Skocz do zawartości
Forum

Aneczka23

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Aneczka23

  1. KOCHANE Z CAŁEGO SERCA DZIEKUJE ZA SŁOWA OTUCHY I ZE MNIE NIE BICZUJECIE ZA TE MOJE ROZTERKI WSZYSTKO MNIE BOLI ALE CZEKAM CO BEDZIE DALEJ KOCHANE ZYCZE BARDZO SPOKOJNEJ NOCY.IDE SIE WYKAPAC I SIE POLOZE BO NIE WIEM JAKA BEDZIE NOC CZY JUTRZEJSZY DZIEŃ MAM NADZIEJE ZE DO JUTRA SIE ZADNA NIE ROZPAKUJE( JA CHYBA TEZ NIE) STYSIU MAM TWOJ NR KTORY OSTATNIO MI PODAŁAS WIEC JAK COS TO POZWOLE SOBIE DO CIEBIE NAPISAC SŁODKICH SNÓW
  2. martab0aneczka23redberrykurde, to odwazna dziolcha jestes! kilka razy lezałam w ciazy w szpitalu i nie lubie tego miejsca(po porodzie juz z malutka to co innego).boje sie ze moge zapozno pojechac ale mam dosc blisko. bedzie dobrze!! Trzymam kciuki!! A gdzie mieszkasz?? kolo urzedu wojewodzkiego na mickiewicza.kojarzysz?
  3. aguniaaneczka23martab0ja stanika specjalnego nie mam jeszcze bo nie wiedzilam jaki rozmiar kupowac wiec zobacze jak mi cycki nadmucha i zamowie na ebay!! Ale mam pare takich miekkich bez zadnych drutow i te wezme zeby nie podraznic piersi i nie doprowadzi do jakiegos stanu zapalnego! Oj aniu to widze ze ty juz niedlugo a nie skierowala cie kozberowa do szpitala !! Czy juz te skurcze to napowanie rregularne??? Trzymam kciuki chciała do szpitala ale ja wole w domku czekac.przestraszyła się i musiałam jej obiecac ze jak tylko sie skurcze zrobia w miare regularne to odrazu pojade do szpitala. Mam skurcze i mocne napiecia macicy ale jeszcze nieregularne a brzuszek to juz cały boli aneczko to już teraz tylko czekanie zostalo i jak się skurcze zrobią regularne to leć do szpitala. Będziemy trzymać kciuki za ciebie. oj czekam i to jak na szpilkach:) ale wiecie ja od poczatku mam ciaze zagrozona i to ze w kazdej chwili moge rodzic juz slyszalam nie raz a ostatnio to juz po kazdej wizycie ale dzisiaj to sie przestraszyłam jak zobaczyłam powazna mine mojej lekarki(ostatnie 2 wizyty miałam u innego lekarza ktory zastepował moja bo na urlopie była)
  4. redberryaneczka23[ chciała do szpitala ale ja wole w domku czekac.przestraszyła się i musiałam jej obiecac ze jak tylko sie skurcze zrobia w miare regularne to odrazu pojade do szpitala. Mam skurcze i mocne napiecia macicy ale jeszcze nieregularne a brzuszek to juz cały bolikurde, to odwazna dziolcha jestes! kilka razy lezałam w ciazy w szpitalu i nie lubie tego miejsca(po porodzie juz z malutka to co innego).boje sie ze moge zapozno pojechac ale mam dosc blisko.
  5. stysiapysiaaguniakurcze pewnie w nocy znowu czeka mnie wstawanie.... Kibelek się klania kilka razy w ciągu nocy.. Budzę się tak co ok. 3 godziny. Chyba sobie trenuję tak jakby dzidzia się budziła :dja nie mam jeszcze takich problemów ... redberryogolnie nie jest zle.czytam książki, trochę maluję.... Jem i śpię na przemian. co malujesz??? Można zobaczyć twoje obrazy??? redberrynie mam jeszcze biustonosza do karmienia..a wy? ja też jeszcze nie mam ... aneczka23 a ja po wizycie jestem bardzo zdenerwowana,zmartwiona,obolała i ciekawa co bedzie dalej A wiec rozwarcie znowu jest wieksze,szyjki i czopa brak,mautka bardzo naciska na pecherz plodowy ktory juz widac.po badaniu odrazu bardzo zaczełam krwawic,lekarka tamowała krew i jakos sie udało ale nie dokaca bo dalej troszke krwawie.powiedziała ze do niedzieli na bank urodze.nawet juz nie zapiaywał mi zadnej wizyty.jest 37 tydzien ciazy i niby juz bezpiecznie a pozatym stwierdziła ze dla malej lepiej bedzie jak sie teraz urodzi bo ja mam zakazenia ukladu moczowego i jakas bakterie niby niebezpieczna.przy takim rozwarciu podobno jest duze ryzyko ze malutka sie zarazi.Bardzo boli mnie całe podbrzusze i co jakiś czas mam skurcze Bardzo sie boje przepraszam kochane ze tak sie rozpisałam i marudze o sobie trzymam kciuki oby wszystko było w porządku ...... I nam nie marudzisz.... kochana dziekuje za wsparcie:) tyle sie w tej ciazy juz wycierpiałam,wymodlilam zeby tylko dotrac do 9 miesiaca a teraz kiedy juz w kazdej chwili moge zaczac rodzic to ogarnia mnie wielki strach,panika a z drugiej strony juz nie moge sie doczekac kiedy niunie zobacze
  6. martab0ja stanika specjalnego nie mam jeszcze bo nie wiedzilam jaki rozmiar kupowac wiec zobacze jak mi cycki nadmucha i zamowie na ebay!! Ale mam pare takich miekkich bez zadnych drutow i te wezme zeby nie podraznic piersi i nie doprowadzi do jakiegos stanu zapalnego! Oj aniu to widze ze ty juz niedlugo a nie skierowala cie kozberowa do szpitala !! Czy juz te skurcze to napowanie rregularne??? Trzymam kciuki chciała do szpitala ale ja wole w domku czekac.przestraszyła się i musiałam jej obiecac ze jak tylko sie skurcze zrobia w miare regularne to odrazu pojade do szpitala. Mam skurcze i mocne napiecia macicy ale jeszcze nieregularne a brzuszek to juz cały boli
  7. KOCHANE TROCHE DOCZYTAŁAM I NIEZŁA IMPREZKE SOBIE ZROBIŁYŚCIE A CHŁOPAKI PIERWSZA KLASA A JA PO WIZYCIE JESTEM BARDZO ZDENERWOWANA,ZMARTWIONA,OBOLAŁA I CIEKAWA CO BEDZIE DALEJ A WIEC ROZWARCIE ZNOWU JEST WIEKSZE,SZYJKI I CZOPA BRAK,MAUTKA BARDZO NACISKA NA PECHERZ PLODOWY KTORY JUZ WIDAC.PO BADANIU ODRAZU BARDZO ZACZEŁAM KRWAWIC,LEKARKA TAMOWAŁA KREW I JAKOS SIE UDAŁO ALE NIE DOKACA BO DALEJ TROSZKE KRWAWIE.POWIEDZIAŁA ZE DO NIEDZIELI NA BANK URODZE.NAWET JUZ NIE ZAPIAYWAŁ MI ZADNEJ WIZYTY.JEST 37 TYDZIEN CIAZY I NIBY JUZ BEZPIECZNIE A POZATYM STWIERDZIŁA ZE DLA MALEJ LEPIEJ BEDZIE JAK SIE TERAZ URODZI BO JA MAM ZAKAZENIA UKLADU MOCZOWEGO I JAKAS BAKTERIE NIBY NIEBEZPIECZNA.PRZY TAKIM ROZWARCIU PODOBNO JEST DUZE RYZYKO ZE MALUTKA SIE ZARAZI. BARDZO BOLI MNIE CAŁE PODBRZUSZE I CO JAKIŚ CZAS MAM SKURCZE BARDZO SIE BOJE PRZEPRASZAM KOCHANE ZE TAK SIE ROZPISAŁAM I MARUDZE O SOBIE
