Skocz do zawartości
Forum

newania

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez newania

  1. Dzięki za troskę, ze zdrowiem lepiej :) Ale już zapomniałam jak to jest cały dzień w domu z córcią i wczoraj nawet nie miałam czasu kompa odpalić, nawet TV nie włączyłam ;) Ale teraz śpi (właściwie już sie obudziła) więc na chwilę się dorwałam ;) Pozdrawiam serdecznie Za Ferinkę trzymam kciuki!!
  2. Witam, Na tym zwolnieniu nie mam czasu nawet włączyć komputera, wczoraj nie włączyłam ani kompa ani nawet TV. Mała zajmuje bardzo dużo czasu, już się odzwyczaiłam jak to jest cały dzień z nią sama w domu. Ale fajnie było, uczyłam ją picia ze szklanki, dałam pogrzebać w jedzeniu i samemu spróbować jeść z miseczki - co prawda nic nie wychodziło, sprzątania kupę, ale ile frajdy!! tinka_20Maczetko widze, ze glowka pracuje i zazdroszcze. My w wakacje mielsimy zrobic remont kuchni i toalety, ale jakos nikomu nie chce sie zabrac za szukanie fachowcow, plytek itp. Tak wiec chyba jeszcze bedziemy ogladac plytki 20-letnie:))) Szkoda, że bliżej nie mieszkacie, mój m. by Wam mógł położyć ;) sabina2605 aha chciałam się zapytać czy już zmieniłyście foteliki samochodowe na większe? zasatanawiam się bo w tym do 13 kg to raz że już nogi wiszą i główka opada jak śpi w czasie jadzy to w dodatku cięzko je ją nosić kilka razy dziennie (waży 8kg). Na razie jeszcze z fotelikiem czekamy, Daria jest na razie niezbyt duża, więc mamy jeszcze czas. Ale z noszenia jej + fotelika juz dawno zrezygnowałam, po prostu fotelik zostawiam w samochodzie i tylko ją wyciągam. magan23A ja jestem zachwycona, pisałam kiedyś że młoda nie chce sztuczności pić - myślałam że kłopot tkwił w butlach więc w domu mam chyba ze 4 rodzaje a wystarczyło zmienić mleko... Na początku dawałam jej NAN i przy nim darła się w niebogłosy, krzywiła, prężyła a dziś pierwszy raz zaserwowałam jej Bebiko i od razu załapała - wypiła ok 50 ml i to bez mieszania z moim jak na pierwszy raz to super Nie chcę jej odstawiać od cyca bo dla mnie to jest mega komfort tylko chciałabym ją przyzwyczajać do butli w razie jakiegoś nagłego zdarzenia... U nas też Bebiko dawało radę, ale teraz ma Bebilon Pepti 2 i tego nie chce pić, na szczęście Daria tylko kaszki na nim dostaje. Mamusia - trzymam kciuki, zeby Ci sie udało z tą pracą i przede wszystkim, żeby Ci się spodobało!! Renka - trzymam kciuki za córcię i synka, musi być w końcu dobrze! Magan - Zuzka taka słodka na tym zdjęciu, że tylko całować!! Krysiak - fajnie z takimi lekcjami, oby tak dalej!!
  3. Ja od dziś na zwolnieniu. Przez to dziś cały czas mi się wydaje, że jest sobota, bo trochę sprzątałam, gotowałam i cały dzień zleciał. Na przeziębienie dostałam antybiotyk, ale jakoś nie mam ochoty go brać, tym bardziej, że aż tak źle się nie czuję. krysiak A ja zapisałam się na kurs prawa jazdy. Wyobraźcie sobie, ze w czasie wakacji szkoła jest zamknięta, więc instruktor zaproponował mi kurs indywiduany w cenie 1200 zł i będzie na częśc teoretyczną dojeżdżał do nas do domu. Dla mnie to roziwązanie idealne :)Jutro mamy omówić szczegóły. Jakoś nie czuję entuzjazmu, w przeciwieństwie do mojego m. ;) Super z tym kursem!! Normalnie luksusy, instruktor będzie do domu przychodził, wow!!Jak to fajnie, że czasami potrafią dostosować się do klienta :) MAMUSIAWitam popoludniowo pisalam wczesniej ze wyslalam cv do hurtowni z ksiazkami i zabawkami dla dzieci jutro o 15 mam rozmowe a maz byl i do piatku facet sie odezwie czy go przyjma,mam cichutka nadzieje ze sie wszystko ulozy. Moja niunia tak zasuwa na czworaka jak maly motorek Mamusia, widzę, ze pojawia sie juz jakies swiatełko w tunelu, trzymam kciuki za rozmowe, oby udało sie zdobyć tę pracę!!! I brava dla małej za raczkowanie!!! Moja od kilku dni też zaczęła i teraz gdzie się rusze to ona za mna jak piesek biega.
