Monsound

Madziu super, że z dzidziusiem wszystko w porządku. Dla Kacperka to też nie lada emocje:) Migotko życzę szybkiego wypisu ze szpitala. Widać, że twój chłopak przeżywa tacierzyństwo:) Dziewczyny jutro rano mam wizytę u ginekologa. Stresik jest jak zwykle. Nie wiem czy tym razem zrobi mi usg, bo miałam robione 3,5 tyg. temu (a od początku ciąży już 5 razy widziałam swojego Dzidziulka). Na pewno już wyznaczy mi termin na usg połówkowe. Czy wasi lekarze badali wam piersi na którejś z wizyt?

witaminkaaMmmm placki, Robię je tylko wtedy kiedy mężulek na dłuższy czas z domu wybywa bo on Niecierpi tego zapachu smażonych placków. Ja dzisiaj na obiadek robiłam kluski śląskie, pieczeń z jajkiem i boczkiem i zasmażaną czerwoną kapustkę a na deserek murzynka przekładanego kremem z kaszy manny i oblany czekoladą. Mąż nawet nie zauważył że się postarałam, zjadł pochwalił i wyszedł. A dzisiaj nasza 7 rocznica wspólnego mieszkania Witaminko jestem pełna podziwu dla twoich chęci i zapału do gotowania! Ja robię zupy 3 razy w tyg. i czasami jakieś drugie danie i to wszystko na co mogę się wysilić... :/

migotka8765dziekuje dziewczyny, myslam ze kazdy mnie bedzie potepiac. :)ja zamierzam na studia odrazu po maturze, moje dziecko bedzie miało wtedy te 7 miesiecy , zreszta moj chlopak mnie namawia do tego zeby cos w zyciu osiagnąc. mam nadzieje ze jakos mi sie uda. narazie musze dbac o zdrowie , mam silna anemie . darenka:* rzeczywiscie nie duza roznica:) Migotko nikt cię tu nie potępia. Nie jesteśmy od tego, żeby kogoś oceniać, życie różnie się układa. Dobrze, że masz wsparcie w rodzinie i chłopaku, dbaj o siebie, a my możemy ci tylko kibicować i trzymać kciuki za spokojną ciążę i poród. Ja, podobnie jak Flawia, żałuję, że wcześniej nie zostałam mamą, ale nie wszystkie sprawy są od nas zależne. Ciesz się Migotko ciążą, a jak ktoś ci dokucza z powodu młodego wieku, to kij mu w oko, niczym się nie przejmuj. pozdrawiam

olga79 :) no to mnie zaskoczyłaś....a ja się bałam pomyśleć o wyprawce sądząc, że to jeszcze zawcześnie, żeby nie zapeszyć i takie tam.... a tu masz ! Super. W takim razie ja poczekam do wizyty w piątek i też się wezmę do roboty!!! Nie jestem przesądna:) A powiedzcie same czy radość z wicia gniazdka może w jakiś sposób zaszkodzić dziecku? Czy kompletowanie wyprawki może mieć wpływ na to czy coś się złego stanie czy nie? Nie ma sensu rozmyślać o złych rzeczach, bo stres na pewno zaszkodzi Maluchowi. A te zakupy, przygotowania... dla mnie to sama radość i przyjemność, a jak mama jest zadowolona to dziecko również. Moją mamę przekonałam do swoich racji, ale teściowa i babcia patrzą na te moje poczynania sceptycznie, bo "boją się, że zapeszę". Moja siostra też pochwala to, że stopniowo na spokojnie gromadzę rzeczy dla dziecka. Jak ona była w ciąży to uległa tym wszystkim przesądom, myślała, że jeszcze ma dużo czasu na zakupy, a jak się za nie zabrała, to brzuszek już ciążył, kręgosłup bolał, puchły nogi, a na rzeczy z netu nie mogla się zdecydować i nie miała kompletnie do tego głowy. A ja jak na dobrą siostrę przystało biegałam za najpotrzebniejszymi akcesoriami, przy okazji sporo się dowiedziałam na tematy ciążowo-połogowo-noworodkowe. Dla swojego świętego spokoju i komfortu psychicznego wolę się wcześniej przygotować.

olga79Czesc, przed chwilą siedziałam na allegro i przeglądałam co muszę kupić....generalnie dużo :) mimo, że to drugi Maluch...Myślałam, że będę co miesiąc coś kupować i zacznę od drobiazgów (peluszki tetr.), żeby nie odczuć szybkiego odpływu gotówki :) ale się teraz zastanawiam od kiedy zacząć??? Kiedy zaczynacie kompletować powoli wyprawkę dla swoich Maluchów? Zdecydowanie bardziej odpowiada mi wczesne kompletowanie wyprawki i powoli zaczynam gromadzić rzeczy dla Małego. Mamy już: wózek, leżaczek, komodę, kocyki cieńsze i cieplejsze, 2 kołderki, poduszki, poszewki na pościel, kombinezon, prawie całą wyprawkę ciuszkową, szczotkę i grzebień do włosków. To chyba tyle... Łóżeczko będziemy mieć na początku października od siostry męża po jej córeczce, mamy też dostać kołyskę, jak będę miała te rzeczy to kupię materac do łóżeczka (to większe łóżeczko 140x70) i pościel do kołyski. Jeszcze w październiku chcemy kupić fotelik samochodowy. Dziewczyny nie wiem jak wy, ale ja coś czuję, że siłę i chęci do kompletowania wyprawki będę miała góra do końca grudnia...

Migotko witamy i zapraszamy do pisania Krówka wcześniej pisałaś, że nie możesz się połapać która z nas jest która:) Jak już się zorientowałaś, jest nas garstka i stworzyłyśmy kameralne forum Na pierwszej stronie forum marcówek Madzia zrobiła naszą listę, co może pomóc nowym forumowiczkom w poznaniu nas:)

mafinkaMonsound Witaminkaa ktoś mi polecił stronkę ekodzieciaka (wcześniej też miałam wrażenie niedoinformowania w tym temacie;)) Tam jest sporo informacji o pieluchach wielorazowych. Rzeczywiście, tak jak pisze Solange, trzeba doliczyć koszty proszku do prania albo orzechów. Pieluszki do prania - Ekodzieciak :: Sklep ekologiczny dla dziecka, Popatrzcie sobie na inne produkty z tego ekosklepu. Normalnie szok...;)Ceny też szokujące. Poza tym totalnie odrzuciło mnie od produktów wielorazowych po przeczytaniu dyskusji na forum o podpaskach wielorazowych. A mnie odrzuciło od kubeczków menstruacyjnych, które mają służyć nawet 10 lat... wystarczy dobrze umyć... Prania pieluszek po kupce w 30 stopniach (jak zachwalane jest na tej stronie) też sobie nie wyobrażam... Niby można by było prać w 90 i dodatkowo wyprasować, ale czy nie lepiej czasu poświęconego na te czynności wykorzystać w przyjemniejszy sposób np. na zabawę z maluchem albo przejrzenie gazety? Aż tak eko to ja nie jestem...

Śpijcie dobrze dziewczyny. Do jutra!

Duża to ja bym doradziła ci odkazić wysypkę borasolem i posmarować się pudrodermem. Na pewno nie zaszkodzi, a kosztuje grosze.

Pina mata edukacyjna i leżaczek na pewno się przydadzą. Generalnie sceptycznie podchodzę do nadmiaru gadżetów Witaminkaa ktoś mi polecił stronkę ekodzieciaka (wcześniej też miałam wrażenie niedoinformowania w tym temacie;)) Tam jest sporo informacji o pieluchach wielorazowych. Rzeczywiście, tak jak pisze Solange, trzeba doliczyć koszty proszku do prania albo orzechów. Pieluszki do prania - Ekodzieciak :: Sklep ekologiczny dla dziecka, Popatrzcie sobie na inne produkty z tego ekosklepu. Normalnie szok...;)

Mamma bardzo się ciesze! Uważaj na siebie, żeby Kruszynka na dobre się zagnieździła. Pozdrawiam:) Asiu ładny brzuszek:) Dziewczyny czy wy wszystkie czujecie już ruchy dzieciaczków? Ja nic nie czuję:(

Witam z początkiem tygodnia! Dzisiejszą noc miałam spokojną, żadne bóle mnie tym razem nie męczyły i wreszcie się wyspałam. Może to rzeczywiście były skurcze B-H, oby nie pojawiały się zbyt często bo są strasznie nieprzyjemne. Flawia moje bóle są niczym w porównaniu z twoimi skurczami! Zadzwoń do ginekologa i daj nam koniecznie znać co ci doradził. Madzia jakoś długo dokuczają ci te mdłości, ja też bym się czuła do d... jakby mnie tak z rana wymęczyło. Ale głowa do góry, w końcu powinno już ci przechodzić, a najgorsze tygodnie już minęły. Madziu może w środę lekarz coś ci doradzi, może coś przepisze łagodnego, bo wydaje mi się, że nudności powinny ci już dawno minąć. Dziewczyny położna z mojej przychodni mówiła, że poziom cukru powyżej 100 jest już alarmujący, ale nie musi świadczyć o cukrzycy ciążowej. W 20 tyg. będziemy robiły badanie na poziom cukru po podaniu glukozy. Bo 2 tyg. temu, jak byłam w przychodni na pobranie krwi do badań zleconych przez gina, to miałam badany poziom cukru na czczo bez obciążenia glukozą. Wyszedł mi 74, a przed ciążą oscylował w granicach 60, także miałam niziutki, a teraz całkiem dobry. Duża miałam problemy skórne do 14 tc i nie mogłam ich niczym załagodzić. A później... jak ręką odjął, samo przeszło. Mimo wszystko najlepiej pokazać się lekarzowi. Ojjj szkoda, że pogoda nam się popsuła...

darenka0707Ja dziś mam 50 - rocznicę Ślubu moich dziadków i będzie z tej okazji mała impreza. A o 17 mamy mszę w intencji dziadów. Piękna rocznica. Życzę wszystkim takiej pięknej liczby. Złote Gody to piękny jubileusz. Moi dziadkowie świętowali 50 rocznicę ślubu kilka lat temu i na mszy w kościele wszystkim z rodziny łezka zakręciła się w oku:) Darenka baw się dobrze na imprezie:)

Cześć :) Prawda, że piękną mamy pogodę? Właśnie wróciłam ze spaceru, zrobiłam sobie herbatę i kanapkę i jak tylko odpocznę (bo nogi wlazły mi w d...) to idę na działkę trochę pograbię liście i chyba pościnam szczypiorek i natkę pietruszki z ogródka do zamrożenia w pudełeczka. Co do ciuchów ciążowych to jestem zdania, że są super wygodne i nie wiem jak się po porodzie przestawię na "normalne" ubrania;) Spodnie z panelem to świetny wynalazek Flawia ja swoje spodnie jednak kupiłam w sklepie, trochę obawiałam się, że te z allegro mogłyby nie pasować. Ale tak się zastanawiam, skoro mówisz, że są wygodne to może się skuszę, będę miała drugie na zmianę. Widzę, że i wam dokuczają bóle brzucha. U mnie najgorzej jest w nocy:/ Mam bóle skurczowe, przechodzą po kilkunastu minutach głaskania brzucha, wtedy brzuch się rozluźnia i mogę ponownie spać. Jeszcze jedna rzecz mi przeszkadza - drętwienie boków, nie ważna czy będę spała na prawym czy na lewym (chociaż zaleca się spanie na lewym). A jak leżę na plecach to drętwieje w okolicach kości ogonowej. Albo łóżko nagle zrobiło się za twarde, albo ja jestem za ciężka.

Cześć dziewczyny! |Ładna pogoda od razu wprawiła mnie w dobry humor Asiunia super, że Synek zdrowy. No i mamy kolejnego chłopczyka w naszym gronie:) Witaminkaa miałaś wielkie szczęście, że trafiłaś na tak kompetentnego kardiologa. Naprawdę aż miło się czyta, że tak dobrze zajął się tobą i badaniem maleństwa. Mamma i Inkaa mocno trzymam za was kciuki. Wiem co znaczy oczekiwanie na ciążę, ja się doczekałam po 5 latach. A ile razy robiłam bhcg to już nie wspomnę... pozdrawiam i miłego dnia życzę idę na spacer, bo to może ostatnie tak cieplutkie dni

Mnie się podobają zwierzątka czyli wzór 1

Wszystkie znajome, które mają dzieci powtarzają mi przy każdej okazji, żebym korzystała ze snu póki mogę, bo ciąża to jedyny czas, kiedy można sobie pozwolić na leniuchowanie i spanie do woli. Po porodzie to można zapomnieć na dłuuuugo o takim luksusie, jakim jest przespana noc...

Dziewczyny czy wy też chodzicie spać tak wcześnie? Ja to padam o 21:30 ;)

Amelka ładne zdjęcie ślubne:) Szczuplutko wyglądałaś, zero brzuszka:) Po oliwce w żelu dostałam uczulenia, nie wyobrażam sobie jakby mogła zareagować delikatna skóra noworodka. Dla Maluszka mam kombinezonik w rozmiarze 56/62 - jest dość duży, ale dzidziuś na pewno się w nim "nie utopi". Kupiłam też kurteczkę na chłodniejsze dni wiosny, jest lekko ocieplana. Mam też kilka sweterków i cieplejszych bluz na słoneczne dni, kiedy już kurtka będzie niepotrzebna. Jak myślicie, to wystarczy?

Aga brzuszek fajny:) Nie wiem czy mój nie większy;) Madzia jak idzie kuracja? Dziewczyny mi pani w aptece poleciła na przeziębienie i zapobiegawczo syrop Prenalen przeznaczony dla kobiet w ciąży. W składzie są same naturalne składniki, mi pomógł, bo w sumie przeziębienie trwało u mnie 3 dni. Kasiu witaj w naszym gronie:) Flawia dalej trzymam kciuki, żeby te trudne sprawy ułożyły się u ciebie. Kochana a ruchy maluszka to powód do radości:) Pewnie puka i daje ci znać, że wszystko u niego dobrze ;) "Chwilę" mnie nie było, a tyle nadrabiania;)

darenka0707Ja mam jutro wizytę u gina i strasznie zaczynam się denerwowac. Zaczynają mi się schizy czy wszystko z maleństwem jest dobrze. Mam nadzieję, że jutro mi gin powie, że wszystko jest w jak najlepszym porządku. Ja się strasznie boję, że z maleństwem jest coś nie tak. Darenka ja mam wizytę za tydzień i już wariuję czy wszystko w porządku z dzieciaczkiem. Chyba do samego porodu nie pozbędziemy się lęku o maleństwo, a już po porodzie jeszcze bardziej będziemy drżały o ich zdrowie. Taki już los Mamy:) Darenko a czy pojawiły się u ciebie jakieś niepokojące objawy, że myślisz, że z maleństwem coś się dzieje? Mnie się wydaje, że wszystko bedzie dobrze, a po wizycie odetchniesz z ulgą:)

Dziewczyny dopadł mnie spadek nastroju mam nadzieję, że chwilowy. Tak jak zalecił lekarz zmniejszyłam dawkę duphastonu do 1 tabl. dziennie i... zaczął mnie pobolewać brzuch:( Na wszelki wypadek leżę i odpoczywam. Prawdę mówiąc to gorzej się czuję również przez nerwy... Strasznie ostatnio sprzeczamy się z mężem. Naprawdę nie mogę powiedzieć złego słowa na mojego P, on na mnie chyba też nie... Kochamy się, wspieramy, możemy na siebie liczyć i nigdy nie zawiedliśmy się na sobie, ale kłócimy się o pierdoły odkąd... jestem w ciąży... Już sama ze sobą nie mogę wytrzymać:/

Z tymi upławami to i ja się męczę. Bez wkładek ani rusz. Nie mam żadnej infekcji, używam płynu Lactacyd, wypróbowałam też AA (niebieski) i też jest dobry. Nie mam doświadczenia z kosmetykami dla niemowląt, ale : Linomag z zieloną nakrętką ten najzwyklejszy na pewno jest bo widuję w aptekach, chociaż te z ulepszaczami są bardziej dostępne. Jeśli chodzi o Alantan... Solange jeśli miałaś na myśli zasypkę (puder) to jest w sprzedaży, bo kupiłam dla siebie nie dalej jak tydzień temu, bo już mi się skończyła. A przyznam się, że używam jej od początku ciąży bo mam problem z podrażnieniami w pachwinach i pod pachami po depilacji i po kąpieli zawsze się tam pudruję. Chyba też jest maść Alantan, ale nie wiem czy jeszcze można kupić. A czy doświadczone mamy używały sudocremu i alpiki? Podobno są świetne na pieluszkowe zapalenie skóry.

witaminkaaDzięki za wsparcie. ZDAŁAM! Normalnie jestem w szoku tak mało osób zdaje za pierwszym razem. Jakoś za kółkiem poczułam się pewna i stres minął ale w poczekalni była masakra, chodziłam z kąta w kąt i czekałam na swoją kolej. Trafiłam na najgorszego egzaminatora, strasznie nieuprzejmy, arogancki, ciągle coś mu się nie podobało a to że przepuściłam auto, a to że wjechałam w dziurę mimo iż zwolniłam a musiałam wjechać bo byłą podwójnie ciągła i jak bym najechała to bym pewnie oblała. A to jak zmieniam biegi że je niby szarpie i w ogóle siedział zły i rozczarowany że wogóle jadę. Na koniec jednak powiedział że byłby szczęśliwy jak by jego żona tak jeżdziła jak ja. Gdyby nie mąż który początkowo miał mnie tylko zostawić a potem po mnie podjechać, to bym ze strachu paznokcie zjadła. Chyba zobaczył jak się stresuję i został ze mną. Witaminkaa GRATULUJĘ!!! Przywracasz mi wiarę, że i ja w końcu zdam egzamin na prawko Wcześniej miałam milion wymówek, ale teraz widzę, że prawo jazdy bardzo by mi się przydało. I żałuję, że nie zabrałam się za to jak miałam 18 lat.

Flawia zastanawiałam się dlaczego nie zaglądasz na forum... Kochana trzymam kciuki za zdrowie Twojej Mamy