
Majka1982
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Majka1982
-
Spojrzałam właśnie na tabelkę i widzę że liczba chłopców się zwiększa :) na początku same dziewczynki a teraz taka zamiana :) Ja sama jestem ciekawa czy mój maluszek nie zmienił płci ;) no ale to dowiemy się dokładnie za tydzień Zanim kupicie jakiś wózek to przemyślcie ten zakup, bo trzeba wziąć pod uwagę gdzie się mieszka, czy w bloku czy w domu, auto też gra rolę bo jeśli ktoś ma małe autko a kupi wielkiego x-landera to potem jest problem. Mnie by się teraz marzył wózek z gondolką bo mieszkamy na parterze z ogrodem ale szkoda mi kasy skoro stary wózek po córce jest sprawny Dzisiaj wyprałam nosidełko/fotelik do auta bo bałam się że te zabrudzenia po tylu latach nie zejdą, ale jednak wszystko wyczyszczone i nosidło jak nowe :) mam maxi cosi i polecam go bardzo bo jest lekkie i spokojnie z dzieckiem kobieta może go nieść, po za tym ma bardzo dobre wyniki na temat bezpieczeństwa. No i jednak nosidło to podstawa na samym początku, bo jeśli wózka nie będziecie miały to nic się nie stanie, a dziecka ze szpitala bez nosidełka nie wywieziecie Monika też jestem jak najbardziej za skrętnymi kołami, innych sobie nie wyobrażam... M.zielinska świetnie że wszystko jest dobrze z maluszkiem i gratulacje chłopczyka :) ZawiszkaA bierzesz może magnez na te skurcze bo z tego co się orientuje czasem jest bardziej pomocny aniżeli luteina, a jak będziesz miała te bóle bardziej nasilone to jednak lepiej do szpitala na chwilę się położyć może wtedy dobiorą Ci jakieś leki silniejsze jak fenoterol albo cordafen, ja w pierwszej ciąży od 32tc te leki brałam i spokojnie dotrwałam do końca Z tym leżeniem to u mnie jakoś dziwnie, bo jak więcej leżę i potem wstaję to normalnie bardziej mnie brzuch pobolewa Karmelek z tą długością gondolki to trudno powiedzieć, bo wszystko zależy jakiego maluszka będziesz miała, moja wkładka niemowlęca ma też mniej więcej 70cm i spokojnie mi wystarczyła do momentu aż córa zaczęła siadać ale ona była z tych mniejszych dzieciaczków Nicunka chyba większość gondolek ma środek wyściełany białym materiałem, zawsze możesz jakieś małe prześcieradło położyć albo pieluszkę flanelową, zresztą ten środek tak się nie brudzi, ważniejszy kolor na zewnątrz żeby za jasny nie był
-
Blacky ja też lubię Ikea, zresztą prawie całe nasze umeblowanie w mieszkaniu to made by Ikea ;) Meeeg nie martw się ja też chomikuję kilka rzeczy sprzed kilku lat ;) ale czasem trudno się rozstać z niektórymi rzeczami... Noo to u Was przemeblowanie pełną parą ;) u nas pewnie dopiero wtedy jak będę w szpitalu rodzić ;) Ashica super, że wszystko ok z maluszkiem :) Mnie też jakaś arytmia męczy i chyba będę musiała też wybrać się na badania... Aga ja też z wyprawką czekam do marca/kwietnia
-
Fajne te wózeczki pokazujecie, mnie się też takie gondolki różne podobają, ale przy pierwszym dziecku nie mogliśmy sobie pozwolić na taki wózek bo był za ciężki i nie dałabym rady go wnosić na piętro bo mieszkaliśmy w bloku bez windy, a teraz skoro mam w dobrym stanie te spacerówkę z wkładką niemowlęcą to zostaniemy przy nim. Mój maluszek chyba sporo urósł przez te dwa tygodnie bo brzuch większy a i kopniaki czasem bardzo silne, a i maluch chyba się obrócił główkę w dół bo czuję nóżki bardzo wysoko no chyba że to rączki ale raczej siła kopniaczków przemawia za nóżkami, zobaczymy za tydzien na USG Olcia super że wszystko jest dobrze :) a jutro czekam na info jak tam po połówkowych :)
