-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez patricia2010
-
joannanmKoronekKurde dziewczyny, a ja nie mam takich strasznych mdłości, ani razu nie wymiotowałam, czy coś ze mną nie tak? :(ja tez nie mam i poki co sie ciesze, ale wszystko jeszcze moze sie zdarzyc :P oby nieee :P chociaz cały czas mi tak jakos dziwnie burczy niby w brzuchu, podobnie jakbym miala pusty zaladek, jakbym byla glodna, ale jesc mi sie zupelnie nie chce, zero zachcianek, nawet moje ulubione orzeszki chilli mnie nie ruszaja :/ Ja mam identycznie, jakby pusto w zoladku a jesc mi sie nie chce, zero zachcianek, zero odrzutow od czegokolwiek tylko wech mam jak pies mysliwski, szlam do laboratorium i z odleglosci, nie klamie, okolo 700 m wyczulam ze kobieta pije espresso przy stoliku :)))) i spaliny z samochodow mnie przyduszaly
-
Koronek, spokojnie, bo Ty jeszcze bedziesz sie nam zamartwiac, ze nie rzygasz :))) Ja w pierwszej ciazy ani razu nie mialam mdlosci, a te co mam teraz to mi sie bardziej wyimaginowane wydaja, takie zmyslone sobie. Zreszta zaraz ide po wyniki z labo to sie dowiem czy ja w ciazy juz zatwierdzonej fachowo :)
-
Paulinka, a skad masz bezplatna szkole ? Super! W ogole to fajnie, ze juz jestescie, stesknilam sie :) Ja wczoraj bylam u rodzinnego, poki co to on mi bedzie prowadzil ciaze, a ze jest powalajaco przystojny to sie "laskwie" ;)))) zgodzilam. Ustalilismy, ze do 5 -6 miesiaca on, a pozniej, jak juz trzeba bedzie majty w dol przejmie mnie ginekolog poloznik. Narazie czekam na wyniki badan laboratoryjnych do odbioru wieczorem i rozkoszuje sie CUDOWNYM CZASEM W TOTALNEJ SAMOTNOSCI :) A. ma targi w Troyes i zawiozl wczoraj przy okazji Annabelle do tesciowej, wracaja dzis wieczorem, ale w niedziele i poniedzialek znow ja zwiezie :) a ja do doktora z wynikami. A swoja droga lekarz juz ma plusa bo dal mi kalendarz ciazy z terminami co, kiedy i w ktorym tygodniu, wiec juz nie bede cudowac jak to liczyc :) Marmi, ale cos Ty dawala Filipowi do picia, ze Ci w PL spal 12 godzin :) Zartuje, malutki dobrze czuje, ze wrocil do domu i do swoich klimatow ;)
-
Ja sie jednak w skryciu licze z tym, ze moge rodzic sama, ale baaardzo bym nie chciala, wiec juz mysle jak to zorganizowac. Problem w tym, ze Annabelle przyszla na swiat w .... 38 tygodniu, wiec to drugie moze tez sie pchac wczesniej albo .... pozniej. Toz to jedna wielka niewiadoma, a tesciowej az tak nie lubie, zebym z nia miala mieszkac od 38 tygodnia.... o nie, to juz urodze sama ;) Widzisz Twoja by musiala sie wymalowac i wyfryzowac :) a moja to w ogole trzeba hrabianke przywozic, bo w pociagu ... ma chorobe lokomocyjna!
