
madziaaaa0701
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez madziaaaa0701
-
Joas co do przygotowań to ogólnie wszystko mamy orkiestra, fotograf, kamerzysta i lokal już w tamtym roku zamówieni byli , tak samo u księdza z data i godzina w tamtym roku była ustalona i zaproszenia w tamtym roku tez robiłam w maju jak byliśmy w polsce to rozwieźliśmy zaporszenia i zakupiliśmy obrączki w 3 dni nam zrobili, sukienke wybralam oczywiście wypożyczam bo po 1 taniej a po 2 to po co ma mi wisiec w szafie jak później cieżko sprzadac, samochód juz załatwiony autobus tez , protokół spisany też w maju i wszystkie nauki zrobione została nam wódka ale to jak w sierpniu przyjade do PL to sie zajme tym , Łukasza garnitur bo oczywiscie olal cala speawe i nie ma garniaka i tydzien przed slubem mowi ze kupi jego sprawa , i jeszcze musze bielizne kupic, buty od siostry chyba o ile będą dobre , dodatki typu biżuteria , fryzjer , pazury chyba ze swoje uchoduje , makijazem sama się zajme :) i tam ksiedza trzeba oplacic kościelnego i organiste przystroic kościół i chyba tyle czasem się stresuje za to Ł ma wyje.... w kosmos ... móie mu ,że ze mna tańczysz to pikuś ale z teściowa będziesz tańczył to musisz się nauczyc a on olewa to jak go próbowałam czegokolwiek nauczyc to sobie żartował to ja chce jego mine zobaczyc jak z moja mama będize tańczył u nas nocka ok mały padł o 20 i wstał o 20.45 bo biedaczkowi gorąco było a był w samych bodach ściagnełam mu body i chwilke do 22 się pobawiliśmy a potem poszliśmy spac włożyłam go do łóżeczka tak w samym pampersie i sam sobie zasnął potem przykryłam pieluchą tak do 3 potem pierzyną ale się rozkopał to spał dalej w pampersie bo to u nas ciepło bardzo ... i michanio coraz częściej budzi mnie z uśmiechem na twarzy i się cieszy do mnie przykłada mi raczkę do buzi i chwyta np. za uszy nos , policzki , a teraz przychodzi pora drzemki przed 7 wstał a teraz u nad 10.35 to pewnie zaraz zaśnie . a tak to ogólnie wstał o 3 na herbatkę i potem o 6 ale to już mu mleczko dałam :) i tak tylko troszkę zjadł i zasnął i reszte o 7 zjadł ide mu pampersa zmienic bo jak spał będzie to żeby sucho mial
-
a ja godzinkę pocwiczyłam upociłam się po wsze czasy... teraz tak pasuje trochę systematyczności i myśle ,że będzie dobrze i do ślubu się wyrobie ,a zbliża się on ogrommnymi ktokami michaniu próbuje kolano wziac do buzi ,albo jak lezy na lezaku chwyta za taka obrecz co zabawki na niej wisza i się przyciaga i siedzi gryzac te obrecz, ladnie chwyta za paluszki u nog mielismy isc na spacer ale padl ale jak tylko sie obudzi to ggo wyciagne bo b. ladna pogoda i moze sie cos opale :) bo przy Łukaszu to blada jak sciana jestem
-
heloł kobitki !! byłam chwilke na lutówkach (oczywiscie dodalam swoje 3 grosze choc moze nie powinnam) kurcze co się tam dzieje ... jedna mama drugą poucza jak ja tego nie lubie !!! kłócą się wyzywają od "podszczelonych mam " chyba tak to lecialo nie jestem pewna ale cos kolo tego ... jak ja się ciesze ,że tutaj jestem i tutaj jest spokoj dobrze ze tutaj na styczniowkach nie ma tak ,że jedna matka od 2 mądrzejsza ale mniejsza z tym nie ma co sie przejmowac u mnie maly sobie kima ładnie sam póki co na górze a ja na dół zeszłam pocwiczyc i zaraz ide tylko napisze cos tutaj nocka taka ło mały marudny moze dlatego ze gorac i moze głodny byl a ja go poilam hebatka choc i Ł mowi daj mu mleka o 4 a ja ze nie bo jak teraz się złamie to potem bedzie jeszcze gorzej ale dalam herbatke wypil wszystko i zasnal i o 6 dopiero mleczko dostal ok babitki ide cwiczyc
-
anusiaelblag ja napisalam ze ja dziecku bym czekolady nie dala a skoro Was nie zapytala to nie chciała wiedziec ,bo jakby chcialasie dowiedziec nawet od tych co maja kilka dzieci to by zapytala !! wiec ja tutaj nie widze problemu inaczej by bylo jakby zapytala i kazda by jej tam cos powiedziala a Ona i tak by podala ale zreszta nie ma o czym gadac bo jej dziecko i jej sprawa kazdy ma swoje dziecko i niech na nie patrzy a nie na cudze i wytyka bledy !!
