justa83

A powiedzcie mi jak tam Wasze apetyty. Mój wzrósł bardzo. Wczoraj zjadłam na raz 5 Rafaello i do tego 2 czekoladki, oprócz tego cały dzień coś podjadałam. Teraz od godziny siedzę na kanapie i jem na zmianę truskawki, czereśnie i groszek, ale chyba zaraz zabiorę się za ciastko francuskie z jabłkiem. Myślę tylko o jedzeniu... I ponawiam pytanie: jakie podpaski poporodowe polecacie i gdzie je kupić?

Hej Wrześnióweczki! Ja dziś nie daję rady. Ledwo oddycham. Pojechałam zakupy zrobić i myślałam, że nie dojadę do domu. Do tego klimę mam zepsutą w samochodzie, więc saunę sobie dzisiaj taką zapodałam jak nigdy. Gogi na zgagę oprócz migdałów świetnie działa mleko. Parę łyków i po sprawie.

I znowu wpadam na chwilkę pożegnać się i zmykam do łóżka. Dziś udało nam się skończyć remont w pokoju małej. Teraz trzeba dokupić łóżeczko i komodę. Dawno nie byłam tak zmęczona jak dzisiaj. To pewnie też przez pogodę. Do jutra Wrześniówki !

Cześć dziewczynki :) Jak tak szybciutko tylko w przerwie piszę, bo nadal walczymy z wykładziną. Paulina widzę, że Twój maluch dokazuje dokładnie tak jak mój tygrysek. Mogę się podpisać pod wszystkim co napisałaś :) Avalka nie martw się tym krwawieniem. W ciąży tak już jest. Gorzej jakby Ci nie przeszło, a dzidziulek przestałby się ruszać. Mi prawie codziennie krew z nosa leci, codzinnie dziąsła krwawią, nie wspominając już co się dzieje przy pobieraniu krwi (leci jak szalona). W sobotę przyjedzie do mnie mama i już nie mogę się doczekać :) Pojedziemy do hurtowni trochę drobnych zakupów zrobić. Kupię pieluszki, szczotkę do włosków, termometr, Fridę itp. Muszę się jeszcze rozejrzeć za koszulkami do szpitala. A powiedzcie mi jakie podpaski mam kupić i gdzie?

Dobry wieczór Przepraszam, że tak późno dzisiaj piszę, ale dzień miałam zabiegany. Jutro od rana to samo. Mąż jeszcze jutro ma zwolnienie, ale jeśli będzie się dobrze czuł to położymy wykładzinę u małej w pokoju i można urządzać :) Bejbik ja od dłuższego czasu czuję bardziej coś jak przeciąganie, rozciąganie a nie kopniaczki. Brzuch cały czas mi się rusza i wykrzywia. Widać już jak mała leży, ale nie jestem w stanie rozróżnić dupki i główki, ale raczej jeszcze się nie odwróciła bo nadal ciężko oddycham. Ostatnio mam wrażenie, że mała w ogóle nie śpi. Non stop się rusza i często wkłada rączkę lub nóżkę pod żebra (co jest dość bolesne). Avalka znam wiele mam, które używają Sudocrem i są zadowolone. Ja mam kilka takich małych opakowań, które dostałam w szkole rodzenia, ale nastawiam się na Linomag bo jest mniej tłusty i lepiej się wchłania. Oczywiście wypróbuję oba, ale zacznę od Linomagu. Co do pielęgnacji krocza to ponoć niezastąpiona jest Tantum Rosa, poza tym dużo świeżego powietrza i przewiewna bielizna. Emilcia uważaj na siebie i odpoczywaj tak jak kazał lekarz. Nie rodź jeszcze !!! :) Może i ja wypowiem się o moim ślubie. Ani przez chwilę nie żałowałam, że zrobiliśmy wesele. Oczywiście była muzyka, tańce, biała suknia, a wszystko bardziej nowocześnie zorganizowane (np. żadnych zabaw w stylu łapanie za kolanko, żadnych piosenek w stylu majteczki w kropeczki, duuużo piwa itp.). My mieliśmy wielu znajomych na ślubie i tylko najbliższą rodzinę. Skończyliśmy o 8:00 rano. Powiem Wam, że mimo ponad ośmioletniego stażu przedślubnego jakoś tak czuję, że ślub naprawdę przypieczętował nasz związek. No i teraz dzidzia w drodze, a my jeszcze bliżej siebie. Ale mi się na wspominki zebrało. Mam nadzieję, że Was nie zanudziłam :) Śpijcie dobrze Wrześnióweczki... do jutra

No no Maleństwo świetne zdjęcia. Brzuszek bardzo ładny :) Co do ochraniaczy to jeszcze się nad tym nie zastanawiałam. Jak się rozejrzę za pościelą to się wypowiem :)

Dobranoc Wrześnióweczki!