  8. Aneczka23

    Sierpień 2010

    kochane sierpnioweczki trafiłam do was przez przypadek Ja jestem marcóweczka i termin na 18 marcapod serduszkiem dzwiagam dziewdzynke Z całego serca zycze wam bardzo mocno spokojnych i bardzo szczesliwych jeszcze kilku miesiecy ciazy Oby jak najmniej było smutku a jak najwiecej radosci i szczescia My juz przygotowujemy sie do naszych porodów a 3 marcoweczki rozpakowały sie juz w lutym wiec juz zaczynamy Jeszcze raz wszystkiego dobrego kochane
  9. overpoweredkochane, po 5 dniach naświetlania w końcu wczoraj wróciliśmy do domu. Dzięki za kciuki, gratulacje i ciepłe myśli.Chyba nie dam rady nadrobić, ale będę czytać i pisać na bieżąco. Na razie (odpukać) tymek to mały aniołek - je, śpi i robi kupy w cyklach 3-godzinnych z dłuższą przerwą między czwartą a dziewiątą rano. Jeśli jesteście ciekawe, jak wygląda wywoływany poród, to mogę wam napisać. Z perspektywy czasu wiem, że nie było się czego bać. Pomimo dłuższego porodu niż pierwszy, ten był dużo mniej wykańczający i dewastujący mój organizm (poza 20 minutami podczas których czekałam na upragnione 3 palce rozwarcia i anestezjologa). Buziaki dla wszystkich marcówek. Wieczorem postaram się wrzucić jakąś fotkę tymka. z całego serca jeszcze raz gratuluje:) super ze jestescie juz w domku:) dzieki tobie wiem ze porod dłuzszy nie oznacza gorszy:)troszke sie uspokoiłam bo porodu bardzo sie boje(tez 2) odpoczywaj dopuki synek taki grzeczny:)
  10. zancia1907racuszekaneczka23 kochana czyżbyś była kolejna marcowa mamusia z dzieciatkiem z lutego:) bardzo mocno trzymam kciuki zeby było po twojej mysłi:)ale też może być to ten czop.może być róznej wielkosci i moze byc krwisty i gesty albo własnie rzadkawy. A jak sie czujesz? jedyne co czuję to zmęczenie po nocy.... racuszku, myślę cały czas o tobie i jestem z tobą:))aż ciekawa jestem jak dalej będzie;) kochane a pamietacie kasza tez miała takie wycieki i okazało sie ze to jednak wody były. racuszku moze odpocznij troszke i zobaczysz co bedzie dalej. trzymam mocno kciuki i tez ciekawa jestem co bedzie dalej:)
  11. racuszekcałą noc nie mogłam zansnąć usnęłam ok 7 rano i ok 9 obudziłam sie z wilgotnym kroczem... Potem dwa razy miałam taki jakby przypływ ciepłej mlecznej rzadkiej wydzieliny... O 12 zmieniłam wkładkę higieniczną leżę w łóżku i czekam co dalej będzie się działo.. Narazie jest lekko wilgotno ale nie było następnego przypływu , no chyba że jak siusiałam i nie poczułam. kochana czyżbyś była kolejna marcowa mamusia z dzieciatkiem z lutego:) bardzo mocno trzymam kciuki zeby było po twojej mysłi:)ale też może być to ten czop.może być róznej wielkosci i moze byc krwisty i gesty albo własnie rzadkawy. A jak sie czujesz?
  12. stysiapysiaWitajcie Ciężaróweczki Marcowe i Marcowe mamuśki rozpakowane!!!!!U mnie nocka wspaniała, przespana cała, raz tylko siusiu .... zancia1907ZACZĘŁAM 38 TYDZIEŃ:):) serdeczne gratulacje!!! Aneczka23Witam bardzo serdecznie!!!! Jak się dzisiaj czujecie? i jak oczywiscie mineła noc? Ostatni piątek lutego a w poniedziałek zaczyna sie nasz miesiacMnie dalej wszystko boli,skurczyki łapią ale mam nadzieje ze chociaż do poniedziałku dam rade Dzisiaj na 17 mam znowu ktg a pozniej wizyt.Ciekawe co tam na dole słychać Na pewno będzie wszystko w porządku!!!!! Dziękuje Kochana za ten apel o pierwszą stronkę .... hmmm jest ograniczenie w znakach 10000 i żeby ładnie to wszystko wyglądało , musiałam siebie wykreślić... jak się uda to się wpisze:) JESZCZE RAZ DZIĘKUJE!!! Wszystkie pouciekały heh .... Kochana ja jestem:) Musi byc dobrze na wizycie,sama juz sobie to wmawiam hahaOBOWIĄZKOWO STYSIU WRACAJ NA PIERWSZA STRONKE(NAPEWNO JAKOŚ JEST TO MOŻLIWE) BEZ CIEBIE TO NIEBEDZIE TAM JUZ TAKM WESOŁO:(
  13. Witam bardzo serdecznie!!!! Jak się dzisiaj czujecie? i jak oczywiscie mineła noc? Ostatni piątek lutego a w poniedziałek zaczyna sie nasz miesiacMnie dalej wszystko boli,skurczyki łapią ale mam nadzieje ze chociaż do poniedziałku dam rade Dzisiaj na 17 mam znowu ktg a pozniej wizyt.Ciekawe co tam na dole słychać
  14. kingusia1991Stysiu nawet bym nie protestowała jak chce to niech wyskakuje hihi ... tylko muszę ogarnąć troszkę swój pokój i myślę ,że czas wyparzyć butelkę i smoki ... KINIU kochana musisz pogadać z córeczką ale tak poważnie że chcesz aby już wyskoczyła hahaha
  15. ataWitam po ośmiodniowej przerwie! Wczoraj wieczorem wróciłam od rodziców wypoczęta i zrelaksowana. Bardzo dużo zajmowali się Młodą, więc miałam luz, a do tego prezenciki, pyszne obiadki i towarzystwo mojej kochanej rodzinki, której nie mam na co dzień koło siebie. Jednym słowem - super czas! Cieszę się, że Aniutka i Kasza już w domu ze swoimi Maleństwami i że do nas wróciły. Kasza - widziałam zdjęcia Twojego Maleństwa- ślicznotka z niej! Z tego też co czytałam (wieczorem próbowałam nadrobić zaległości) Overpowerd też już urodziła i wychodzi z synusiem do domku. Gorące gratulacje! Super kochana ze wróciłaś wypoczeta:) Rodzinka a zwłaszcza rodzice lubią rozpieszczać:) A ogulnie jak się czujesz?
  16. racuszekqmpeeladzień dobry :) zancia gratuluje skonczonego 37 tygodnia :) racuszek ja tez nie mam pomysłu na obiad, w sumie to nawet nie chce mi sie gotować... Leze plackiem, w tv nuda, na kompie nuda, mała na szczescie grzeczna, ale nie wiem co moze sie dziac w sypialni bo chyba wyciągnęła juz wszystko co tylko jej przyszło na mysl. Ogólnie dzisiaj mam jakis kiepski dzien, humoru nie mam wcale, wszystko mnie drazni... to co ??? Robimy bunt ???dzień bezobiadowy ... Niech mąż coś ugotuje hehehe też jestem jakaś nie do życia .. Pewnie nadal bym spała ale kolega mnie obudził telefonem ... qmpeela napisz mi proszę czy faktycznie dziecko przewraca świat do góry nogami?? Każdy mnie straszy , ze jak mała się urodzi to skończy się moje życie... Ja byłam przekkonana że dopiero sie zacznie... kochana moj mąż napewno by coś dobrego ugotował ale niestety zajeło by to pół dnia i zamiast obiadku bym jadła pozna kolacjie haha
  17. witam sie bardzo serdecznie w czwartkowy dzień:) kochane już nie długo zacznie się marzec:)ja też mam dzisiaj 37 tydzień przez ten ciągły ból czuje sie i chodze jak Haha
  18. AguniaracuszekAgunia Nie mam innego wyjścia niestety...boję się ale coz poradzić...Ostatnio obejrzałam film o porodach i o przygotowaniu do nich ( płytę dostałam za list opublikowany w gazecie dla ciężarnych ) i tam było pokazane jak wyciągają dziecko przy cesarce.... więc Agunia trzymam mocno za Ciebie kciuki .... choć nie było to aż tak straszne jak sobie wyobrażałam ..... Ja wiem co mnie czeka,pewnie stąd ten strach :) ale muszę dać radę. Rozumiem bo ja też boje się porodu pomimo ze to drugi ale też wiem co mnie czeka:)