-
A co do czekolady te tez bym dizecku nie dala, bo za male ale to tez mamuski indywidualna sprawa czym karmi dziecko jak bedzie mialo tak wysypke zatwardzenie albo brzuszek bedize bolal to jej sprwa ze dzecko sie meczy i jej wina i nie mowcie co ma robic bo ona wie najlepiej co dziecku trzeba a co nie jakby chciala sie dowiedziec bo by nie wiedizla to by zapytala mnie to tak denerwuje jak jedna poucza druga np na moim przypadku mam kolezanke co ma 2 miesiace starsze dziecko i na kazdym kroku mowi mi co mam robic co podawac jak podawac dziecku ale to moja sprawa co podaje i jak i nikt niech mi nie gada ze zle daje czy cos bo to moje dizekco moja sprawa i to jest bardzo wkur... jak jakas niby najmadrzejsza mam sie mi wtraca i mowi co mam robic i daltego nie pochwalam tego !! :) bo zdanie swoje mozna powiedziec pochwalam lub nie a nie pisac ty jestes taka i owaka bo dajesz to dziecku pozdrawiam jak mnie zjedziecie to nic nie przejmuje sie ale taka prawda watpie czy ktoras z Was chcialaby byc pouczana na kazdym kroku co i jak powinna dawac swojemu dziecku !! :)
-
CZesc baby !!! wtrace się do Was bo podczytuje i śmiech mnie ogrania co do przekuwania uszu to takie moje zdanie jest ... (ja mam naszczęście chłopaka to nie mam tego problemu ale) mam kolezanke co ma dziewczynke i w 5 miesiacu przebila jej uszy i mowila ze sa specjalne kolczyki i zatykaczki do uszu ale guzik prawda kolczyki zwykle na zatrzaski i normalnie pistoletem przebila .... niby jak dizecko małe tym lepiej znosi przekłocie ... ale tez dziecko takie male nie potrzebuje upiekszen typu kolczyki... ja osobiscie raczej nie przebilabym dziecku uszu niech sobie samo przbeije kiedy będzie chcialo i gdzie bedzie chciało z tego względu ,że wiem ze nie ma co zabraniac bo wiem to po sobie .... kolczyki mialam zrobione moze przed komunią albo po nie pamietam w 6 klasie podstawówki przebiłam sobie po 2 jeszcze dziurki w obu uszach i razem mam 6 i mama nic o tym nie wiedziała dowiedziała się po fakcie i nawet jakby mi zabronila to bym sobie je zrobila tak samo było z kolczykiem w pępku jezyku i brwi (nie wspominajac o tatuazu) .... nawet mamy nie pytalam bo uwazam ze to moje cialo i moge robic z nim co chce wracajac do kolczykow w uszach to przebite i zagojone dziurka nie zarosnie nigdy !!niejednego mam kolege co po 15 lat nie noszka kolczykow ale dziurki maja nie zarosniete i z tego taki moral jest ,że to jest kazdej matki indywidualna sprawa czy przebije swojej corce uszy czy nie bo potem jak dziecko bedzie plakalo ze ma przebite uszy a nie chcialo to nie bedziesz wasz problem tylko tej matki wiec nie ma co krytykowac bo to nie Wasze dziecko !! niech kazdy wychowuje dziecko po swojemu !!i się nie wtraca bo to jest bardzo ale to bardzo wkur.... jak ktos mowi co ma się robic z dzieckiem a zwlaszcza swoim a matka sama powinna wiedziec co jest dobre dla dizecka a co nie takie moje zdanie w tej kwestii wiec lowiusiam- nie przejmuj sie glupimi komentarzami tymu zla matka z Ciebie albo nie rob tego nie wolno bo Ty najlepiej wiesz co Twoje dizecko potrzebuje i to TWOJE DZIECKO i WYCHOWUJESZ JE JAK CHCESZ!!!!