-
Ja dzisiaj na szybko bo niedawno wrocilismy z pl do domu, trasa ciezka bo po drodze napotkal nas snieg wiec 13h w aucie dalo mi w kosc... Piszecie juz o wyprawkach, ja poki co nic nie kupilam dla maluszka, no ale my wiekszosc mamy bo i lozeczko i wozek i nosidelko i bujaczek i na pozniej krzeselko do karmienia, musze jedynie kupic materacyk, wanienke i nowa poscielke i reczniczki i moze jakas karuzelke do lozeczka albo mate edukacyjna ale to sie nie pali. Jak bedzie dziewczynka to i ciuszkow mam mnostwo. A wozeczek mam spacerowy z wkladka niemowleca na lato bedzie idealny a na zime juz przejdziemy na spacerowke bo jak dziecko juz siada to z wlasnego doswiadczenia wiem ze gondola wtedy kompletnie sie nie sprawdza Olcia ja mialam takie plamienie miesiac temu, wprawdzie po badaniu okazalo sie ze nic zlego sie nie dzieje ale dostalam magnez i nakaz lezenia przez tydzien, ja natychmiast jak pierwsze plamy sie pojawily to lecialam do lekarza bo inaczej chybabym oszalala, moze chociaz zadzwon i zapytaj, lepiej dmuchac na zimne i sxybciej zareagowac jakby co
-
Ja Wam też dziewczyny chciałam złożyć serdeczne życzenia na Nowy Rok, żeby ten rok był dla nas wszystkich szczęśliwy i radosny szczególnie w okresie majowym :) My dzisiaj wybieramy sie do znajomych a córa zostaje z dziadkami, choć czuję że długo nie wytrzymam tam, ale mąż powiedział że jak tylko poczuje zmęczenie to jedziemy do domu, zresztą dla mnie sylwester to jak normalny dzień nie podchodzę do tego z jakimiś emocjami i chęciami, wręcz najchętniej zostałabym w domu i o normalnej porze poszła spać :) Wczoraj się zestresowałam bo popołudniu wygłupialiśmy się z córą i zaczęłam się tak śmiać że mnie tak zaczął brzuch boleć że nie umiałam oddechu złapać, duże problemy mam z tą prawą stroną i mięśniami tam i strasznie mnie to stresuje jak mnie ten ból złapie, no ale lekarz to kiedyś oglądał i winą jest rana po operacji. A jeszcze rozmawiałam przedwczoraj z koleżanką i powiedziała mi coś takiego co mi krew zmroziło o innej dziewczynie i jej dziecku, ale nie będę Wam o tym pisać bo po co nerwy rozsiewać w ciąży Olcia zdrowia Ci życzę, ehh cały czas coś, ja w sumie non stop mam zawalony nos, w gardle sucho i czasem nachodzi mnie takie osłabienie że martwię się czy to nie nawrót choroby. Syropek naprawdę jest super, wprawdzie przez pierwsze godziny jak go weźniesz to gazy odchodzą i lepiej w domu wtedy przebywać ;) ale później ulga :) Ja czosnek używam tak, że wyciskam sok (przez praskę wyciskam 2-3 ząbbki czosnku na gazę i przez tę gazę wyciskam sok), później dodaję cytrynę, miód i dolewam trochę przegotowanej wody i taki syropek piję, albo do mleczka taki sok z czosnku i miód i na ciepło wypić. Wolę sam sok bo jeśli zjadłabym cały ząbek to żołądek nie daje żyć. A teraz w pl kupiłam sobie prenalen syropek i tak jest czosnek i malina i przynajmniej nie czuć aż tak tego smaku. Monika ja w pierwszej ciąży też słuchałam przez stetoskop maluszka, świetna sprawa :) Ewka witaj :) Anka ohh współczuję infekcji :( dobrze że masz takiego lekarza do którego możesz zawsze dzwonić i zleci coś konkretnego, a leki napewno zadziałają na to czasu trzeba, z tego co pamiętam to świąd długo się utrzymuje Karola fajny zakup taki wózio co nie :) ja pamietam że jak w pierwszej ciąży kupiliśmy to codziennie ten wózek oglądałam i przymierzałam się do niego :) Karmelek to obie czekamy na połówkowe bo moje 12 stycznia :) Meeeg super taki zjazd ciężarówek :) a dokąd dokładnie jedziecie ? my co roku od kilku lat każdego sylwestra spędzaliśmy na nartach w górach :)
