-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez kata
-
aaaa to o tych kolkach bylo do mlodej mausi) oj to super bo my mamy 206 wiec nie za duzy samochodzik... no i w tej gondoli dzidzia pewnie cala zime a moze i z 6 miesiecy powinna przejezdzic, bedzie jej tak cieplej:) dziekuje ci bardzo!!!a juz myslalam ze bede zmuszona kupic dosc drogie chicco
-
hmmmm ja to chyba wole takie kolka nieobrotowe.. nie wiem do konca ale wydaje mi sie ze z tymi dziurami po ktorych sie musze wozic to lepsze takie co sie za bardzo same nie kreca:)
-
kaskato a ty widzials moze ten wozek na zywo??czy gondolka gleboka jest w miare duza? czy tak jak czasami robia niektore firmy przypomina taki przenosny "spiwor"? latwo sie go sklada?i jak z zapakowaniem do samochodu?nie potrzebuje dzipa??:) dzieki!!!!!
-
nusiaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa!!tyle lodow?? a kto te golabki robil??bo mnie jakos nigdy szybko nie udaje sie zrobic... najbardziej nie lubie parzenia i obierania kapusty no bo potem to juz faktycznie z gorki... oj chyba sobie zrobie robote i na sobote zarzadze golabki.. rozumiem ze to slodka zemsta za wczorajszego vifona?? no wlasnie tince pisalam ze mam problem z zainstalowaniem gg... mowi mi od kilku dni ze serwer zajety, barany z serwisu sie nie odzywaja uf... ale tinka ma zapytac meza:)
-
mnie tez to meczy... a juz powinno byc lepiej w koncu powolutku konczymy 3 miesiac.. tylko ze kurcze za mna zawsze chodza przzycia mojej mamy co wymiotowala jeszcze przed porodem.. cale 9 miesiecy!!brrrrrrr
-
wiesz ale ja tez taka jestem, zawsze wszystko biore do sibie.. no a w tym przypadku mialas pelne prawo sie zdenerwowac bo takie podwazanie autorytetu przy innych dzieciach do niczego nie prowadzi.. a potem sie oglada scenki w telewizji jak mlodziez traktuje nauczycieli, kosze na glowe rzucanie kreda... eh szkoda gadac.. wiec nie daj sie tninka a moze wyslij przemadrzalca do dyrektora??my sie zawsze tego bardzo balismy:) malo sie nie zwymiotowalam od tych ziemniakow, a raczej od kosza na smieci... uzywalam zawsze workow jana niezbednego, przywozilam sobie z polski bo byly pozadne no i zamykane.. a teraz zabraklo i kupilam jakies badziewie.. nie dosc ze sie rwie to jeszcze .. pachnie.. kurcze a raczej smierdzi.. tragedia:) zupka zrobiona teraz tylòko ugotuje kluseczki, ziemniaczki juz na ogniu... jaja w ostatniej chwili aha jescze sos do salty dla siebie zrobie bo mi sie vinegreta zachcialo...:)
-
wezwalabym rodzicow bo to oni zrobili blad wychowawczy, dziecku nie mozna mowic tak jak to robi moja siostra cioteczna ze jest najmadrejsze i najpiekniejsze bo potem wyrasta az niego taki przyjemniaczek i bufon ze szkoda gadac.. porosz te sprawe na razie na wywiadowce anonimowo.. ze niby sa takie dzieci i prosze zwrocic uwage a jesli nie zadziala to porozmawiaj wtedy z nimi osobiscie.. zaraz wracam musze obrac 2 ziemniaczki:)
-
synek bardzo prosi mamusie zeby urodzila mu braciszka. - skoro tak bartdzo mnie prosisz to z pewnoscia ci urodze.tylko bedziesz musial troszke poczekac - mowi mama wtedy synek upewnia sie: - a czy po obiedzie bedziesz mogla?
-
ja chce przyklady ja chce przyklady!!!! cos wam napisze, to sa powiedzonka dzieci wydrukowane w mamo to ja: Martynka wie ze tata ma mlotek, srubokret, kombinerki itd. kiedys mama zapytala martynke, skad sie biora dzieci. wtedy corcia reszoltnie wyjasnila: ROBI JE TATA BO MA NARZEDZIA!!!!
-
no tak.. fajnie wam.. ja tesciow mam pod nosem i mimo iz nie sa najgorsi, a przynajmniej tesc bo tesciowa mnie troche dobija pesymizmem to mam ich troche dosyc hehe za to do mamy bym pojechala:( no ale juz niedlugo przyjada do mnie!!!! moze tez sie przejdziemy wieczorkiem ale kurcze u nas zapowiadaja do niedzieli burze... ufff jak ja ich nie lubie!!!
-
wiesz z tego co wiem to maja tylko kefir aro hahaha ale jest tez mnostwo innych rzeczy za ktorymi tesknie:) ostatnio mnie naszlo na kisielki blyskawiczne:) no i zawsze ale to zawsze mi sie chce kubusia!!!!!kubus the best!!!!
