-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez kata
-
Kochane mam nadziej ze nie zdubluje tematu:) otoz jak pewnie wiekszosc z Was wie niemieszkam w Polsce a zalezaloby mi bardzo zeby moja dzidzia jakos sie mogla dogadac z dziadkami:) chcialabym zakupic jakies ksiazeczki, na razie tylko do czytania do brzuszka ale kompletnie nie wiem jakie by sie nadawaly wiem ze wybor w ksiegarniach jest ogromny no ale jak nie mozna wziac do reki i przejrzec to staje sie wrecz niemozliwe dobranie czegos odpowiedniego.. slyszalam ze brzuszkowi najlepiej czytac jakies rytmiczne wierszyki.. co wy czytalyscie?mozecie mi cos polecic... a jesli wasze dziecko ma ukochna ksiazeczke piszcie rowniez tutaj!!na pewno przyda sie mama z dluzszym stazem:) pozdrawiam cieplutko i czekam na propozycje a juz o zakupie pomysli moja niezastapiona mama:)
-
widze ze nikt tu ie zagladal.. no ja tez sie zbieram za chwile.. trzeba zaczac sprzatac ufff jak mi sie nie chce!!!
-
Związki mieszane czyli mężowie obcokrajowcy:)
kata odpowiedział(a) na monikouette temat w Kącik dla mam
witam ranne ptaszki:) ja sie dzis tez dolaczam.. myslalam ze bede mogla wyslac paczke przez busa rodzicom ale dzis nie zajezdzaja do tej dziury wiec zobaczymy.. jak nie jutro to moze za tydzien.. wczoraj wieczorem umieralam, wczesnie sie spac polozylam a dzis troche mdlosci znow ale mialam nawet ochote na paroweczki z mozzarella i pomidorkiem no to sobie sniadanko pozadne zrobilam.. cos trzeba jesc:) asiku ja tez mialam straszne przekrety z zoladkiem i mam to samo z jelitem dazliwym:( do tego refluks od niemowlecia (dopiero jak bylam na studiach mi go wykryli a mama sie zamartwiala dlaczego dziecko jak cos zje to od razu zwraca) no i na szczescie juz wyleczone nadzerki w zoladku...teraz lekow nie biore i pewnie troche to tez ma znaczenie...mimo ze bylo juz calkiem niezle w porownaniu z tym co przeszlam na studiach (no ale tam mi sie wzmocnily problemy bo stres, nieregularne jedzenie itp) moniq suwaczek super!!tak na pewno czas zleci szybciej!!a z tym wychodzeniem to nie jest ak do konca.. macie przeciez ogrodek, rozciagnij w nim stare przescieradlo i malujcie placami farbami.. zobaczysz ze frajde bdzie mial nie tylko twoj brzdac ale i wy:) -
mniam!! a co uprawia twoj maz??ten mecz to jutro ale pierdolka jestem
-
no ale w ten chyba z toba zostanie??:).. ok lec lec nie zatrzymuje cie:)
-
pa tinkus ty tez na siebie uwazaj!!jestes sama w domciu w weekend jak dobrze pamietam wiec nie miej lenia i rob normalne obiadki.. wiem ze tylko dla siebie sie nie chce ale nie jestes sama:) ja chyba wyciagne kotka na spacer.. moze mi przejhda mdlosci.. buziaki!!!
-
cos znalazlam ze niby przegralismy 5 do 1 ale jakos mi sie wierzyc nie chce
-
no wiem znam to... no zobaczymy jak to bedzie.. jedno jest pewne po tej scenie co zrobilam to ja musze wyjsc z inicjatywa bo biedny kotek (michele) to raczej bedzie mial uraz.. no przesadzam z tym urazem ale mimo wszystko nie znosi jak placze wiec sie bedzie bal zaproponowac.. a tak z innej beczki.. czy dzis byl mecz polskaìdania?znasz wynil??
-
wiesz mnie sama moja reakcja zaskoczyla... zreszta.. kurde nawet gdyby mi sie na placz nie zebralo to bym chyba i tak przerwala... no bo co to za milosc jak jednemu sie nie chce.. porozmawialismy i stwierdzilismy ze nic na sile.. gorzej ze czytalam ze u niektorych dziewczyn chec wrocila dopiero po zakonczeniu karmienia...azzzzzzzzzz
-
jestem:) czytalam o popedziku...:) kurcze zal mi michele:(
-
Związki mieszane czyli mężowie obcokrajowcy:)
kata odpowiedział(a) na monikouette temat w Kącik dla mam
jestem jestem... obylo sie bez ekstremalnych posuniec.. jestem w domciu na diecie..biegunka minela (mam nadzieje) tylko mdlosci t4oche zostaly, chyba jeszcze z moim zoladkiem nie wszystko ok... no nic musze jeszcze troche pouwazac na jedzenie.. cholercia boli mnie troche brzuch, mam nadzieje ze to jelita... a ty jak moniq??jak sobie radzicie??? -
anulka i kasioleqq... ja tez bym nigdy nie dokonala aborcji.. latwo jest sie jednak wypowiadac kiedy nie ma sie noza na gardel.. i nie mowie tu o nieodpowiedzialnym seksie np w mlodym wieku bo jest teraz mozliwosc uswiadomienia sie, sa gazety, rodzice, internet.. ale co myslicie o aborcji dziecka poczetego w wyniku gwaltu.. to dopiero jest dylemat..wyobrazcie sobie kobiete tak skrzywdzona i majaca siadomosc ze w brzuchu rozwila jej sie potomek oprawcy.. nie wiem co bym zrobila:(
-
pani doktor jeszcze mi nie odpowiedziala:(a taka jestem ciekawa.. dzis mdlosci.. uf a juz myslalam ze mi przeszlo.. ale moze to od tej biegunki
-
tinka cmooook!!!! dasz rade!!ja dzis znow mialam z ciotka... rozmawialam z tesciowa a ona stanela w drzwiach i sluch i sie pyta a kto dzwonil, a kto to, a co chcial.. wic ja pytam czy miala do mnie jakas sprawe ze przyszla a ona na to ze nie.. wiec jej mowie ze chcialabym porozmawiac z tesciowa bo mamy do omowienia jesìdna sprawe ale to jest sekret na ìd sekretami.. poszla sobie a my sie smialysmy ze teraz z ciekawosci w nocy nie zasnie
-
dzielna tinka!!!wiedzialam ze sobie poradzisz z upierdliwymi rodzicami!!! littlemum trzymamay jutro kciuki!!!! lece z kika na siusiu zaraz wracam
-
u mnie dzis problemy z zoladkiem:( dieta:(
-
dzieki haania!! wiem ze nasz czas jeszcze przyjdzie...to fakt mam szczescie, michele jest kochany.. wczoraj mnie nie spuszczal z oka i utulil:) cholercia znow bylam w lazience.. niby duzo nie zrobilam ale zaczyna mnie to troche niepokoic...jak tfu tfu pojde jeszcze raz dzwonie do ginekologa.. on to ze mna ma...