-
IUU ja Ci powiem ze na poaczątku tez tak robilam ze jak tlyko maly szedł spac to zaraz coś robiłam a teraz to na luzie mały potrzebuje więcej zainteresowania ba dużo więcej więc nie moge wszystko na raz robic . obiad ugotuje , czasem nastawie pranie ... malemu ciuchów już nie pracuje bo nie ma kiedy bo jak on śpi to tez chce troszke odpocząc a jak tata przychodzi to też chce z nim pobyc to bo tylko 3-4 h i idzie spac zreszta teraz tesciu i Ł też maja obowiązki i na zmiane myją naczynia ... ja czasem cos umyje ,ale ja gotuje to oni myją wczoraj Ł sie zaciął wiec ja umyłam a tak to nie ma .... a w sobote Ł będzie łazienke sprzatał , no i Ł zawsze odkurza ja tylko 2 razy odkurzałam jak byłam pod koniec ciąży bo małego chciałam z brzucha wypędzic ale nawet odkurzanie nie było straszne dla niego hyhyh
-
mudik na Witaj na Facebooku! czy na tym siedzisz czy na innej farmie bo teraz duzo powstalo Joas moj by i spal caly czas w lozeczku tylko jak sie w nocy budzi to nie chce mi sie karmic w lozeczku tylko do lozka go biore flache do buzi i mu podtrzymuje przy czym podsypiam jak mu wypadnie to slysze to mu dam a jak zje to zasypiamy i sobie spimy tak i nie chce mi sie go odkladac ale jakbym go odlozyla to napewno by spal . tylko moje lenistwo siega nieba i zreszta mam kgo przytulac i calowac bo tatus to juz taki wielki a moj wczoraj kupy nie robil ale dzis za to jak zrobil ja pampersa wywalam a ten dalej steka i kupa wyladowala na lozku na taty stronie hyhyh ale cale szczescie taka twardsza wiec za bardzo nie pobrudzila przescieradla ale i tak trafi do pralki ladna pogoda to wyschni raz dwa
-
Mudik to na fb siedzisz na tej farmie ... moj maly to telewizoromaniak z mila checia oglada ruszajace sie w nim postacie uwielbia tate i zawsze nie moze sie doczekac kiedy on przyjdzie z pracy a jak tylko go zoabczy to zaraz sie cieszy i cokolwiek do niego powie tata to ten usmiech a wczoraj ze smiechu to sie zachodizl a ja razem z nim w nocy podaje mu tylko herbatke moze sie rpzestawi i nie bedzie sie budzil rano z usmiechem na twarzy mnie wita... otwieram oczy aptrze a ten usmiech do mnieszczela ale dzis mnie zaczal drzec za wlosy to sie odwrocilam tylemdo niego i zasnal ;D bo ni mial co robic
-
ok dziewcyznki ja sie zwijam widze ze weekendowo to i czasu nie ma ja lece do wc a potem nnynac bo juz po 23 :) trzymajcie sie
-
Margolcia no faktycznie Twoja mala o dluga jest i nie taka mala i taka sucha taki szczypior to smiesdznie musi wygladac w tych ciuchach od 9-12 miesiaca bo to bardziej na nabite dzieci to Twoja epwnie się w tych ciuchach topi tylko to ze rozmiarami ok ... todo kogo sie podała ze taka dluga .... moj chyba ma 66 cm ... ostatnio Ł przyniosl ciuchy bo mowie mu idz po ciuchy bo malego kapalam to przyniósł mi na 74 cm gdzie to takie wielkie na mojego malego duzo za duze :)
-