-
A ja mam takie dziwne te mdlosci... jak o nich nie mysle i zajme sie czyms to spoko, ale jak tylko usiade i nic nie robie to mnie muli, gdybym sie bardziej na nich skupila to pewnie nawet by "wyszly" , wiec od rana ganiam jak glupia. O zlych rzeczach w ogole nie mysle, nie czytam, nie wprowadzam do swiadomosci, mimo ze z tylu glowy zawsze cos tam swita,ale zakladam ze wszystko musi byc ok, bo niby dlacego nie. Novika, ja sie ze swoja coreczka tez rzadko rozstaje, wlasciwie niegdy nie zostawilam jej z nikim innym jak moja mama ( i to tylko kiedy bronilam mgr w Polsce) i z tesciowa raz na pol roku; Na wakacje bym nie pojechala bez niej, nie potrafilabym sie odciac. U mnie to jest o tyle tez trudniejsze, ze rodzine mam w Polsce, tesciowa 120 km od nas we francji, wiec nawet nie a czesto okazji oddawania jej. teraz pojechala bo maz ma konferencje w miescie tesciowej i stad ten pomysl. To ma swoje plusy i minusy, ale ja mam twardy orzech do zgryzienia co do porodu, bo chcialabym rodzic z mezem, ale trzeba kogos do zostania z coreczka, moze moja mama przyjedzie, ale to tez kwestia bycia pewnym terminu, bo mama pracuje, wiec tez musialaby brac urlop w okreslonym czasie.... mam jeszcze 8 miesiecy, ale logistycznie bedzie ciezko...
-
Magart, kuruj sie biedna i badz dobrej mysli, a antybiotyk bralas z polecenia lekarza, a on chyba po to studiowal, zeby wiedziec co robi. Male sprostowanie co do Quinny... spacerowka jak najbardziej przeklada sie przodem i tylem do kierunku jazdy, ale i tak jest dla mnie "niet" i rzeczywiscie ma tak szeroki rozstaw kol, ze jak w autobusie miejskim jest posrodku rura to nie wjedzie :( A co do tych umow o prace i okresu ochronnego, to chyba najlepiej probowac pytac sie w odniesieniu stricte do siebie, bo na necie jest pelno sprzecznych info, moze lekarze Was prowadzacy beda najlepszym zrodlem albo dzial kadr, o ile sie da dyskretnie zapytac :) Trzymam za was kciuki, bo w tym pieknym okresie nie potzreba Wam stresow dnia codziennego. Ja sie wczoraj poklocilam z mezem, zebym wiedziala jeszcze o co i po co, to moze bym sie czula lepiej;) My sie generalnie nie klocimy, rzadko nam sie to zdarza, ale wczoraj zawiezlismy corke do tesciowej na 4 dni i chyba fakt, ze zostalismy sami i nie musielismy sie przejmowac zlym wplywem klotni na dziecko puscily nam blokady. Generalnie maz wrocil z pracy, zmeczony i pyta sie z mina meczennika, czy chce isc do kina na seans za 20 min. Choc to bylo pytanie to zadane z mina sugerujaca odpowiedz negatywna, wiec mu odpowiedzialam pytaniem "a ty chcesz?" , on do mnie, ze to on sie pyta, ja mu ze z taka jego mina to ja nie chce, ale chcialabym .... Nie no totalnie bez sensu dyskusja baby w ciazy z facetem, ktory nie wie o co jej chodzi i czego sama chce.... tez tak macie?
