Skocz do zawartości
Forum

Alutka7912

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Alutka7912

  1. ooooooooooooooo...dziewczyny gzie wy sie podziałyście ????? :) Wróciłam ze szkolenia (jutro z rana tez jadę) Słuchajcie, tak sie właśnie zastanawiałam nad roczkiem Julci, tzn. mysle co podac gościom do jedzenia na impresie urodzinowej :) Nie chcę robic obiadu (jak na niedzielę) więc zaprosze wszystkich po południu, może gzdieś tak na 15. Naprawdę nie mam pomysłu na meni Zastanawiam się czy jak na ciepło podam mięsko (skrzydełka na ostro, kurczaka w panierce z płatków, schabowe z serem), zrobie kilka sałatek, kilka przystawek typu. papryka konserwowa, ogóreczki, pieczarki w zalewie i śledziki, podam tort i może jakieś inne ciasto a na deser lody czy to wystarczy.........Juz sama nie wiem Chciałabym podać coś innego, oryginalnego.... Oczywiście balony i czapeczki obowiązkowe na imprezie :) Prosze napiszcie jak wy planujecie urodzinki waszych dzieciaczków. Może macie jakieś sprawdzone przepisy?? No i powiedzcie tez co się na roczek układa dzieciaczkom na stoliku do "złapania". Pamiętam, że pieniążek, kieliszek i chyba różaniec ale nie jestem pewna. Uciekam do domku na "obiad" (w moim przypadku będzie to surowa marchew, jedno gotowane jajko i serek wiejski) Sie najem, że szok Miłego Lipcóweczki :)
  2. mauraJa właśnie kupiłam steper od koleżanki, która go trzymała dla ozdoby ;) miała jeszcze rowerek stacjonarny :) Podobno skakanka, zwykła skakanka wspaniale poprawia kondycję. Są takie z licznikami obrotów :) To prawda, skakanie poprawia kondycję i ujędrnia ciało :) Sprawdziłam na sobie :) A czy obciąża stawy to nie wiem bo nigdy zbyt długo nie skakałam:) A nie wiedziałam że jest jeszcze jakies profesjonalne hula hop :) To co ono ma? Licznik czy jak? :) Podajcie link :)
  3. :) Dieta chyba działa bo spopdnie zaczynają mi na tyłku latać :) A u mnie historia ze steperem była taka: Po urodzeniu Julci nagabywałam W. żeby mi zamówił w necie steper bo ja juz patrzec na siebie nie mogę i muszę schudnąć, zresztą kondycje miałam do kitu (na pierwsze piętro wejśc po schodach nie mogłam). A on mi mówił "Po co Ci ten steper, mogę sie założyc że dwa razy pochodzisz i koniec bedzie" :) No ale ja sie uparłam no to mi kupił :) i stoi do dziś hihihihihihi :) Jakoś tak nie mam przekonania do tego stepera hihihihi wolę iść na spacer godzinny niz dreptac w miejscu :) Może na jesieni albo w zimnie sie przyda jak będzie nieprzyjemnie na dworze :) A nad zakupem hula hop sie zastanawiam :) Ciekawe co powie na to mój W. :)
  4. Cześć laseczki :) Coś tu pusto u nas :) Zaraz wybywam na szkolenie tak więc dzisiaj mnie nie będzie :) Życze miłego dnia i spadam :)
  5. Cześc dziewczyny :) Jestem z grudnia 79 :) W dorobku mam narazie Julcie (prawie rok) i menża (32 lata) :)
  6. Cześc dziewczyny :) Tak sobie do was zaglądam z sentymentu :) Zdrówka wam życze i waszym dzieciaczkom i porodu bez bólu :)
  7. mrs_szayadokladnie, ja nie umiem cwiczyc "na sucho" Hulahopem krece przy ulubionym serialu (najlepiej sprawdza sie CSI albo Dr House ;) ) Dobry pomysł z tym stepowaniem w czasie seralu :) A codziennie stepujecie czy np. trzy razy w tygoniu? Powiem wam że ja cdzioennie do pracy chodze na pieszo (w jedną stronę to jakieś 15-20 minut). Ale to raczej dla poprawy kondycji żeby zadyszki nie mieć gdy wchodzę np. na 5 piętro :) U mnie dziś trzeci dzien diety Kopenhaskiej :) Dostałam @ więc nie bardzo sie dziś czuję ale głód jakby mniej mi juz dokucza.... Juz sobie postanowiłam, że trzynaście dni wytrzymam a ta dieta to taki wstęp do późniejszego odchudzania. Chciałabym schudnąc jakieś 10 kg....mam nadzieję, że się uda :)