a wiecie co wam powiem ze tutaj w Anglii to nie ma np. deserków od 5 miesiaca czy obiadków dziś rozglądałam się i nie ma żadnej firmy .... no szok !! więc będziemy podawac to jedzienie co podajemy teraz czyli od 4 miesiąca a potem jak 6 miesięcy skończy to już bedziemy podawac te od 6 miesiąca bo tutaj jest od 6,7 i 9 nie ma tez od 8 miesiaca nic i potem po roku ... my wracamy do PL pod koniec sierpnia bo ja wracam na studia wiec sobie nakupie i chłopaki w sierpniu samochodem przyjeżdzaja to przywiozą bo bardziej się tutaj opłaca kupic niż w PL bo tutaj za 10 małych słoiczkow 5 f a za 10 duzych 6 f te duze to 190 ml albo 200 ml
-
Paolcia no faktycznie taki krolik hyhyh ba chomik bo chomik wszystko wcina ale moj tak samo robił jak dorwał się bujaka bo nasze łóżeczko nie ma okragłych szczebelków więc nie da rady ... i powiem Ci ze na zdjeciach na dużą dziewczynkę wygląda a mój mały to je 120 ml o 3 nad ranem potem 6 o 9 deserek zjada a jak dalej glodny to mu 90ml mleka zrobie potem o 12 normalnie 120ml o 15 obiadek o 18 mleko 120 a o 20-21 150 ml mleka z kaszka i miedzy czasie herbatke dostaje ale ostatnio w nocy to tylko 80 ml zjada albo 100 zostawia mi mleka tak po 20 -40 ml max cwaniak jak go chycisz za rece gdy siedzi to wstanie i sztyno na nogach stoi cwaniak ale nie chce jeszcze tego by stal gadula z niego straszna a dzis rano sie obudzilam a on spal oczywiscie obok mnie i obudizlam sie patrze on nie spi zoabczyl ze patrze na niego i nie spie i sie tak slicznie do mnie usmiechanl moj kochany synek a wiecie co wam powiem ze ostatnio jakies ruchy czulam w brzuchu i nie wiem czy mi sie snilo czy mi sie wydawalo czy co to jest ... ogolnie w ciazy nie jestem bo okres 6 dostalam i nawet dzis jakies krewawienie mialam zreszta test zrobilam to wyszlo ze nie jestem i tak sie zastanawiam co bylo ... i tez mam tak ze jak cwiczylam np. brzuszki to mnie brzuch pobolewal i nie wiem czego tak
-
MamaZuzannyBartusia BARTOSZ :):):):)27 STYCZEŃ 2010 WAGA 3100 WZROST 51 10 PNKT APGAR PORÓD MEGA SZYBKI:):) Witamy napisz cos wiecej ...w ktorym tyg urodzilas .... jak teraz maly sie chowa
-
helol u nas nocka ok :) maly ok 2 sie obudzil to mu herbstke dalam a potem dopiero po 4 juz mleko i ladnie do prawie 8 spal teraz rozrabia ale za 30 min dam mleczko imysle ze jeszcze z godzinke pospi... pogoda piekna ...cieplutko ladniutko tylko opalac sie trzeba hyhyh a moj maly to nie boksuje i raczeni nie kopie a trzyma rekoma nasza twarz lapie za uszy nos wlosy i oczywiscie drze ile wlezie tak samo ze szczypaniem nauczyl sie to szczypie tylko ze cala raczka , wszystko co mu w raczki wpadnie to pierw laduje w buzi :)
-
A to foto z kapieli w wannie
-
kropko a ona sama ma dziecko 2 miesiące starsze od mojego i jej dziecko wazy 11 kg co będzie miało 7miesiecy ona bardzo inteligentnych wskazówek mi udziela hyhy jak kładłam go na boczku jak byl maly bo mu sie ulewalo zeby sie nie zakrztusił to ona mówiła ze bedzie mial krzywy kręgosłup i żebym kładła go przy szczebelkach to wtedy będzie miał prosty albo za każdym razem mówi mi jak mam malego karmic odnośnie nowych pokarmow jak mam mu podawac co ile w jakich proporcjach i co ... a jak mam inne zdanie to jaka obrazona hyhyh porażka tutaj w anglii inaczej dzieci chowaja i mi się ten ich sposób bardziej podoba niż ten polski