-
Judyta, nie pamietam jak to jest z tym okresem ochronnym, ale mialam moment i znalazlam to: Kodeks pracy stoi po stronie kobiet w ciąży i dokładnie reguluje kwestie przysługujących im świadczeń, warunków ich zatrudnienia i zobowiązań pracodawcy. Należy pamiętać, że rodzaj zawartej umowy ma znaczenie w wytyczaniu ich zakresu. Czy kobietę w ciąży można zwolnić? Zgodnie z Art.177. kodeksu pracy pracodawca nie może wypowiedzieć ani rozwiązać umowy o pracę z kobietą w ciąży. Ta zasada nie dotyczy jednak pracownic znajdujących się na okresie próbnym poniżej jednego miesiąca oraz kobiet zatrudnionych w ramach zastępstwa Jeżeli kobieta zatrudniona jest na czas określony, na czas wykonywania konkretnej czynności lub okres próbny dłuższy niż jeden miesiąc - jest objęta ochroną od 3 miesiąca ciąży. W przypadku kiedy koniec umowy wypada po upływie 3 miesiąca ciąży, zostaje ona automatycznie przedłużona do dnia porodu. Prawo określa również wyjątkowe sytuacje, w których może dojść do wypowiedzenia umowy kobiecie w ciąży lub na urlopie macierzyńskim. Dzieje się to w chwili, kiedy firma w której była zatrudniona ogłasza upadłość lub zostaje zlikwidowana. Termin wypowiedzenia powinien zostać uzgodniony z zakładową organizacją związkową. Dodatkowo kobietę w ciąży można zwolnić dyscyplinarnie, kiedy dopuści się ciężkiego naruszenia obowiązków pracowniczych, dopuści się przestępstwa lub straci uprawnienia niezbędne do wykonywania zawodu. Wypowiedzenie umowy o pracę zostaje unieważnione również w sytuacji, kiedy kobieta otrzymała je, nie wiedząc, że jest w ciąży lub jeżeli zaszła w nią będąc na okresie wypowiedzenia. Kiedy poinformować pracodawcę o ciąży? Im wcześniej, tym lepiej. Przyszłej matce przysługują określone przywileje. Zgodnie z Art.185. należy przedstawić pracodawcy zaświadczenie o ciąży wystawione przez lekarza. Przepisy nie określają jednak czasu w jakim ma się to odbyć. Na jego mocy pracodawca zostaje zobowiązany do udzielania ciężarnej zwolnień z pracy, żeby mogła udać się na niezbędne badania lekarskie wynikające z faktu spodziewania się dziecka. Za godziny spędzone poza miejscem pracy ma płacone pełne wynagrodzenie. :)))
-
Koronek, dzieki za potwierdzenie, ze z ta grupa to zwykla procedura, tez mi powiedzieli,ze takie prawo, ale jakos 3 lata temu nie mialam potrojnego klucia igla w jeden dzien :) i tak sie sama dla "zasady" zastanawialam. Joannanm, ja o ciazy "zatrabilam" juz w calej rodzinie, mimo ze mowi sie, zeby poczekac, potwierdzic, nie zapeszac .... nie potrafilam ukryc takiej wiesci i radosci, poza tym podzielilam sie tez przyjaciolkom na tym forum dla "Mam z Francji", bo poznalysmy sie osobiscie i dziewczyny kibicuja :). Nie umiem sie kryc, niemniej na facebooku tego nie oglaszam :)) Novika, dzieki za Loole, szkoda, bo w pierwszej chwili spelniala moje "marzenia" .... a teraz musze szukac dalej. Wiesz, poki co to mam takie myslenie, ze nie planuje wiecej dzieci, wiec i nie chce mi sie wydawac ponad 1000 euro na "mercedesa", ktory posluzy tylko jednemu dziecku. Szukam wiec czegos tanszego niz np. modny teraz Stokke. Niby pozniej mozna sprzedac, ale ... sama nie wiem, bo moze jak przyjdzie do kupna to emocje i euforia wezma gore i szlag trafi logiczne myslenie. Poki co niucham rynek i Wasze opinie :) OOsaa, jak przeczytalam o Twojej rezygnacji z kremow z kofeina to mi sie przypomnialo, ze kiedys mi Pani w aptece tez je sugerowala odstawic na czas ciazy, a co do kwasu salicylowego to na .... plasterku na odciski (chcialam sie pozbyc jednej cholery na palcu) jest napisane, ze "nie stosowac w czasie ciazy i karmienia" :) Rany, jak to sie trzeba pilnowac...