  8. Lemaaida77LemaMoja:)Za zdrowie Kubusia:) Za dobre wynik Aluni:) Za przespane noce:) Za diete Alutki:) Za nieobecne, coby sie pojawily w koncu!:) Za nasze 3 wczasowiczki, coby super odpoczęły ;) Apropo jaka u Was pogoda? U nas po raz pierwszy ladnie..nie upalnie lae cieplo, mam nadzieje e nad morzem jewszcze ;ladniej ;) Ja dopiero w niedziele dolaczam do dziewczyn, poki co jeszcze jestem w pracy. Z gory dziekuje, tez licze na odpoczynek i mily czas z dziewczynami:) Zazroszczę wam tego urlopu :) Pogoda na pewno wam dopisze :) Bedzie duuuuuuuużo słoneczka :)
  9. Moja !!!! :)No to za: - przespane noce - duży apetyt naszych szkrabów - piekną pogodę na urlopie (u nas dzisiaj świeci słoneczko i jest ciepło)
  10. aida77Alutka7912RenataOsloO taką do gniazdka mi wlasnie chodziloqrcze... pisalam rano posta i chyba nie poszedł... Isa pytalam, czy dajesz Ali żółtko? Wiecie, moja Julcia uczulona na żółtko i kaszke manną...od razu dostaje wysypke na rękach i buzi...Próbuje co jakis czas jej podawac ale jak na razie uczulenie nie minęło.... Od zoltka na buzi? To moze dominika tez na żóltoko a nei ma skazy bialkowej... Jak to wyglada taka czerwona kaszka?? Tak, czerwona wysypka. Na jogurty i mleko nie ma a jak zje jajo to od razu wysypka. Pediatra kazał co jakis czas próbowac dawac jej to zółtko bo reakcja alergiczna w późniejszym okresie minie.
  11. aida77Alutka7912SinkaU nas nocka była piekna i spokojna, Kubus zasnął wczoraj o 20 ispał do 4 rano dostał butele i spał do 7.45 no bomba, i w końcu sie wyspałam\ Super :) A gdize Kajoszka?Dawno jej nie widzialam.. Podobno z Alunią u mamy :)
  12. isa32Alutka7912:) Nigdy nie twierdziłam że wpływa to negatywnie i żle rokuje na przyszłość tylko chodziło mi o to, że niektóre dzieci są bardzo wrażliwe na bodźce i światło nocne niepotrzebnie je pobudza :) ja nie twierdziłam, że twierdziłaś masz rację, co się u jednych sprawdza u innych absolutnie. Kochane te nasze dzieciaki, że takie różnorodne :)
  13. isa32Alutka7912LemaChyba lampeczke wina jemu i wiadro sobie, zeby nic nie slyszec;) Myslalam o tym, ta ktora mamy jest za mocna, kupie taka w gniazdko wkladana i sprobuje. Ja mam taką władaną w gniazdko i sie sprawdza :) Ale z drugiej strony po co przyzwyczajac dziecko do spania z zapalonym świtłem. Lampeczki (nie mówie tu o lampkach winka :) ) pobudzają dzieci...może światło będzie go dodatkowo pobudzać.... Ja mam zapaloną taką właśnie do gniazdka, sprawdza się, bo nie lubię nie widzieć Ali. Jak była młodsza to miałam zapaloną normalną nocną lampkę i spała bez kłopotu. Wszystko zależy od dziecka. Ja jeszcze w podstawówce zasypiałam przy zapalonej lampce, którą mama później wyłączała. Uszczerbku na własnym zdrowiu nie zauważyłam. Poza tym np. nie boję się ciemności, przebywania samotnie w domu itp. Także nie wpłynęło to negatywnie. :) Nigdy nie twierdziłam że wpływa to negatywnie i żle rokuje na przyszłość tylko chodziło mi o to, że niektóre dzieci są bardzo wrażliwe na bodźce i światło nocne niepotrzebnie je pobudza :)
  14. babeczqano sama napisalam...obrona 2 lipca:( No to trzymamy kciuki :) Wiem, że obrona to formalnosc (broniłam się dwa lata temu ) ale mówię Ci miałam takiego stresa że na korytarzu nie poznałam mojego promotora a on mi sie az w pas ukłonił hihihihihi..później go przeprosiłam :) Przed wejściem na obronę nic nie pamietałam ale jak juz pytania dostałam to mnie olśniło :) Pochwale sie że obroniłam sie na 5 i praca napisana tez na 5 więc od 30 czerwca 2006 r. jestem mgr administracji hihihihihihi...Podwyżki wielkiej z tego tytułu w pracy niestety nie dostałam a szkoda :)
  15. RenataOsloO taką do gniazdka mi wlasnie chodziloqrcze... pisalam rano posta i chyba nie poszedł... Isa pytalam, czy dajesz Ali żółtko? Wiecie, moja Julcia uczulona na żółtko i kaszke manną...od razu dostaje wysypke na rękach i buzi...Próbuje co jakis czas jej podawac ale jak na razie uczulenie nie minęło....
