-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Monsound
-
pbmarys też ostatnio zaszłam do ciuchlandu i kupiłam dla Małego sztruksiki, dżinsiki i dwie welurkowe bluzy. A dziś byłam jeszcze w sklepie z artykułami niemowlęcymi. Było to samo co na allegro, tyle że o wiele droższe, nawet z kosztem przesyłki wyjdzie taniej. W tych sklepach internetowych jest wszystko od artykułów pierwszej potrzeby typu sudokrem, czy gaziki do pępka, po pieluchy, termometr do czoła, do wody, najpotrzebniejsze kosmetyki i art. higieniczne dla dziecka i mamy po porodzie. W jednej paczce można zamówić wszystko co najpotrzebniejsze, nie ma sensu zawracać sobie głowę chodzeniem po sklepach. Za to w tym sklepie spodobały mi się kocyki z mikrofibry, są w sam raz do wózka czy na leżaczek. Wzięłam niebieski i kremowy (były po 14 zł więc chyba nie tak drogo).
-
Witam dziewczyny Właśnie usiadłam z kubkiem herbaty i odpoczywam. Rano zrobiłam większe zakupy, bo już się wszystko skończyło i lodówka zaczęła świecić pustkami. Później wzięłam się za porządki i jak już prawie skończyłam, to zrobiło mi się słabo do tego stopnia, że nie zdążyłam dojść do łóżka i... padłam na podłogę Przestraszyłam się, że coś mogło się stać Małemu :( teraz pobolewa mnie brzuch :(((( Tyle rzeczy zaplanowałam na dzisiaj do zrobienia, ale trudno, odpuszczam. A propos obiadów, to zrobiłam biały barszcz, następny w kolejce jest rosół. Na nic mięsnego nie mam ochoty. No chyba że jest to smażona kiełbasa, ale to raz na jakiś czas, jem za to dużo jabłek i pomidorów. Niestety zaczęłam tyć!!!
-
Dziewczyny nie pamiętam czy wam pisałam, ale jak byłam u drugiego lekarza na usg to też stwierdził, że będziemy mieli synka. Także jak do usg połówkowego nic się Maleństwu nie wchłonie ;), to na 100% będzie chłopiec, innej możliwości nie przyjmuję.
-
Jomira jakiś czas temu wkleiłaś link z taka właśnie wanienką. Akurat sprzedawca z allegro ma sklep z artykułami niemowlęcymi na warszawskim Bemowie, także mąż odbierze osobiście. Chociaż mąż nie do końca jest przekonany, bo wanienka jest mała. W razie czego mamy większą wanienkę, ale ta nakładana jest całkiem praktyczna i sądzę, że wygodna. Niestety takie artykuły dopasowuję bardziej do swoich potrzeb, a nie mężula, bo mój P pracuje na zmiany i rzadko będzie kąpał Małego.
-
Asiunia25latA ja się dziś porozbijałam. 2 kolana mam zdarte do krwi. Jeśli chodzi o spanie to budzę sie 2-3 razy w nocy bo chce mi sie siusiu. Właśnie przez ten trymestr powinnyśmy mieć z tym spokój ale niestety tak nie jest. O kurcze... Asia z jednej strony dobrze, że to kolana i nie ucierpiał brzuszek, ale i tak musiało cholernie boleć. Uważaj na siebie :)
-
Flawa nie łatwo jest znaleźć dobrego lekarza w państwowej służbie zdrowia. Ci kompetentni przyjmują propozycje pracy w prywatnych klinikach, bo i warunki są tam lepsze i płaca. Ale naprawdę zdarzają się wyjątki i są lekarze, którzy chcą leczyć i leczą, a nie tylko przepisują recepty takie jakie sobie pacjent zażyczy. Nie dziwię się, że byłaś wściekła, że tak cię ten doktor urządził tuż przed ślubem.
-
Sądzę, że jak brzuszek będzie bardziej widoczny, to nie będzie tego typu problemów. A kolejki są wszędzie: w aptece, drogerii, w spożywczym, nie mówiąc o marketach. W pociągach czy autobusach ciągły brak miejsc, a jakoś nie potrafię poprosić o ustąpienie miejsca. Chyba że robi mi się słabo, to wtedy się upominam, ale i tak jest to krępujące, bo ludzie gapią się, żeby upewnić się, że rzeczywiście spodziewam się dziecka i nie symuluję ciąży Dziewczyny, a jak to jest z wami, zdarzają się wam takie sytuacje?
-
Witajcie! :) U mnie pada deszcz i wieje, a w mieszkaniu zimno. Rano było trochę słońca i nawet ciepło, pojechałam do przychodni na pobranie krwi, a tam kolejka kilometrowa do zabiegowego. Kobiety w ciąży powinny miec pierwszeństwo, bo naprawdę przyznam się wam, że cieżko mi wystać czy wysiedzieć tyle czasu, na dodatek byłam na czczo.
-
Flawia dotleniłaś się? :) Ja po godzinie spacerowania strasznie zgłodniałam. Mam dziś smak na dobrze wysmażoną kiełbasę;) do tego sałatka z pomidorów i gorąca herbata :)
-
Madzia86Flawiaehhh..dziś mnie boli głowa od rana...Monsound...to jest zaraźliwe:Pktorąś z was już pobolewają biodra....jeju jak mnie w nocy bolało prawe bioderko...i tak czułam pachwiny...nie za wcześnie? Mnie w pierwszej ciąży strasznie bolała głowa kilka dnie pod rząd myślałam że ten ból mnie wykończy, w lutym jak byłam w ciąży tęż mnie na początku strasznie bolała głowa a teraz jeszcze ani razu mnie nie bolała i mam nadzieję że tak będzie do końca Madzia ty szczęściaro! :) Mnie już wykańcza ta migrena, nawet w nocy rozsadzało mi głowę. Flawia żeby tylko szybko ci przeszedł ten ból głowy, bo naprawdę może człowieka wymęczyć. Paracetamol mi nie pomaga, a od leżenia i siedzenia wszystko mi drętwieje. Dlatego czas się zwlec, zrobić coś ze swoim smętnym wyglądem i wyjść na świeże powietrze;) Dziś nawet wyszło słońce:)
-
olga79Wiem, że to nie powinno być miejsce smutnych spraw, ale skoro już się znamy. Chciałabym się o coś Was zapytać, bo sama nie wiem co robić? W niedzielę nagle zmarł tata mojego M i najkochańszy dziadek Wiktorka (3l). W sobotę jest pogrzeb, na który M chce zabrać Wiktorka a ja się nie zgadzam. Dla mnie to oczywiste. Mały był zżyty z dziadkiem i nie chce go narażać na traumatyczne przeżycia. Przecież można to zrobić powoli, po wszytskim i jakos wytłumaczyć. Jak mam przekonać M? Myślę, że mam rację??? Olga myślę, że masz rację. Dla Wiktorka lepiej będzie jak wytłumaczysz, że dziadzia jest z Bozią i aniołkami, sama będziesz wiedziała jakich słów użyć, żeby mały zrozumiał. Wydaje mi się, że widok trumny i świadomość, że tam jest dziadek i później cała ceremonia na cmentarzu ze spuszczaniem trumny będzie za silnym przeżyciem dla twojego Synka. I może pamiętać ten widok długie lata, mogą pojawić się koszmary nocne itp. Lepiej, żeby Wiktorek pamiętał dziadka z przyjemnych sytuacji, ze wspólnych zabaw i spacerów, takie wspomnienia powinno mieć twoje dziecko, a nie traumę z pogrzebu...
-
darenka mój lekarz wie o moim ciśnieniu, dlatego kazał mi robić pomiary co dwa dni a najlepiej codziennie, bo był moment, że dolne rozkurczowe spadło mi do 39. Przeważnie jest w okolicach 90/60 i ciut niższe, ale wtedy nawet dobrze się czuję. Wzięłam paracetamol ponad godzinę temu i w ogóle nie zadziałał :/
-
Dziewczyny fatalnie się dziś czuję i nie mogę sobie znaleźć miejsca, takie rozbicie mnie dopadło. Mam migrenę od kilkunastu godzin non stop, myślałam, że w końcu przejdzie tak jak ostatnio, ale jestem już wyczerpana tym bólem. Mąż właśnie pojechał do apteki po apap. I niepokoi mnie ciśnienie, bo od początku ciąży było 90/60 lub niższe, a dziś 130/95!!! Możliwe, ze to przez pogodę?
-
Madzia86MonsoundMadziu chyba niedługo ładnie cię poprosimy o dopisanie na pierwszej stronie płci naszych dzieci:):):)Właśnie pomyślałam aby zrobić dla chłopców niebieskie suwaczki a dla dziewczynek różowe i będzie wiadomo kto będzie spodziewała się dziewczynki a kto chłopca. Co Wy na to? Madzia jak dla mnie to strzał w 10:) Dobry pomysł z tymi różowymi i niebieskimi suwaczkami.