Paulina0022 ja uważam, że kołyska wielu przypadkach jest bardzo dobrym pomysłem i gdyby nie kanapa w pokoju małej na której mogę spać to na pewno też bym się zdecydowała na kołyskę. Ty już większość rzeczy masz, a mi jeszcze trochę do pełnego umeblowania zostało, więc teraz liczę każdy grosz.

Maleństwo04 a pytałaś o cenę witamin w sieci aptek Alba? Ja tylko w nich kupuję bo są naprawdę dużo tańsze leki. Ja też biorę Feminatal, ale wyrzuciłam opakowanie i nie pamiętam ceny, ale wydaje mi się, że koło 30-35zł płaciłam (tylko że ja taki zwykły biorę). Do tego biorę codziennie 5 razy wit. C i wapno 3 razy. Poza tym żadnych innych leków.

Hej dziewczyny :) Dopiero teraz znalazłam chwilkę, żeby do kompa usiąść. Cały dzień w biegu i do tego mąż jakieś problemy żołądkowe ma i gorączkę 38,5 C. Mam nadzieję, że to chwilowe bo ja dopiero co się wyleczyłam i nie mam siły na kolejną chorobę. Brzuszki dziewczyny macie śliczne. Ja też dodałam nowe zdjęcie. Możecie je podejrzeć w mojej galerii. Co do lokalizacji łóżeczka to ja już znalazłam rozwiązanie. Na początku miałam kupić kołyskę do sypialni, ale od samego początku mi to nie było na rękę bo kołyski są drogie i małe. Na krótko starczą, a nam chodziło tylko o to by w nocy mała spała z nami, żebym nie musiała latać z cycem do drugiego pokoju :) No i nastąpiła mała zmiana planów. Zapomniałam, że do pokoju małej mam prześliczną 2-osobową kanapę, więc pierwsze miesiące będę tam spała przy łóżeczku a i mężyk się zmieści jak będzie miał ochotę (wolę, żeby się wyspał bo na 7:00 do pracy chodzi). W dzień mała będzie spała albo w swoim pokoju w łóżeczku, albo w leżaczku. Jak tylko zacznie przesypiać większość nocy to wrócę do męża do sypialni. Mamy monitor oddechu, więc będę spać spokojnie. Jeszcze tylko nianię elektroniczną kupię. Już się nie mogę doczekać urządzania pokoiku dla córci, a zacznę prawdopodobnie już w tym tygodniu, bo jak mąż tylko wyzdrowieje to położy wykładzinę i mogę brać się za meblowanie :) :) :)

Avalka malusi ten Twój brzuszek. Ja niedługo też coś wrzucę to się zdziwisz. Mój wygląda jak wielki balon!

Avalka ja mam smoczek firmy NUK i z tego co wiem to jedne z najlepszych. Kilka mam mi to potwierdziło. W Superpharm jest teraz promocja i kosztuje niecałe 8zł. Jest jeszcze bardzo dobry model NUK Genius ale kosztuje 15zł, a że ja raczej bez smoczka się postaram obyć to na razie sobie odpuściłam. Paulina0022 synuś śliczny. Mam nadzieję, że moja gin jednak nie zmieni zdania (ostatnio była pewna na 100%). A co do Twojego lekarza to jakiś idiota. Kochana jak masz możliwość to rozejrzyj się za innym. Dziewczyny jak macie ochotę to skoczcie do H&M. Mają teraz przeceny. Ja dziś kupiłam body za 20zł w trójpaku z długim rękawem (czyli niecałe 7zł za sztukę) i takie fajowe getry za 10zł.

