kodomo

dziękuję Mosiu

Hej babeczki dawno mnie nie było,u nas wszystko ok, mały waży już 1635 i jest zdrowiutki,straszny z niego łobuz i codziennie okłada mnie z każdej strony,najbardziej cierpi na tym moja szyjka macicy :( ale jeszcze chwilę dam radę. Ania gratuluje bo u Ciebie już prawie półmetek :) To i ja się pochwalę choć mój mały wiecznie się zasłania i nie da się całkiem podpatrzeć Oto Dawidek :)

I to jest chwila dla której warto żyć :) Mi teraz dość często twardnieje brzuch przez co szyjka troszkę krótka biorę Feneterol ale coś czuję że mały przyjdzie na świat troszkę szybciej . Powiedz mi jak przetrwałaś ten 31 tydzień bo ja się tego czasu najbardziej obawiam i już od świąt mam lekki dołek.

Dzięki kochana za kciuki :).Ja wcześniej rodziłam sn i teraz też bym chciała. Wcześniej rodziłam 12 godzin teraz myślę że będzie szybciej. A Ty miałaś cc???

Dzięki Biedroneczko za Twój post mam nadzieję że donoszę mojego Dawidka tak jak Ty córeczkę. Nasze historie są identyczne i oby identycznie się zakończyły. Ja zawsze za moim aniołkiem będe tęsknić i kochać go mimo tego że nie ma go z nami.

Dziewczyny trzymam za Was kciuki i przesyłam fluidki &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&

Dzięki kochana :)

Cześć Zabolku wiesz wreszcie można wygadać się o tym co się skrywało już tyle czasu hi hi Kurcze te choroby wiecznie atakują. Pogoda taka w kratkę że nie wiadomo co ubrac żeby się nie przegrzać czy nie marznąć. Ja malucha ide oglądąć dopiero 12 kwietnia. Tak się zastanawiam kiedy powtórzyć wymaz jak jutro kończę antybiotyk. Poczytałam że ta bakteria ciężko się leczy więc może lepiej jak najszybciej żeby w razie czego do porodu się z nią uporać??? Jak myślicie???

Hej ja na chwilę,widze że tu pustki. Pewnie wieczorkiem się rozkręcicie. Mój mały jest zadziwiający bo robi na odwrót jak leżę to on śpi a jak sie poruszam to mnie kopie he he. Jestem w trakcie sprzątania i siadłam na chwilkę odpocząć. Właśnie wykąpałam psa i testuję nową odżywkę z lanolina i proteinami he he mój pies wygląda mimo wysuszenia suszarą jakbym ją z oleju wyciągnęła. Ma bardzo suchy i łamliwy włos i mam nadzieję że tą odżywka wreszcie jej wychoduję włos do ziemi :) Ja na razie na forum wchodze przez ustawienia i wchodze na grupy społeczne ale też mi się wydaje że nie jesteśmy do końca ukryte.

I ja się melduję. Pospałam do 10 i czuję się dziś cudownie w przeciwieństwie do dnia wczorajszego. Od razu jak wstałam posprzatałam kuchnię i wstawiłam pranie ,teraz zabieram się za pokój. Łazienki nie znoszę sprzątać i zawsze czeka na generalny pożądek bo tylko lekko ogarniam. Naomia rzeczywiście lekarz podnosi Ci ciśnienie he he. Małgosiu myślę że twoja córcia grzeczna jest, mój synuś to tak różnie raz szaleje a dziś siedzi cicho i tez się wtedy troszkę martwię i bardziej nasłuchuję mojego ciała. Co do forum to tak jak dziewczyny pisały tu o zwykłych sprawach a tam możemy pogadac o problemach rodzinnych, w pracy ,dać zdjęcia,wymienić się numerami itp.

Hej Oopsy Daisy samopoczucie u mnie całkiem całkiem mimo że w tej ciaży wiecznie coś. Ale kiedyś wykrakałam że tamta ciąża idealna i źle się skończyła to następna będzie pełna obaw. Ostatnio mam problem z zasypianiem bo mi mega duszno,nie wiem czy dziewczyny też tak mają. Kochana trzymam za Ciebie kciuki z całych sił ,luzik ,duzo winka i na pewno będzie dobrze :) Ciri co do apetytu to u mnie też włączyło się szamanko he he i cięzko się pochamować :( Uciekam spać moje kochane, buziaki :*

Tylko że to się powinno wyświetlać na samym dole forum w wątkach prywatnych,może dopiero jak sie temat założy to tak się stanie.

