Skocz do zawartości
Forum

Alutka7912

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Alutka7912

  1. A gdzie reszta lipcówek nieurlopowiczek?? Zapracowane pewnie....
  2. isa32Ala uwielbia klocki, więc jak Jula nie ma to polecam :) Ja jestem dobrej myśli, tylko wiesz, trochę niepewnie się teraz czuję. Wolę wiedzieć co jest i że coś jest w ogóle. A teraz to nie wiadomo. Jak Ala miała 2 miesiące, to też jej pobierałam mocz przy pomocy woreczka, wszystko było dobrze. Teraz też raczej prwidłowo wszystko zrobiłam. A wyniki nie bardzo... I na dodatek naprawdę nie wiem jak ma nasikać bezpośrednio do pojemniczka (a raczej dwóch), że się tak obrazowo wyrażę. Dziaiaj idę sama ze sobą do lekarza potrzebuję skierowanie na badanie kolan. Szczególnie lewe boli już właściwie non stop. No i puchną mi stopy... miałam tak pod koniec ciąży. koszmar. Teraz oczywiście nie tak bardzo, ale bardziej niż przed ciążą. Nie ma aż takich upałów, jest przed południem a ja moje stopy ledwie w klapkach się mieszczą Oooo...to może jakieś zapalenie stawów albo cuś A klocki to chyba dobry pomysł :)
  3. Zastanawiam się co kupic Julci na urodzinki :) Macie jakieś pomysły?? Myslę że może jakąś zabawke edukacyjną? Albo może klocki...drewniane np....nie ma pomysłu....
  4. isa32i po takich opowieściach przestaję myśleć o rodzeństwie dla Aluni. Choć akurat ja miałam spoko (o ile można to tak nazwać) poród. Tzn. bez komplikacji. O 22 na sali o 4.30 Ala na świecie :) porządnie zaczęło boleć ok.2. Dałam radę bez znieczulenia, zresztą z założenia go nie chciałam. W ogóle to myślałam, że będę miała cc - wada wzroku. Okulistka stwierdziła, że na 100% mogę rodzić naturalnie, a już po porodzie na kontroli okazało się, że coś się jednak w oku uszkodziło :Smutny: na moje pytanie o konsekwencje odpowiedziała, że nie będzie żadnych o ile nie będę dźwigać ciężkich rzeczy... i teraz chcę się umówić do innego okulisty, choć do tej chodzę od 8 lat. Isa, może jeszcze Ci się zmieni :) Ja też sie z Juleczka namęczyłam (bóle miałam od piątku, całą sobote i niedziele bóle co 5 minut bo poród nie postępował, dopiero jak mi w niedzielę pod wieczór dali zastzryk, żebym sie juz tak nie męczyła to raniuśko w poniedziałek Jula sie urodziłaMiałam już wszystkiego serdecznie dość, ale jak wychodziłam z małą ze szpitala to do lekarzy i położnych powiedziałam "Do zobaczenia" :) Trzeba być zawsze dobrej mysli
  5. isa32Alutka wcale się nie dziwię, że byłaś przerażona... ech życie przewrotne, okrutne a zarazem tak piękne... Żeby mi było jeszcze "lepiej" to w sobotę spotkałam dawno nie widzianą koleżankę. Ma córeczkę, 2 letnią. Ciąża wzorcowa, poród ok, a w pewnym momencie dziecko się zaklinowało i koniec. Na cesarkę za późno. Mała urodziła się w zamartwicy, nadal są pod opieką neurologa, ale rozwija się bardzo dobrze. Nawet lepiej, bo mówi zdaniami odkąd skończyła 1,5roku. Tylko też ma kłopot nerkowy... W lipcu będzie decyzja i najgorszy wariant przewiduje przeszczep przewodów moczowych... jak pomyślę, że ona co miesiąc małej mocz musi pobierać, czekać na wyniki, to tylko podziwiać... szczególnie, że jej akurat życie absolutnie nie rozpieszczało. Jak było już fajnie, to się trafiło chore dziecko... :Smutny: No tak, rzeczywiście nieciekawie Widzisz, czasem tak właśnie jest, wszystko jest superowo a później okazuje sie, że występują komplikacje. Nigdy tak naprwdę nie wiadomo jak sie skończy poród...Tak więc, za szczęśliwe i bezproblemowe rozwiązania!!!!!
