Skocz do zawartości
Forum

moskala22

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez moskala22

  1. Świetny konkurs z super nagrodami!!! Nic tylko wygrywać!
  2. asicadołączając do tematu siusiaków i innych ... -"mamo, a gdzie masz swojego siusiaka, wciągnęło go do środka ? Czy robisz siku tyłkiem? " któregoś dnia miałam bluzkę z dekoltem , stanik typu push up ... - "mamo,i tam też masz tyłek ? " Boski dzieciak!!!
  3. PoohMoja córka od jakiegoś czasu prosi o rodzeństwo. Zadaje mase pytań "A skąd weźmiemy dzidziusia?" Więc tłumaczymy Jej z mężem, że mama i tata muszą się bardzo mocno kochac, przytulac i duuuużo całowac to będzie u mamusi w brzuszku wtedy dzidziuś... Jesteśmy dziś z Zuzią w sklepie z ubraniami. Zuzia ogląda malutkie ciuszki (dla noworodków), mówię do Niej "Zostaw Zuziu to dla malutkich dzieci". Na to Pani ekspedientka podnosi głowę i zadaje pytanie mojej córce "A Ty chciałabyś miec braciszka?" Zuzia odpowiada "Nie dzidziusia". A za jakiś czas dodaje "Ale mama i tatuś muszą się duuuuuuuużo całowac, no a tata czasami nie chce się z mamą całowac" Chyba bym padła ze wstydu
  4. misimipRzecz się dzieje w czwartkowy wieczór. Patryka wyekspediowałam do spania a ja siedzę w pokoju dziewczynek. Zależy mi by cisza była, bo zasnąć nie mogą. Nagle słyszę dziwne dźwięki z Patryka pokoju. Nie ukrywam, że wkurzyłam się, bo te jeszcze nie zasnęły na dobre a już je pobudzi. Zdenerwowana biegnę do niego i..... doznałam szoku....łzy stanęły mi w oczach i niesamowicie głupio mi się zrobiło. A co zastałam???????????? Patryk klęczał trzymając różaniec w ręce i odmawiał Go. Nie mówiąc nic, klęknęłam koło niego i dokończyliśmy wspólnie. Głupio mi było, ale duma mnie rozpierała. Dziś było podobnie, choć nieco inaczej. Znów słyszę, że coś głośno u niego, więc pochodzę i słyszę jak zaczyna się modlić:"modlę się Boże za to samo co rano i jeszcze za to, by nikt nigdy nie nasrał mi na łóżko" sama nie wiem co o tym myśleć..... podobno każda modlitwa jest dobra????!!! Aż się zakrztusiłam chipsem :-)
  5. monika4Kuba ma przypływ energii - od wczoraj na takich obrotach, że ja wysiadam, dzisiaj latał bez majtek przez godzinę, nie miał czasu się ubrać - krzyczę - ubierz się bo siusiaka ktoś ci oberwie!!!! Kuba - on jest na stałe przytwierdzony do mnie, nie da się!!! próbowałem!!!! a tak w ogóle to usłyszałam ostatnio tekst - ja jestem grzeczny, bo ty urodziłaś grzeczne dziecko!!! ja wcale nie chcę być niegrzeczny, mnie się to tylko przydarza!!! a wczoraj - ryczy, że nie chce myć główki ale dosłownie spazmy, zasmarkał się przy tym, prawie zwymiotował i w sekundzie, jak nożem uciął, mina aniołka, zero płaczu, leciutki , nieśmiały uśmieszek i słowa - przekonałem cię już??? Kubuś to mój idol :-)
  6. stefka84Mój chrześniak - dwuletni Mateusz nie wymawia jeszcze literki W oraz S. Zamiast tego mówi H. Ostatnio grał w piłkę z moim mężem i sam chciał kopnąć piłkę. Zawołał: Ja sam do wuja! zamieńcie sobie S i W na H. Chyba sie posikam ze śmiechu!
  7. dzieci są nie do pobicia jeśli chodzi o śmieszne teksty. Zawsze śmieję się do łez, ggdy czytam ich teksty
  8. Ja delikatne kopniaki poczułam w 20 tygodniu, a motylki w brzuchu troche wcześniej :-)
  9. Ja mówię "mamo", "tato", choć myślałam że może być z tym problem ;-0
  10. Mój mąż lubi chodzic ze mną na zakupy kiedy to ja mam sobie coś kupic. Gdy ma sobie coś kupić to bierze pierwszą rzecz z brzegu :-) Na zakupy do domu lubimy chodzić razem
  11. Takie pytania mnie rozbrajają :-)
  12. Moj Kuba na początku gonił psa i zawsze gdzię go uszczypnął lub uderzył. Bałam się, że w końcu nasz kundelek coś mu zrobi. No ale pewnego dnia nastąpiła cudowna przemiana i Kuba zaczął się do niego przytulać, głaskać go. Pies był w szoku ;-) Teraz to są super przyjaciele, nawet Kuba zaczyna chodzić na czworaka :-)
  13. A mój mąż z radością poszędł na te 7 dni urlopu :-)
  14. Jak widzę kobietę w ciąży pijącą alkohol, to mam ochotę na nią nawrzeszczeć!!!
  15. Jestem tu nowa, ale również chciałabym Ci dodać otuchy. Nie wiem, jak to jest stracic maluszka, ale wiem, że słowa wsparcia czasami moga pomóc. Bądź dzielna, masz dla kogo żyć, Twoje dziecko potrzebuje silnej mamy. Może z czasem będzie lepiej. Trzymam kciuki i życzę dużo sił!!!
  16. No cóż, ja do dnia porodu mialam mieć Natalkę, a urodził się piękny Kubuś :-)
  17. jestem... szalona i szczęśliwa nie lubię... kłamstwa męczą mnie... próby napisania pracy magisterskiej nie żałuję... praktycznie niczego w swoim życiu zawsze... chetnie pomogę planuję... zrzucić parę kilo nigdy... nie dotknę pająka chcę... zapewnić mojej rodzinie wszystko, co najlepsze kłamię... gdy muszę nie życzę nikomu... ciężkiej choroby denerwują mnie... zrzędliwe osoby boję się... ciężkiej choroby i starości czasami... myślę co by było gdyby ...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...