  16. LemaRenataOsloLemaAha, Alutko w dzien Franio spi dobrze:)a jakbyś lampeczkę właczałana noc??? Chyba lampeczke wina jemu i wiadro sobie, zeby nic nie slyszec;) Myslalam o tym, ta ktora mamy jest za mocna, kupie taka w gniazdko wkladana i sprobuje. Ja mam taką władaną w gniazdko i sie sprawdza :) Ale z drugiej strony po co przyzwyczajac dziecko do spania z zapalonym świtłem. Lampeczki (nie mówie tu o lampkach winka :) ) pobudzają dzieci...może światło będzie go dodatkowo pobudzać....
  17. SinkaU nas nocka była piekna i spokojna, Kubus zasnął wczoraj o 20 ispał do 4 rano dostał butele i spał do 7.45 no bomba, i w końcu sie wyspałam
  18. LemaAida- jestes laska, ze hohoho, fiufiufiu:) Te fotki to ja Cie nie moge, boskie:) Ja mam 173 cm, waze ok. 63, wiec dla mnie to jestes chudzinka;) Nic dziwnego, ze Twoje corki takie drobniutkie, maja po kim byc szczuple:) Lema ja mam 172 cm i tez bym chciała wazyc tyle co Ty :) Były czasy gdy przy tym wzroście wazyłam 59 kg ale to było wtedy gdy chorowałam. Później troche kilogramów przybyło :) A Aida to rzeczywiście laseczka :)
  19. Cześć dziewczyny :) Spać mi się chce jak nie wiem co Julcia się dzisiaj obudziła w nocy i śmiała się hihihihihi :) sama do siebie :) potem trochę pomarudziła ale jak przy niej chwilkę posiedziałam to po ok. 15 minutach znowu usnęła :) Oczywiście spała dziś do 8 - ja nie wiem jak ona to robi :) Sinka - super że od neurologa dobre wieści, zdrówka dla Kubusia. Isa - moj małż też zawsze był i jest wyspany w nocy bo do dziecka nigdy nie musiał wstawać. Nawet gdy Jula sie budzi to i tak ja do niej wstaję a on tylko rano się pyta "Czy Julka się dzisiaj w nocy budziła? " :) Lema - Może Frankowi zęby wychodzą i dlatego tak marudzi - to przeciez ten okres. A powiedz mi czy on w dzień tez tak niespokojnie śpi? A u mnie trzeci dzień diety. Odchudzam się razem z koleżanką z pracy (razem raźniej :) ) i jej juz ubyło 2 kg :) Ja się zważe dopiero po 13 dniach. W każdym bądź razie dzisij jestem troche słaba bo dostałam @....Nic mi się nie chce........
  20. Do jutra dziewczyny :) Miłego popołudnia wam życzę :)
  21. LemaJakiego rozmiaru pieluch uzywacie?:) Hehe, to znaczy lipcowiatka jakiego uzywaja?:) Julcia uzywa Pampers 4+ ale chyba zmienię jej na 5 jak skończy rok :)
  22. LemaKurcze, piszecie o tym, co jedza Wasze maluchy i nie wydaje mi sie, zeby Franio jadl szczegolnie duzo, a kawal chlopa z niego bez dwoch zdan. Jak widac to sprawa indywidualna. Tak tak :) Pamiętam jak Julcia jadła jeszcze mleczko z cycunia to ssała pięc minutek i koniec :) Ale najadała się i przybierała na wadze :) Teraz też nie uważam żeby jadła bardzo dużo ale rośnie i rozwija sie prawidłowo więc się nie martwię :)
  23. isa32ech Babeczka nie ma się co stresić ;) ja już kiedyś pisałam, że byłam przekonana, że dzieci się uczą takich zachowań, a to jak widać wrodzone jest i oduczać trzeba moja mama zabrała wczoraj coś Ali, czym się nie powinna bawić, to ją zaczęła za rękaw szarpać i się przy tym wydzierać terrorystka w domu rośnie No ale trzeba do znudzenia tłumaczyć i liczyć na to, że w końcu załapie Zgadzam sie z Tobą...trzeba tłumaczyć, tłumaczyć, tłumaczyć hihihihihi ale czasem to sił brak
  24. Jestem :) Drukarka naprawiona a ja na solarium się jeszcze przy okazji załapałam :) Lubię się tak czasami wygrzać hihihihhi :) Popadało u nas ale juz słonko świeci. Głodnam trochę no ale teraz to do obiadu jedynie wody się mogę napić :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...