Tęsknię,kocham Cię mój skarbuniu .

Hej kurna dołączyłam do nowego forum ale mi się nie wyświetla wśród prywatnych wątków tak jak np październikowki 2010??? Świetny pomysł wreszcie będę mogła Wam pokazać swoje zdjęcie z twarzą mimo że jestem mega niefotogeniczna.

Ja oglądałam X faktora ,powoli będę się kładła bo zmeczona jestem a jutro o 11 jade do mamy. Ciri skarbie ja mam bardzo malutkie mieszkanko ale staram się im zapewnić jak najlepsze warunki. Szukamy tez czegoś większego bo przy dziecku będzie nam zdecydowanie za ciasno. Myślę że do roku dzidzi damy rade ale potem czeka nas przeprowadzka.

Ja dopiero wróciłam z galerii ,znów kupiłam sobie kilka ciuszków i buty na koturnie bo takie kocam i w sumie mniej mnie kręgosłup i nogi bolą jak w takich chodzę.Spotkałam kolegę i zaproponował mi zabawki i ciuszki po swoich synkach :) Miłe to bo nie widzieliśmy się kupę lat he he a że pracuję z jego ciocią to wszystko mi przez nią przekaże. Eluś też bym się wściekła i pewnie nie raz to jeszcze będę miała okazję odczuć na własnej skórze. Małgoniu mówisz masz o to mój zwierzyniec ,tylko za głowę się nie złapcie. W sumie już każdy mnie rozpozna jeśli podczytuje forum he he ale mam to w tyle Suka terier szkocki i 2 świniawki Uploaded with ImageShack.us Jej synuś Elmo na sprzedaż Uploaded with ImageShack.us Jej córeczka Emi z Elmem -sama nie wiem czy chcę ją sprzedać bo robię wszystko żeby to się nie powiodło Uploaded with ImageShack.us I koty Koffi9czarna dachówka) i Delcia (Maine Coon) Uploaded with ImageShack.us Jeszcze sama Delcia Uploaded with ImageShack.us No to zaśmieciłam forum

Ja dopiero za obiad się zabrałam a W już do domu wrócił. Za to po kompieli się wypindrzyłam i na wstępie usłyszałam że wyglądam pięknie Troszkę posprzatałam nawet kaloryfer doczyściałam ale na więcej na razie nie mam sił. Za jakąś godzinkę pojedziemy do galeri bo W szuka jakiś fajnych butów sportowych a ja przy okazji pewnie znów coś sobie kupię :). Teraz była z psiną na spacerze i tak mi zmarzły uszy że aż bolały. Mi się blender zepsół tak więc jestem skazana na tarcie ziemniorów i sklepowa bułkę tartą. Ale trzeba będzie kupić żeby dzidziulowi przecierać zupeczki :)

Co do słodyczy to ja na szczęście problemu nie mam bo wcale mnie nie kuszą. Dupsko mi urosło od gyrosów,pizzy itp. Ostatnio za to mam straszną ochotę na truskawki i powiem że są całkiem całkiem ,zawsze powybieram najbardziej dojrzałe. Wczoraj też kupiłam arbuza i był pyszny. Co do obiadu to ja robię gulasz z karkówki do tego kasza gryczana i ogóreczek kiszony. Takie życzenie miał mój luby o 5 rano he he.Zupkę pomidorową mam z wczoraj ale tylko jak jem zupy. Mi chyba rodzice mówili właśnie cipeczka,pipeczka ale z moja pamięcią jest średnio więc musiałabym spytać. Zabolku ja juz robię 2 pranie ale nadal jestem w koszulce i gatkach i nawet jeszcze się nie wykąpałam :( Siedzę wciąż przy kawie i czekam aż dostanę powera co może nie nastąpić.

Witam się i Ja Dopiero wstałam i teraz czytając Was staram się dobudzić, ale paskudna pogoda i nic mi się nie chce. Dziś mam wreszcie cały dzień dla siebie i zamierzem nic nie robić ,no oczywiście poza jakim sprzątaniem :) Małgoniu ja korzystam z tego programu do wstawiania zdjęć ,tylko teraz trzeba się zalogować bo kiedyś nie trzeba było. I w nim od razu zmniejszasz fotę a potem tylko wstawiasz link i jest :) Co do staników ja mimo dużego rozmiaru muszę też mieć miękkie miseczki bo inne mnie drażnią i powiem że nie jest mi łatwo dostać bo od pewnego rozmiaru robią wszystko materiałowe wrrrrrrrrryyy Idę zrobić sobie kawusię bo bez niej dziś nie da rady.