-
Buziak ten syropek bez recepty jest i kosztuje tylko 8zł, przeczytałam o nim w necie, pytałam lekarza i farmaceuty i jest bezpieczny w ciąży nie powoduje skurczów jelit tylko pobiera więcej wody z organizmu i zmiękcza kał a mój poprostu po tym żelazie jest twardy jak kamień. Wzięłam wczoraj na noc 30ml, a dzisiaj rano na czczo 15ml i ulga, nie będę go regularnie brać tylko w razie ostrzejszych problemów Chillwood macie jeszcze czas na decyzję o porodzie, a filmów w tej tematyce nie polecam chyba bo każdy poród jest inny i można się zrazić, ja też do pierwszego porodu szłam bez żadnej wiedzy a mimo to daliśmy radę. No ale jeśli Twój mąż wykazuje jakieś obawy odnośnie krwi itp. to lepiej przemyśleć bo potem pielęgniarki zamiast ciężarną to muszą faceta cucić :)
-
Hej dziewczyny Takie mnie zaparcie złapało że kupiłam wkoncu ten syropek lactulose i ulga nie do opisania, a wolałam wziąć bo koleżanka farmaceutka powiedziała że takie zbierające się gazy i stolec mogą spowodować zatrucie organizmu i lepiej sie tego pozbyć Odnośnie porodu to mój mąż był przy pierwszym i nie miał później żadnego obrzydzenia do mnie choć widział jak głowa wychodzi i jak mnie szyli później, a wręcz przeciwnie czuł podziw jak to wszystko widział, wspierał mnie i naprawdę nie wyobrażam sobie mieć kogoś innego przy sobie, potem na sali poporodowej jak byliśmy razem we trójkę to było naprawdę cudowne przeżycie i chciałabym drugi raz to przeżyć razem a nie osobno i chcę to właśnie z nim dzielić te chwile a nie sama albo z kimś innym. Niestety nasza sytuacja jest taka teraz że w de jesteśmy sami i jest już pierwsze dziecko i może się tak zdarzyć że nie znajdziemy opieki nad małą więc będę musiała sama sobie radzić... Olcia ojejku jakie przeżycia :( no ale najważniejsze, że wszystko z maluszkiem jest wporządku, teraz musisz leżeć i pokonać tę chorobę, niestety znam te trudności w chorowaniu bo przez te 3 tygodnie jak leżałam to tylko czarne myśli a teraz znów zatoki dokuczają ale pyłek pszczeli biorę i mam nadzieje że pomoże... ruda po pierwsze witaj :) a po drugie gratulacje dziewczynki i super że wszystko jest wporządku :) a wagą się nie przejmuj, po porodzie napewno spadnie Monika napewno na dniach maluszka poczujesz, ja teraz też bardzo późno poczułam i bardzo sie denerwowałam bo w pierwszej ciąży już w 16tc a teraz 20tc
-
Hej dziewczyny Podczytuję Was cały czas w miarę możliwości, ale z odpisaniem to już gorzej, bo jeszcze w pl jesteśmy i ciągle coś nowego do załatwienia i odwiedzenia... Moje samopoczucie różne, straszne zaparcia mi się wzmogły po tym żelazie, zresztą dieta świąteczna nie sprzyja wypróżnieniom, dzisiaj planuję poprosic w aptece o syrop lactulosa czy jakoś tak, bo nie radzę sobie już z tym naturalnie. Dużo z Was pisze o bólach brzuszkach i kłuciach, u mnie to samo, często coś pobolewa, ciągnie, a wizyta dopiero 15 stycznia... Niektóre się martwią wagą że za duża a ja walczę o każdy kilogram... Aga mój maluch też tak szaleje :) ostatnio byłam u kuzynki w odwiedzinach i tak dosyć głośno było to normalnie dyskoteka :) a tak to codziennie kilka razy się przeciąga, wypycha :) Jagoda napewno na kolejnym USG bedzie wszystko dobrze i gratuluję dziewczynki :) Karola ja miałam takie kłucia w piewrszej ciązy i w sumie nawet nie wiem od czego to było, zdarzało mi się to szczególnie jak dłużej po zakupach chodziłam to tak kłuło ze musiałam się za krocze czasem złapać ;)
-
Blacky ja po swietach planuje zrobic wersje dla ciezarnych bez bialka i alkoholu :) dam znac jak wyjda
-
Dziewczyny ja też Wam życze radosnych i zdrowych świąt, bez stresu !! Anka bardzo sie ciesze ze synus rosnie ladnie i przynajmniej spokojnie mozesz celebrowac swieta :) Aga hihi niespodzianka z dodatkowym paluszkiem :) ja sie zastanawiam czy u mnie tez sie cos zmieni, zobaczymy na polowkowym :)
-
Chillwood wspaniale, że wszystko jest dobrze :) a maleństwo jeszcze malutkie i pewnie tak jak piszesz sto razy się obróci i pępowina jeszcze zmieni swoje położenie Mam nadzieje że antybiotyk już teraz pomoże i wyzdrowiejesz !! Blacky blok czekoladowy jest pychotka :) ja lubię takie słodycze bez pieczenia, a znasz ule ? ja je uwielbiam mniam :) Anka ja napewno też z przepisu skorzystam bo lubię takie serniczki :) Olcia ja też mam takie wybrzuszenie i akurat tak miałam jak byłam u lekarza na USG ostatnio i jak lekarka tam jeździła głowicą to była tam główka :) Meeeg staram się odpoczywać, praktycznie mało co robię, mama mi nie pozwala nic robić, nawet zmywać naczyń, na zakupy nie chodzę żeby wśród skupisk ludzi nie przebywać, ale brakuje mi już normalnego wychodzenia z domu...ale spoko dam radę bo jest dla kogo :) Olcia nie mam pojęcia co to za kłucia tak wysoko mogą być, może żołądek i zgaga ? Mnie tak kłuje i pobolewa z lewej strony i myślę że to jelitko, bo ostatnio coś za dużo słodyczy wcianm i niestety zaparcia na maksa...
-
Hej dziewczyny Dzisiaj wreszcie usiadłam na spokojnie na internet i zaraz weszłam poczytać co u Was słychać, nie dam rady na wszystko odpowiedzieć bo jednak kilka stron miałam do nadrobienia U mnie fajnie w Polsce choć jak mam być szczera to chyba wolałabym być w de... a to dlatego że jakieś bóle brzucha mam, chyba jednak za dużo załatwiania i odwiedzania... Maluch daje o sobie znać ale bardzo słabo i to mnie też niepokoi, do tego znów mam jakieś pobolewania gardła i kaszel krtaniowy... Meeeg pamiętam w pierwszej ciąży że raz leżała ze mną w szpitalu dziewczyna z pępowiną dwunaczyniową i po za częstszymi wizytami u lekarza i badaniami wszystko było wporządku, najlepiej skonsultuj się z jakimś lekarzem jeszcze i wydaje mi się że powinnaś mieć wizyty częściej aniżeli co miesiąc no ale to moje zdanie Zuzulinek ja mam z tymi ruchami tak samo, w pierwszej ciąży córa mnie non stop kopała a teraz normalnie żeby poczuć jakiegoś kopniaka to muszę się naczekać... wiem że to pewnie wina położenia tego łożyska ale obawy są... Anka kiedyś zabierałam się za pieczenie sernika nowojorskiego właśnie w brytfannie z wodą ale jakoś jeszcze nie doszłam ze strachu że nie wyjdzie :) Monika śliczne stroiki :) Blacky wspaniale że czujesz ruchy :) nareszcie się doczekałaś :) Patrycja gratulacje dziewczynki :) Ja wprawdzie grupy 3 w cytologi nigdy nie miałam ale czasem wlaśnie tak jak dziewczyny pisza wiąże sie to z infekcjami więc spokojnie nie denerwuj, teraz najważniejsze dowiedzieć się co jest przyczyną tej grupy
-
Hej dziewczyny my juz w pl, naszczescie trasa przeszla spokojnie, czesto spacerowalam.Wybaczcie ze rzadko bede pisac ale jest co robic :) Anka piekny brzusio, Tobie nic w boczki nie idzie :) a na drutach komplet przesliczny !!!
-
My już spakowani, teraz mąż wszystko do auta ładuje i nad ranem wyjazd, witaj Polsko, cieszę się, choć boję się tej trasy... Daria ja wprawdzie nie robiłam badania na wartość hemocysteiny ale słyszałam o tym kiedyś i z tego co się orientuje to wyższe wartości są niebezpieczne, a poniżej to chyba nie, ale niech może ktoś się wypowie kto na tym się lepiej zna Mp1 w takim razie gratuluję chłopaczka :) a jednak niespodzianki nie będzie :) bardzo sie cieszę że wszystko jest dobrze :) Agata my z mężem nic sobie nie kupujemy, cała kasę na prezenty wydajemy na córkę ;)
-
Wspolczuje dziewczyną ktorych mezowie maja niebezpieczna prace, ale co zrobic kazda praca jakies ryzyko niesie. Nieobecnosc w ciazy tatusia to nic przyjemnego, przezylam to w pierwszej ciazy, pol roku moj maz byl daleko i przyjezdzal tylko na weekendy, pozniej jak cora sie urodzila to mial co jakis czas 2-miesieczne delegacje do de i wtedy sie nie widzielismy strasznie bylo smutno... teraz jestesmy w de razem ale niestety z dala od reszty rodziny Kasiast witaj !! Mp1 i m.zielinska napiszcie jak tam po wizytach Karola fajna foteczka :)
-
Agata wazne czy juz wczesniej mialas taka opryszczke czy pojawila sie pierwszy raz ?
-
Ja już spakowana, ale normalnie 2h chodzenia a musiałam już się położyć na chwilę bo słabo mi, ehh jednak 3 tyg polegiwania w łóżku zrobiło swoje, teraz delikanie trzeba wrócić do formy Przed chwilą maluszek tak kopał że córa widziała i przeszczęśliwa jak nie wiem co :) Dziewczyny ja już kiedyś pisałam Wam odnośnie płci maluszków że jak komuś lekarz powiedział w 13-14tc daną płeć to wszystko jest nadal nie pewne i nie ma co nastawiać się, ja zresztą do tej pory podchodzę bardzo sceptycznie do tego kto siedzi w brzuszku i nadal nikomu nie mówię że lekarka raczej myśli że dziewczynka, zawsze jest ten niewiadomy procent Meeeg mąż już powiedział że zrobi mi super legowisko żebym nie odczuła wogóle dyskomforu :) Chillwood niestety w de zauważyłam że do pewnych rzeczy jest zupełnie inne podejście aniżeli w pl, u endokrynologa byłam tylko raz jak przyjechaliśmy do niemiec czyli 2 lata temu i od tego czasu przejął mnie lekarz ogólny, to on mi zleca badania i je interpretuje i dopiero jak coś mu się nie podoba to daje skierowanie i tak jest ze wszystkimi specjalistami, ale plus taki że jak faktycznie coś się dzieje to od ręki na kasę chorych do specjalisty sie idzie spokojnie dostać, a w ciąży to już całkiem wystarczy powiedzieć że sie jest ciężarną to pół godziny i lekarz przyjmuje obojętnie jakiej specjalizacji Ohh kiepsko że po tym kaszlu takie duszności dostałaś, daj znac co lekarz powie Ashica a może narazie wcale nie myśl o płci, bo może jednak za tą pępowiną nic niema, poczekaj jeszcze jakiś czas na kolejne USG i nie nastawiaj się ani na dziewczynkę ani na chłopca :) Super z tą wyprawkę, też lubię takie próbki dostawać :) A ta delegacja to przymusowa ? gdzieś daleko ?