  6. Kupiłam dzisiaj Julci Petitki łódeczki z nadzieniem truskawkowym, żeby jej troche urozmaicic jej przekąski, bo tak to je tylko flipsiaki, herbatniki, biszkopty i paluszki. Dajecie waszym dzieciom juz jakies ciastka?
  7. isa32Alutka a z serduszkiem Julci już dobrze? Zarosła się ta dziurka? To się podobno zdarza. Mojej przyjaciółki córeczka też tak miała, teraz ma 9 lat i wszystko jest ok. Pierwsze 3 lata musiała jej robić badania, jeździć na kontrole itd. Ale później już było dobrze. Teraz juz lepiej, dziurki (bo miała dwie) się systematycznie zrastają, teraz idziemy na kontrolę po pierwszych urodzinach i jestem dobrej myśli Ale wiesz...jak usłyszałam w szpitalu że moje dziecko urodziło sie z dziurami w serduszku to byłam przerażona....
  8. Moja!!! Za: - zdrówko dla Ali :) - za obronę na 6 Babeczqi :) - za nasze dobre samopoczucie (Kajoszko co tam u Ciebie?) - za piekna pogodę na całe lato :)
  9. isa32Alutka7912Ojejku....no to naprawdę zmartwienie Ale nie martw sie na zapas, zrobicie badanie moczu i wtedy się okaże jak i co. Jak moja Julcia nie ma apetytu albo jest niswoja to ja też sie denerwuję więc wiem co czujesz. Julcia urodziła sie z dziurą w serduchu i juz w drugiej dobie życia jeździła po szpitalach na badania, póxniej na kontrolne echo, ekg...A ja przezywałam koszmar...Jak nam dzieci chorują to juz nic człowieka nie cieszy. Ale na pewno będzie dobrze Tak właśnie jest :( pocieszam się, że będzie dobrze, bywają gorsze problemy. Ale wiadomo, o własne człowiek drży jak katarek dostanie, to normalne. Dostałam ostatnio maila od mojej bliskiej koleżanki z LO, teraz mieszka w W-wie i w grudniu urodziła syneczka. I okazało się, że jedna nerka pracuje tylko w 25%. Nie wiadomo co będzie dalej. Czeka ich kolejna już seria badań. Wada jest nie do wyleczenia. Więc jak będzie można to pewnie zostwią tą nerkę, a jak nie to będą ją musieli usunąć... to są dopiero zmartwienia. :Smutny: Tyle, że jak pomyślę, że u Ali też wygląda na jakiś problem nerkowy to zaczynam się martwić. Jak miałam usg w czasie ciąży, to wychodziło, że jedna miedniczka nerkowa jest większa, w granicach normy, ale była spora różnica między nimi. I teraz to wszystko jakoś mi się tak powiązało :Smutny: no ale nie tworzę na razie czarnych scenariuszy. Musi być dobrze. U mnie tez na badanich w ciąży wychodziła spora różnica w miedniczkach nerkowych u Julci, ale wszystko jest dobrze. A echo serducha robiłam i wychodziło że wszystko u Julci super a tu po urodzeniu szmery wyczuwalne były, tak więc nigdy nie wiadomo.... Ale, ale...nie ma sie co samemu nakręcaćZrobicie badania i wtedy się zobaczy jak i co
  10. isa32Cześć :) Alicja chora :( wyniki krwi ok, ale mocz zły... lekarka kazała najpierw powtórzyć badanie. Nie wiem jak te siuśki mojej córci mam złapać. Bo najpierw mam ją rano umyć i zmusić do nasiusiania w dwa pojemniczki sama pediatra stwierdziła, że nie ma pojęcia jak to zrobimy Do tego zajrzała jej do gardła, bo ząbki idą i chciałam żeby się przyjrzała. A ona do mnie, czy dziecko nie jest dziwne ostatnio. Ja, że trochę niespokojna. A lekarka: tak, ma gardło czerwone z pęcherzykami :Smutny: Na razie wapno, tantum