karina

dzien doberek:) wczoraj zagladnelam na chwilke ale nie mialam juz kiedy napisac;) Bylam u lekarza Pani doktor kazala dawac 1 krop Vigantolu i 3 Cebionu. Odnosnie tranu to mowila ze Tyska jest jeszcze za mała i mogla by dostac wzdecia i brzuszek by mogl bolec. Pozatym pytalam o ten Viburcol i powiedziala ze smialo mam dawac 2x dziennie przez miesiąc. Daje tylko na wieczor ale dzialanie nie jest juz takie jak w pierwszych dniach. Dzis noc byla srednia-Mała budzi sie co chwile z płaczem. Ludzie juz chce zeby te koszmarne zęby wylazły... villanelle u nas to róznie mowia z tym podobienstwem. Jedni mowia ze cala mama inni ze tata a zdarzaja sie tez tacy co mowia ze cały dziadzio hehe:) pozdr

EWAM witaj zapraszam do czestego pisania:) napewno znajdziesz tu wiele cennych informacji i rad:)

jestem tez ja:) tylko na chwilke wpadam puki M poszedl na jakies spotkanie do pracy. Noc byla znosna,chociaz ten Viburcol juz tak nie dziala jak przez pierwsze 3 dni...gdzie te zęby Martyny??? sylwia21 Adunia22 zdrówka:* ninnare akcja "czopek" udana??? Monia38 witaj w koncu:)super zdj Edzia ja juz dlugo nosze sie z zamiarem zakladania aparatu,ale odkad przeprowadzilismy sie do Sącza,to zadko odwiedzam dentyste bo nie znalazłam tutaj nikogo kto bylby dobry. Tak sie składa ze jestem po szkole Asystentek stomatologicznych i mam spore wymagania co do lekarzy stomatologów;)hehe do buzi zaglada mi tylko lekarz z którym pracowalam w Rzeszowie,a ostatnio jakos zadko mamy czas tam jezdzic. Mam jeszcze kilka zebow do wyleczenia i jak tylko skoncze to zakladam aparat;) pozdr:*

hej Kobietki:) ja dzis tak z rana,wpadam na chwilke bo M poszedl do pracy tylko na jakies spotkanie i zaraz wraca to juz pewnie dzis mnie nie bedzie-ostatnio drzemy koty o to ze ciagle albo ja albo on siedzi przy kompie i chce mu pokazac ze ja wcale nie musze;)hihi Allayiala super ze Tos polubila nowe "ciocie" i złobek,byle by tak dalej martusia9876 dzis na 14 ide do lekarza,jutro dam znac MlodaMamusia strasznie mi przykro,ja mam dzieki Bogu wszystkie babcie i dziadków. Trzymaj sie:* villanelle małe Pięknosci z tej Waszej Lili:)chyba bardziej podobna do tatusia pozdr

Allayiala jak Tosia zniosła żłobek?

MM współczuje...trzymaj się kochana:* Babcia bedzie czuwac nad Wami z góry [*]

martusia9876 no widoki sa ładne, ale ogolnie to po przeprowadzce z Rzeszowa Sącz jest dla mnie troszke za mały,za cichy taka troszke "dziura" no ale skoro tu M ma dobrze platna prace to nie bede wydziwiac:) A wozek,to jesze nie mam konkretnego modelu.Patrzylam na allegro troche,ale ja to musze w sklepie poogladac,podotykac i dopiero sie pewnie zdecyduje na jakis. Widzialam ze w Bazarku Ty sprzedajesz Coneco-wyglada fajnie,polecasz go???

villanelle mmm ja juz sie nie moge doczekac weekendu bo jedziemy do Rz i bedziemy do konca tyg,tez pospaceruje w koncu po ulubionych miejscach no i moze kupimy jakis wózek bo tu w tym Sączu to nawet nie chce mowic...do wyboru 3 sklepy dzieciece i tylko w 1 sa wózki;/ Cwierc wieku to nie wiele:)tymbardziej jak nie wygladasz:) tez mamy gumowe łyzeczki z miernikiem temp - uwazam ze to super wynalazek. Widzialam tez ostatnio w tv takie miseczki z pojemniczkiem do ktorego wlewa sie goraca wode w celu utrzymania cieplej temp jedzonka-bede szukac po sklepach.U nas dzis ładna podgoda +12 st. bylysmy na spacerku,potem Tyska chwilke pospala a teraz bedziemy probowac nowej zupki Gerbera po 6 mies z warzywkami i szyneczka:)