-
Dziewczyny kamień z serca...tokso negatywna uff... CRP nadal wyższe ale nie rośnie więc lekarka powiedziała że jest ok, mam brać ten tardyferon raz dziennie i przepisała jeszcze dodatkowo na wysuszone gardło jakieś tableteczki co w ciązy można stosować, tak więc możemy jutro jechać do pl :) choć oczywiście nigdy nie może być idealnie bo siostra mi pisała że od niej córa ma ból brzucha i niewiadomo czy to nie jakaś grypa żołądkowa... Zapomniałam tylko zapytać lekarza o to branie tego tardyferonu bo mam brać go na czczo, a na czczo biorę już euthyrox i teraz nie wiem czy można razem je brać choć nie sądzę i ile czasu zrobić przerwę między tabletkami, najgorsze że ciężko mi nie jeść już te pół godziny po euthyroxie a co dopiero czekać kolejny czas... Karola daj znać co tam po wizycie Anka koniecznie fotę wrzucaj :) Mp1 super że czujesz ruchy, przecudne to uczucie, u mnie też nie było żadnych wcześniejszych bąbelków tylko odrazu takie delikatne kopniaczki, a teraz to czasem czuję takie przeciągania i górka z jednej strony się robi co dziecko ma główkę Meeeg mnie jutro trasa 10h czeka, choć raczej jakoś pasażer, więc mam nadzieje że poprostu się położę i będę czekać aż dojedziemy ;) Aniapo ja właśnie ten balsam mama mia używałam w pierwszej ciąży, teraz w pl też mam zamiar się w niego zaopatrzyć bo byłam zadowolona M.Zielinska wysokie leukocyty to norma w ciąży, oczywiście jak się martwisz to jak najbardziej zrób wiecej badań, ale lepiej w necie nie czytaj bo można naprawdę wielu chorób się doszukać, moja lekarka mi ostatnio powiedziała że mam zapomnieć na czas ciąży o doktorze google bo to tylko stres
-
Karola wysypka na stopach i rączkach to wypisz wymaluj szkarlatyna, do tego często ból gardła i malinowy język (przechodziłam to z córą więc mniej więcej się orientuje) Ja choruję na tarczycę od 4 lat więc i tak muszę mieć poziom TSH sprawdzany co 3 miesiące, teraz gdybym sama nie prosiła o badania u ogólnego lekarza to ginka też nie widzi wskazań do robienia tego badania często, zrobiła raz na samym początku i uważała że wystarczy, ale ja i tak sobie robię tak czy siak badania dla własnego spokoju co miesiąc
-
Mdłości mi się udzieliły...tak mi niedobrze, że mam ochotę iść pawia puścić, niestety boli mnie wiązadło z prawej strony jak wymiotuję więc wolę uniknąć... Olcia po pierwsze zdrówka !! a po drugie kochana bez paniki, leukocyty spokojnie mogą podchodzić do kilkunastu tysięcy, ginekolog mi powiedziała że lekarze interniści się tego boją a to normalna sprawa w ciązy, powtórzysz po chorobie i napewno spadną. Hemoglobiny nie masz takiej złej, przy tym wyniku (ostatnio taki miałam) lekarz mi powiedział że jeszcze nic się nie robi, ale jako że masz erytrocyty niskie tzn. że niedokrwistość się wzmaga stąd przepisali Ci żelazo. Ja mam teraz HB ledwo powyżej 10 i małe erytrocyty, dlatego miałam dzisiaj badania powtórzone. Odnośnie TSH idź na prywatną wizytę, na NFZ czekanie długie a i wiem jak to później wygląda, napewno dostaniesz euthyrox 25 na czczo i zapewniam Cię że TSH spadnie, zresztą na tym etapie ciąży takie wysokie TSH nie jest już jakimiś strasznym zagrożeniem dla płodu, dziwię się że ginekolog odrazu Ci nie przepisał euthyroxu żeby brać... Blacky TSH w chorobie spokojnie można robić, nie zmienia wyników Katarzynka witaj !! Ja ruchy dopiero na dniach poczułam, a sa nadal takie mało intensywne i długie momenty ciszy, ze też mam strach, pewnie masz łożysko na ścianie przedniej to i tak późno, ale nie martw się napewno na dniach się pojawią do 22tc przy łozysku przednim może tak być
-
