madziaaaa0701
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez madziaaaa0701
-
No u nas nocka kiepska płacz marudzenie i znów płacz zały zasnął o 4 chyba i spaliśmy do 10 o 6 pobudka na jedzenie i potem do 10 spalismy trzebabylo odespac nocke michanio płącząc czy pijąc herbatke ciagnął się za uszy straszecznie potem tate ciagnął za uszy i włosy i chciał go pożrac w całości ale mamie spac nie dał ah te zębiska i zstanawiam się jak Michaniowi pokój zrobic tj. urządzic bo w sierpniu wracamy na miesiąc do PL i coś trzeba zrobic
-
Mudik gratulacje dla oleński z okazje pół roczku u nas michanio zawzięcie ciągnie się za uszy uwielbia tacie okulary zdzierac z nosa pępek cos mu wystaje ale pytałam się pilęgniarki to powiedziała ,że jest ok my to sszczepienie dopiero mamy w 12 i 13 miesiacu zycia ok lece bo na zakupy jedziemy
-
hyhyh wpadłam napisac co zauważyłam hyhy mój Michanio zajarzył co to jest butelka z mlekiem hyhyh bo przedtem pokazywałam mu i jemu to latało koło nosa a teraz ja mu pokazuje butelkę a ten tak się cieszyc zaczał i rączki wyciągac po nią dostał to odrazu do buzi smoka wsadził i zaczął pic hyhy
-
no joas przybywaj bo zaległości to Ty masz :P moj michas jak bylo gorąco tutaj rzecz jasna nie tak jak w PL bno tutaj moze z 30 stopni było to maruda straszna spac nie mógl go rorąc i ciagle sięwiercil
-
No my po nocce ...ja już tak mechanicznie jak mały coś tam popłakuje zabieram go dołóżka i śpimy hyhyh jak połóżyłam Michania do łóżeczka to 50 raz zmieniał pozycje aż sobie znalazł tą która mu odpowiadała i tak samo jest w łóżku to już nie ten Minio co jak mama położyła to on przy niej leżał teraz to wiercipięta na boczki się przekręca na jeden i 2 jego ulubiona pozycja do snu i jak mama suę budzi to Michanio przewaznie ją kopie bo leży w poprzek wesela mój szaleniec .... dziś azx do 9.30 spalismy tzn micanio wcześniej wstał tylko ,że jak go ululałam bo chciałam jeszcze spac.... o słyszę kupa idzie ;D Mamaski dacie rade mały wróci do zdrówka co do tabletek to nie używalam i używac nie zamierzam nie to ,że jakaś przeciwniczka jestem ... ale jak narazie nie mam takiej potrzeby ... choc nie lubie jak cos mi sie po nagach leje to w czasie ciazy nie załowałam sobie zbliżen potem po porodzie troche dziwnie w kombinezonie było ale już się przyzwyczaiłam i przynajmniej nic mi po nogach nie cieknie a co z dzidką zobaczymy jak to będzie ale strasznie mnie ciągnie ... póki co do ślubu trzeba się wstrzymac .... to jak powiedizłam mamie ,że coś mi się w brzuchu rusza a ona tak tak i do ślubu pódziesz z brzuchem pod szyją i taki jakby foch .... w ogóle na moja mame nie można nic a nic liczyc w takich sprawach ... sama urodziła nas 5 ... i tak stwierdziłam ,że jak już będę w ciązy to powiem jej albo sama się kapnie jak brzuch będzie widac (bo gdy byłam w ciązy z Michałkiem to zupełnie inaczej mnie traktowała jak moją siostrę która była w ciązy z Olkiem i dało się to odczuc ) ok ide przebrac michałka bo już mruczy cos
-
A i Paulinko Wszystkiego najlepszego naj naj naj z okazji 18 urodzin ... rzecz jasna i masz takiego torta bo innego nie mogłam znaleźc 100 LAT!! i gromadki Kochanych dzieciaczków :*:*
-
Kasiu współczuje ciężko musiało byc ... no ale mam nadzieje ,że bedzie wszystko w porządku i i 2 ciąze jak zajdziesz to donosisz :)
-
A to czego od 1 tyg. bedizesz musiala katarzyno leżec ?? przegapiłam chyba cos ja mam nadzieje ze problemow nie bede miala z 2 ciazą tak jak z pierwsza na początku
