newania

No, mój też jest wg usg, ale wg miesiączki to byłby 19 listopad ;) To na pewno nie jest wiarygodna data ;)

Wiecie, ze dokładnie za 3 miesiące mam wyznaczony termin porodu? To niesamowite jak ten czas leci - właśnie zaczyna się 28 tydzień...

współczuję Ci Justynka z tą pracą :( Ja chyba bym nie dała już rady na nocki. Ale tobie życzę dużo sił!!!

Witam Ja wczoraj zaganiana cały dzień, aż wieczorem padłam i spałam 12 godzin. Aż sama w to nie wierzę!! Byłam m.in. u dentysty i to co wyglądało tak niewinnie okazało się, że kwalifikuje się do leczenia kanałowego. 1,5 godziny przesiedziałam na fotelu, a lekarz miał ciężki orzech do zgryzienia, bo nawet nie mógł zrobić rtg, żeby sprawdzić co tam jest. Jutro wracam jeszcze na fotel. Na szczęście był tak delikatny, że nic mnie nie bolało oprócz oczywiście nieprzyjemnego odgłosu i zdrętwiałej szczęki po jej rozdziawianiu przez taki długi czas ;) Ale Monika, żeby Tobie się już skończyły te problemy z zębami!! Gunia - współczucia :( Anulka - też czytałam i nie mogę uwierzyć, że takie osoby się jeszcze zdarzają w przedszkolach!! Słonko - ten fachowiec, ech, aż nie chce się gadać

na ostro rybka z jeziora czy z morza?

Hej dziewczyny :) Wczoraj miałam taki zabiegany dzień, że wieczorem już nie miałam siły się odezwać, zresztą padłam o 21 a dziś obudziłam się dopiero po 9.00!! Dawno tak długo nie spałam!! Wczoraj załatwiłam ubezpieczenie samochodu i mieszkania i byłam u dentysty - niestety okazało się, że trzeba leczyć kanałowo :36_1_10: A nic na to nie wskazywało!! Półtorej godziny siedziałam na tym fotelu, bo lekarz tak delikatnie się ze mną obchodził, że szok. No i miał utrudnione zadanie, bo nie mógł zrobić rtg, a jeszcze chwilami mi dziąsło krwawiło :( No i w sobotę muszę iść jeszcze raz, a potem na jeszcze ostatnią wizytę. Jakoś przeżyję ;) Ewelinka - imponujący zestaw!!! Zazdroszczę Ci i sama nie mogę się doczekać, kiedy będę taki miała :) Niusia - myślę, że dziewczyny dobrze radzą co do paznokci - te kupne przyklejane mogą Ci się odkleić nawet po godzinie i będziesz wyglądała gorzej niż przed ich nałożeniem. Moja siostra zajmuje się robieniem paznokci i jak kuzynka ją poprosiła o przyklejenie takich to ona stwierdziła, że się nie podejmie, bo i tak zaraz odlecą. Ale muszę się jej zapytać o to wzmacnianie jedwabiem, Littlemum. Bo ja nie lubię sztucznych, a mam też dosyć słabe. Niusia - pościel ładna, ale cena trochę porażająca!! Miłego dnia dziewczyny!!

rasowy przyjaźń czy miłość?

Ja dziś tylko na chwilkę wpadłam się przywitać, bo zaraz jadę załatwiać różne sprawy, w tym dentystę ;) Wrócę późnym popołudniem więc nie wiem czy będę miała jeszcze siły usiąść do kompa. Tinka życzę Ci dziś dużo małych radości, żeby co chwilę coś sprawiało Ci przyjemność :) Wszystkim miłego dnia!!

Justynka - extra brzuszek!!

Niusia, ja też kiedyś kaszy gryczanej nie lubiłam, a teraz przepadam :) Anitajas - też by mnie to wkurzyło,gdyby teraz ktoś podobnie dał imię córeczce. A Kornelię też rozważałam :)

ja też zaraz mam obiadek - kasza gryczana z grzybami w sosie śmietanowym :)

My pobraliśmy się już dawno temu ;) ale najpierw mieszkaliśmy razem w nieformalnym związku. A potem samo przyszło, że chcieliśmy to zalegalizować... być dla siebie mężem i żoną. Niektórzy mówią, że papierek nie ma dla nich większego znaczenia, ale dla mnie ma - chociażby dlatego, że w chwilach kryzysu jednak oboje walczyliśmy o nasz związek - i wygraliśmy. Gdybyśmy nie byli oficjalnie niczym związani nie wiem czy nasz związek by przetrwał...

surowa kapusta włoska czy pekińska?

Fajne zdjęcia Niusia :) Mój brzuszek też jest podobnej wielkości, ostatnio szybko rośnie :)

A ten wózek znalazłaś gdzieś w sklepie? Bo na stronie nie widziałam cen :( Bo nawet całkiem fajny, tylko kolory dla dziewczynki takie nie za bardzo mi się podobają. Ale w sumie ok :)

A chciałam zapytać Was dziewczyny, co planujecie po macierzyńskim (oczywiście te, których to dotyczy)? Chodzi mi o to czy zostajecie w domu z dzidzią na wychowawczym czy oddajecie pod opiekę babci, niani czy do żłobka? Mi ostatnio ten temat spędza sen z oczu, bo żadna z babć nie będzie się mogła pełnoetetowo zająć maluszkiem a wszystkie inne rozwiązania są strasznie kosztowne (tzn. może z wyjątkiem żłobka, ale za to tam się dostać to jest cud!!!). Myślałyście w ogóle o tym?

Makoladko powodzenia, oby się udało!!!!

Witam - jak dla mnie z rana ;) M. mi dziś nie dał pospać, bo obudził mnie z rana telefonem ;) No więc już wstałam wtedy. Mam nadzieję, że dziś będą trochę lepsze wieści odnośnie tych wszystkich chorób :)

ból głowy skrzydełko czy nóżka?

Witam dziś z rana :) Mąż mnie o 8.00 obudził telefonem i się dziwił, że ja jeszcze śpię ;) Renka cieszę się, że poprawiło się i nie masz już łożyska przodującego :) A zdjęcie synka piękne :) Oby tak dalej :) Littlemum - nie daj się mężowi, przecież on powinien Wam teraz nieba przychylić a nie powodować łzy

Anulka współczucia. Ale na pewno w końcu będzie lepiej. Dużo zdrowia dla dzieciaczków!!!

Ja też!!! Ale pewnie będzie to trudne do zorganizowania :(

no no no littlemum - imponujące!!! masz już prawie całą wyprawkę :)

Gabi - dużo zdrówka dla Was wszystkich!! Dziubala - Adaś faktycznie mógł przeżywać ten cyrk, nawet dorośli nieraz przeżywają w nocy jakieś wydarzenia, a co dopiero dzieci. Oby dziś już było dobrze :) A ja dziś po sprzątaniu balkonu - w końcu doprowadziłam go do stanu używalności, bo od czasu wyjazdu na urlop był taki zakurzony, że nie dało sie tam specjalnie posiedzieć. A teraz jest czyściutko i przytulnie - oby tylko jeszcze pogoda dopisała, żeby można się było na tym balkonie zrelaksować :)

Ale jestem dziś z siebie dumna :) Korzystając z pięknej pogody w końcu wzięłam się za sprzątnięcie balkonu - wyczyściłam barierki, zmyłam stolik, krzesła, podłogę, wcześniej oberwałam przekwitnięte kwiatki (właściwie to akurat robię co kilka dni), jakieś suche gałęzie. W końcu wygląda on ładnie, bo od urlopu to nie za bardzo można było tam sobie usiąść i odpocząć ;)