Mp1 my planujemy wyjazd w piątek nad ranem, ale oczywiście wszystko okaże się jutro dopołudnia co tam się okaże z krwi i co lekarz powie... jak dostanę zielone światło to dopiero jutro będę się pakowała ;) ale my już mamy wprawę bo często jeździliśmy do pl więc 2h i spakowani ;) Co do pobrania tej krwi to akurat wszystko wiem, bo własnie Ci znajomi mieszkali w Niemczech i wieźli tę krew do pl. Gdybyś chciała brać wszystko w de i potem tutaj przechowywać krew to cena jest kosmiczna z tego co mówili, bo tutaj ten zestaw startowy z pobraniem kosztuje 2000e a czasami więcej, a raz do roku chyba 500e się płaci, więc kolosalna różnica. Sprawa wygląda tak, że jeśli chcesz w pl wszystko robić to dana placówka wysyła Ci zestaw pobraniowy, jak będziesz wybierała położną to musisz się dopytać czy potrafi pobierać krew pępowinową, w momencie jak poród się zaczyna mąż dzwoni do placówki w pl i oni wysyłają kuriera w umówione miejsce najbliżej granicy, po porodzie Twoja położna pobiera krew z pępowiny tym zestawem który posiadasz, mąż to pakuje do auta i natychmiast zawozi w umówione miejsce, tam kurier z placówki to odbiera i zawozi na miejsce. Po jakimś czasie dostajesz wyniki czy krew jest wporządku, jakieś badania tam robią i tyle. Minus taki że mąż musi jechać odrazu bo krew ta powinna trafić w czasie 30h do placówki która ją będzie przechowywać. Ja wogóle nie myślę o tym żeby w de składować tę krew ponieważ planujemy kiedyś powrót do pl i nie wyobrażam sobie płacić 500e z zarobków polskich, a tak 400zł na rok w pl to 100e i na rok to płacić mieszkając w de to nie jest źle
-
Hej dziewczyny Ja już po pobraniu krwi, jutro mają być wszystkie wyniki to będę wiedziała co i jak...lekarka dała mi receptę na tardyferon (żelazo) i mam jedną tabletkę na dzień brać. Gardło mniej boli, słabość też ustępuje i mam nadzieje że idzie już ku dobremu...byle tylko wyniki krwi były dobre... Karola bardzo się cieszę że z maluszkiem wszystko dobrze i super że znasz płeć już na 100%, u mnie nadal nie do końca pewne :) Wiem, że się stresujesz bo ja też mam ciągle stres, ale mimo wszystko napewno masz przeciwciała i będzie dobrze, a nawet jeśli nie to i tak nie znaczy że się zaraziłaś. A ile córka kuzynki ma latek, nie była szczepiona szczepionką 3w1 ? Blacky bardzo dużo Twoje pobranie kosztowało, mi znajomi mówili że 2000zł na początku i to jest koszt zestawu pobraniowego i badań, a potem 400zł na rok opłaty, muszę napisać do tej koleżanki żeby podała mi adres tego miejsca gdzie oni to mają przechowywane i zadzwonię sobie tam Agata współczuję mdłości w dalszym ciągu, ja ich już wprawdzie nie mam, ale zdarza mi sie czasem że muszę coś zwymiotować bo mi nie podpasuje szczególnie wieczorem Mp1 raczej nie wydaje mi się żeby białaczka mogła być dziedziczona, ale na 100% nie wiem Kiedy ruszacie do Polski ?
-
Olcia zdrówka życzę !!! Nie martw się, spokojnie te badanie połówkowe można zrobić do 24tc, a nawet w niektórych przypadkach później robią, ja się obawiałam że mam tak późno i moja ginekolog, ten lekarz u którego będę miała USG powiedzieli że jest dobrze że może być później badanie wykonane i nic to nie szkodzi, a wręcz lepiej później aniżeli za wcześnie. W internecie zresztą tez przeczytałam że do 24tc można spokojnie to badanie robić Ewelka witaj !! Chillwood już się orientowaliśmy odnośnie transportu i nie ma problemu tylko trzeba zaraz po porodzie jechać i to mnie tak troszkę martwi, bo mamy drugie dziecko i musiałby córę zabrać ze sobą bo ja w szpitalu będę. Znajomi też wieźli z niemiec do polski i wszystko się udało bez komplikacji, to właśnie od nich otrzymaliśmy wszelkie informacje, no ale 1000km jazdy zaraz po moim porodzie więc męża by nie było spokojnie jeden dzień to tego się boimy... A dowiedzieliśmy się również że krew ta często pasuje również dla rodziców, w momencie jak się coś dzieje jakaś choroba w której można uzyć te komórki macierzyste. Mnie zawsze interesowało czy ta krew jest do użycia tylko jednorazowo ale podobno można ją użyć kilkakrotnie ponieważ w razie potrzeby oni mogą te komórki rozmnożyć, ciekawy temat ale prawda taka że ma tyle zwolenników co i przeciwników...
