-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Asiunia25lat
-
Solange dla mnie nie mówili że trzeba siedzieć i w międzyczasie robiłam zakupy. Skoro mówisz że się zaburza wynik to boję się że następnym razem jak będę powtarzała to będzie wyższy gdy będę siedzieć. No i będzie potwierdzona cukrzyca. A i na pewno z lodówki byłoby lepsze. Skoro pisałyście że można wlać sok z 1/2 cytryny to też tak zrobię bo to powinno trochę poprawić smak. Jomiro powodzenia
-
Nulko u mnie synek nie kopie mniej. Późnym wieczorem jak tylko sie położę to od razu daje znaki. Ciężko przez to zasnąć. W nocy prawie za każdym razem jak sie przebudzę to też mamusie kopie. Solange masz rację. IM mniej się wie czasami to lepiej. Będąć właśnie w szpitalu jak pisała mafinka dopiero można sie nasłuchać. Obyśmy wszystkie trafiły tam dopiero w lutym.
-
Nie wiem jak tam u was ale dziś spadł u mnie pierwszy śnieg. Karim powiedz mi jedną rzecz. Dlaczego masz ustawioną małpę na awatarze skoro na urodę nie możesz narzekać? Kiedyś wstawiłaś zdjęcie i było widać że ładna z ciebie dziewczyna.
-
Solange wiem co to za uczucie z tymi zachciewajkami na słodkie. Wczoraj byłam na pogrzebie i na stypie skusiłam sie na kawałek makowca. Normalnie nie wiem jak ja wytrzymam dalej. Czytałam że nawet słodkich owoców nie można jeść. Szok. Jeszcze jedna sprawa do ciebie. Uważasz że mało przytyłaś? Ja dopiero mam niecałe 3 kg na plusie, ale to dobrze. Wygląda na to że dużo nie przytyję. Witaminko współczuję tej grypy.
-
Dzięki dziewczyny za wsparcie. Ja się dziś narobiłam przy pierogach. Chyba z miesiąc juz miałam na nie ochotę. Na kolację też będą pierogi. Teraz mąż ma stertę naczyń do zmywania a ja odpoczywam.
-
A dla mnie się przytrafił pogrzeb w rodzinie (z męża strony) i trzeba będzie jechać 100 km w jedną stronę.
-
Hej jak tam samopoczucie? Może i macie rację z tą matą. Dla mnie też się wydaje, że może mogłaby być za mała na to. Nie chcę jej zawalać jakimiś zabawkami bo mało miejsca mamy. No jeszcze trochę poszukam w internecie. Dzięki za odpowiedzi.
-
Ja nie wiem jak ja wytrzymam co najmniej 2 tyg bez słodyczy. Mam tylko nadzieję, że będzie dobrze po następnym obciążeniu glukozą. Myślę, że raz na jakis czas coś słodkiego w nieduzych ilościach nie zaszkodzi. Kurcze tak sie zastanawiam co kupić córce pod choinkę. Myślicie, że mata do tańczenia byłaby odpowiednia do jej wieku?
-
Z tego co pamiętam Amelko to miałaś ogromną ochotę na sex w ciąży. Dlaczego lekarz ci zabronił? No chyba że jest inna przyczyna. Kathi współczuję dla męża. Ja jak dla swojego nie dam z 5 dni to już narzeka. Wczoraj kupiłam sobie tę poduszkę dla kobiet w ciąży u nas w sklepie bo tak samo wychodziło jakbym zamówiła na allegro. Patrzałam jeszcze wanienki i też są w tych samych cenach, więc czasem warto sie rozejrzeć po sklepach. Wanienkę dopiero w styczniu kupię. Dziewczyny ja się nawet męczę przy czytaniu książki dla córki. A jeśli chodzi o golenie u mnie to mąż to robi juz od kilku lat i bardzo to lubi robić. Dla mnie to wygoda bo położę się i nic nie muszę robić. W ciąży dopiero przytyłam 2,7 kg. Może dużo mi nie przybędzie.
-
Ja byłam dziś u lekarza i stwierdził, że mogę mieć cukrzycę. Jak wcześniej pisałam miałam robione z 75 gram i norma jest do 140 a ja mam 140,4. Niby niewielka różnica, ale będę musiała powtórzyć badanie obciążenia glukozą i mam się powstrzymywać od słodyczy. Teraz mam wizytę za 2 tyg i będziemy robić usg, a do świąt będę musiała pić tą ohydną glukozę.