-
haha ja tez mam lenia na takie sprawy a jakie macie plany na dzis?? anitajas bidulka w pracy:) ale ja bym tez chciala.. bo dzis caly dzien w domu.. niestety bez samochodu jestem uziemiona:( chyba musimy porozmawiac zeby w koncu kupic 2...mialam swoje polskie punto ale od kiedy jestem zameldowana tutaj to musialabym przerobic sobie rejestracje na wloskie a poniewaz samochod byl na wspolwlasciciela to mama musialaby przyleciec, musielibysmy pojsc do notariusza itd.. nawet wam nie bede pisac jaka to biurokracja!!! taniej wyszloby kupic tutaj autko, nawet za 1500-2000 euro mozna znalezc cos malego fajnego (choc ja lubie duze hehe) tyle tylko ze potem rocznie z 700 euro idzie na podstawowe ubezpieczenie
-
hehe nie wyrobilby sie na obiad jakby tam musial pojechac:) no chyba ze jak skonczy juz prace o 6 ale szczerze mowiac wolalabym tam pojechac sama zeby sobie jeszcze cos wybrac
-
wlasnie poszla tesciowa.. przyniosla chlebek:) a ja znalazlam ostatni przecier pomidorowy wiec bedzie pomidoroweczka... najbardziej lubie na swiezym miesku no ale na 1 sie nie wyrobie wiec bedzie na kostce cielecej:) bardzo dobra!!super ze mam ten sklep, nie wiem co bym bez niego zrobila!!a michele chce w sobote jechac do lidla po piwo i spirytus do likierow heheh mamy z 30 km wiec zrobimy sobie wycieczke:)
-
ale juz wiesz jak wysylac??ja tez sie meza o wszystko pytam jesli chodzi o komputer bo taki troche jemiol jestem.. niby to co umiem to robie z zamknietymi oczami ale jak juz cos nowego nawet jakby bylo najprostsze na swiecie to mnie paralizuje ze nigdy nie robilam...
-
no mni etez sie bardzo podoba:) zreszta sa tez inne ladne wozeczki na tej stronie!! dzieki kaskato!!!
-
a wiecie te ziemniaki mlode tutaj to jakies inne... w polsce takie malutkie pyszne jadlam co nawet nie trzeba bylo obierac tylko wystarczylo druciakiem przejechac.. a tutaj to prawie jak normalne ziemniaki..:(
-
anitajas no pomidoroweczke i jaja z ziemniakami moge zrobic:) niezly pomysl!! ale do tego salate bokoperek jeszcze musi sie wysiac hehe tesciu troche zaspal a ja sie w ziemi teraz grzebac nie bede:) co do ogorkow malosolnych i kefir to musialabym jechac do polskiego sklepu..a samochod dzis ma maz:( ojjj takiego ogoreczka bym zjadla:) dzieki tinka za gg... ciekawa jestem czy to ja cos zle robie czy moze oni maja problem.. no bo juz tyle razy wczesniej w polsce instalowalam i bylo ok.. co niby teraz sie taki jemiol zrobilam??
-
a wiesz probowalam sobie zainstalowac gadu gadu i nie moge.. juz kilka dni mi mowi ze serwer jest zajety... kurcze nawet wyslalam im maila zeby sie zapytac czy moze maja jakis problem.. nikt mi nie odpisal:( a mialabyc pomoc techniczna 24h
-
a no wczoraj bylam 3 godziny na zakupach, strasznie mnie nogi bolaly w nocy:( zle spalam.. czy wy tez jak przejdziecie sie kilka metrow tak strasznie szybko sie meczycie??
-
czesc dziewczynki!! no no tinka tylko pozazdroscic!!chyba nie pojscie do pracy ci posluzylo tez wieczorami:) tez bym tak chciala no ale kazdy musi poczekac na te wlasciwa chwile.. ja sie jeszcze stresuje jak tylko pomysle o seksie wiec chyba michele bedzie musial jeszcze troche poczekac.. co robicie na obiad??bo nie mam pomyslu a powinnam juz zaczynac....
-
Związki mieszane czyli mężowie obcokrajowcy:)
kata odpowiedział(a) na monikouette temat w Kącik dla mam
macie racje dziewczyny z tym jedzeniem.. rozmawialam z kolezanka ona schudla 3 kg a teraz pod koniec ciazy to tak nadrobila ze dopiero teraz jest czym sie martwic... musze cos na obiad wykombinowac i nie wiem co... ja na nic nie mam dzis ochoty chyba zrobie sobie jakas zupke zeby mi sie dobrze przyjelo... -
melduje sie i od razu uciekam:) do jutra!!!
-
buziaczki nusiaa i smacznego!!! ja tez lece przygotowac stol na kolacje
-
lubie te z ananasem i pomarancz wlasnie wczoraj zjadlam ostatni, zostaly mi tylko 2 do gotowania takie duze.. no ale sie musze wybrac do polskiego sklepu bo zamowilam lu petitki wiec pewnie sobie i to wezme...