-
Dziewczyny, po lekarzu polecialam od razu do laboratorium, w labo Pani laborantka zlecila dodatkowe okreslenie grupy krwi, bo moja poprzednia ksiazeczka z grupa miala wiecej jak 2 lata, pobrali mi krew z jednej reki, pozniej z drugiej ..... NIe mialam takich "cyrkow" poprzednio, wiec sie zastanawiam czy to standardowa procedura czy to labo jakies "drobiazgowe", Wy tez tak macie? ps. No i termin mam na 28 maja :)
-
Novika, a co masz do Looli ? Teraz to ja bede ciekawa, bo wlasnie konkretnie Loola UP mi wpadla w oko, chocby ze wzgledu na rozkladane na plasko siedzisko i szeroka budke, ale z checia poczytam co masz do niej :) Podoba mi sie jeszcze MammasPapas MYLO, ale nie do dostania we Francji a sprowadzac z PL .... az takiego parcia nie mam na wozek ogladany w necie.
-
No to jestem po wizycie u lekarza i w laboratorium, wyniki jutro, a pierwsze USG 14 listopada, waga wyjsciowa 56 kg :) nic, tylko patrzec jak bede rosla :) ... a ja potrafie hahaha ale sie musze pilnowac.
-
Novika, tez rozpatruje ta kwestie, ale podwojnego napewno nie kupie, bo urodze w maja, a we wrzesniu Annabelle idzie do "szkoly", wiec jej nie bedzie 8 godzin dziennie, a na spacerach bede przewaznie z mlodszym dzieckiem, zostaja weekendy i wakacje... ale Annabelle bedzie juz miala prawie 3 lata, "za chwile" wysiadzie" z wozka "parasolki", wiec chyba najlogiczniejszym pomyslem bedzie wlasnie podstawka. Ewentualnie ona wozek a to male nosidelko, cos trzeba bedzie wymyslec, ale nie podwojny, to na bank nie. Koronek, psiocze Ci na Quinny ale znalazlam plus :) Doskonala jakosc w ramach firmy Bebe Confort / Quinny. Wykonanie, materialy najwyzszej jakosc praktycznie nie do zniszczenia, co wiecej ... mimo, ze na metce od spacerowki jest zakaz prania, ja ja wsadzalam parenascie razy na 30'C i nic, sladu zniszczenia :)
-
Ja tak na szybko, bo zaraz do lekarza :) Koronek, kupilam dla Annabelle Quinny Buzz, bo bedac poraz pierwszy mama, bez doradcow, nie bardzo jeszcze wtedy wiedzialam na co patrzec, a Quinny podobal mi sie pod katem designu. O plusach niech lepiej powie Ci znajoma, ktora Ci go chwali, a ja o minusach Ok ? :) Wozek z dwoma pompowanymi kolami z tylu i jednym podwojnym, malutkim z przodu to dla mnie nieporozumienie i na nierownosci nieraz stanal mi deba, a francuskie chodniki sa O TYSIACKROC GORSZE i DZIURAWE jak polskie :) wiec "ku....wowalam" na czym swiat stoi :) Po drugie kubelkowa forma spacerowki, bez mozliwosci rozlozenia samego oparcia, owszem mozna polozyc na plask, ale dziecko ma dalej "pupe w kubelku" a nogi niemal w gorze, z glowa nizej. Po trzecie za malo kryty, za plytki, daszek i jak swieci slonce to bez parasolki, ktora nawet ja jest to sie "majda" na wszystkie strony, ani rusz, bo dziecko jest oslepiane. Po czwarte, zeby go zlozyc trzeba sciagac siedzisko a opony sa tak wielkie, ze w sredniej wielkosci bagazniku juz nic nie wejdzie. Co do gondoli to nic nie mam, jest przestrzenna i wygodna, chociaz brak mozliwosci podniesienia materacyka pod sama glowka, co pozniej sie przydaje, jak dziecko jeszcze nie siedzi ale jest juz ciekawe swiata i "kuka". Musze leciec, za co jeszcze znienawidzilam Quinny i moze wynajde mu jakies plusy ... odezwe sie pozniej, buzki