-
Anka ja wiem, że się strasznie stresujesz, po Twoich przejściach kompletnie się nie dziwię...mam nadzieje że taka nocka Ci sie nie powtórzy... Uspokoję Cię trochę że nawet jakbyś miała grypę żołądkową to jest jeden z najmniej niebezpiecznych wirusów w ciązy, tzn rotawirusy i tym podobne co biegunkę powodują one działają tylko i wyłącznie w rejonie układu pokarmowego, nie ma możliwości przeniesienia przez łożysko, ryzyko tylko jest odwodnienia dlatego trzeba dużo pić i ewentualnie leżeć w szpitalu na kroplówkach Ratafia witaj, teraz już napeweno wszystko będzie dobrze !!! Chillwood my się zastanawiamy nad krwią pępowinową, znajomi nas zachęcili do tego i cały czas się łamiemy co zrobić, problem u nas w tym że jak już to byśmy chcieli w pl te krew przechowywać, więc mój mąż zaraz po porodzie musiałby jechać do polski z nią a nie wiemy jak to będzie wyglądać tutaj, raczej położne powinny być przeszkolone do pobierania bo wiem że czasem jest problem z tym i krew może się nie nadawać do użytku własnie przez złe pobranie, jeszcze trochę czasu mamy więc pomyślimy
-
Dzwoniłam do lekarki, mam jutro przyjść na 8 rano na powtórke badań krwi, bo coś im się tam bardzo nie podobało... Wyniki z tokso powinny być jutro więc dowiem się więcej co i jak... Dzisiaj mam nadal leżeć, dużo pić i odpoczywać... Dziewczyny ja naprawdę się boję co tam się ze mną dzieje, jak oni chcą powtarzać badania krwi to nie rokuje dla mnie to pomyślnie, bo powtarzanie badań po dwóch dniach nie jest w normalnych sytuacjach praktykowane... :( Karola znam takie dziewczyny z takim samym podejściem, ale ja uważam że to są ludzie ograniczeni z wiedzą, bo akurat to badanie połówkowe jest jednym z ważniejszych w ciąży, rozumię jak ktoś nie chce robić tego pierwszego genetycznego w 12tc ale to w 20tc to naprawdę potrafi pomóc dziecku które ewentualnie mogłoby mieć jakieś wady. Mojej koleżance synuś w brzuszku okazało sie że ma wadę serduszka ale taką którą spokojnie można operować zaraz po porodzie, gdyby tego nie wiedziała to nie rodziłaby w lepszym szpitalu który zapewni dziecku natychmiastową opiekę i zanim by doszli do tego po porodzie bez tej wiedzy to różnie mogłoby się to skończyć, tak więc lepiej o jedno USG więcej aniżeli mniej tak myślę Trzymam kciuki napewno wszystko dobrze będzie :) Meeeg Ty masz zalecenia nie przytyć więcej aniżeli 10kg a ja mam zalecenia przytyć jak najwięcej... każdy kilogram u mnie to uśmiech mojego lekarza, naszczęście waga idzie pomału do góry więc tyle dobrze, choć nie ma szału bo w sumie od początku ciązy przytyłam narazie 3kg Ja muszę spróbować jakieś inne mleko aniżeli krowie, niestety sojowe odpada bo kiedyś kosztowałam i myślałam że zwymiotuję... Mamoolka ja chce ten magnez tak brać jeszcze przez jakiś czas, a przynajmniej na czas jak będe w polsce i na czas podróży, a potem na kolejnej wizycie z lekarzem o tym pogadam Ja mam nadzieje że jeszcze mimo wszystko na święta uda nam się pojechać do pl ale autem, no ale nie planujemy nic, czas pokaże...