  4. Przede wszystkim wszystkiego najlepszego dla Krzysia z okazji jego pierwszych urodzin!!! Niech rośnie zdrowy, mądry i w otoczeniu miłości!!! Ja od dziś do końca tygodnia na zwolnieniu, więc dziś cały czas mi się wydaje, że jest sobota, bo trochę sprzątałam, gotowałam i cały dzień zleciał. Na przeziębienie dostałam antybiotyk, ale jakoś nie mam ochoty go brać, tym bardziej, że aż tak źle się nie czuję. Anya - córcia śliczna w tej sukni balowej!! Mamma- ja dostałam okres po 4,5 miesiącach, ale wtedy ju nie karmiłam w nocy. Daria też zaczęła ostatnio jeść takie obiadki z kawałkami ryżu czy warzyw, ale jakiś miesiąc wcześniej zupełnie odmawiała takiego jedzenia. Widocznie dopiero teraz nadszedł czas. I jeszcze jedno - na całego zaczęła już raczkować, teraz chodzi za nami jak piesek - ja do kuchni, ona za mną, ja do pokoju, ona za mną, ja do łazienki, za chwile ona też tam jest, i wszędzie się już wspina :(
  5. radość sercaogórkowa u mnie dziś też ogórkowa :)
  6. Niestety, dziś się nie poprawia, wręcz przeciwnie, stan podgorączkowy, później idę do lekarza :(
  7. Zdrowi dla chorych dzieciaczków!! Ale mnie też chyba rozkłada, czuję się koszmarnie, po pracy idę do lekarza :( Wczoraj spotkałam się na placu zabaw z koleżanką z synkiem i drugą, która jest w ciąży, pogadałyśmy sobie ile tylko się dało, biorąc pod uwagę 2,5 letniego brzdąca i moją małą, która albo mruczała, albo włączało jej się "gg" i tak nadawała, że trudno było sie przez nią przebić ;) Ale i tak było fajnie :) życzę Wam miłego dnia
  8. Justyna848Czesc dziewczynki!! Chcialam tylko Wam napisac ze dziekuje za kciuki!!! bardzo sie przydaly bo dostalam prace!!! Jestem mega szczesliwa!! Od wrzesnia do pracy i bede miala grupe maluchow (3-4 latki) GRATULUJĘ!!! Super, że dostałaś tą pracę :) I jeszcze z takimi fajnymi maluchami będziesz pracować, ekstra :) Little, szkoda tego mieszkania, ale na pewno coś się jeszcze trafi :) Trzymam kciuki! A ja się od wczoraj czuję beznadziejnie, coś mnie rozkłada :( Po pracy idę do lekarza, bo nawet nie wiem właściwie co mi wolno przy karmieniu brać. Popołudniu jeszcze spotkałam się z dwoma koleżankami - jedna w ciąży a druga z synkiem 2,5 letnim - byłyśmy na placu zabaw i trochę się nagadałyśmy, chociaż przy dzieciach to wiadomo, cały czas trzeba było na nie zwracać uwagę. Ale było bardzo fajnie, dawno je nie widziałam.
  9. o właśnie z tym kurowaniem się przy karmieniu nie jest zbyt fajnie, bo generalnie prawie nic nie można brać :(
  10. Ale słodki potworek ;) A u nas bez zmian jeśli chodzi o małą, za to ja się chyba rozkładam. Później idę do lekarza. Życze miłego dnia
  11. Melduję się ;) Ale niestety trochę zakatarzona i z lekkim stanem podgorączkowym, później wybieram się do lekarza :( U nas też chłodno i pochmurnie, generalnie nie za ciekawie.
  12. Witam po weekendzie, czytanie nadrobiłam, ale chyba połowę zapomniałam, utkwił mi tylko ten dom.... Muszelka- dom to dosłownie marzenie!! Te przestrzenie, to położenie, okolica, rewelacyjnie odnowiony... Zazdroszczę ;) A ze sklepem fajny pomysł, tylko czy tam jest szansa na tylu klientów? Gabi, jak z Krzysiem, lepiej już? Monia - a jak węzły małej? Fajnie, że pokój już gotowy!! Słonko - super fotka na plaży!! Miłego pobytu na jarmarku!! Lehrerin - współczuję nocki! Monika - Ty to jesteś tytan pracy!!
  13. Melduję tylko, że weekend udany, byliśmy 2 razy nad jeziorem, tylko nie wiem czy ja się przeziębiłam czy jestem na coś uczulona, bo od 3 dni mam rano straszny, wodnisty katar, a dziś jeszcze głowa zaczęła mnie boleć. Jak do jutra nie przejdzie to chyba się do lekarza będę musiała przejść :(
  14. Witam po weekendzie :) Mamma, nie wiem co poradzić, skoro on po prostu popołudniu w ogóle nie chce piersi. Moja miała tak, że całe popołudnie by wisiała na cycku w tym wieku, i denerwowała się, że nie leci tyle ile by chciała i po prostu była głodna. Ale to też dopiero po czasie zaczaiłam, że się nie najada do syta :( To też moje pierwsze dziecko i też nie zawsze wszystko wiem, jak być powinno :( Krysiak, zapomniałam w innym wątku napisać, że gratulacje za te ząbki dla Dominika!! Pierś nie cierpi przy tym? Ja też muszę powiedzieć, że wyjątkowo dobrze się tu czuję w tym wątku, tak jakoś więcej zrozumienia dla moich problemów, szczególnie cycusiowych ;) Ale wiadomo tu same takie :)
  15. Devachanpozdrawiam sedrdecznie, jestem tylko przy kompie na sekund 5 tak wiec ani nie ma jak poczytac ale mysle o was i nie moge sie doczekac regularnego neta pod ręką - jak człowiek nie ma internetu to dopiero ma czasu tyle, że nie wiadomo co z nim zrobić!!!Normalnie sie za wami stęskniłam!!! a to dopiero tydzien jak jestem odcieta od świata... Objawy jak na odwyku ;) Ale fajnie, że wpadłaś choc na chwilkę :) radość sercaDziś z P randkujemy, obiadek i kino :)) Radość, jak tam wczorajsze randkowanie? Udało się? Ferinka - współczuję takich doznań, mam nadzieję, że szybko już teraz pójdzie. Trzymam kciuki!!
  16. Witam po udanym weekendzie :) Byliśmy 2 razy nad jeziorem, a w sobotę na małym spotkanku u szwagierki, było całkiem przyjemnie, tylko trochę śmiesznie się patrzy na pijące towarzystwo, gdy samemu sie nie pije ;) krysiakU nas w tym czasie wylazł, a właściwie wyłazi drugi ząbal. Ten drugi jest bardziej bolesny, stad dziecię moje od tygodnia jest nie do wytrzymania, ale dajemy radę jakoś. No i są jakieś próby pełzania, ale nie ma się czym chwalić, jak czytam, ze Adaśko i Daria już na nogach :) Krysiak, fajnie, że do nas wróciłaś i że masz już z głowy te wierszyki :) Zdjęcie małego cwaniaczka bardzo fajne :) I brawo dla Dominiczka za próby pełzania, teraz to już pójdzie szybko, Daria z dnia na dzień czymś nowym nas zaskakuje. krysiak Nasz DOminik powiedział pierwsze słowo ;) NIE! I jak się teraz złości, najczęściej jak mu pełzanie nie idzie, to podnosi nożki i ręce do góry, leży na brzuszku i ze złości mówi: nie, nie, nie, nie. Śmieszie to wygląda i brzmi.No i się chyba w końcu wybiorę na kurs prawa jazdy. NIe wiem czemu, ale strasznie mi opornie to idzie. Nazbierałam trochę kasy i chcę iść. Zapisuję się już od miesiąca i się zapisac nei mogę. Może zaraz poszukam jakiejś sensownej szkoły. A to Dominik, moja też czasami się tak złości, ale "nie" to raczej w innych sytuacjach mówi. A u Dominka to musi naprawdę fajnie wyglądać :) A Tobie życzę mobilizacji i szybkiego zapisania się na kurs :) Będziesz bardziej samodzielna :) Justyna848Wiecie co zmienilam mleko na bebiko i dalej ulewa nawet z tym zageszczaczem, juz nie wiem co jest. A jak ostatnio bylam u pediatry to powiedzialam jej ze maly ulewa po mleku to ona na to, ze do roku dzieci nawet ulewaja. Justynka, to generalnie prawda, do roku się tego właściwie nie leczy, można ewentualnie zmniejszyć objawy. Ale jeśli Cię to tak bardzo niepokoi (zresztą piszesz, że Michałek bardzo dużo ulewa) to może skonsultuj się z jakąś inną lekarką? renka32Nam wczasy udały sie ogromnie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!pogoda też super troche sie opaliłam ! Renka, super, że wróciłaś do nas ;) Ale fakt, że szkoda, że urlop się skończył, najważniejsze, ze był udany!! Zdjęcia super :) tinka_20Witam W wielkim skrocie - urlop udany, rewelacja pod kazdym wzgledem. Hanka spisala sie na medal. Zaczela