-
brawo dziewczyny!!!!gratuluje!!!!!
-
suzy ciesze sie ze to juz niedlugo ten wolny tydzien!!tylko pamietaj odpoczywaj a nie zaczynaj np jakis generalnych porzadkow!!!u mnie michele tez idzie w tym czasie na tygodniowy urlop ale czeka nas malowanie, podwyzszanie komina, moze uda sie zabudowke zrobic a do tego na prefekture musimy jechac obywatelstwo zalatwic ciekawe czy damy rade... nusiaa ciesze sie ze poszlo w miare latwo!!!twoja mama ma racje, na takie osoby jak tesciowa to trzeba sposobem, tak tak, oczywiscie a potem w ostatniej chwili i tak zrobic po swojemu.. jakbys juz teraz powiedziala to by ci do marca spokoju nie dala!!! dziewczyny mam biegunke:( juz wczoraj jakos tak dziwnie w toalecie a dzis ewidentnie:(brzuch bolal, teraz po wyproznieniu lepiej ale rano mialam od brzucha sraszne mdlosci.. zlapalam za tel do gina i powiedzial ze jakby mi nie przeszlo mam jechac do szpitala na obserwacje i kroplowke.. aha i mam duzo pic... wg mnie to stress..kurcze az mi wstyd to wam pisac ale wczoraj nie bylo pradu wiec michele cos zaczal przebakiwac ze to juz miesiac jak sie nie kochamy... no wiec poszlismy na gore niby sie na poczatku smialismy ze to jak pierwszy raz.. no apotem jak juz doszlismy do sedna sprawy ja w pewnym momencie zaczelam sie trzesc i sie poplakalam.. ale dziewczyny jak... prawie jakas histeria, zanosilam sie strasznie.. glupio mi potem bylo ale michele kochany jest:) nie wiedzial za bardzo co zrobic, na poczatku myslal ze mnie cos boli...biedak tez sie zestresowal:( a ja po prostu tak ze strachu ze cos moge dzidzi zrobic:( o rany wiem glupia jestem wszyscy na okolko gadaja ze nie ma przeciwskazan a ja co??nadl przy swoim ale to we mnie gleboko siedzi:( pozniej michele tez mi powidzial ze jakos dziwnie sie czul, lekko zestresowany...no i oznajmil ze nic nam sie nie stanie jak poczekamy na dzidzie w celibacie!!ale ja mysle ze jak za jakis czas sprobujemy to chyba powinno byc ok..mam nadzieje:(
-
Związki mieszane czyli mężowie obcokrajowcy:)
kata odpowiedział(a) na monikouette temat w Kącik dla mam
pewnie i tak trzeba czekac.. no ale grunt to zlozyc a mnie jakos zawsze nie po drodze:) kurcze dostalam jakiejs ochydnej biegunki:( juz wczoraj mi sie nie podobalo, niby nic baaaaardzo luznego ale jednak no i z 3 razy chodzilam, a dzis rano tak mi bylo niedobrze, az sie zdiwilam bo takie silne mdlosci juz mi przeszly a tu znowu.. wstalam, zjadlam i biegeiem do toalety znow woda:( dzwonilam do gineksa, kazal duzo pic a jakby nie przeszlo i bym czesto chodzila to mam pojechac do szpitala na kroplowke i obserwacje:( no obaczymy...mam nadzieje ze przejdzie zaraz sie herbatki z cytryna napije a raczej w siebie wmusze bleeeee -
matko wyzsza!!!
-
straszna burza musze kompa zgasic!!papapa i sorki dziewczyny ale sila wyrzsza.. juz sie boje:(
-
pod buzkami masz WIECEJ kliknij i otworzy ci sie okienko (po jakims czasie a moze tylko u mnie bo mam wolny komp) tam znajdziesz obrazki
-
dobrze mu tak hihihi takie pytania sa nie na miejscu.. my i tak mialysmy szczescie ze nam sie udalo zajsc w ciaze...a jakby tfu tfu byly jakies problemy z zajsciem??mozna bylo zranic kogos i to bardzo..