Skocz do zawartości
Forum

Olinka

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Olinka

  1. Ja też (na szczęście!) nie! Jeszcze nigdy nie miałam odry.
  2. Anie jedno ani drugie, ale gdybym musiała wybierać to już wolę porzeczki. Krakersy czy paluszki?
  3. Ja też nie. Jeszcze nigdy nie byłam w górach.
  4. woda jabłko czy gruszka?
  5. Śliczny misiaczek! Na pewno wezmę udział:)
  6. Olinka

    Maj 2012

    Co do tabletek Marjaneczko brałam jakiś czas, ale krótko, prę miesięcy. Po pierwszej ciąży. Jednak 1. Źle się po nich czułam: plamienie, osłabienie libido. 2. Stwierdziłam, że nie będę się truć, bo są inne sposoby:) A choćby pigułki były najnowocześniejsze, zawsze to jakaś ingerencja w gospodarkę hormonalną organizmu. 3. I tak myśleliśmy o drugim dziecku w przyszłości. Za to teraz muszę pomyśleć nad zabezpieczeniem, bo trzeciego nie planujemy. Na razie są prezerwatywy.
  7. Olinka

    Maj 2012

    Dziewczyny baaaardzo dziękuję za życzonka!!!! Lucy315 nie wiem, ile masz latek, ale uwierz, że ja też czasami czuję się staro - mawiam, że mam starą duszę...:) To doświadczenia życiowe świadczą o naszym wieku tak naprawdę. Nie pisałam, bo calutki weekend i jeszcze wczoraj spędziłam z maluchami na dworze. Dziś jest już nieco chłodniej po nocnej burzy.
  8. Wielka, wielka szkoda, ze mój Szymuś ma już 2 miesiące! Zazdroszczę osobie, która wygra tak wyjątkową nagrodę.
  9. drucillaraczej takiemu małemu bym nie zakładała niczego, co ma kształt pętli. Za male dziecko, żeby podejmować tego rodzaju ryzyko. Nie neguję właściwości leczniczych bursztynu- w końcu to żywica, a to ma właściwości lecznicze - może bardziej jako składnik jakichś maści, czy innych specyfików dla dzieci, ale jako coś do wieszania na dziecku kategorycznie nie. No własnie - drucilla idealnie wyraziła moje zdanie. Nie wiem, czy jest skuteczny taki naszyjnik, ale nawet gdyby był to bym go dziecku nie założyła.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...