kodomo

Ja jestem w szoku bo ta kotka po której spodziewałam się gorszych zachowań jest zakochana w Dawidku i jak tylko mały się budzi i zaczyna krzyczeć, bo on żadko płacze to ona leci do nas i liże nas po rękach żebyśmy wstawali i zajeli się dzieckiem .Często też ociera się o niego jak go karmię ,kilka razy polizała go po główce lub rączce.Za to ta łagodna jest obojętna zupełnie choć mało delikatna bo nie parzy czy mały lezy i raz przebiegła po nim jak leżał na łóżku. Z tym że jak mały dorośnie to ona nic nie zrobi bo nie wie co to pazury i zęby. Jak przychodzą do nas dzieci to robią z nią wszystko a ta druga warczy i syczy.

Hej kobietki Dzieciaczki sliczne. Ywone widzę że jest drapak ,więc i jest kot.Tak się zastanawiam jak moje kotki przetrwają okres gdy młody zacznie raczkować Będzie trymowanie kotów

No i ja na tą reakcję teściów uroniłam łzę :) Super że tak zareagowali A Ty kochana teraz uśmiech na buzi i zero stresów

Hej babeczki Świerzynka ja takie kłócie jajnika miałam zawsze na początku każdej ciaży (raz jednego ,raz drugiego)Myślę że możesz być spokojna. Lekarza zmień jak najszybciej bo najważniejsze żebyć czuła się spokojnie i komfortowo przez cały okres ciąży. Ula Ty sama wiesz co najbardziej jest Ci potrzebne ,ja po stracie byłam 2 razy u psychoterapeutki ,najbardziej jednak pomógł mi mój W (ale był ze mną non stop przez 2 tygodnie i cały czas wyciągał mnie z domu pod jakimś pretekstem) Potem powrót do pracy jednej i drugiej. A to 6 miesięcy minie szybciutko,zobaczysz więc nosek do góry. Ja gdyby nie cc chętnie dołączyłabym do Was staraczek ale jeszcze muszę chwilkę poczekać :)

Kurde to te naklejki już są w Biedronce ? Jak tak to ubieram Dawida i siebie i lecę

Dzięki kobietki ,włochaty to jest od samego początku Tylko kurde niejadek mi rośnie.

Ten wątek dla mnie był szczęśliwy i też mam czerwcowego skarbeczka :) A to mój skarbek he he ciocie wręczyły mu na wystawie medal i mam chłopaka na medal. Co do drugiego potomka to ja najchętniej już bym działała gdyby nie cc.

Gratulacje świeżynko tutaj jak dla mnie nie ma żadnych wątpliwości. Ja robiłam przy każdej ciąży po 6-7 testów bo mi to radochę sprawiało ,każdym cieszyłam się tak samo Teraz dbaj o siebie i maleństwo

U mnie mały też ulewał mimo że odbijał .Kupiłam poduszkę klin i zawsze kładłam go na boczku raz jednym ,raz drugim w takich specjalnych wałeczkach żeby nie mógł zmienić pozycji. Potem kupiłam Delicol i po nim przestał ulewać.

I mój Dawidek załapał się na 2 fociach :) Milusio

Delfina cudna twoja Zosieńka.Włosków ma na głowie tyle co mój Dawid Urocza

Cin,Monia ,Delfina gratulacje kochane

Kasieńko gratulacje ,ucałuj Patrycję od ciciuni

Antek Ciri jest już po tej stronie brzuszka ma 3.700 i dostał 10 w skali apgar :) Gratulacje dla dzielnej Ciri i Antosia

Ineczko muszę zgrać zdjęcia i wtedy coś wstawię. U nas jest fajnie nie mogę narzekać mały śpi i je a jak nie śpi to ostatnio troszkę marudzi ale chodzimy,lulamy ,tulimy i zasypia. Ja opanowałam do perfekcji spanie w ciągu dnia więc nastrój mam dobry :) W nocy Dawid budzi się co 3 godziny na jedzenie i śpimy dalej, zazwyczaj o 5 rano biorę go do nas do łóżka i o 8 już jest wyspany i zaczyna dzień.A dni są różne w zależności od nastroju synusia :)

Ja stosuję Oliatum i Emolium i mały ma sliczna skórkę :)

Mosiu Marcel jest cudny. Nasza Ciri na porodówce ma dziś wywoływany poród jeśli się nie uda bo mały waży coś około 4,300 to będą robili cc.

Ciri miała termin na 3 dni temu Takie piękne długie proste spudnice do kostek w kolorze żółtym i niebieskim były w Orsay. Ja się ściskam pasem w pasie he he i może kiedyś jak jeszcze z 10 kg schudnę wcisnę się w taką :) do tego koszuleczka na ramiączkach i paseczek

Hej dziewczynki Ciri na patologi ciaży leży bo wczoraj po wizycie i badaniu zaczęła krwawić. Po 4 h na porodówce i braku skurczów.Pisze że do porodu już jej pewnie nie wypuszczą. Trzymajcie kciuki a ja jak tylko coś więcej będę wiedziała dam znać :)

Hej Aniu Ty się wagą nie przejmuj ja przytyłam 8 kg a po 3 tygodniach opieki nad małym mam -15 kg A brzuszek masz cudowny aż zatęskniłam za swoim :) A smaka mi na fryteczki zrobiłyście ale jeszcze ściągam resztki pokarmu więc nie zjem. Niestety laktacja u mnie nie ruszyła i starcza mi tylko na 1 karmienie małego :( A dziś ważyłam Dawidka i jest 3,900 a jak wychodziliśmy ze szpitala było 3,200 :) Alfa jak samopoczucie???

Hej kobietki no to wstawiam obiecane focie Dawidka. Co do pomocy ze strony facetów to u Mnie na razie ciężko ,stara się karmi ,przwieja ale mały jest jeszcze malusi kruchy i każde beknięcie ,kaszel itp paraliżują mojego W. Prawie wszystko robię sama i spokojnie daję radę :) Alfa poradzisz sobie ,taki mały szkrab daje takiego kopa że można bez snu funkcjonować. Tego bałam się najbardziej bo ja z tych co spały do 11 codziennie :)

Alfa gratuluję!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Trzymam kciuki,będzie dobrze.

Dziękujemy wszystkim za gratulacje

Oto mój kawaler Dawidek

Dzięki Inuś.