Skocz do zawartości
Forum

ROSE666

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez ROSE666

  1. a w ogóle dzisiaj rano G. sprawdzał termometr i było -3........a ja dalej bez kozaków.....
  2. Witam! Gosia zdrówka dla Kuby, a Ty zaglądaj do nas częściej! I wszystkiego najlepszego z okazji DNIA NAUCZYCIELA Cafe też podziwiam matki wielodzietne, choć wydaje mi sie, ze im więcej obowiązków, tym lepsza organizacja...... Kolejna nockę prawie nie spałam....najpierw ja nie moglam zasnąc, bo kaszel mnie dusil, później G. wstawał, bo nos ma zatkany cały a o 5 młody wstał i powiedzial, ze już jest dzień i trzeba wstawać G. jakos pozboeraał się i polecial do pracy, a ja muszę zrobić zakupy, bo mamy taaakie puchy w lodówie.
  3. Cafe fajnie, ze jestes zadowolona z zajęc, z matmą tylko lipa, ale pewnie szybko wszystko sobie poprzypominasz....moja siorka jest na ekonomii, z matmy miala 2 na maturze, wzięła korki i jakoś daje radę, ty a pewno sobie poradzisz Zazdroszcze ci najbardziej tego, ze pojedziesz do ludzi i 2 dni spokoju, mozna odetchnąc, pogadac, posmiac się i człowiek zdystansowany wraca do domu
  4. No to macie bidę ale może już niedługo wchlonie się krwiak i będzie git Zjedliśmy racuchy i zasnęliśmy na 2 godzinki, wstałam z mega gilem i gorączką.....młody ciut lepiej, ale ciągle bierze przeciwgorączkowe, więc wolniej rośnie temp.....ja mam wrażenie, że boli mnie każda część ciała....mieliśmy skoczyć na zakupy na jutro, ale jutro pojedziemy...
  5. andziamagda_79Kurcze, musze ruszyc dupsko. Nic sdzisiaj nie zrobilam, wstalam z wyrka o 11 P. ma dopiero na popoludnie, wiec zalegalismy. Polecial teraz cos kupic na obiad i musze szybko machnac. Co innego dla mlodego i co innego dla nas No i prawidłowo, codziennie powinnas zalegac w łóżku do południa, ja ide podać pannom rosół, jesssu albo one sobie dzisiaj zrobią krzywde, albo ja im zrobie Zgadzam się całkowicie z Andziąodpoczywaj póki się da.....a wagą sie nie przejmuj...kurcze w końcu jesteś w ciąży, powinnas jesc to na co masz ochotę i jestem pewna, ze szybko zrzucisz później kg, tak jak po Michale.....ja przytyłam 25 kg w ciazy i nie ma po tym śladu...do tego jesteś bardzo aktywna, więc szybko się uporasz..... a ten krwiak w końcu się wchlonie co?
  6. Magda ja najbardziej bylam zadowolona z czarnych prostych dresów i legginsów....jedne spodnie rozciągnęłam z m do rozmiaru xl.....zostawilam jedne na pamiątke, teraz wchodzę w nie 3 razy
  7. Andzia fajne botki ja właśnie uwielbiam szpilki, obcasy...rzadko korzystam z balerinek.....bylam we Wrocku w Bacie u siory ale nic tam nie widzialam z botków, w Poznaniu chyba większy wybór mają, a tak się napaliłam........podobnie z Rylko, na stronce upatrzylam brązowe botki, a w rzeczywistości, w sklepie były bordowe...... KasioleQ pierwsze koty za płoty co? Najwazniejsze, ze Kacperek zadowolony