verde, witaminy, jak będzie gorzej to wizyta u niej. Ech, martwię się, jak rzeczywiscie jest infekcja moczowa to od tego może nie mieć apetytu, od tego może być wszystko... A dzisiaj została z teściową, bo mama miała coś do załatwienia i jak wychodziłam to niby pomachała, ale zaczęła płakać choć normalnie drugą babcię lubi... Ojejku....no to naprawdę zmartwienie Ale nie martw sie na zapas, zrobicie badanie moczu i wtedy się okaże jak i co. Jak moja Julcia nie ma apetytu albo jest niswoja to ja też sie denerwuję więc wiem co czujesz. Julcia urodziła sie z dziurą w serduchu i juz w drugiej dobie życia jeździła po szpitalach na badania, póxniej na kontrolne echo, ekg...A ja przezywałam koszmar...Jak nam dzieci chorują to juz nic człowieka nie cieszy. Ale na pewno będzie dobrze
  11. SinkaNo własnie zapomniałam sie pochwalić moje skarbeńko zasnęło wczoraj o 17.30 spał do 19.30 butla szybka toaletka 20.15 zasypia i śpi do 5.30 dzis rano bez wstawania w nocy :-) Czuje sie dobrze wyspana !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Jak człowiek dobrze sie wyśpi to od razu cudowniejszy wydaje sie świat :) A mojej koleżance córeczka sie urodziła :) I w nocy budzi się co godzinę Masakra normalnie.....
  12. Cześć dziewczyny :) Witam w ten piękny czwartkowy poranek :) Spałam bardzo dobrze, dziękuję (moje dziecko zresztą też bo nie przypominam sobie żeby się budziła) Przed wyjściem do pracy dałam jej mleczko i herbatki sie napiła ładnie i oczywiście już szalała jak tylko babcia się pojawiła Wczoraj byłam taka poadnięta, że usnęłam po 21 Dzisiaj na szczęście już czwartek, jeszcze jutro i weekend!!!! Jak będzie cieplutko to uciekamy nad morze :) Cytat: isa32 napisała Zmykam, bo muszę zdążyć z Alą do lekarza. Miłego popołudnia A w sobotę mamy spotkanie rodzinne, z noclegiem i atrakcjami jakieś 80 osób Fajne takie spotkania rodzinne :) Ja niestety nie mam aż takiej dużej rodzinki i bardzo tego żałuję :) Na pewno będziecie sie świetnie bawić :) A jak się dziś pojawisz to napisz koniecznie jak po wizycie u lekarza :)
  13. Uciekam do domku. Musze jakis obiadek W. ugotować bo ja to na obiad jem szpinak i pomidora :) Miłego popołudnia :)
  14. isa32Wiecie co? Od x czasu myślę nad drugim dzieckiem normalnie nie mogę... nie wiem co jest... szczególnie, że nie chciałam o tym słyszeć... a teraz jakoś nie opuszcza to moich myśli... Oczywiście D musiałby być na stałe w domu, żebym się na to zdecydowała, ale sama idea mnie poraża Wiem, że zaraz zaczniecie mi pisać, żebym się decydowała itd. Nie o to chodzi. Możecie mi powiedzieć, czy też tak miałyście, macie? Może to taki etap, który później przechodzi Hihihihi...ja tez bym chciała juz drugie :) :) No i oczywiście drugą córeczkę hihihihihi Imię juz wybrałam - Antosia :) A tak wogule to ja chciałam od razu drugie dziecko tzn. żeby była jak najmniejsza różnica wieku pomiędzy dziećmi :) No ale W. stwierdził no i ja póxniej też, że poczekamy z drugim jak już bedziemy mieli gdzie mieszkać bo na razie to sie gniexdzimy w małej kawalerce:) Ale bym chciała, bardzo......!!!!! :) No i jak widzę babeczki z wózkami w których sa takie małe niuńki to im bardzo zazdroszcze....
