gosiammm

Moja za lato - oby trwało jak najdłużej!

Witam z rana z kawką:) Nooo tego to dawno nie było, żebym ja była wczoraj ostatnia, a dzisiaj pierwsza... szooooook.... U nas szaro, buro i ponuro, a do tego piździ... Na dzisiaj nie mamy żadnych konkretnych planów, ale pewnie cos wymyślimy....

Andzia poszukałam przepis: 2 szkl. mąki 1/2 szkl. cukru 1/2 kostki masła 2 jaja 1 łyzeczka proszku do pieczenia Wszystko zagnieść i podpiec w piekarniku(ja miałam ok. 20-25 minut) 200 g kokosu 1 szkl. cukru 1/2 kostki masła 2 jaja Masło i cukier roztopić, dodać kokos. Po zdjęciu z ognia dodać jaja i rozmieszac. Na podpieczone ciasto wyłożyc czerwoną porzeczke, a na to kokos, piec do zrumienienia(u mnie jakies 30-35 minut) Wułala!!!

cafe82gosiammmChociaż cyganka mi kiedyś wywróżyła trójkę dzieci.... a że nie mam czasu drugiego zrobić to tak sobie myślę, że jak ma się ta wróżba spełnić to pewnie będą dzieci w pakiecie;) a więc może już mogę powoli zacząć narzekać;)?gocha prosze cie na 5minutowe barabara nie masz czasu? Na barabara to czas zawsze się znajdzie gorzej z porodem

andziagosiammmandziaKto nie miał bliźniaków ten nigdy nie zrozumie o czym mowa NIe masz czasem tak, ze jak ktoś kto ma jedno dziecko narzeka, że jest zmęczony, to masz ochote mu natrzaskać? To ja może już pójdę Bo mi jeszcze natrzaskacie;) Ty juz nie szukaj pretekstów, nie narzekaj, to Ci się upiecze A przy okazji, pamietasz w zeszłym roku albo dwa lata temu podawałam wam taki przepis na ciasto z porzeczkami, masz go moze? Bo mi gdzies zginał.... Łeeeee a nie ma w naszych przepisach na boku??? Bo liczyłam na to, że tam jest bo mam zamiar robić na dniach to ciasto, a nie mam pojęcia czy gdzieś spisałam ten przepis...

Chociaż cyganka mi kiedyś wywróżyła trójkę dzieci.... a że nie mam czasu drugiego zrobić to tak sobie myślę, że jak ma się ta wróżba spełnić to pewnie będą dzieci w pakiecie;) a więc może już mogę powoli zacząć narzekać;)?

andziacafe82w ogole andzia jak kiedys jeszcze ,kiedy nasze dzieciaki byly mniejsze,opowiadalas jakie masz jazdy z cala trojka itd-to oczywiscie wierzylam i wspolczulam ale tak naprawde nie wiedzialam o czym mowiszteraz juz wiem Kto nie miał bliźniaków ten nigdy nie zrozumie o czym mowa NIe masz czasem tak, ze jak ktoś kto ma jedno dziecko narzeka, że jest zmęczony, to masz ochote mu natrzaskać? To ja może już pójdę Bo mi jeszcze natrzaskacie;)

cafe82gosiammmDobranoc Cafe:) Dłuuuuuuugiej nocki życzę:)hahaha No kiedyś musi byc ten pierwszy raz

Dobranoc Cafe:) Dłuuuuuuugiej nocki życzę:)

cafe82goska a duzy macie pokoj?bo jesli duzy to mozecie spokojnie jakis ciemniejszy kolor walnac Salon ma około 20m2 pomalowałabym na ciemniejszy ale ostatnio to cierpię na brak światła i nawet mi z tym beżem co teraz jest - jest za ciemno:/

Dziewczyny ja też jestem z tych co nie potrafią prosić o opiekę dla dziecka:/ Jeszcze jak musze coś zrobić to ok... np wczoraj z kroniką, ale tak zostawić żeby jechać na zakupy czy coś to mam mega wyrzuty....

andziaGosia dobrze znasz niemiecki? Moja koleżanka kupiła ostatnio białe meble do sypialni i pomalowała ściany na taką jakby fuksje-super to wygląda Niemieckiego nienawidzę i wszystko tłumaczyła mi koleżanka, która uczy niemieckiego w naszej szkole... Ale stwierdziłam, że jeszcze parę kronik to może coś w końcu się nauczę:)

cafe82andziaKurde miałam malowac pazury, a siedze na kompie Jutro jade z moimi dziewczynami kolorowac świat pokoloruj i za mnie,co gdzie jedziecie Ja to musze iść spać - koniecznie! Myślałam, że jedziesz z Zosią i Marysia na jakąś akcję "kolorowania świata" Normalnie miałam wizje, że będziecie jakieś graffiti malować

Andzia pokażę fotki salonu jak w końcu salon pomalujemy;) Cafe jest to kronika z wymianami niemiecko-polskimi naszej szkoły od 2003 roku do teraz... Wielka kronika... kupę roboty... ale ja lubię takie rzeczy:) aaaa i to jeszcze wszystko w języku niemieckim... Nam też juz oliwki i beże się znudziły i teraz jestem w kropce... chyba najszybciej na szary pomalujemy bo białe mam meble to za bardfzo się to zleje wszystko...