hej Dziewczyny:* wczoraj na wieczor juz nie zagladalam bo mąz okupowal laptopa. Wogole to kłucilismy sie...ehh te nasze skrajne charaktery;/ ale nic mało sie tym przejmuje;) Noc minela w miare spokojnie. Mam wrazenie ze ten Viburcol troszke mniej dziala,jakby Tyśka juz sie przezwyczaila, czy co. Budzila sie kilka razy w nocy ale tatus wstawal bo mamusia ze złosci na tatusia nie miala ochoty spac z nim w jednym łózku i przeprowadzila sie do innego pokoju;) Dzis u nas cieplutko,bylysmy na spacerku teraz Martyna obaliła butle i usnela,mam nadzieje ze pospi ze 2 godz. Adunia22 nie masz łatwo,ale mam nadzieje i zycze Ci znalezienia wymarzonej pracy:* karol27 oby sytuacja w pracy rozwinęła sie pozytywnie edzia274 zdrowia dla Bartka gosiammm zazdroszcze własnego mieszkanka,ale dzieki temu ze nie kupilismy i nie mamy tego kredytu moge siedziec w domu z Tyśka ninnare hehe tez mialam pewne obawy przed zaaplikowaniem Martynie tego wcale nie małego czopka,ale naszczescie Mała jakby nawet sie nie orientuje ze cos jej wkladam do pupci:)wiesz co ja układam ja na brzuszku,rozchylam palcami poslady i pakuje tego czopa,ze tak powiem wchodzi bez problemu,chociaz Mała przez dosłownie sekundke sciska pupcie,ale dajemy rade:) Moze jak sie obawiasz to zrób tak jak pisze rekine21 daj pół. Mysle ze nie masz sie co stresowac ,niewydaje mi sie zeby Maja przezyla to jakos zle;)powodzenia rekine21 mam nadzieje ze pracodawca Bartka okaze sie wyrozumialym facetem i nie bedzie robil problemów z powodu choroby. Duzo zdrówka dla niego:) sylwia21 jak M jest w domu to skorzystaj i odpocznij sobie kochana co bys sie nie pochorowala:*

ronia witamy mi to czas sie strasznie dłuzył z racji tego ze wiekszosc ciązy musialam lezec...ale od kwietnia bylo zdecydowanie lepiej bo cieplej to na krótkie spacerki chodzilam. W maju zaczelam robic pierwsze zakupy dla Malej i dostalam pierwsze ciuszki od kolezanki to codziennie je przegladalam,ukladalam;) z kolei od czerwca to juz byl tylko koszmar...wielki brzuch i stttrasznie goraco. Mało co wychodzilam,w nocy nie moglam spac to odsypialam troche w dzien;)od 10.07 codziennie myslalam ze to juz dzis urodze i do 1.08 zlecialo ze hoho;) Ronia ani sie nie obejrzysz i Malenstwo bedzie z Wami;* Spokojnej ciązy,"znosnego" porodu i zdrowego Malenstwa:)

hehe:) tak to ja. ja wiem czy młodo...moze i mlodo.Ale to tak cyba na zdjeciach. Mam 23 lata-Ty chyba tez prawda? jak kupowalismy ten wozek to myslalam ze zostawimy go jeszcze na przyszlosc dla kolejnego dziecka,ale teraz tez nie bardzo mi sie podoba i zamierzamy go sprzedac;)teraz podoba mi sie calkiem cos innego

karol27 witaj:) ehhh ja to jeszcze nie wiem jak to bedzie...dopiero od 19.02 ide na wychowawczy i zostaniemy z jedna wyplata. Teraz widze ze sa plusy tego ze wstrzymali nam decyzje kredytowa teraz wynajmujemy mieszkanie i koszty utrzymania sa zdecydowanie mniejsze niz jak bysmy wzieli kredyt. Dzieki temu nie bede musiala wracac do pracy. Mam nadzieje ze jakos damy rade;)

ja to mam taki zwykły wózek... znajomi nam polecili bo tez maja z tej firmy,a ze fabryka jest w Krosnie cena byla atrakcyjna bo 650zl w sklepie widzialam za 800zl to kupilismy. W sumie jestem bardzo zadowolona,tylko jest strasznie ciezki ok 18kg i dlatego teraz szukam czegos mniejszego,lzejszego co bym sobie sama znosla z tego 4 pietra;)