-
a ja sobie teraz odpoczywam Łukasz z pracy wrócił zajmuje się małym ten koleś co drzwi naprawiał to je robił 8h ;/ niedawno poszedł a My teraz z Ł osibe tak gadaliśmy o siostrzyczce dla Michałka i tak się zastanawiamy tak ,żeby się urodził dzidzius w lipcu albo sierpniu a tak od pazdizernika bym poszla do szkoly rok bym soibe zrobila na wakacjach urodizla a potem do szkoly od pazdziernika znow wrocila ... kurcze narazie nie ma co planowac zobaczymy co to będzie
-
izaaa moja siostra poszla do lekarki to zdarła małemu skorke popękał ale juz normalnie schodzi mu
-
HEloł Babitki !! gdzie siępodziewacie ?? te upały Was męczą u mnie dopiero się wypogadza bo tak to pochmurno i zimno było .... czekam na kolesie ma nam drzwi naprawic i pewnie się spóźni , a chce miec to już za sobą ... bo bym pocwiczyła a nie będę przy kolesiu cwiczyc wczoraj łeb mnie bolałMichanio nie chciał spac bo mu się piski spodobały Ł się z nim męczył bo chciał go uśpic a ja przyszłam położyłam go w łóżeczku z otwartymi oczami zgasiłam światło i poszedł spac hyhyy ale Michanio w nocy się obudził ,zęby dokuczały i troszkę się męczyliśmy no ale co zrobic jak to margolcia mówiła jej dzieci chyba synowie jak im zęby szły to za uszy się ciągneły i Michanio dziś nad ranem też się ciągnął za uszko
-
No mój Michanio odkrył jak to się fajnie piszczy 20 min temu i teraz non stop piszczy ,aż uszy bolą a jak się jeszcze do niego mówi to jeszcze głośniej i głośniej i się cieszy oj coś czuje ,że przez następne kilka dni będą mnie uszy bolały no nie wiem co tak nagle piszczec zaczął
-
A mój Michanio dziś mnie zaskoczył wcinał nogi a zwłaszcza paluszki aż mu się uszy trzęsły ale zdjęcia dodam za chwilkę ide robic obiad bo zaraz mąż wróci
-
A mój Michanio z dnia na dzien robi sięcoraz to bardziej samodzielny.... już sam trzyma sobie butelke, z mlekiem , herbatką czy wodą sam sobie przerwy w jedzeniu robi wyciągają smoka z buzi jak dychnie troszke to wkłada spowrotem butelke do buzi a jak juz nie chce to wywala butelke dzis dalam mu kawalek pomaranczy to sam sie karmil nią a jak fajnie to wygląda jak sobie tak sam siedzi hyhyh az się napatrzec na niego nie moge ... grzywa mu rosnie niedlugo trzeba bedzie obciąc jak tak dalej będzie rosła zaczyna odwracac się jak ktos zawoła jego imie oczywiście tylko wtedy gdy nie jest zajęty oglądniem tv bo to taki telewizoro maniak jak robimy tosia tosia tosiany to ladnie klaszcze przy pomocy mamy oczywiscie jak robimy kaczka kaszke ważyła .... to paluszek wyciaga i czasem 2 raczke rozklada i juz chudzinka nie jest teraz tak chyba bardziej nabity sie robi hyhy
-
a i dodam jeszcze zdjęcia mojego siędzącego księcia na nk i fb też są :P
-
u nas w Uk dzis chłodno przynajmniej w centralnej części anglii moze z 10-15 stopni i lekki deszczyk był więc nie narzekam tylko łeb i gardło mnie znów boli ;/ Wspolczucia upalow dziewczynki lece spac dobranocka
-