pelzac, jest bardzo ruchliwa i lada chwli usiadzie. I Tobie Tinkuś tylko zazdrościć rewelacyjnego urlopu, zresztą widać to na zdjęciach, a Hanka to taka fotogeniczna jest, rewelacyjne niektóre zdjęcia. A dużo się najadła tego piasku? ;) Ja mojej jeszcze nie puściłam na piasek, bo właśnie bałam się, że zaraz zacznie go wcinać. Ale jak chwytała piasek do rączki, to była zdumiona, że nic nie zostaje w rączce jak ją otworzy ;) Brawo za pełzanie!! anitajasHej dziewczyny, serdeczne pozdrowienia z upalnych Rowów :) Po dwudniowym pobycie w Bydzi dotarliśmy do Rowów :) Mamy ze sobą lapa, a że jest dostep do netu to musiałam tu na chwilę wpasć ;) Buziaki :) Anitajas - baw się dobrze na tym urlopie, nie tylko przy lapku ;)
  17. Miłego weekendu Wam wszystkim życzę, bo pewnie już do poniedziałku nie zajrzę!! Trzymajcie się ciepło i tylko miłych nowin oczekuję ;)
  18. mammanewania moim zdaniem i tak patrząc po dzieciach znajomych to dziewczynki przeważnie są mniejsze i jeszcze zależy jaka się urodziła mój miał 3790 więc przybiera średnio kilo na miesiąc. A z drugiej strony to się ciesz przynajmniej takiego kloca nie będziesz musiała nosić , bo jak tak dalej pójdzie to zanim zacznie chodzić to pewnie z 11 kilo bedzie ważył uff Doceniam to, że ona taka lekka, szczególnie jak wchodzę z nią na 3 piętro ;) Anya - właśnie od wczoraj podaję tą strzykawką-miarką i jakoś idzie, troche siłowo, ale jakoś udaje się jej to wcisnąć. Mam nadzieję, że mnie przez to nie znienawidzi, zanim skończymy to podawać ;)
  19. Ferinka, ale super pokoik i w takich nietypowych kolorach!! Bardzo mi się podoba :) Tusia, z tym rozbieraniem to też mam kompleksy, ale w odzie tego nie widać ;) Życzę Wam wszystkim udanego weekendu, odpocznijcie i nabierzcie sił na nowy tydzień. A Radość chyba na urlop? Więc super udanego urlopu, bez żadnych więcej chorób!!
  20. Fajnie, że możecie zmienić mieszkanka, Magan, życzę, żeby współpraca z deweloperem układała się jak najlepiej. A kiedy odbiór? Little - życzę miłego oglądania mieszkań, to drugie niby fajniej (nowocześniej) wygląda, ale ma dziwnie wysoko okna usytuowane i kuchnię w salonie, a ja tak nie lubię. To pierwsze za to odrobinę większe, ale nie wiadomo co ma na podłogach ani jaki metraż pokoi. W ogóle trochę małe metraże tych 3-pokojowych mieszkań. Ale generalnie widać różnicę w cenach w mniejszych miastach i w większych (porównuję akurat z Gdańskiem). Tak czy inaczej życzę powodzenia :)
  21. niegazowana bajki do czytania czy oglądania?
  22. Witam, witam zapracowane mamusie :) Wieczorek, a właściwie popołudnie bardzo miłe, bo wyskoczyliśmy spontanicznie nad jeziorko, wykąpałam się i poczułam się szczęśliwa - tego potrzebuję latem !! A wieczorkiem szybciutko spać, więc nawet się wyspałam. A poza tym już piątek!!! Ferinka - czekamy na zdjęcie :) Radość - dobrze, że z Piotrusiem już dużo lepiej :)
  23. Witam i ja :) Ze strzykawką lekarstwo jakoś idzie, tabletkę podaję rozpuszczoną w soczku i też jakoś idzie, mam nadzieję, że jakoś wytrwamy te 3 tygodnie. Jeziorko jakieś 25 km od domu, ale samochodem to w 25 min jesteśmy na miejscu, morze co prawda trochę bliżej, ale gorzej z dojazdem (bo przez całe miasto) i jeszcze problem gdzie zaparkować. A poza tym zimniejsza woda ;) Mam nadzieję, że dziś też będzie ładnie, choć na razie trochę pochmurno się zrobiło. Słonko - to chyba dużo kawy na tą nieprzespaną noc Gabi - Ty też nie wyspana? To proszę - Monia - aby szybko komp wrócił!! Anula - trochę odpoczynku życzę!! A ten Rejs to faktycznie musiał być niezły pomysł dla takiego młodzieńca
  24. Witam i ja :) Noc jak zwykle spokojna, a ja nawet poszłam wcześniej spać, więc się zupełnie wyspałam :) Little - cieszę się, że z Twoją mamą jest lepiej!! I oby tak zostało :) Zmieniacie mieszkanie na większe? To trzymam kciuki!! I gratulacje dla Gabrysi za pierwszego ząbka!!! My wciąż czekamy...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...