  8. Andzia Tobie również wszystkiego najlepszego Andzia, a ty nie skladałas podań po szkolach?
  9. andziaveronica_20andziaAnielinka daj znać koniecznie po lekarzu co to. kurde mi sie wydaje, ze skoro nasze dzieciaki były szczepiona na różyczke, to nie powinny na nią chorowaćCafe dobrze, że osłuchowo ok, ja tez odstawiłam inhalacje, bo miałam właśnie wrażenie, że po nich mocniej kaszla, zobaczymy co powie lekarz Vercia biedny Marcel, jak juz sie goraczka pojawiła to rzeczywiście coś go męczy Współczuje takiego braku organizacji w p-kolu, ale u Stasia w grupie jest podobnie, każdy sobie rzepke skrobie, jak z poczatku niektóre mamy próbowały coś zaproponowac, to inne dziko patrzyły, niektóre nawet dzien dobry w szatni nie odpowiedza. taka wiocha.U laske jest inaczej, no i zgrałyśmy się z mamami z innych grup i stąd ten pomysł na impreze:) Andzia u nas jest tak jak piszesz W szatni malo kto odpowiada dzień dobry co jest żenujące......kiedyś sie wkurzyłam i głośno ryknęłam dzień dobry....w ogole patrza na mnie, jak na kosmitkę......co nie wyskocze z pomyslem to zaraz krytyka.......i w ogóle między wierszami czytam :nie będzie nas ustawiać pani pedagog wielka, wszystkie rozumy pozjadala, bo w szkole troche pracowala: To jest mentalnośc malych mieścin...nie znosze tego...każdy każdego obgaduje i zazdrości a krytykuja wszystko i wszystkich dookoła.... Vercia skąd ja to znam U nas tez mała miescina, tez każdy każdego zna i jak tylko ktoś się wychyla to od razu jest be. Ale przestałam się przejmowac, za tą impreze tez nam pewnie tyłki zrąbią, bo jesteśmy same młode mamy do tego, ale mam to w dupie. A kiedyś w szatni laski mi zakaszlały to usłyszałam komentarz, no tak w domu siedzi, a chore dzieci do przedszkola prowadzi. Przestałam reagowac na głupie teksty, bo głupoty nie przeskoczysz, a po co z ułomnymi dyskutować. trzeba bylo jeszcze ubrać sukienkę i szpile.....heheh dopiero byś posluchała ale znam to też.....dlatego zazdroszczę siostrze, ze wyrwala się do Wrocka, tam ludzie sobie dobrze życzą, ciesza się z tego co mają, a u nas daj spokój.....jak cos masz to niedobrze...jak nie masz nic też niedobrze.....
  10. My chcemy gdzieś na weekend wyskoczyć w październiku.....musze coś obczaic w necie....
  11. andziaKurde wiecie co , miałam nadzieje, ze laski juz swoje w zyciu odchorowały i w tym przedszkolu nie bedzie tak źle, że maja juz jakąś odporność wyrobioną i jakoś się obronią przed wirusami, niestety... Andzia w takiej grupie ryzyka, wirusów nikt nie jest odporny....ja co zaczynam rok szkolny to do listopada jestem non stop chora......i nie ma kiedy wyleżec, chodzisz niedoleczona i zaraz znowu to samo...dzieci też w szkole non stop chore, a powinny byc odporne po przedszkolu....no i pewnie co roku jakies nowe wirusy atakuje, na które nie zdążylismy sie uodpornić.......Mlody prawie wcale nie chorował przed przedszkolem, na palcach jednej ręki policzylabym ile razy poważnie był chory.....
  12. andziaAnielinka daj znać koniecznie po lekarzu co to. kurde mi sie wydaje, ze skoro nasze dzieciaki były szczepiona na różyczke, to nie powinny na nią chorowaćCafe dobrze, że osłuchowo ok, ja tez odstawiłam inhalacje, bo miałam właśnie wrażenie, że po nich mocniej kaszla, zobaczymy co powie lekarz Vercia biedny Marcel, jak juz sie goraczka pojawiła to rzeczywiście coś go męczy Współczuje takiego braku organizacji w p-kolu, ale u Stasia w grupie jest podobnie, każdy sobie rzepke skrobie, jak z poczatku niektóre mamy próbowały coś zaproponowac, to inne dziko patrzyły, niektóre nawet dzien dobry w szatni nie odpowiedza. taka wiocha.U laske jest inaczej, no i zgrałyśmy się z mamami z innych grup i stąd ten pomysł na impreze:) Andzia u nas jest tak jak piszesz W szatni malo kto odpowiada dzień dobry co jest żenujące......kiedyś sie wkurzyłam i głośno ryknęłam dzień dobry....w ogole patrza na mnie, jak na kosmitkę......co nie wyskocze z pomyslem to zaraz krytyka.......i w ogóle między wierszami czytam :nie będzie nas ustawiać pani pedagog wielka, wszystkie rozumy pozjadala, bo w szkole troche pracowala: To jest mentalnośc malych mieścin...nie znosze tego...każdy każdego obgaduje i zazdrości a krytykuja wszystko i wszystkich dookoła....
  13. Andzia fajnie ze spotkaniem, może z laskami nie jest tak źle i pojedziecie..... Zdrówka dla naszych chorowitków! Przed chwilą dzwonil G. ma wysoka temp. i źle się czuję, no i mamy szpital Teraz będzie brędzenia do kwadratu!
