Skocz do zawartości
Forum

Anya

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Anya

  1. krlnkw ogóle jakie mi mąż majciochy kupił to koniec - bo miałam takie z fizeliny czy z czegoś podobnego ( jednorazowe) ale podobno w tym szpitalu w którym będę rodzić nie akceptują takich ( bo nie przepuszczają zbyt dobrze powietrza) i kupił mi takie jak zszyty bandaż :) krlnk w rzadko którym szpitalu akceptują takie majty-i w sumie mają rację. Mówiła nam to też ginekolog w szkole rodzenia-żeby absolutnie nie kupować takich. dokładnie tak jak napisałaś-nie przepuszczają powietrza a żeby wszystko dobrze się zagoiło to dopływ powietrza musi być. Inaczej może się nawet z tego wszystkiego zrobić jakieś zakażenie-chyba nie warto cierpieć przez takie majtochy i potem źle wspominać okres połogu. Większość ginekologów odradza te majtochy.
  2. Jaga Anya chyba już blisko skoro nabrałaś sił i robota pali Ci się w rękach. Super że się dobrze czujesz a kręgosłup niestety normalna dolegliwość w ciąży zwłaszcza pod koniec. Mąż musi zabrać się do masowania. Jaga masaże już nie pomagaja-może na 5 minut.... patrycja'81 Jaga zawsze to Majeczka i Anya duzo pisaly,ja niesmialo chcialam tak jak One,wiec probowalam je gonic no to goń Patrycja goń
  3. ajjjj.... chyba wszystkie spicie lub rodzicie......... uciekam i ja-jadę na to ktg
  4. a tak w ogóle to stwierdziłam, że z porodem muszę poczekac przynajmniej do 2 marca bo od tego dnia w szpitalu, w którym rodze rusza program badań przesiewowych dla noworodków. Rutynowo wykonuje się w Polsce badanie przesiewowe w kierunku trzech chorób – fenyloketonurii, niedoczynności tarczycy i mukowiscydozy. Istnieje możliwość poszerzenia diagnostyki - wykonywania badań w kierunku około trzydziestu defektów metabolicznych. Badanie obejmuje wspomniane wyżej choroby wykrywane przesiewowo w Polsce ale także pozwala na rozpoznanie takich chorób jak galaktozemia, deficyt biotynidazy, zespół nadnerczowo-płciowy, choroba syropu klonowego, homocystynuria. tyrozynemia, deficyt MCAD, acydemia propionowa, acyduria glutarowa, izowalerianowa, metylomalonowa i kilkanaście innych rzadkich błędów metabolicznych. Myślę, że jest to super program i muszę wytrwać do 2 marca
  5. witajcie kathi no ja to się w końcu dzisiaj wyspałam. Spałam 9 godzin z jedną pobudką na siusiu krlnk śniło mi się dzisiaj, że już urodziłaś ale..... synka ja czekam już tydzien czasu na materac do łózeczka i jestem mega wkurzona bo jeszcze nie mam muszę zadzwonić do nich co się dzieje. A niedługo jadę na kontrolne ktg
  6. Jaga dziekuję-czuję się naprawdę dobrze-aż sama zdziwiona jestem.... co prawda kręgosłup dokucza ale mam mnóstwo siły-pierwszy raz podczas tej ciąży. Dzisiaj jadę na kontrolne ktg, potem wyprasuję pościel, i chciałabym już 'ubrać' łóżeczko ale du... bo materaca nie mam-czekam już tydzień na dostarczenie i nic chyba dzisiaj do nich zadzwonię co się dzieje.... i szczerze to ja już też się doczekać nie mogę
  7. a jakieś aktualne fotki wrzucę niebawem do swojej galerii
  8. głosowanie rozpocznie się chyba 28 lutego i będzie trwało ponoć do 5 marca tak więc jeszcze sporo czasu... trzeba wejść na stronę konkursu i po prostu przydzielić punkt-1,2 lub 3.
  9. w miarę ciepło ale to poskutkowało odwilżą
  10. Tusk Marcin Bosak czy Anna Bosak?
  11. Co z Wami dziewczyny? Żyjecie???!!!! ja dzisiaj byłam w pracy zawieźć ostatnie zwolnienie i podstemplować legitymację ubezpieczeniową; potem ostatnie zakupy bo po wczorajszych jeszcze małe braki były no i teraz umieram bo kręgosłup odmawia posłuszeństwa.......... a jak Wy spędzacie dzień? odezwijcie się wredoty
  12. krlnkno i co Anya - wszystko pozałatwiane??? Zakupki udane?? krlnk wszystko załatwiłam, zakupy udały się ale kręgosłup teraz dokucza; och..... jak nie urok to.......
  13. ja wróciłam godzinę temu do domu i ledwo żyję... czuję jakby córa miala główkę między moimi udami..... cholera już teraz to wszystko mnie męczy. Kathi co do zdjęcia, które zamieściłam w galerii to rzeczywiście brzusio nie jest duży ale to jest zdjęcie z grudnia a od grudnia zwiększyłam swoją objętość a tak w ogóle to zapraszam do głosowania w konkursie Krlnk z tymi bólami u Ciebie to mi naprawdę wygląda na solidne przygotowanie do porodu.... u mnie już brzuch stanowczo się obniżył. Agha podziwiam Twoją aktywność......
  14. kathi26 wiecie co? powiem wam, ze jeszcze niedawno myslalam sobie by za jakis czas moze pomyslec o jakiejs opiekunce ale zmienilam zdanie!!!! zadnej opiekunki hmm kolezanka z klatki gdzie mieszkaja moi rodzice urodzila pod koniec grudnia synka, dzisiaj ponoc jakas jej kuzynka zajmowala sie malym i wyrzucila go z 3 pietra!!!! Dla mnie to nie pojete!!! Tak mi sszkoda jej ... malenstwo ma uraz glowki, ale jaki jest jego stan to nie wiem :( ... policja i prokuratura zajely sie ta sprawa ale dla mnie to niezrozumiale jak mogla ona, 26-letnia dziewczyna wyrzucic dziecko przez balkon?????? wogole zrobic krzywde dziecku?? i to tym bardziej ze to rodzina bliska ... zamknac ja na dozywocie w psychiatryku!!! dla mnie to się w głowie nie mieści........ to musi być człowiek chory psychicznie.....
  15. ja narazie uciekam-jadę do pracy i jeszcze małe zakupy. Odezwę się później. Miłego dnia Wam wszystkim
  16. agha910 Anya zmien date na moim suwaczku na 2 marca :) Bede pierwsza AAAAAAAAAAAAAAA już się robi :ok:
  17. Barbie ja piorę w pralce. Staram się prasować wszystko z dwóch stron. Piorę również kombinezony i ubranka które nie mają bezpośredniej styczności ze skórą dziecka-i zapach nawet będzie przyjemniejszy używam proszku Lovela.
  18. Dnia 21.02.2009r. o 14.45 urodziła sie Nadia, córeczka Brzoskwy. Mała waży 3100g; wzrost 52cm. BRZOSKWA raz jeszcze gratulacje!!!!!!!!!!! Dużo zdrówka dziewczyny!!!!!! :36_4_9: :36_4_9: :36_4_9:
  19. wolę sama-tak po mojemu jestem czasami taką pedantką i perfekcjonistką, że nie lubię jak mąż układa naczynia w zmywarce....
  20. krlnkanya w ogóle fajnie zrobiłaś z pierwszą stronką :) własnie miałam zaproponować zeby coś takiego z maluszkami sie pojawiło :) a dziękuję, dziękuję
  21. krlnk Anya to co startujesz?:>> krlnk no jeszcze nie mogę bo łóżeczko nie jest gotowe
  22. xhogata Anya ja tez dzisiaj musze do pracy wpasc, zaniesc zwolnienie, dostałam juz do konca ciązy, tzn do planowanego terminu, mężuś niezły syndrom wicia gdniazdka tez go dopadl:), moj przygotowuje wlasnie łóżeczko xhogata ja też już dostałam zwolnienie do planowanego terminu i muszę jeszcze legitymację ubezpieczeniową podstemplować. U nas łóżeczko już stoi ale pościel jeszcze mokra wiec pewnie dopiero jutro wyprasuje i "ubiorę" łóżeczko xhogata dzisiaj sie w koncu wzielam za przygotowania i nastawilam praleczke pieluch tetrowych :), 3 marca ide na 1 dzien do szpitala i boje sie ze moge juz z niego nie wyjsc do porodu, dlatego cas najwyzszy cos przygotowac ale coś się dzieje, że idziesz do szpitala?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...