ROSE666

Kasia wspólczuję bólu zęba Cafe, jak masz chwilę to odpoczywaj, nawet przed tv! Jestes absoltnie usprawiedliwiona Zaraz kończę obiad, musze jeszcze G. ogarnąć dokumenty i pójdę po młodego. Magda ja jadłam mięso i czekoladę......najbardziej pasowalo mi gotowane z zupy....pamiętam, ze jak byłam w ciazy to ktos mi powiedział, że jak w lewym oku jest żylka w kształcie Y to chlopiec, a jak takiej nie ma to dziewczynka. I u mnie była, o ile jest w tym prawda.

Cafe zdrówka dla Julka lepiej sprawdzić to u lekarza.....przynajmniej będziesz spokojna, pewnie jakaś wirusówka.....teraz na zmianę pogody znowu pełno choróbsk będzie... Magda a na co masz ochotę najcześciej? Kwaśne, słodkie?

Witam! My dzisiaj znowu od 5 na nogach, cos młodemu odwidziało się spanie.....pewnie wysypia się w przedszkolu G. zrobił sobie wolne do poludnia, więc od rana kawkujemy i obżeramy się pączkami......ehhhh, ostatnio taka atmosfera, ze motyle wróciły Chwilo trwaj!!!!!! Pogoda nam się popsuła, dzisiaj zimno, wieje i zapowiada się na deszcz. Wstawiłam kacze nogi do piekarnika i zaraz będzie objados.....musze jeszcze poprac G. koszule na wesele i poszukać coś dla młodego....chyba ubierzemy czarne jeansy i jakąś koszulę.....i chyba będzie git!

Idę malować pazury i czekam na mjm...może dzisiaj nie zasnę zajrzę później....

Byłam w tesco i nie bylo ani bluzek, ani kredek......u nas to nic nigdy nie ma Później zaliczylismy spacerek i kończylismy pracę w ogródku.....wrzuciłam fotki kiecek......

Zjedlismy obiad, G.działa jeszcze w ogrodzie, ja lece do tesco i po młodego.....upał dzisiaj, a ja chodzę w czarnych rajstopach, mam tak spalone nogi

Anielinka widze, ze Amelce coraz lepiej idzie Niedługo i placzu nie będzie Pokaż się w tych włoskach kochana.......no i fajnie, ze jednak Ł. pojedzie po Amelkę.

Dziewczyny zajrzyjcie sobie Zabawkowicz.pl - Poradnik dla kreatywnych rodziców za darmo dostajecie zabawki do wytestowania w domu, póxniej trzeba napisac recenzję i wysłac.

Właśnie ogarniaalm ogród.....masakra ile tam jest roboty......G. pokosil ale jeszcze są chaszcze, gdzie trzeba je ciąć nożycami Zmykam kapnąc się i zrobię placki ziemniaczane, mam jeszcze pomidorówkę z wczoraj. Wieczorem z młodym troche porobie, bo boje się, ze skóra ze mnie zlezie.....u nas w dalszym ciągu lato....

magda_79veronica_20Magda, a ty już jesteś na zwolnieniu? Czy jeszcze zachodzisz do pracy?Ja jestem juz na L4 od m-ca i teraz mam przedluzone na kolejny m-c. Ale wlasnie teraz pisze zp racy. Nie mam serca ich zostawic. Akurat zamykamy m-c, wiec pomoge. Jak zobacze, ze daja rade to odpuszcze. Tak, tak wiem, że miałaś l4 i chodziłas pomagać do pracy, ale zastanawiałam się czy teraz masz już takie pewne do końca.

Magda, a ty już jesteś na zwolnieniu? Czy jeszcze zachodzisz do pracy?

Cafe ja też mam bardzo krotkie teraz.....i dlatego chcę beżowe i lekko pociągnę czarnym pekającym, tak tylko, zeby była pajęczynka taka. Ciekawa jestem czy u nas takie bluzki będą...

Cafe, a co z pazurami? Lakier zszedł w lodówce? Ja sobie kupilam bezowy i czarny pękający.....na weslee musze pomalowac...zdjęłam tipsy w czerwcu i nadal mam ogryzki zamiast paznokci Szkoda, ze mama nie może mnie uczesac w sobotę, pewnie fryzjer zedrze 80 zł za czesanie, ale nic nie poradze bo sama nie ogarnę swoich kłaków. Chcialabym jakies delikatne upięcie, może być nawet warkocz na boku. Posząłbym w rozpuszczonych ale mam odrost już, więc lepiej je uczesac.

Cafe ja na pewno zajadę do tesco zobaczyć.......a te bluzki kolorowe? Ostatnio kupiłam skarpetki i były super. Kredki kupimy tez. Pewnie bedzie trzeba takie do przedszkola niedługo. Magda a co lekarz na twoje dolegliwości? Pocieszył, że niedlugo przejdzie chociaż?

Cafe no G. chce dać 400zl ale w sumie to idziemy do kumpeli, a jak dla mnie to 400-600zł daje się w rodzinie......po za tym mlodzi na zaproszeniu okreslili się, że chcą pieniądze a nie prezenty. I tak wydatek duży, bo i koszule nową kupilismy, fryzjer, kiecka...jak bym kupowała nową to pewnie 400 zl poszloby jak nic na wydatki. W zeszłym roku byliśmy u kumpla i wszyscy dawali po 200-300zł(znajomi). Magda pochwalę się, jak zejdzie ze mnie burak to kliknę fotki jakieś......

