jeszcze przyjdzie, ale najprawdopodobniej w marcu zdecyduje sie na ktorys z tych diametralnie roznych modeli: MAX MARA - COLLEZIONI MAX MARA - COLLEZIONI Pytanie tylko, ktora bo sa tak rozne a obie leza idealnie.... chyba ze przyjdzie trzeci model ;) Lece kapac dziecie! ps. Moni jestes moim Guru !!!! ja naprawde czasem sie zastanawialam nad ta butelka i jej porzuceniem na rzecz lyzeczki, ale ... nie chcialo mi sie ;) i bylam chodzacym wyrzutem sumienia.... juz nie jestem :) Dzieki !
  24. Paulinka, nie jestes zla matka, no przynajmniej nie jedyna, u mnie tez jeszcze panuje butelka i smoczek, chociaz ten drugi tylko do spania, ale jednak.Wiesz, jak Annabelle sie zassa i rano ciagnie te swoje 240mj kaszki z mlekiem to ja mam ta bloga chwile na spokojne wypicie kawy, bez ryzyka, ze bedzie po mnie skakac. Na wieczor tez dostaje butle z mlekiem. Byla proba dawania jej mleka w kubku niekapku, z ktorego pije wode, ale o ile z woda nie ma problemu to juz z inna zawartoscia jest. Musze jej poszukac jakies alternatywy , bo owszem jestem len i plynnym mlekiem z lyzeczki jakos mi sie nie widzi jej karmic ! Wiec sie nie przejmuj a przynajmniej wiedz, ze nie jezstes sama :) Co do kreacji to chce cos prostego, stonowanego z klasa, a nie zadne tafty, bolerka, piorka rodem z nowobogackiego, polskiego wesela ;) Poza tym to cywilny, wiec dobrze by bylo, zeby sukienka nadawala sie do noszenia i po. I chyba po wielu interentowych poszukiwaniach znalazlam dwa modele w Hugo Bossie. Bede jednak musiala byc nadzwyczajnie milusia, kochana i w ogole do rany przyloz dla A. ;) A data rzeczywiscie jednak po uzgodnieniu w pracy A.zostala "diabelska" (no prawie, bo prakuje trzeciej 6 ) a nie wiedzialam, ze to Twoja 30 !!!! No i trzeba bedzie jeszcze wystroic nasza Annabellke, ale z nia to juz pikus. Lece na poranna kawe, milej soboty!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...