-
Mnie sie niby zgadza co do pierwszej ciazy, ale i tak biore to z przymrozeniem oka :) Novika, mnie tez jest ciagle zimno i zupelnie nie pokrywa sie to z tym, co za oknem gdzie jest 25 stopni. Wczoraj idac do sklepu ubralam sweter i kurtke a ludzie na ulicy w T-shirtach! No i ta bezsennosc, dzis 4 rana ... do teraz. A myslicie juz o pierwszych planach zakupowych co do wozkow? Ja powoli zaczynam, bo wozek przy pierwszej coreczce to byla pomylka (Quinny Buzz) i juz wiem czego nie chce, a to co chce trzeba "wychodzic" , "wyczytac" i sprawdzic, wiec zaczynam :)
-
Hahaha to sie narazamy karmiacym :) Ja mam przyklad pod nosem, Annabelle :) Moze z raz byla chora na ucho, a tak to wcale, nawet nie wiem co to jest wymiotujace dziecko a jedzie z butelka od skonczenia miesiaca :) Monis, mnie sie wlasnie nic nie pytali jak sie umawialam na echo, sama wszystko wyliczylam na sobie, na dossier z poprzedniej ciazy i forum jakis francuskich mam doctossimo czy cos takiego i tak pani w rejestracji "krzyknelam" tym a nie innym terminem, ze doszla do wniosku, ze "wiem, co mowie i co chce" :) Zreszta jak piszesz pewnie maja jakies "elastic" terminy dla brzuchatych ;) Ale Wam zazdroszcze rowerow, sama bym pojezdzila, ale nasze jeszcze stoja w Pl, moze na 18stke Annabelle je dowieziemy :) A album jak skonczysz to ja z checia na Twoim blogu poogladam :)
-
Karina, ale Ty mialas w 12 od okresu czy od owu ? Zreszta jutro sie dopytam lekarza, zeby Wam glowy nie zawracac, bo to dla Was taki ciekawy temat jak zycie plciowe ameby ;) A propos cycka to wczoraj bylo o tym w info na 2 ;) 69% francuskich matek karmi od razu butla, mnie te cyfry lataja kolo nosa, ale majac doswiadczenie z Annabelle wiem, ze z butelka latwiej jest zapanowac nad rytmem dnia i nocy, ubezwlasnowolnieniem itp. Chyle oczywiscie czola Marmi i Kasi, bo to im pewnie podpadne :) ale ..... nie chce mi sie i juz ;) Chyba, ze mnie A. nakloni, bo cos wczoraj rzucil swoj madry komentarz w stylu " no minimum dla zdrowia bebe mozesz zrobic" ;))))
-
Magart, kuruj sie, zycze szybkiego powrotu do zdrowka i minimalnej liczby chorych w domu :) A rodzilas blyskawicznie, ja jak zaczelam o 14 w srode to skonczylam o 6 rano w czwartek, ale ponoc drugi porod jest krotszy ... ja mam jednak nadzieje, ze nie az tak krotki i zdazymy zorganizowac opieke do coreczki ;)
-
hello wszystkim mamom :) OOsaa spokojnie, moja ciaza tez jeszcze fachowo nie potwierdzona, jutro mam pierwsza wizyte, ale 3 pozytywne testy, brak @ i ciagle parcie na pecherz sa raczej jednoznaczne. Ja poki co nie zmieniam kosmetykow, do pielegnacji uzywam te apteczne jak Bioderma i Vichy a do maziania sie mam podklad Chanel, do ciala zwykly Dove, wiec chyba nie ma potrzeby brania ich pod lupe. Od 3 miesiaca kupie sobie balsam przeciwko rozstepom ELANCYL, bo stosowalam wczesniej i wiem, ze dziala, ale slyszalam tez, ze zwykla oliwka jest rownie dobra, bo to chodzi o uelastycznienie skory, tyle, ze ja nie lubie konsystencji oliwki ;) Olika, ja czekalam z podaniem znieczulenia na rozwarcie 3 cm, niby niewiele, a wystarczylo mi na wyobrazenie sobie, jaki bol przyjdzie pozniej skoro mnie zmoglo juz na poczatku, opinie sa rozne i jak w kazdej sytuacji sa plusy i minusy, wiec to indywidualna decyzja, niemniej ja osobiscie pisze sie na drugi raz :)