-
Jutro ja idę do lekarza i ciekawa jestem co on powie na moje wyniki.
-
Kathi wszystkiego najlepszego. Ja nie mam 25 lat jak zapewne myślicie tylko 26 a w styczniu 27 będzie. Pytałaś o kota. Wkurza mnie bo dałam mu jeść ale czeka chyba na szynkę bo nawet nie ruszył a miauczy. Nulka mój synek też jest większy niż powinien. Będę miała usg robione w 30 tyg to zobaczymy co tam u niego. Jeśli chodzi o zapach perfum to w tej ciąży mnie to nie przeszkadzało, aż się sama dziwię. Ja tam też jeszcze nie piorę i zamierzam na początku stycznia to zrobić. W sumie nie trzeba to robić na raz bo przecież poprasować też trzeba, więc trochę mi z tym zejdzie. Muszę jeszcze zrobić na to miejsce
-
Witaminko tylko pozazdrościć szczęścia. Ja nie wiem czemu ale dzis mam nerwy od samego rana, jak nie córka mnie denerwuje to kot. Muszę się zająć czymś przyjemnym bo zaraz nie wytrzymam. Chciałam z mężem jechać dziś na zakupy po rzeczy dla synka ale chyba nie będzie czasu.
-
Nulko no to w takim razie życzę powodzenia na usg. Amelko a ty chyba do lekarza jutro idziesz, co? Interesuje mnie ten twój ból krocza bo mnie też boli. Miałaś wspomnieć o tym lekarzowi. Myślę, że to może być ten sam ból. Może nie jest mocny ale dokucza mi już chyba z miesiąc. Ja idę w czwartek i też się spytam lekarza od czego to może być.
-
Nulka widzę już spory ten twój brzuszek (jak mój z resztą) Karim też skorzystam z linka i zamówię sobie tę poduszkę. Teraz mam problemy ze spaniem, z poduszką pewnie będzie lepiej. Joasiu bardzo ładna ta pościel i cena nie wygórowana.
-
Dziewczyny ja mam 29 m2 i drugie dziecko w drodze. Najgorzej że nie możemy z mężem wziąć kredytu a żeby kupić za gotówkę nawet 2-pokojowe mieszkanie trzeba wydać naprawdę sporo kasy. No ale cóż jakoś sobie poradzimy.
-
Jomiro niestety nie zawsze da się rodzić naturalnie. A bez znieczulenia będę rodzić witaminko nie dlatego że tak chcę, tylko dlatego że w tym spitalu naprawdę bardzo rzadko dają znieczulenie. Gdybym chciała rodzić w lepszych warunkach, musiałabym jechać 70 km. To jednak zbyt daleko.
-
Ja będę rodzić naturalnie i to bez znieczulenia zapewne. Nie chciałabym mieć cesarki.
-
Karim po to jest to forum. Czasem trzeba się wyżalić, innym razem cieszyć się z czegoś co nas spotkało. Niestety takie są uroki mieszkania w bloku. Wiem coś na ten temat.
-
Jomiro masz rację każde dziecko jest inne.Jedno się szybciej uczy, drugie wolniej. Trzeba to wziąć pod uwagę.
-
Ja moją julkę uczyłam robić na nocnik jak miała 1,5 roczku. Było lato więc mogła sobie polatać nawet bez majteczek. Teraz też będę próbowała w tym wieku uczyć dzecko siusiania do nocnika. Wątpię żeby udało mi się to wcześniej.
-
Ja też nie podawałam dla córki kaszki z butli tylko od razu od 4 miesiąca karmiłam łyżeczką. Piła też wodę lub soczki z kubeczka od 6 miesiąca. Nie było z tym problemu. Nie chciała po prostu pić z butli więc trzeba było próbować inaczej
-
Ja dziś musiałam kawę wypić bo moja córcia ostatnio chodzi spać ok. 23-ciej. Dziś po ósmej ją obudziłam, więc powinna wcześniej iść spać. A jakby w dzień pospała to chyba poszlibyśmy spać o drugiej w nocy. Mafinko jak tam synek sam już śpi?
-
Jeszcze raz próbuję. Teraz powinno być dobrze
-
Mam nadzieję, że teraz się wszystkim wyświetlą zdjęcia. Inaczej je wkleiłam http://parenting.pl/picture.php?albumid=1197&pictureid=7932 http://parenting.pl/picture.php?albumid=1197&pictureid=7931