-
a my bylismy sie wczoraj wazyc i maly wazy 7140 g i tylko pol kg przybral w ciagu miesiaca malo troszke no ale co zrobic ma niedowagi 200g jedna malo inteligentna dziewczyna mowi do mnie dawa mu wiecej jedzenia ... ale jak ja mu moge dawac wiecej jak on nie chce Kropka to gdzie sie to wybierasz ?? joas a my nie mielismy wyboru bo rozgladalismy sie za duzymia wanienkami ale nie spotkalam jeszcze takiej ... pod prysznicem kapalismy ale to niebezpieczne i najlepiej w wannie spoko luz maly lezy pluska sie bez problemu
-
ja leje do wanny wode normalnie i go kłade w tej wannie na pleckach tak ze wody jest mu po uszy na lezaco moze i mniej i on sobie tak lezy kopie macha rekami i szczesliwy ale mu tak woda nie siega do nosa a jak on sie przekrecil to lezal sobie ja patrzylam na niego a ten glowe w bok i zamoczyl sobie oczko i ale nic nie zroiblam patrze dalej a ten nos pod wode i cala glowe to wtedy szybko go wyciagnelam i nic mu nie bylo a potem na brzuch go dalam i on sobie tak lezal podparty i poprostu zanuzyl glowe i lyknal wode my wanienki nie mamy zostawilismy w polsce zreszta mala byla a tutaj jeszcze duzej wanienki nie widzialm i musimy w wannie kapac ale on zadowolony duzo miejsca ma i moze chlapac do woli i sie nie wylewa
-
kasia jak tam dalej na proteinwej diecie jestes? a Wasze maluszki juz siedza ...bo moj to najmlodszy jest i pcha sie strasznie i nawet siadzie ale po chwili pada na bok wiec jeszcze nie czas zeby siedział ... byc moze pojdziemy sie dzis zwarzyc ale jeszcze nie wiem zoabcze czy bedzie mi sie chciało bo jak nie to w przyszłym tyg sobie pojdziemy
-
a dzisiaj mał spał praiwe cała noc w swoim łóżeczku bo tata wczoraj się obudził w nocy i mówi ,że nie ma miejsca na łóżku patrzymy a tu mały rozłożony nogi i ręce tak ,że moją połówkę zajmował a ja z Ł na jego połówce . To wstałam i małęgo przeniosłam do łóżeczka i już się skończyło spanie z nami w łóżku bo jak jeszcze w beciku był to mało miejsca zajmował a teraz to pół łóżka jak dorosła osoba ,a u siebie w łóżeczku na tyle ma miejsca coby spac jak mu się podoba i dziś spał do 6.35 a potem już go do siebie wziełam a co do jedzenia to jemy ze słoiczków i wszystko jemy co nam wpadnie pod rękę oczywiscie te słoiczki co od 4 miesiąca :) małemu najbardziej obiadki z mięsami podchodzą będzie mięsożercą hyhy soczki nam się pokończyły to pije herbatki i nie narzeka wszystko je i wszystko pije co mu się podaje :) wczoraj dalam mu kilka krope;ek soczku z mandarynki gdyż ją jadłam a on mi chciał zabrac to mu troszke wycisnełam do buzi i zadowolony był w nocy budził się o 3 a potem po 6.30
-