Dobranoc

Maleństwo04 położna była u nas właśnie w szkole rodzenia. Mieliśmy taką prezentację. Nie wiem czy przyszłaby do domu. Ja byłam w Smyku ale tym na Modrzewiowej. Muszę jechać na Miłą. Duży wybór mają? Chcę u nich trochę więcej rzeczy kupić bo mają naprawdę dobre ceny - czasami nawet dużo lepsze niż w internecie

Dziewczyny a jak u Was wygląda sprawa łóżeczka? Macie już wybrane? Może coś polecicie, bo ja na razie nic ciekawego nie znalazłam. Oczywiście jest parę fajnych modeli, ale kosztują bagatela 1500zł :)

Avalka świetne to Twoje nosidełko! To coś w rodzaju chusty. Może sama też się na takie zdecyduję :) Taki ból w przełyku też mi się czasami zdarza, ale jak rozchodzę to mi przechodzi. Myślę, że to maleństwa źle ułożone na coś naciskają. Kleopatra w szpitalu w którym chcę rodzić kobieta po porodzie leży zaledwie jedną dobę, więc raczej wybiorę zwykłą salę (2 lub 3 osobową). Za taką rodzinną z mężem trzeba zapłacić chyba, ale nie wiem jak bym postąpiła gdybym musiała zostać dłużej w szpitalu. Agatkaaa183 ja mam taki układ z babką z komisu dziecięcego, że mi zawsze najlepsze oferty przysyła. Sama jest młodą mamą i naprawdę kitu nie wciska. Czasami zdarzają się wyjątkowe okazje. Prawie nowiutki wózek x-landera głęboko-spacerowy miała za 800zł, ale oczywiście ma też dużo tańsze tańszych marek. Ja już zaopatrzyłam się u niej w fotelik do karmienia, leżaczko-bujaczek i poduchę do karmienia (przydatną w wielu innych sytuacjach). Tak więc ja polecam komisy jak najbardziej!

hej Ale u nas dziś ładna pogoda. Zaraz zmykam na spacer i małe zakupy. Paulina0022 daj znać bo się martwimy. Kleopatra może rzeczywiście warto zrobić badanie krwi dla świętego spokoju. Wystarczy skierowanie od zwykłego lekarza internisty. Ja tak zawsze robię jak mam jakieś wątpliwości. Avalka piszesz, że hemoglobinę masz na poziomie 11.2 i nie jest najlepiej. Ja mam 10.5 i powiem Ci, że trochę mnie przestraszyłaś. Tych winików moja gin jeszcze nie widziała, ale poprzednio miałam 11 i mówiła, że wszystko jest ok. A jak inne wynniki? Ja znalazłam taką stronkę na której porównałam swoje wyniki i wygląda na to, że nie powinnam się martwić: Interpretacja wyników badań krwi w ciąży | Porady Położnej Piszesz też, że masz już nosidełko. Ja Ci powiem, że się nasłuchałam od fizjoterapeutki takich rzeczy, że chyba odpuszczę sobie nosidełko. Pierwsze 3 miesiące malucha w ogóle nie powinno się nosić w pozycji pionowej, a najlepiej zrobić to dopiero jak sam zacznie siadać. Ponoć w późniejszym rozwoju bardzo dużo wad kręgosłupa się ujawnia właśnie spowodowanych noszeniem dzidzi w nosidełku. Oczywiście to tylko moje zdanie i nie wiem czy tak jest w rzeczywistości. Poprostu chciałam, żebyś miała to na uwadze. Ja się zastanawiam nad chustą, ale jeszcze nie podjęłam decyzji. Bejbik nie martw się - ja mam 9.5kg na plusie i też wszyscy mówią, że nie widać i że taki malutki ten mój brzuszek :) Ja tam w lustrze widzę pyzę a na udach to mam taki cellulit, że aż wstyd na plażę wyjść :/ Brzuch to mam już tak napięty, że nie wiem jak mała ma zamiar urosnąć jeszcze 1,5kg! Wczoraj wieczorem miałam takie delikatne bóle w podbrzuszu jak przed miesiączką, ale bardzo delikatne. Chyba macica zaczyna pracować :) Odezwę się później. Buziaki :*

Cześć gogi2704! Suwaczek ustawiasz w zakładce ustawienia. Tam jest taki filmik instruktażowy. Musisz wejść na jakąś stronkę z suwaczkami i stworzyć swój własny, a potem skopiować jego adres w miejsce wskazane na filmiku. Na skurcze najlepszy jest najzwyklejszy magnez w tabletkach. Tylko poproś w aptece o taki dla kobiet w ciąży bo jak się okazuje magnez magnezowi nie równy. Ja się tak nacięłam i musiałam kupić drugi. Weźmiesz parę razy i przechodzi. Ja brałam może ze 3 dni po jednej tabletce przed snem i przeszło.