  19. racuszekAneczka23racuszek ja już myślałam że dziś się wybiorę do szpitala takie miałam skurcze i bóle.... ale minęło... heheh jeśli urodzę przed niedzielą to nie będę musiała jechać na imieniny gburowatego teścia hihihihihi Kochana ja tak miałam w poniedziałek cała noc i jeszcze wczoraj:) byłam w szpitalu ale malutka zmieniła zdanie:) Teraz też znowu mam skurcze ale nieregularne i ten okropny ból podbrzusza:( Ja bym niechciała urodzić 1 marca a tak na ścisłośc to mogłabym w ten piątek bo moja mamusia ma imieniny:) Ale by się cieszyła:) oj noce są fatalne... my jeszcze nie kupiliśmy łóżka a to jest takie małe że ciężko mi się zwinąć w kłębek jak dopada mnie ból w dodatku hehe mąż mnie ostatnio co noc spycha z łóżka hehe Ja się ciesze jak noc mija bo chociaż sama nie leze i nie mysłe bo w dzień to synek buszuje i zawsze jest z kim pogadać a w nocy to niestety meczarnia:( A tak pozatym was jest dwoje wiec męża wy musicie zacząc zwalać z łóżka hahaha
  20. kingusia1991Dzisiaj z moją mamą "wychaczyłyśmy" coś dla niuńki ciężko mi coś dzisiaj oddychać Kochana ty to napewno już niedługo bedziesz tuliła malutka:) Ale wymeczymy sie do tego czasu:(
  21. AguniaAneczka23Agunia Aneczko ja też nie wiem czy donoszę a mam już ustalony termin cesarki na 16 marca. Ja jakos bałabym się cesarki:( jak by nie było to jest opercjia wiec niezazdroszcze Ci kochana. Ja bardzo bym chciała tak chociaż jeszcze tydzień do 38tc. Nie mam innego wyjścia niestety...boję się ale coz poradzić... Czasami nie ma własnie wyjscia:( dlatego współczuje kochana ale napewno bedzie wszystko dobrze:)
  22. racuszekAneczka23Agunia Super Racuszu,to będziesz częsciej zaglądać do nas mam nadzieję. A do porodu to mamy tyle samo mniej więcej :) Też mi zostały 3 tygodnie:) Może donosze do końca ale wątpie w to:( ja już myślałam że dziś się wybiorę do szpitala takie miałam skurcze i bóle.... ale minęło... heheh jeśli urodzę przed niedzielą to nie będę musiała jechać na imieniny gburowatego teścia hihihihihi Kochana ja tak miałam w poniedziałek cała noc i jeszcze wczoraj:) byłam w szpitalu ale malutka zmieniła zdanie:) Teraz też znowu mam skurcze ale nieregularne i ten okropny ból podbrzusza:( Ja bym niechciała urodzić 1 marca a tak na ścisłośc to mogłabym w ten piątek bo moja mamusia ma imieniny:) Ale by się cieszyła:)
  23. AguniaAneczka23Agunia Super Racuszu,to będziesz częsciej zaglądać do nas mam nadzieję. A do porodu to mamy tyle samo mniej więcej :) Też mi zostały 3 tygodnie:) Może donosze do końca ale wątpie w to:( Aneczko ja też nie wiem czy donoszę a mam już ustalony termin cesarki na 16 marca. Ja jakos bałabym się cesarki:( jak by nie było to jest opercjia wiec niezazdroszcze Ci kochana. Ja bardzo bym chciała tak chociaż jeszcze tydzień do 38tc.
  24. AguniaracuszekWreszcie mam lepszy internet i mogę korzystać siedząc w łóżku .. eehhhh jeszcze całe równe 3 tyg do terminu porodu... Super Racuszu,to będziesz częsciej zaglądać do nas mam nadzieję. A do porodu to mamy tyle samo mniej więcej :) Też mi zostały 3 tygodnie:) Może donosze do końca ale wątpie w to:(
  25. RedberryDziewczyny jak to jest?Jeśli ja nie mam już szyjki , to czop mi nie odejdzie tak?? Kochana odejdzie własnie jak zacznie się rozwarcie robić.Tak jak mowi stokrotka ale może też odejsć niezauważalnie,przecież nie zawsze się widzi co do wc wpada:) Mi odszedł jak miałam 1cm rozwarcia i 0,5cm szyjki. a teraz szyjki całkowicie brak,czopu nie mam i 2-3 cm rozwarcia i troche się boje o niunie bo praktycznie kazda bakteria może do niej dotrzeć.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...