witam witam;) po dzisiejszej nocce moge stwierdzic ze Martyska jest tak samo dobra jak Twoja Tosia Allayiala moja dzis obudzila sie o 4:30 super sie przy tym bawiac,gadajac,smiejac sie hehe po wszystkim zrobila kupe...takze sama widzisz,ze nie tylko Twoja Mała robi kupy o dziwnych porach;P Gratuluje pierwszych obrotów:36_4_10: ja sie tak przewraca,ze strach ja juz sama zostawic na naszym łózku napisz ja było w złobku;) MlodaMamusia tez jestem na etapie poszukiwania spacerówki,ale mysle o czyms lzejszym i mniejszym. Z wozka w ktorym Martyna jezdzi od urodzenia mozna zrobic spacerowy i jest calkiem dobra tylko stttrasznie ciezki. ładny wybraliscie model:)

jestem i ja;) Martynie cos sie dzis pomieszalo obudzila sie szczesliwa i radosna jakby sie wyspala za wszystkie czasy...przewrocila sie na brzuszek,gadala sama do siebie,powedrowala po łozeczku znalazla sobie grzechotke a potem zrobila wielka kupke;/ a to wszystko o 4:30 ;) po zmianie pieluchy nie dala sie juz odlozyc do lózeczka wiec wzielismy ja do siebie naszczescie usnela i spala do 7:30, ok 9 zjadla butle i spalysmy do 10:50;) Dzis odpuscimy sobie spacer bo Tyśka cos kaszle,mam nadzieje ze nie dopadnie nas choroba;) monika4 jak po nocy? Kuba byl dzis bardziej "łaskawy"? anula_73 dziekuje za kawke;)mmm pycha była;) miłego dnia:*

dziekuje Wam w imieniu Martyny za zyczenia:) i dobranoc dla Wszystkich;*

martusia9876 jak zwykle dziekuje;* tak zrobie.W srode ide do p.doktor po recepte bo Vigantol sie konczy to jeszcze dopytam. Daszka nie slyszlam o zębowym ale to bardzo ciekawe;)juz powiedzialam mężowi ze czekam na prezent;P A grypy tez sie boje...mialam sie zajmowac tym synkiem kolezanki,ale Mały sie pochorowal i stwierdzilysmy ze przeczekamy ten okres chorobowy i bedzie mi go przyprowadzac od marca moze wtedy juz mina te wszystkie choroby. Ja Tyśce daje do herbatki po łyzeczce soku malinowego sok z malin chyba troszke zwieksza odpornosc. Ogladalam tez ostatnio "Mamo to ja" czy cos tego typu i mowili ze mozna dzieciom podawac tran na odpornosc zapytam lekarki co o tym mysli,jak sie tylko dowiem to napisze;)dobranoc Wszystkim;* uciekam juz bo M sie złosci ze ciagle tylko przy komp siedze;)

ninnare witaj znowu autorko Najdluzszego Posta na watku :36_2_27: Ciesze sie ze jestes i ze juz po przeprowadzce;)jak Ty dalas rade nadrobic te wszystkie zapisane strony?ja jak nie wpadne przez jeden dzien to mam wrazenie,ze jest tego tak duuuzzzooo. pozdr;*

villanelle to sie nameczylas w nocy bidulko. a gluten to nie zastanawialam sie czy mozna tak przerwac.A myslisz ze raczej nie???Nie wiem po czym ta wysypka,nie ma tego wiele ale nic nowego poza ta kaszka manna nie wprowadzalam. Lekarka mi mowila ze jak byla by jakas wysypka to odstawic. Ale masz racje,ze nie odrazu pojawily sie te krosteczki. Sama nie wiem;/ spokojnej nocy;*