I mam dylemat, jeśli chodzi o prezent.....kupujemy kartkę, kwiaty i 300zł będzie ok? Jak myślicie?

Mlody dzisiaj wstał o 5 i już ubierał się do przedszkola.......po drodze z przedszkola zaszłam do solarium, zeby trochę się opalić....i już czuję jak wszystko mnie piecze Do tego obeszłam wszystkie zaklady fryzjerskie i nigdzie nie było miejsc na sobotę Będę musiała jechać do Leszna, trudno.

Witam! Madziu wiedziałam, ze wszystko będzie ok! Super, w końcu odetchniesz i na spokojnie będzie lecial czas. Lekarz bardzo konkretny. Miałam wczoraj zajrzeć ale zasnęlam u młodego na łóżku i dzisiaj wstałam cała połamana. Ja nie wiem czy to normalne tak spać bez opamiętania Nawet nad tym nie panuję, zasypiam na mjm i już.

cafe82verciaco z ta owulacja?andziaale super z zoo...takie spontaniczne wyjazdy sa najllepsze i szybkiego uporania sie z tym malowaniem-pech z ta farba,jaki kolor wybraliscie,ze 2 razy nie pokrylo? magda No właśnie kurczę nie wiem co......tak jakoś dziwinie...owulacja jak w 28 dniowym cyklu a okres po 40 dniach.....najlpeiej byloby chodzić na usg ale to kupę kasy pochłonie...i to takie wyliczone, wyznaczone......kiedyś chodziłam tak przez rok i tak się nastawialiśmy, ze nic z tego nie wychodzilo, tylko kupa nerwów, kłótni i kasy.....póki co czekam aż G. pojedzie zrobić wyniki, pójdę wtedy za jednym zamachem do lekarza.....w środę idę robic wyniki na ormony i zobaczymy co dalej.... Andzia no pech z farbą.....

Anielinka no super słyszec, że nie bylo dzisiaj rozpaczy Będzie coraz lepiej, w końcu już drugi miesiąc nasze dzieciaki zaczynają chodzić. Kiecki super, w ogole akurat w tym lumpku wszystko na czasie, kiecki, buty itp. Nie ma dziurawych rzeczy, wszystko powieszone elegancko, buty czyste (w większości nowe). Z drugiej strony to to lażenie uzależnia jakoś....czy się planuje czy nie to trzeba zajść Cafe fajnie ze strony pani Olek w końcu się dotrze i będzie ok, w końcu każdy ma swój temperament Magda kciuki zaciśnięte

Zaraz zmykam po młodego......tak patrzę na suwaczek, ze nie powiinnam miec owulacji a mnie tak boli lewy jajnik, że chodzić nie mogę.....

andziaHej, ja tylko melduje, że zyje, ale nadal nie mam czasu popisac. Remont trwa i końca nie widac, farba na dwa razy nie pokryła, trzeba malowac 3-ci raz, ale farba będzie dopiero jutro i takie inne hocki klocki. A my żyjemy w takim burdlu, że hoho. W sobote z rana podjęliśmy szybką decyzję i żeby w tym burdlu nie siedzieć pojewchaliśmy na cały dzień do Wrocławia do Zoo. Super:)Obiecuje, że jak się ogarnę to będe pisac, ale póki co nawet dojście do kompa mocno utrudnione... Magda mooocno trzymam kciuki za wizyte, jak możesz to napisz mi po smska, bo nie wiem czy dam rade wejsc na kompa Sciskam Was wszystkie mocno Andzia mam nadzieję, ze wkrótce uporasz się z remontem....fotki mam nadzieję, ze będą...no i fajnie z zoo.....pewnie laskom podobalo sie....

Na jakąś przerwe trafiłam serwisową i wywaliłam 2 razy posta

Mei fajnie, ze wyjazd udany.......po przerwie ciężko wpaśc w rytm.....

Witam My dzisiaj od 6 na nogach...kumpela zawiadomiła mnie rano o 5 , ze mam się szykowac,. bo jedziemy na szpery i do kawiarni ukulturalniać się Młody już 6:30 był w przedszkolu, a ja na plotach, kawach itp. Fajnie czasami się wyrwac i zapomnieć na kilka godzin, ze jest się kurolą domową W sumie warto, bo kupilam super buty za 20 zł, do tego nowiuteńkie I 2 kiecki na wesele. Jestem mega zadowolona. Mlody oczywiście cały happy, ze dzisiaj przedszkole już. Zaklepalam własnie obiad, a G. kosi ogródek. W tym tyg. może nigdzie nie pojedzie..... Cafe najważniejsze, ze osłuchowo czysty ale wiem, jak to jest...masa wątpliwości czy to się rozwija czy tak ma być. Super, ze chłopcy grzeczni Magda jeszcze trochę sie pomęczysz i wieczorem będziesz spokojniejsza, choć pewnie twój stan jeszcze potęguje stres, co nie? P. pewnie nie rozumie, jak większość facetów, oni są jednak z Marsa (Marsjaninie)