Dzień dobry :) Ania h83 bardzo dobry pomysł z tym imieniem. Nie sądziłam, że istnieje hiszpańska wersja tego imienia. A co do nauki języka to gdzieś ostatnio chyba oglądałam taki program, w którym usłyszałam, że dziecko potrafi rozróżnić dwa języki (dziwne ale ponoć prawdziwe) już w okresie niemowlęctwa. Myślę więc, że nie będziesz miała z tym problemu. Ja na razie zmykam bo mam trochę do załatwienia dzisiaj, ale odezwę się jescze w wolnej chwili

Ja już życzę Wam kolorowych snów i uciekam do łóżka Do jutra mamusie

Ania h83 z tego co wiem to Twój mąż nie mówi po Polsku. Czy nie będzie miał problemu z wymówieniem imienia Jeremiasz? Pytam tak z ciekawości bo imię uważam za bardzo ładne. Chyba mamy podobne gusta w tej sprawie :) Mineralka ale Cię na zakupy wzięło! Tu telewizor, tam lampa, teraz zmywara. No no kochana tylko pozazdrościć :) Ja mam zmywarkę firmy AEG, ale ciężko mi powiedzieć czy jest dobra czy nie. Zmywa bardzo dobrze nawet na krótkim programie (36min) (praktycznie tylko tego programu używamy), ale ja wrzucam tabletkę do zmywarki bezpośrednio pod kosz z naczyniami, bo jak wkładałam do przegródki to czasami nie rozpuści się do końca i muszę powtórzyć zmywaniem. Ogólnie mówiąc jestem zadowolona, ale na zmywarkach się nie znam :)

Hmmm... dziwne. Wkleiłam posta i teraz zniknął :/ Więc napiszę jeszcze raz: Myślę, że Paulina pierwsza pójdzie na odstrzał, ale jeśli brać pod uwagę termin to rzeczywiście ja jestem pierwsza w kolejce. Już niedługo się przekonamy :) Co do imienia to nadal mamy z tym problem. Na dzień dzisiejszy obstawiam Milenę albo Kalinę. Poza tym podoba mi się także Nina, Blanka i Klara, ale te mąż na wstępie odrzucił. Jest jeszcze Emilka, Marta i wiele wiele innych pięknych imion. Na co się zdecydujemy? Czas pokaże. Może dopiero jak zobaczę mojego tygryska to będę wiedzieć jakie imię do niej pasuje.

Coś mi się zdaje, że Paulina pójdzie na pierwszy odstrzał :), ale terminowo rzeczywiście to ja jestem w pierwszej kolejności. A co do imienia to mamy z tym nadal problem. Wiele pomysłów padło, ale żadnych konkretów. Najbardziej skłaniamy się ku Milenie albo Kalinie. Ja chciałam też Ninę, Blankę albo Klarę, ale mężowi się nie podoba. Ładne też jest Emilia i jeszcze wiele innych. Ciężko się zdecydować. A jak tam u Ciebie Avalka? Laura - to już postanowione?

Czas mi przez palce ucieka. Jeszcze niedawno pamiętam nie mogłam doczekać się 20 tygodnia i badania połówkowego a tu już 30 kończę. Pamiętam jak dopiero co się poznawałyśmy :)

Paulina0022 ja nie wiem jak to jest z tymi tygodniami. Z tego co wiem to my już jesteśmy w 30-tym tygodniu, no bo mamy już pełne 29 tygodni i dodatkowo parę dni. Jak byłam w piątek u gin (29tc i 1 dzień) to mówiła, że to już trzydziesty tydzień. A więc ja w środę zaczynam 32 tc :)