jestem jestem wczoraj posta napisalam ale jakiś błąd wyskoczył i się nie dodało my małego w wannie już kapiemy ma wiecej luzu i bardziej zadowolony tylko wczoraj staracha mi narobil bo na poczatku przekrecil sie na boczek i glowe pod wode dał jak go wynurzyłam to zero jakiejkolwiek reakcji kaszlu , krztuszenie się czy cośogólnie mój szok ale za 2 razem już się wody napił i nie mógł przez chwile oddechu złapac juz się bac zaczęłam ale wrócił do siebie troszke po płakał ale jak wyciagnełam go z wanny i zaczełam ubierac i jak go ubrałam to taki histeryczny chwilowy napad płaczu ale to ani łezki się nie lały ani nic ale doszedł do siebie zjadł i poszedł spac :)
-
U nas wieczorem kupa cieżko szła wiec postanowiłam co 2 dzien dawac kaszke kasiu ja nie daje takiej kaszki ze lyzka mozna karmic bo nie lubi takiej tylkona 150 daje 3 lyzki i z butelki ciagnie, powiekszylam otwor w smoczku i wcina madrala piskliwy sie zrobil i jak tate i dziadka widzi to strasznie się cieszy nie to co mama bo mame na codzien calymi dniami widzi ...dzis mama spala a maly czaskal mame po twarzy raczkami i odkrywał mnie wczoraj dopiero o 23 maly padl . Ł wzial malego na gore a ja poszlam sie kapac wykapalam sie slysze straszny placz ide na gore a tak Łukasz sie uzera z malym sie uzera a ja malego rozebralam troszke podmuchalam na niego polozylam na bok i padl
-
paolcia moj jak bylismy w poslce to tez z glowa glowa siedział na polku i nic mu nie jest i nie było... mój kupy też zbite robi i to odkad wprowadzilismy kleik i podaje herbatki rumiankowa , na trawienie , z kopru na zmiane ale dalej robi takie zbite i różno kolorowe zalezy tez co zje ,ale robi 1 dziennie czasem nawet 3 ale wszystkie takie zbite ale tez nie zbyt twarde a co do rzucania dupiskiem to moj tak samo robi jak lezy na podlodze na pleckach to o 380 stopni potrafi sie obrucic jak lezy na brzuchu to potrafi do przodu sie posowac
-
Joas 69 to szału nie ma szał będzie jak z 60 będę ważyc choc ja zawsze prxy kosci byłam i mówią ze jak tyle będę ważyc to jak patyk a jak będzie to nie wiem też za chuda nie chce byc 62 tez moze byc przed ciążą ważyłam z 65-66 więc powrót mile widziany a jak mniej będzie to ok ... początki są trudne ,ale da się wytrzymac ja wcinam same owoce i wode pije i idzie bo np. na białkowej tj . proteinowej diecie strasznie brakowało mi owoców a teraz zrbiłam sobie owocową dietę , że wcinam przeważnie jabłka i gruszki ale jak jakiś inny owoc wpadnie w rękę to nie pogardze a na sobote i niedziele zrobie sobie kalafiora i cos to zielone takie podobne do kalafiora ;/ kurcze wczoraj wieczorem sobie przypomnialam jak się nazywa a teraz no kurde zanik pamięci ;/ i marchewkę ugotuje i z rybką zjem smacznie :) a czego nie :) a potem od poneidzialu z powrotem owocki i do tego jakies jeszcze cwiczenia bo narazie to brzuszki , podnoszenie tylka na leżąco i jeszcze biegam sobie po schodach i na łydki jakieś . a myśle od przyszłego tyg. dołożyc przysiady , nożyce jakieś cwiczenia na ramiona i chyba wystarczy a may obudził sie po 8 i teraz 11 prawie i spi taka mala drzemka ok goidzny ja zaraz ide dolaczyc do niego