  14. Andzia u Marcela podobnie, połowa chore......sąsiadki maly też zapalenie oskrzeli przyniósł z przedszkola.....pewnie jakiś wirus panuje albo coś......przy laskach nie dziwię się, ze nie ogarniasz, ja z jednym Marcelem mam sajgon w domu i co chwilę brędzi, ze głowa go boli, a to baw się z nim itp. Dobrze, ze mam na dzisiaj obiad....
  15. Cafe dobrze, ze u was osłuchowo ok....Olek w domu jeszcze?
  16. cafe82verciazdrowka dla marcela bidny 2-3dni i po antybiotyku powinno byc lepiej Cafe biedny, najgorsze, że on tak kaszle aż wymiotuje Nie wiem co to za cholerstwo, ja biorę antybiotyk już 3 dzień i też tak kaszlę, głowa mnie boli i mam zawalone zatoki zielonymi gilami.......nie pamiętam, kiedy byłam tak chora.....
  17. andziaVercia my czyli trójka klasowa zbierałyśmy po 20 zł na semestr i z tych pieniędzy kupiłyśmy prezenty na Dzień Chłopca, kwiaty na Dzień \nauczyciela i kupimy jeszcze prezenty na pasowanie:) A w ogóle to zgadałyśmy się z innymi trójkami i 19-go listopada organizujemy zabawe przedszkolna, juz mamy załatwiona sale, orkiestre i kucharki, ja dbam o atrakcje, beda losy z nagrodami, musimy pochodzic po sponsorach, wymyśliłam tez, ze zrobimy licytacje rysunków i prac dzieci i kotyliony, dochód oczywiście dla p-kola:) Super pomysl z zabawą U nas jest tak, że w sumie wszyscy się znamy, bo male miasto. Ja od początku probowalam cos z mamami ustalić, sama podpytywalam itp. rozmawiałam też z Panią, jak będziemy zbierac pieniądze, że może coś ustalę z rodzicami w szatni itd. Pani powiedziala, ze na anstepnym zebraniu ustalimy składkę klasową.....z mamami rozmawialam to nic nie wspomnialy o Dniu Chlopca......stwierdzily, że dzieci są za małe i dziewczynki będą płakały itp. a na prezent dla Pani to nie zbieramy, bo każdy przynosi kwiatka......i tyle mojego wtrącania się....wiemy też, ze Panie prosily o przynoszenie papieru, ręczników papierowych i chusteczek i tez myslalam, zeby uzbierac skladkę po 5 zł i podrzucac co miesiąc do przedszkola, ale widziałm niesmak na twarzach, ze to Państwowe przedszkole, a nie prywatne, no i wyszlam na przemądrzala panią nauczyciel.....
  18. anielinkaWitam!A Wy gdzie??!!:) U nas niestetety wysypka jest nadal, na brzuchu wydaje mi się że jest dziś bardziej czerowna, nie puściłam dziś Amelki do p-kola, a szkoda, bo dziś taki inny dzień niż wszystkie, no ale cóż...nie wiadomo co to za cholerstwo, jak Panie by przebierały to i tak by zauważyły...a po co inne dzieci zarażąc... U mówiłam się do lekarza na 10.50- oczywiście z łaską, kazała mi przyjść w poniedziałek Andzia ale super u Was organizujecie dziecią atrakcje w p-kolu- pomysły pierwsza klasa Veronica i jak Marcel? Już zacziłam o co kaman
  19. anielinkaWitam!A Wy gdzie??!!:) U nas niestetety wysypka jest nadal, na brzuchu wydaje mi się że jest dziś bardziej czerowna, nie puściłam dziś Amelki do p-kola, a szkoda, bo dziś taki inny dzień niż wszystkie, no ale cóż...nie wiadomo co to za cholerstwo, jak Panie by przebierały to i tak by zauważyły...a po co inne dzieci zarażąc... U mówiłam się do lekarza na 10.50- oczywiście z łaską, kazała mi przyjść w poniedziałek Andzia ale super u Was organizujecie dziecią atrakcje w p-kolu- pomysły pierwsza klasa Veronica i jak Marcel? Witam! Anielinka kurczę, nie możesz dzisiaj podjechać do lekarza? To może być różyczka skoro dalej jest....ja pamiętam, ze mialam różyczkę w dzieciństwie i trwała 3 dni tylko, samo przeszło....teraz nie wiem nawet jak się to leczy......dobrze, ze zostawiłas Amelke w domu Andzia no zgadzam się konowałów nie brakuje nigdzie u nas przyjmuje 2 lekarzy pediatrów i najcześciej jeden mówi inaczej, a drugi inaczej. Zdecydowanie wolę tą babkę, bo ona przynajmniej dokładnie oslucha, zbada itp. Marcel dzisiaj dalej ma dusząco mokry kaszel i gile zrobily się żółte, seledynowe Całą noc nie spał, o 5 rano miał temp. 38,5 dopiero o 7 zbilam gorączkę....co za choróbsko!! Nos ma cały w skorupie, nie da się dotknąć....podalam o 8 antybiotyk, który Marcel wypluł Musialam rozrobić na 3 porcje z wapnem, bo jest slodkie....