-
Dotka, Ikea jes fajna i sprawdzona :) a materac zawsze lepszy troche twardszy jak za miekki, Poldek rosnie, bedzie ciut wiecej wazyl a materac i tak sie wyrobi. A shopping tez za mna chodzi, ale zostawiam srodki na Belgie, jak pojedziemy do mamy, bo tam mi jakos jakosc bardziej pasuje, a i z mamy niezly stylista i doradca :) ps. dziewczyny, czy ja dobrze pamietam, ze pierwsze echo sie robi miedzy 11 a 13 tygodniem ciazy? Bo umowilam sobie juz wizyte w 12 tygodniu, zeby mi pozniej z terminem podpasowalo a nie okazalo sie, ze trzeba czekac. I cholera szlag mnie trafia z tym wyliczaniem tygodni, bo z Annabelle ginekolog mi liczyl ciaze dokladnie od dnia owulacji ( bo mam cykle regularne jak w ksiazce) , administracja liczy od ostatniej @ i juz sama nie wiem, czy ten moj 12 tydzien bedzie pasowal....
-
Dziewczynki, nie chce sie madrzyc, ale z wlasnego doswiadczenia powiem Wam, ze w chwili skurczow wszystkie cwiczenia i teorie, ktore mialy niby zlagodzic bol porodowy mozna miedzy bajki wlozyc :) Jak porod to tylko i wylacznie z periduralem, we Francji to standard, ale jesli rodzicie w Polsce to warto przemyslec sprawe juz wczesniej :) Dla mnie osobiscie to byl ogromny komfort, rodzenie po ludzku i pelne odczuwanie radosci z takiej chwili.
-
Oczywiscie masz racje ... jesli ktos biagal wczesniej i ma organizm do tego przyzwyczajony to jak najbardziej, ale Natina napisala, ze zaczela dwa tygodnie przed ciaza, a to nie jest najlepszy okres na "wdrazanie". Sama biegam od 2 lat i nie mam zamiaru przestac :) ps. Jaka tabelke i galerie? Terminow i narodzin?
-
Dzieki Dziewuszki za rady, ja mam wlasnie totalny luz co do swojej drugiej ciazy, moze dlatego ze juz wiem jak, kiedy i na co moj organizm reaguje, mysle ze bede siorbac kawe bo uwielbiam :) i jakos to zrownowaze z iloscia witamin, ale pytalam was zeby sie sama przed soba wytlumaczyc ;) Wiecie jak to jest ... Ja generalnie z tych co zakladaja, ze wszystko bedzie dobrze, bo niby dlaczego ma byc inaczej ;) Ale najbardziej mnie rozsmiesza fakt, ze na tym etapie ja juz mam opracowana dokladna liste de naissance, wybrany wozek i absolutne przekonanie, ze zero karmienia cyckiem :) bo mi sie nie chce :) I wlasnie sie zastanawiam, czy ze mna wszystko ok, ale dobra musze leciec, bo Annabelle drze sie, ze jest glodna :)
-
Test Clear Blue DIGITAL pokazuje DOKLADNY WIEK CIAZY a nie ten liczony od ostatniej miesiaczki. Sprawdzilam to na sobie bo mam cykle ksiazkowe i regularne, a test pokazal mi 1-2 tydzien w czasie , kiedy bylam 2 tygodnie po owulacji, wlasnie sprawdzalam jego obecnosc na polskim rynku i owszem ta marka jest dostepna, ale nie widze tego, ktory ja kupilam we FR z pokazujacym sie tygodniem ciazy. Moze trzeba zapytac w aptece, bo teraz to przeciez 1 europejski rynek. Koronek, cisnienie to ja mam takie jak mialam czyli niemal jego brak :) ale rzeczywiscie na kawe jakos inaczej reaguje, chocia jak ktoras z was pisala zwykle kawa na mnie nie dziala, a pije bo uwielbiam :) Przerzuce sie na jakas decafe, bo pije Senseo Classic. Natina, ja bym odpuscila bieganie, to ponoc zbyt "skoczny" sport, a skoro lubisz sport nie myslalas o fitnessie dla ciezarnych ? To musi byc calkiem fajne,ja sie sama nad tym zastanawiam :)
-
Super, gratuluje dobrych wiadomosci :) Mnie nie mdli, ale wypilam kawe i mam wrazenie, ze to moje serce wali jak szalone, chociaz siedze to czuje sie jakbym skonczyla intensywne cwiczenia. Normalnie mam niskie cisnienie i moge wypic jedna, dwie filizanki kawy dziennie, ale dzis czuje ze ta jedna filizanka dala mi popalic. tez tak macie?
-
Hello, zeby mnie sie tak chcialo jak mi sie nie chce, to zycie byloby latwiejsze :) Taaaki mnie len dopadl, ze az trwoga ;) Dotka, ja mam materac 3 lata temu kupiony we FLY, nie byl to jakis luksusowy zakup bo razem w podstawa pod materac wszystko kosztowalo cos kolo 400 euro i jesli mam byc szczera to poki co sprawdzil sie calkiem dobrze; Jak bylam w ciazy to przeciez spalo na nim zywe 160 kg ( A. 80 i ja drugie tyle ;), nie ma ani odksztalcen ani wgniecen, zadne z nas nie bola plecy po nocy, ale faktem jest ze przy kazdej zmianie poscieli obracam go na rozne strony, bo jednak A. jest ode mnie 30 kg ciezszy i jego strona jest zawsze narazona na ewentualne wklesniecia :) A tak jak go od czasu do czasu obroce to sie wszystko wyrownuje. Tez jestem zdania, ze nie ma sie co napinac i wywalac kasy na cos co i tak sila rzeczy nie jest "na amen" A tak sie Was zapytam dla wlasnego swietego spokoju... myslicie, ze wypijanie od 2 do 3 filizanek Senseo Classic z mlekiem to za duzo ? Jak bylam w ciazy z Annabelle to chleptalam kawe do samego konca, ale to byla rozpuszczalna lura, bo nie mialam senseo i teraz tak mysle, czy aby senseo nie jest za mocne, mimo ze to nie espresso to jednak mocniejsze ... Mierzylam sobie cisnienie i mam takie, ze sie zastanawiam czy ja zyje ... 80/40 wiec niby kawe moge, ale ... Ide w czwartek do rodzinnego, bo mimo paru testow jeszcze nie dotarlam do zadnego lekarza i fachowego potwierdzenia mojego stanu :) A swoja droga to jest zadziwiajace jak sie zmienia podejscie do drugiej ciazy ... u mnie to totalny luz, graniczacy z ignorancja, a z Annabelle od samego poczatku sie "puszylam" jakbym byla jedyna baba w ciazy na calej planecie i miala misje do wypelnienia :) Karina ja tak jak Marta nie bardzo lubie zakupy przez internet, ale po zakupie butow Guess na Zalando, juz chyba z 5 par tam kupilam i zdazylam zauwazyc, ze Zalando znacznie bardziej dba o jakosc przesylki jak Sarenza. Ich pudelka sa zawsze parokrotnie zabezpieczone, a z Sarenzy dwa razy dostalam pogniecione opakowanie i wklesniecie na bucie. Niby zadne halo, ale jednak ...