kasia mój Michanio tak samo jak leży na brzuszku podciąga nózki pod brzuszek na rączkach się unosi ale jeszcze chyba za słabe rączki ma .... na początku tj. w sobote chyba połżyłam Minia na łóżku na brzuszku i cwaniak tak się ruszał tzn. tak chciał raczkowac ,że raczkował do tyłu i tak kilka razy ,że nózki mu wisiały oczywiście asekurowałam go ale tak się ruszał ,że by zszedł .... teraz to zostawic go samego np. w leżaku to strach ostatnio o nie przypiełam bawił się zabwakami poszłam pampersa do kosza wyrzucic a to no pomieszczenie obok wracam a ten jak na tylku siedział tak jak przyszłam to brzuchem był na leżaku i już zchodzic chciał ,że nóżki mu wisiały i tak patrzyłam co będzie robic a ten zejśc chciał a dziś znów to do przodu się przemiszczał a ja ostatnio nie wiem co mi się dzieje ... chyba będę miała ciąże urojoną .... odczówam straszna potrzebę kolejnej ciąży ... ciągle w głowie mi siedzi .... duży brzuszek ..... kopniaki ... no nie wiem co mi się dzieje ... Michanio już taki duży... a dziś dowiedziałam się ,że kuzynka Ł jest w ciąży... starali się dośc długo a nie mogła zajśc bo ciągle miała stany zapalne potem miała cyste i w ostatniej chwili trafiła do szpitala bo tak to by nie mogła miec dzieci ... ja ktrzymala kogoś dzieci na rękach to patrzyła na męża z takim jakby żalem do siebie ,że nie może zajśc i jaka niespodzianka jest w ciązy w 6 tyg. jak się dowiedziałam to się strasznie ucieszyłam aż mnie ciary przeszły bo bardoz fajna dziewczyna a młoda to już nie jest bo koło 30 i żadnych objawów tylko ją piersi bolały ale nie skojarzyła tego z ciążą dopiero jakieś starsze kobiety w pracy powiedziały jej ,że się zmieniła i chyba w ciązy jest potem zrobiła test i wyszły 2 kreski ale naw szelki wypadek zrobili badanie krwi i wyszło ,że w 6 tyg . a ja zaraz zaczełam myślec o ciązy jak ja byłam jak to fajnie było z takim brzuchem kurcze tęskni mi się chciałabym byc w ciązy ale niestety narazie musze się wstrzymac i szkołe zacząc robic bo mama mi zyc nie da... zresztą chciałabym się wybudowac ,żeby już na swoim mieszkac ale taka straszną potrzebe odczówam i nie wiem co to robic chyba oszaleje patrze codziennie na Michałka zdjecia z porodu i pierwszych dni życia kurcze no nie wiem ... tylko ja tak mam??
-
No joas a juz się bałam ,że coś z moim nie tak ,że się tak denerwuje a co do gorączki i katarku u mnie to samo było pierw katarek potem gorączka po 1 dniu już był żółty katarek ... niby katarek do 7 dni trwa ale jakoś nie za bardzo tzn nie leci mu z nosa ale jakieś gile tam ma a mie gardło dalej boli ... przejdzie na 1 dzień myślę ,że już w porzadku a tu na następny dzień znów gardło a ja się nudze u nas zimno i deszczowo na spacer mi się nie chce iśc tym bardziej ,że ja jeszcze nie wykurowana i Michałka nie chce za bardzo zaraz po chorobie na brzydka pogode wystawiac ok ide bo się deneruje
-
Mamaski oj współczcia mam nadzieje ,że mały dojdzie do siebie szybciutko i wyzdrowieje w całości i choroba nie wróci bo to dziecko się niestety męczy aż serce się kraja co do siusaka to moj ma normalnie skórka schodzi tak po polowy a u mojej siostry moj chrzesniak to mu nawet skórka naciagnac się nie chce i dziurke ledwo co widac ja próbowałam sbiagac mu to mu troszke popekała skórka bo moja siostra sie brzydzi nie rozumiem jej .... a moj brat tez tak mial jak olo to chirurg na chama zdarl skórke nie wiem czy mojemu michaniowi nie idzie kilka zębow na raz bo y góry juz takie rozcięcia się zrobily ,ale póki co jeszcze nie widac zębów aby się przez dziąsła przebiły wiec nic pisac nie będę póki nie wyjdą ogólnie mój michaś to nerwus straszny i nie wiem czy z tym do lekarza nie trzeba będzie iśc bo leży sobie albo siedzi i zaciska piąstki robi się czerwony napręża się i robie yyyyyyyy i nie wiem czy on taki nerwus czy co to Wasze dzieciaczki tez tak maja?
-
Paolcia u nas to zębiska wychodza i stoja w miejscu wychodza 2-3 dni i potem cisza do tyg i tak juz z 2 miesiace i jeszcze się nie przedarły a dzis maruda pewnie bo zeby cos zaczynaja własnie dzialac bo marudzi od rana i gryzie wszystko co wlezie mu w reke ok ide bo sie wscieka
-
kasia sałatke z kurczaka proponuje ... i grila kielbasa , kurczak , szaszłyki z papryka i pieczarkami ,cebula, kurczakiem , cukienie, paluszki ,chrupki jakies jakieś ciastka , alkohol, kanapeczki z wędlina, salatka ,serem zółtym pomidorem ogórkiem rzodkiewka posypane natka pietruszki co by kolorowo było , ja pamietam w tamtym roku Ł zrobiłam przyjecie on o niczym nie wiedzial upieklam mu torta 2 rolady, 2 wafle zrobilam, salatke z kurczaka , kanapeczki , jajka z sosem a ten sos to było smietana majonez ser żółty pieczarki marynowane i wędlina wszystko w kostke pokrojone i wymieszane pieprz sol do smaku i Ł był zachwycony ale chyba juz nie pomoge za pozno weszlam :(
-
Nom Taylor przystojny nawet kiedyś mi sięśnił nie wiem skąd się w moim śnie wziął ale jak opowiedziałam ,sen Ł to poowiedział "nie denerwuj mnie "... zazdrośnik a Robert tylko w roli Edwarda przystojny był bo tak normalnie to nfuj hyhyhy Minio pospal w sklepie jak na zakupach bylismy i nie chce spaci oczywiście Ł pójdzie spac a ja będę do północy siedziec a mówiłam mu nie daj mu spac
-
a moj Michas pospal w sklepie jak bylismy na zakupach tak teraz spac nie chce i nie wie o której on padnie i zaśnie
-
kurcze takie mnie poty oblewaja ... nie wiem czego przez chorobe czy co ... jak byłam z Michałkiem w ciazy to tak samo było poty mnie oblewały choc cieplo ,a nie gorąco to takie poty mnie oblewały gorąco mi bylo a za chwile normalnie i to samo teraz ;/ zrobilam test i pisze ,że nie jestem w ciazy .... hyhy Ł napisalam "hyhy córka będzie" jestem ciekawa co powie ... a te poty moze przez chorobe i nie wiem czy po tej ciazy nie wydłuzyło mi sie do 34 dni bo tak to 30-31 dni i dostawalam okres a teraz widze ze dluzej troche choc okresu jeszcze nie mam napisal ,że sie cieszy hyhyhy
-
to moj Michanio spokojnie wchodzi w 68 i są dobre i myśle ,że jeszcze z miesiąc może nawet 2 będzie w tym chodził ... ja kprzykładam do niego ciuchy na 74 to strasznie duże są szok to nie wiem kiedy on będzie w nich chodził chyba jak rok będzie miał ... ale tez numeraja numeracji nie równa