  15. babeczqaBronie sie z finansow i rachunkowosci. a matke licze K. Boże, to Ty mądra jesteś :) Serio mówię bo ja z matmy jestem naprawdę "noga" a finanse na studiach to był dla mnie koszmar :)
  16. NuSiAaaAlutka7912Kurcze szukam i szukam....jest gdzies tutaj u nas wątek kupię/sprzedam ?? Nie mogę znaleźć Bazarek - Ciąża, poród, wychowanie - serwis dla rodziców Parenting.pl Zdrówka w czasie ciązy dla Ciebie i dzidzi :)
  17. babeczqaBazarek - Ciąża, poród, wychowanie - serwis dla rodziców Parenting.pl PROSZE ALUTKA Dzięki dzięki dzięki :)
  18. NuSiAaaAlutka7912Kurcze szukam i szukam....jest gdzies tutaj u nas wątek kupię/sprzedam ?? Nie mogę znaleźć Bazarek - Ciąża, poród, wychowanie - serwis dla rodziców Parenting.pl Dzięki :) Wielkie :)
  19. Kurcze szukam i szukam....jest gdzies tutaj u nas wątek kupię/sprzedam ?? Nie mogę znaleźć
  20. martusia9876no to gratuluje tylko musisz pozniej uwazac zeby nie nawrocio sie wszystko Wiem, wiem...dlatego od poniedziałku dieta strukturalna czyli dziennie jakieś 800-1200 kcl :) i dużo ruchu:) rekine21 - wytrwałości na steperze :) Mi jej zabrakło :)
  21. isa32Alutka7912Łdny ten domek ale dach to po prostu masakra hihihihihi Chodzi mi o to, że fortune stracicie na sam dach...a gdzie tu reszta domku :) My też na początku wybraliśmy inny domek, z dachem wielospadowym, lukarnami i niestety musieliśmy zrezygnować bo gdy architekt wyliczył nam koszt budowy to sie za łeb złapaliśmy Tak więc stanęło na Retro z garażem dwustanowiskowym :) I tak pewnie koszt całej inwestycji zamknie się w granicy 400-450 tysięcy złotych Ale jak miałabym zapłacić za mieszkanie ok. 60-70 m te 500 tys. w mieście na jakimś osiedlu, bez swojego ogrodu i prywatności to wole już się wybudowac sama :) Zdajemy sobie sprawę :) ale chyba nie dam się przekonać do innego projektu. Obejrzałam ich setki i w każdym coś nie tak, a ten jakby dla nas stworzony. Ale zobaczymy jak dojedzie do budowy. Na razie to tylko plan, a wiesz jak to jest z planami, lubią ulegać zmianie ;) A co do cen za mieszkania, to mam identyczne zdanie. Dlatego się zdecydowaliśmy. I to bieganie z zakupami i całą resztą na ostatnie piętro z drugiej strony sama zawsze wybierałam ostatnie, bo nie zniosłabym jakby mi ktoś nad głową tupał. Więc coś za coś. A dom... marzenie od zawsze, mam nadzieję, że się spełni ;) Spełni sie spełni :) Maaarzeeenia sie spełaniająąąąąąąąą!!!!!!! :)
  22. babeczqa...maz sams ie uczy bo ma sesje....:(ale licealną....masakra no ale nicMam pytanie i prosbe jest ktoraś z was dobra z matmy??proste zadanie ale sie pogunbilam:( Jezeli jeden z bokow kwadratu zwiekszymy dwukrotnie a drugi zmniejszymy o 1 cm , to otrzymamy prostokąt o polu wikeszym od pola tego kwadratu o 8 cm . Oblicz bok kwadratu - uklad rownan Ja jestem noga z matmy... Z czego Ty się bronisz koffana skoro takie zadania rozwiązujesz?? :Uśmiech:
  23. isa32Alutka7912Jak są z tądziałką takie problemy na samym początku to lepiej w to nie brnąć No chyba, że naprawdę warto :) My jesteśmy juz na etapie załatwiania paierków, projekt juz wybrany ale oczywiście architekt troche go nam zmieni :) (załanczam linka Projekty domów jednorodzinnych - Krajobrazy) Dom będziemy budowali w wersji lustrzanej :) A może masz jakies fajne projekty domów?? :) Chętnie jeszcze poogladam :) Daliśmy sobie spokój z tamtą działką. Jesteśmy zwolennikami prostych rozwiązań i niekomplikowania sobie życia tam gdzie nie ma takiej potrzeby. Już nam wystarczająco dało w kość. Teraz ma być dobrze i spokojnie. Mamy gdzie mieszkać, a dom to inwestycja na tyle poważna, że miejsce będzie przemyślane ze wszystkich stron ;) Uśmiechnęłam się, bo też mieliśmy budować retro :) teraz jesteśmy na etapie: Projekty domów HG Atelier - Gotowe projekty domów jednorodzinnych. projekt HG-I3, z niewielkimi zmianami. W sumie jest dla mnie idealny :) Jaki w końcu powstanie to się okaże w przyszłości ;) na razie dalej nie szukam. Poza tym projekt musi pasować na daną działkę, a tej jeszcze nie ma, więc się nie nastawiam. Łdny ten domek ale dach to po prostu masakra hihihihihi Chodzi mi o to, że fortune stracicie na sam dach...a gdzie tu reszta domku :) My też na początku wybraliśmy inny domek, z dachem wielospadowym, lukarnami i niestety musieliśmy zrezygnować bo gdy architekt wyliczył nam koszt budowy to sie za łeb złapaliśmy Tak więc stanęło na Retro z garażem dwustanowiskowym :) I tak pewnie koszt całej inwestycji zamknie się w granicy 400-450 tysięcy złotych Ale jak miałabym zapłacić za mieszkanie ok. 60-70 m te 500 tys. w mieście na jakimś osiedlu, bez swojego ogrodu i prywatności to wole już się wybudowac sama :)
  24. Sinkano własnie wczoraj zdecydowalismy sie na skode octavie ale sedana. Wogóle to wybieralismy miedzy WV, skodą i Oplem astrą :) :) :) Znajomi mają Skodę i są zadowoleni :)
  25. isa32Cześć Dziewczynki :) Żyję i mam się tak sobie, ale co tam... Kajoszko bradzo mi przykro z powodu Marcina przytulam Cię mocno Z drugiej strony super, że będziesz ciocią :Uśmiech: gratulacje dla Siostry. Tak to jest w tym życiu... radość i smutek jednocześnie... Dziękuję pięknie za życzenia dla Ali :) mały łobuz niemożliwy, no taka awanturnica i spryciula, że szok. Ciekawe po kim to ma ;) Działki nie kupiliśmy, okazało się, że róg (który miał być ścięty niewiele) jest ogromy, w związku z czym na wjazd pozostaje ok. 7m i to przy granicy działki. Dom można by wybudować dopiero na środku, strata miejsca i tyle. Do tego nie jest pewne jak zostanie zagospodarowany wspomniany róg, bo toczy się o niego spór, a nie jest mały, ok. 1000m. No i niech mi pod domem pub postawią więc zrezygnowaliśmy. Szukamy dalej. Ale nie ma wcale takiego wyboru... Jak są z tądziałką takie problemy na samym początku to lepiej w to nie brnąć No chyba, że naprawdę warto :) My jesteśmy juz na etapie załatwiania paierków, projekt juz wybrany ale oczywiście architekt troche go nam zmieni :) (załanczam linka Projekty domów jednorodzinnych - Krajobrazy) Dom będziemy budowali w wersji lustrzanej :) A może masz jakies fajne projekty domów?? :) Chętnie jeszcze poogladam :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...