  20. Anielinka Marcel tak mial ostatnio po kapieli i chyba od plynu do mycia....może zmieniłaś? Marcel mial wtedy takie kropki maluteńkie na całym ciele, najwięcej brzuch i raczki.... Andzia wiem, wiem że jestes przeciwniczką....z lekarzem raczej nie skonsultuję, bo musialabym specjalnie jechać gdzieś dalej, a Marcel nie jest przewlekle chory, zeby szukac konsultacji.....jeżeli faktycznie będzie często chorował to udam się na wskazany adres przez Ciebie.....podalam olbas kropelki, natarłam, syropy i zaczekam do rana.....jeśli będzie gorzej niż dziś to podam antybiotyk i już....z drugiej strony babka jest specjalistą pulmunologiem i onatologiem, a takie przeciąganie, jesli to oskrzela tez nie zdrowe jest....mozna zwariować.....Ucznia nie zazdroszczę
  21. Ja tez dostałam augmentin, bo dzisiaj mam temperature i w sumie to samo co Marcel......i chyba jemu podam tym razem.....niby nie ma temp., wcale, ale lekarka mowila, ze nie musi mieć temp, żeby było zapalenie oskrzeli ale skoro cały czas kaszle na mokro i ma ropną wydzielinę to oskrzela......
  22. cafe82hej kobitkikurde i ja zapomnialam o dniu nauczyciela i nic nie wiem,czy cos jest organizowane przez trojke czy jak kupie moze ptasie mleczko np i juz bedzie dla wszsytkich pan-bo u nas sa dwie plus stazystka co wy na to? mysle, że ok.....ja jestem w trójce i już wcześniej pytałam mam co ze skladkami i kwiatkami...to powiedzialy, ze każde dziecko kupuje kwiatka samo a składki pani ustala...więc lusssss.....skoro tak.....ale rozsądniej było zrzucic sie na jeden bukiet i dla pań po bukiecie.....
  23. andziaveronica_20magda_79JA kwiatkow pewnie nigdzie nie wynajde, ale jakas czekoladki chyba kupimy. Zueplnie o tym wczesniej nie pomyslalam, ale mam 2 belfrow w domu :)JAk masz sie denerwowac to pewnie, ze daj mu antybiotyk. Pewnie chwila moment i bedzie ok. Daj od razu cos oslonowego. Magda rozrobilam i stoi w lodówce....... jeszcze nie podalam, bo zastanawiam się czy podać......osłonowo mamy probiotyki.... A co stwierdził lekarz? CO mu jest, że antybiotyk? podobno zapalenie oskrzeli i krtani....
  24. andziaZdrówka dla wszystkich choruszków, nie wiem czy jutro posiedze, bo laski pewnie zostaną w domu, a ja na 9-tą i tak musze lecieć do p-kola z kwiatami na Dzien Nauczyciela. Nie wiem jak to wszystko ogarne, jeszcze za chwile mam korki i jutro na 12-tą też...kurde...a na weekend mamy tez fajne plany i pewnie jak zwykle nici z tego będa.Anielinka ja podawałam Herbapect Junior, zapomniałam o nim całkiem, moze też im zapodam. U nas ten kaszel też raz mokry raz suchy, ale w nocy nie kaszlą w ogóle, tylko jak pobiegają albo jak wejdą np. z dworuy do ciepłego pomieszczenia. No mają jak nic ten sam typ kaszlu co Stachu, żeby się to ***** też astmą nie skończyło../. U nas Andzia typowo mokry kaszel non stop, a w nocy mlody SIĘ zrywa, bo nie może odkaszleć tego..... Zdrówka dla dziewczyn, fajne zakupy pokażesz keieckę?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...