-
Hana nie ma co ściskać brzuszka i się męczyć w ciasnych dżinsiorach. Wskakuj w ciążowe spodnie:) Dziewczyny ja mam trochę nadprogramowych kilogramów i ciężko dobrać spodnie na moją figurę. Sporo fajnych fasonów jest na allegro i niedrogich, ale jak sprawdzam wymiary z tabelki to zawsze coś mi nie gra. Szkoda mi wydawać 160 zł na spodnie ze sklepu, ale chyba będę musiała:/ Jakiś czas temu przymierzałam i leżały super i ja w nich fajnie wyglądałam, więc może się skuszę. No i takie spodenki starczą mi do porodu, może warto kupić jedne a porządne:) Wczoraj byłam w second handzie i kupiłam bluzkę bawełnianą H&M Mama w ładnym bakłażanowym kolorze i kilka welurowych półśpioszków i spodenek H&M i nexta, są śliczne:) A dziś podjadę do rossmana rozejrzeć się za jakimś smarowidłem na rozstępy Miłego dnia mamusie
-
Dziewczyny chciałam zauważyć, że wielkimi krokami zbliżamy się do połowy ciąży
-
Flawiazaraz sie okaże że Monsound też wyjdzie córa:) U mnie wychodzi SYN Dziewczyny, mąż i ja marzyliśmy o dziewczynce, ale jak okazało się, że będzie chłopiec, to... też dobrze, też szalejemy ze szczęścia i nie możemy się doczekać synka:)
-
U mnie z tymi zachciankami by się zgadzało. Kiedyś dzień bez małego batonika był stracony (oczywiście w okresach kiedy nie byłam na diecie;)) i lubiłam domowe ciasta. A od początku ciąży odrzucało mnie od słodkiego, dopiero od kilku dni, jak zupełnie minęły mi mdłości to zjem kosteczkę czekolady. Natomiast upodobałam sobie zupy, bigos, ryby szczególnie śledzie marynowane z cebulką, marynowane papryczki, małosolne ogórki i tym podobne potrawy, za którymi niespecjalnie przepadałam przed ciążą. I mądrości ludowe mówią, że jak kobieta brzydnie w ciąży to będzie dziewczynka, bo córka rzekomo kradnie urodę matce. I przyznam się, że na początku ciąży wyglądałam, jakbym weszła w wiek dojrzewania. Teraz jest już lepiej, ale i tak pogorszył się stan skóry i muszę się częściej depilować. Ale z medycznego punktu widzenia jest to objaw "na chłopaka" bo testosteron, który towarzyszy rozwojowi chłopca, przenika również do organizmu matki.
-
Flawia jak były upały to gorzej je znosiłam niż wszyscy wokół. No ale w końcu mamy przyspieszone tętno, więc pocieszałam się jak to fajnie będzie nie marznąć w zimę. Tymczasem przy temperaturze poniżej 15 stopni, ubieram się jak na Sybir, a po wczorajszym wieczornym spacerze stwierdziłam, że czas poszukać rękawiczek... I jak tu dogodzić ciężarnej kobiecie;)
-
Co do imion, to miałam wybrane dla dziewczynki - Hanna albo Karina. Dla chłopca żadne z imion nie przypadło mi jeszcze do serca. Mój mąż wymyślił 3 imiona: Stanisław, Sebastian, Sławomir - dla mnie te imiona są nie do przyjęcia... Na szczęście rodzina wyperswadowała tatusiowi Staśka i Sławka:)
-
Flawia dzięki za radę. Okład zawsze mi pomagał, ale dziś jest mi strasznie zimno i nie chcę dodatkowo się chłodzić. Poczekam jeszcze z pół godziny i jak nie przejdzie, to wezmę apap.
-
KarimCześć, wiecie że ja dzisiaj nie mogłam przez cały dzień wejść na to forum :( Cały czas mi pisało że strona jest zagrożona i może być niebezpieczna dla komputera. Teraz dopiero weszłam normalnie. Ale tak się wystraszyłam że już nie będzie tego forum, a tu tak fajnie :) Karim u mnie było to samo:/ A teraz jest mi wstyd, bo byłam przekonana, że to mój mężulo zaostrzył opcje w programie antywirusowym i że to właśnie antywir nie chce przepuścić strony parenting. No i nakrzyczałam na niewinnego, bo tak się zdenerwowałam, że nie mogę poczytać co słychać na forum ;)
-
Madziu chyba niedługo ładnie cię poprosimy o dopisanie na pierwszej stronie płci naszych dzieci:):):)
-
Olga u mnie weekend minął dobrze, za to dziś masakra, obudziłam się o 4:00 z bólem głowy, który w ogóle nie ustępuje. Dziewczyny a jak dziś wasze samopoczucie??? Olga super i tylko pogratulować zdrowego dziecka! :) No i mamy kolejnego chłopca w naszym gronie:)
-
Reaguję podobnie jak karolinaR, ale to jest chyba nieuniknione:) Porównuję swoje objawy z waszymi i jak coś wam dolega a ja akurat nie mam takiego objawu, to zastanawiam się, czy wszystko z Małym i ze mną w porządku. I na odwrót, jak ja mam jakieś dolegliwości, a wy nic o nich nie piszecie, to również jest powód do zastanowienia czy akurat ten objaw jest typowy dla ciąży czy już zaczyna dziać się coś niedobrego. Ja nie widzę nic złego w takim porównywaniu, w końcu jesteśmy odpowiedzialne za nasze dzieci w brzuszkach i każda mniej lub bardziej martwi się, żeby szczęśliwie dotrwać do porodu.