Oj Małgoni padłam jak przecztałam o tych orgiach he he ,szkoda że mamy szlabanik a przez tą bakterie to już poczekamy na czasy popołogowe. Skonsultuj się z lekarzem kochana w sprawie tego białka Naomia nie słyszałam o tej klinice ale mam nadzieję że będziesz zadowolona. Ja już 3 lekarzy mam hi hi i przynajmniej jestem spokojna że mniejsze prawdopodobieństwo że ktoś coś przegapi. Zabolek mam nadzieję że ognisko sie udało, u nas zimno całe 6 stopni jak nie mniej teraz i do tego pada :( Ja już po 1 dawce antybiotyku ,uśmiercam bakterie. Lecę do łóżeczka bo dziś wcale nie leniuchowałam. Buziaki

Żabolku piękny brzusio i mój bardzo podobny z tym że ja mam 1 bobo he he. Też masz taki głęboki pępuszek. Powiedz mi przy Juli wyszedł ci na zewnątrz bo tak mi się wydaje że takie pępki nie mają szans na to żeby się uwypuklić he he. Co do zmęczenia to ja też padnięta bo dopiero od godzinki może półtorej w domku jestem. Co do zakupów to ja wyrodna jestem bo na razie siebie obkupiłam wczoraj ale humor mam lepszy bo płaszczyk sobie jaśniutki kupiłam i leginsy i bluzeczki i 3 pary balerinek :) Teraz jeszcze wypatrzyłam buciorki na allegro i mam zamiar zamówić Ciri ten kocyk na b... jest cudowny i ja na pewno go zakupię. Odebrałam dziś wyniki wymazu i niestety jest coli na szyjce i dostałam Zinnat,podobnie jak mój W. Mam nadzieję że pomoże bo to jedna z tych groźnych bakterii. No i kurka reszty nie pamiętam bo znów tyle napisałyście że pouciekało mi z głowy Małgoniu i co ze stanikiem byłaś czy nie??? Naomia a gdzie będziesz miała to 3D???

A ja zamiast lecieć na zakupy ciuchowe dla siebie to Was czytam bo się boję że jak wrócę to znów nie dam rady nadrobić he he. Ale nic muszę pędzic bo mam tylko 2 h i musze wracać, znów wskoczyłam na obroty wiem powinnam dostać opierdziel ale ja juz taka jestem. Nie usiedze na dupci. Hej Aguś ciężko teraz nadążyć ale to lepsze niż cisza Zabolek cytat koleżanki świetny szkoda tylko że do mojego W nie dociera. On chce mieć 1 dziecko właśnie ze względu na kasę ale nie jest nam tak źle i myślę że spokojnie na 2 by starczyło i wesoło by było :) Juz ja coś wykąbinuję i będę miała 2 dzieci

A powiedz mi justaz jakie to bakterie. Z tego co wiem na pewno paciorkowiec a 2 pozostałe??? My z chrzestna tez mamy problem bo miała być W siostra ale jakiś czas temu strasznie się ścieliśmy tzn Ja. W i jego mama z W siostrą.Coś jej się w głowie poprzestawiało. Tak więc chrzestnym będzie mój brat a chrzestną chciałam dać mojej mamy chrzestnej córkę ale moje kochanie chce kogoś za swojej rodziny. Tylko że tam wszyscy lubią popić więc mam wątpliwości bo dziecko idzie w ślady chrzestnych. Matko nie wiem czy coś zrozumiecie bo tak to napisałam zawile że masakra :)he he he

Wiecie że ja teraz codziennie budzę się o 4.40 razem z budzikiem mojego W i wtedy wstaję i sprzątam ,pranie wstawiam he he i obowiązkowo jem rosół ha ha ha. Potem o 8 znów wracam do łóżeczka i idę spać. Ciekawe co to będzie jak mu się od poniedziałaku 2 zmiana zacznie

No ja wiem że to pomysł super bo potem któraś nam zniknie i będziemy się martwiły he he a tak cyk esemesik i już będzie spokojnie i bez nerwów. A potem można focie i informacje prosto z porodówki słać