Edzia noo i udało Ci sie!!! widzialam zdj w galerii. Sliczne masz dzieciaczki;) Indianeczka super,i te zdj nad morzem...ale bym pojechala a tu cała Polske musze przejechac,ale moze w maju;)

ale ten czas leci....Martyna konczy dzis pół roczku ;):):):)

hej Dziewczyny;* ale ten czas leci...Martyśka konczy dzis pół roczku a dopiero chodzilam w ciąży,mam takie super zdj usg robione 13.02-zaraz minie rok a tu juz Mała z tej strony;) Allayiala kupa o 22...rzeczywiscie zadko spotykane;)ale mysle ze to moze byc po brokułach,bo jesli dopiero wprowadzilas a na codzien nie bylo takich "akcji". villanelle dzieki;* moja tez popija te nektarki Hipp sprobuj podac Lili moze chetnie wypije. Tyśka tez ma jakas drobna wysypke,troszke na buzi i na karku i za uszkami sama nie wiem po czym to ale odstawie chyba na kilka dni ta kaszke manne i zobaczymy. Zazdroszcze Wam ze Małe zajadaja kaszki moja ani nawet nie chce tknac a jak juz jakims cudem zje łyzeczke to malo sie przy tym nie udusi tak ją cofa. Dziewczyny zastanawiam sie jak to jest z tymi witaminkami bo podaje malej od urodzenia Vigantol i Cebion Multi takie zalecenia dawkowania mialam przy wypisie ze szpitala karmilam wtedy piersia, a jak teraz daje jej Bebiko ktore zawiera przeciez róznee wit. to czy tez powinnam dawac po tyle kropelek?jak myslicie?

hej Kobietki;) alez sie opisalyscie... noc minela super. Ten viburcol naprawde dziala cuda,dziekuje wszystkim za polecenie:36_4_9: U nas dzis super pogoda,w koncu pokazalo sie słonko poszlismy na spacerek,potem objadek i teraz mam chwilke zeby zagladnac tu do Was;) Edzia wszystkiego najlepszego dla córci:36_4_9: regina224 witaj;) monika4 no to widze ze te nasze dzieciaczki niezaleznie od wieku jakos malo sa dla nas wyrozumiale;) anula_73 tez mam nieraz takie dni ze najchetniej wykopala bym wszystkich gdzies w kosmos i zostala calkiem sama. No ale ze tak sie nie da to zamykam sie w pokoju,zakladam słuchawki,właczam muzyke i zagryzam czekolada truskawkowa;) pozdr:*

villanelle no tak to jest z tymi babciami/dziadkami -nasi tez ciagle by nosili na rączkach,pamietam gdy mała sie urodzila mama ciagle mi mowila "tylko nie kolysz bo sie nauczy" po czym sama kolysala i do dzis zreszta kolysze;/ Mysle ze te płacze moga byc spowodowane ząbkami...tzn nawet mam taka nadzieje bo zaden inny pomysl nie przychodzi mi do głowy i nawet nie chce myslec ze to z innego powodu bo tylko zaczynam sie martwic. W dziąsłach Tyski nie zauwazylam nic szczegolnego,chociaz P. doktor mowila ostatnio ze sa rozpulchnione. Wczoraj pierwszy raz dalam Małej te czopki viburcol duzo ludzi mowilo ze to dobre przy zabkowaniu i powiem szczerze ze az sie zdziwilam. Mała przespla cala noc bez zadnego płaczu i bez smoczka!!!!ok 3 mlaskala to dalam jej butelke,wypila i spala dalej,rano obudzila sie jak nowonarodzona. Dzis tez zapodalam jej ten czopek i nie zapeszajac narazie ładnie spi;) Zastanawialam sie tylko jak dlugo mozna dawac te czopki i czy rzeczywiscie nie maja zadnych skutkow ubocznych? O dzieciach karmionych piersia to tez slyszlam ze mamy kojarza sie im z karmieniem. Znajomi mieli taki przypadek ze dziecko bardzo czesto budzilo sie w nocy,wiec ta biedna mama wstawala tulila,dawala cyca i nic wiec wybrali sie do psychologa ktory zalecil aby to tata wstawal do tego placzacego dziecka i problem minąl. Rytulal przed snem...hmmm o 19 wiczorynka,po wieczorynce tata leje wode do wanienki a my bawimy sie z goła pupcia;)potem kąpiel i zabiegi pielegnacyjne,gasimy swiatlo,właczamy kołysanki i butelka,potem bekamy i do łozeczka. Kołysanki wylaczamy dopiero jak sie kladziemy spac. Tak to u nas jest;)pozdr:* Superowa Lila;)

monika4 tak dalam Tyśce czopka narazie spi,obudzila sie na chwilke z placzem ale dopila mleko z butli i spi...bez smoczka:):):) W dzien bez smoka nie usnie,ale za to jak dam jej smoczka to sama usypia w łózeczku;) Koło wtorku moze sprobuje nie dac jej czopka i zobaczymy jak bedzie. niccoll86 witaj:36_3_16: