Skocz do zawartości
Forum

Anya

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Anya

  1. dziewczyny tutaj są fajne przepisy na obiadki: http://parenting.pl/noworodki-i-niemowlaki/4413-przepisy-dla-mam-karmiacych-piersia.html
  2. witajcie myślalam, że jak zajrzę po weekendzie to zobaczę jakieś nowe malutkie twarzyczki albo chociaż wiadomości o nich a tu nic... połowa marca za nami a tylko 3 rozpakowane oj w drugiej połowie to się będzie działo. agha wiesz, że ja też za bardzo nie odczuwam głodu i czasami również muszę zmuszać się do jedzenia.... Brzoskwa ja to jedzonko znowu polubiłam-już przez to czuję się o 10 kilo mniej i jakaś taka wolna od toksyn i konserwantów ale coli to bym się napiła.... Weronika narazie spokojna, ładnie je, śpi i uroczo się uśmiecha
  3. uuuuuuuuu jak cicho..... ja też witam. U nas piękne słoneczko moje maleństwo spi wygrzewając się na słonku a ja korzystając z okazji troche tu zaglądam i ogarniam mieszkanko.
  4. Cytat roku: Biatlonistka Małgorzata Ruchała: "Na pewno po ślubie nie będę nosiła podwójnego nazwiska, bo mój narzeczony nazywa się Piotr Bosko"
  5. majajulasłoneczny_blaskBrzoskwaCo Wy z tym nie zamykaniem - pierwsze słyszę. Jeszcze nawet jak parłam Nadię zamykali mi oczy bo się zapomniałam.Wszyscy mówią żeby nie zamykać, bo sobie można krzywdę zrobić. Jak macie wątpliwości to spytajcie położnej, albo ginka na tym forum. Ja nie mam. pozwólcie że się wtrące ja się zgodzę z tym niezamykaniem jak pierwszą córke rodziłam zamknełąm oczy w czasie parcia i mi strasznie naczynia krwionośnie popękały na gałkach ocznych także jak wampir wyglądałm przez ok 2 tygodnie na szczęście nic poważnego mi się nie stałoprzy drugim porodzie miałam otwarte i super nic mi nie popekało ;-) i oczy miałam normalne także nie zamykajcie (a dzięki temu że nie zamkniecie zobaczycie jak dzidzia wychodzi) a mi kazali zamykac i jakoś nie mam popękanych naczynek i nie wyglądam jak wampir....
  6. jeszcze żadna do nas nie dołączyła????? dziewczyny co się dzieje???? RODZIĆ PROSZĘ!!!!!! a co do oczu w trakcie parcia to oczywiście, że ZAMYKAĆ!!!!!
  7. widzę, że zaczęły sie pytania na temat pielęgnacji maluszków ja tak jak pisałam-kupiłam i stosuję oliwkę w żelu Johnsona-była sprawdzona na moim synku i teraz też super się sprawdza. co do koła po porodzie nie używałam ani teraz ani wcześniej-poradzicie sobie i bez tego a spirytus kupić można w najzwyklejszym sklepie monopolowym-najmniejszą butelkę i rozrabiać w proporcjach 2 jednostki spirytusu do 1 jednostki wody i żadnych specjalnych recept nie potrzeba. U Weroniki pępuszek już ładny a pieluchy kupiłam od 3 do 6kg. Była taka fajna promocja w Tesco Huggies Mega Paka. Super się sprawdzają.
  8. Agula jak sobie radze z dwójką? Narazie dobrze bo córcia większość dnia przesypia a poza tym to dopiero 6 dzień no i przez te trudne początki mąż bardzo mi pomaga. Bardzo podnosi mnie na duchu-ostatnio mialam kryzys związany z nawałem mlecznym-myślałam, że mi piersi eksplodują, mała nie mogła chwycić aby zjeść a ja juz cała w nerwach ale na szczęście jest mąż i dobre słowa także narazie radzę sobie
  9. moja córcia urodzona 6 dni temu ważyła 3595g i mierzyła 53cm. Zarówno w tej jak i w pierwszej ciąży nie paliłam i nie popieram. a fe.....
  10. witajcie mamuśki ja tylko na chwilę. Rzeczywiście rzadko kto cos tutaj pisze ale towarzystwa przybywa więc może się rozkręcimy ja teraz więcej odpoczywam i leniuchuję bo 3 marca urodzila się nasza kruszyna na szczęście jest spokojna, je, śpi i uśmiecha się tak słodko choć nieświadomie i częściej przez sen. Damianek pomaga we wszystkim. Jest kochanym starszym bratem. narazie to tyle z nowości. Witam nowe mamusie
  11. ileene to Ty chudziutka jesteś.... dobrze, że twój mały przystojniaczek już nie gorączkuje. Tobie zdrówka żeby w tym gardle nic się nie działo tinka no Twoja Hania to już rzeczywiście duża baba cieszę się, że u ortopedy wszystko super :ok: oby tak dalej
  12. kejtikAnya a w którym szpitalu w końcu rodziłaś??? na Madalińskiego? nie było problemów na izbie przyjęć? jak obsługa? położne , pielęgniarki? tak, rodziłam na Madalińskiego. O 2.30 zaczeły sączyć mi się wody, tak więc pobudka męża i synka i do szpitala. Na izbie byłam tylko ja, na porodówce 2 sale były zajęte a 4 wolne. Położna na którą trafiłam była wspaniał-po porodzie powiedziała, ze czuję się jakby ze mną urodziła to dziecko. Po urodzeniu łożyska musiałam poddać się zabiegowi usunięcia jego resztek tak więc 20 minut byłam pod narkoza. A jedzenie nawet było dobre jak na szpital naprawdę pozytywne wrażenia.
  13. BrzoskwaAnya no jesteś wreszcie! malutka przekochana, napisz coś więcej jak było w szpitalu, jak się czujesz itp. Brzoskwa sam poród był ciężki-pierwszy to była pestka malutka była ułożona twarza do góry zamiast do dołu i stąd to wszystko dłużej trwało. Zdecydowałam się w ostateczności na znieczulenie-koszt 700zł a położna mnie pyta czy jestem na 100% pewna, że chcę. Ja że tak. No to ona że zaraz zawoła lekarza ale wczesniej sprawdzi jeszcze rozwarcie i mówi: pani Aniu-pani zaraz będzie rodzić. I takim sposobem drugi poród dałam radę bez znieczulenia ale ciężko bylo-nie ma co się oszukiwać. Na szczęście córcia wynagrodziła wszystko. W ogóle to smieszka z niej bo bardzo często się uśmiech-jeszcze nieświadomie ale pięknie to wygląda. Ogólnie jestem jeszcze zmęczona ale to przez te problemy z nawałem mlecznym. Myślę, że za jakiś tydzień będzie już lepiej.
  14. bądź dobrej myśli i przede wszystkim nie denerwuj się. Stres źle wpływa na pokarm i może spowodować jego zanik. Polecam granulowaną herbatkę HIPP dla karmiących-sprawdzona przy Damianku i teraz też się sprawdza :ok:
  15. Witajcie kochane '81. fakt nie było mnie długo ale powodem jest to, że mamy juz swoją córcię przy sobie a oto zdjecie naszej kruszynki: Weronika Emilia ur. 03.03.2009
  16. kejtikAnya - mała jest śliczna... a ten włos na głowie to mnie rozwalił niedługo pójdziemy razem do fryzjera
  17. oj naskrobałyście tyle, że po łebkach leciałam. Moja córcia jest kochana-śpi i je i znowu spi-oby nie zapeszyć. Walczyłam ostatnie dwa dni z nawałem mlecznym-to jest po prostu tragedia ale już wraca wszystko do normy. Jestem jeszcze trochę zmęczona ale z czasem odpocznę. Kejtik dziękuję za przekazanie info. Agha gratuluję córci i wracaj do siebie jak najszybciej. Krlnk widzę, że Twoje przeczucia się sprawdzają. Życzę Wam szybkiego rozwiązania. To prawdziwe szczęście móc przytulić i ucałować ten nasz największy skarb noszony 9 miesięcy pod sercem. A oto nasza pociecha: Weronika Emilia
  18. Witam marcóweczki kochane jak Wasze samopoczucie? my jestesmy w domku i odpoczywamy. Postaram się Was jakoś nadrobić.......
  19. Brad Pitt Demi Moore czy Sharone Stone?
  20. Brzoskwa gdyby u mnie drugi poród mial byc 7godz krótszy to rodziłabym 40minut bo pierwszy trwał 7godz40min super, że już doszłaś do siebie i czujesz się dobrze. Trzymajcie się zdrowo kobietki jak Ci dobrze, że masz już swoje malenstwo przy sobie
  21. Brzoskwa kochana gratuluję raz jeszcze córeczki!!! Nadia jest słodziutka odpoczywajcie dużo, mnóstwa zdrówka Wam kobietki i obys Ty jak najszybciej doszła do siebie. powiedz mi jak to jest z drugim porodem-łatwiejszy? ściskam Was mocno i całuję
×
×
  • Dodaj nową pozycję...