Cześć dziewczyny:) Przperaszam, że znów mnie troche nie było, ale już się tłumaczę:) Jeziorko we wtorek nam super wypaliło:) Nawet Kuba się kąpał chociaż zawsze twierdził, że zimna woda:) Tak mu się spodobało, że nie chciał wychodzić... Wieczorem na działce zrobiliśmy sobie grilla, a w środę rano wracaliśmy do domu.. Kubę od razu podrzuciliśmy do moich rodziców, a ja pojechałam do domu kończyc kronikę (szefowa chciała ją dać w prezencie jedzie jutro w delegację do Niemiec) Siedziałam do północy tylko w między czasie Kubę odebrałam i dzisiaj pojechałam do szkoły oddać kronikę i dokończyć i siedziałam 8 godzin w pracy:) Skończyłam o 19... i teraz do was zaglądam:) Magda to my się wstępnie umawiamy na 17 lipca:) Andzia, Cafe widzę, że malowanie wam w glowie... Na jakie kolory malujecie??? bo my chcemy salon malować al kompletnie nie wiem na jaki kolor... Teraz mamy beż... Myślałam o białym (i coś walnąć na jedną ze ścian) lub takim bardzo jasnym szarym i też coś ewntualnie czepnąć na jedną ze ścian... Vercia gratuluje zdanego egzaminu:)))

My już po fryzjerze, ale jeszcze przed jeziorem:) U fryzjera bylo całkiem fajnie:) Przycięliśmy tylko nic już nie wymyslałam bo nie wiedziałam jak to zniesie, ale babeczka była bardzo fajna:) zagadywała i Kuba po wyjściu stwierdził: "Ja chce jeszcze raz" Teraz szykujemy się nad jeziorko:) Do wieczora:)

Moja za siły dla nas!!!

andziaGosia miłego fryzjerowania:) A z tym groszem to lekarka mi mówiła, że to nie jest przedmiot o ostrych krawędziach, więc nie powinien nic w środku uszkodzić. A w szpitalu mogą jedynie zrobić RTG i nic więcej, jeżeli nie ma żadnych niepokojących objawów typu gorączka czy ból brzucha to i tak nic więcej nie zdziałają. aaaaa chyba, że tak... Dobra zbieramy sie i jedziemy:) Do później

Cafe sił!!! Andzia nie zakumałam o co chodzi z tym groszem;) ja chyba bym dla spokoju udała się do lekarza... Magda no to chcesz czy nie jakoś w lipcu nas widzicie;) My zaraz jedziemy z małym do fryzjera, a potem nad jezioro:) Trzymajcie kciuki żeby mały nie zwiał fryzjerowi bo to jego pierwszy raz;)

Magda przepraszam, że nie daliśmy znać o tym ale to był taki spontaniczny wyjazd, co prawda P. mi marudził o tym i nawet wam chyba pisałam wcześniej, że może pojedziemy teraz do Szczecina, ale myslałam, że uda mi się wybić mu to z głowy i pojedziemy na spokojnie jak się z wami umówimy, al mój mąż uparty jak.... Obiecuję, że przyjedziemy następnym razem z Kubą:)

cafe82 goskajak tam w szczecinie? powiem ci,ze ja bym takiej okazji nie przegapila,choc na chwile musielibysmy sie z magda spotkac A ja nie zawracalam Magdzie głowy bo wiedziałam, że jest w pracy... Co innego gdybyśmy jechali w weekend:) Od teściów mamy w miarę blisko, a więc mam nadzieję, że w wakacje jeszcze uda nam się wyskoczyć i bardziej to wszystko zorganizujemy... Teraz pojechaliśmy do Szczecina bo mój mąż miał takie marzenie chciał swoją młodość powspominać

magda_79gosiammmTylko tak skomentuje: bylas jakies 300 m od mojej pracy :) No nie gadaj:) Ale powiem Ci, że Szczecin baaaaardzo ładne miasto:))) Chodziłam i klnęłam na mojego P. że nie zdążyliśmy się z wami umówić, bo tak chodziliśmy bez celu...Ale fajnie było:) Mam nadzieję, że następnym razem uda nam się spotkać ale to już wtedy weźmiemy Kubę:)

Witajcie dziewczyny:) Ja na szybciutko z kawka i śniadankiem:) My bardzo fajnie spędzamy czas:) W sobotę mieliśmy grila wróciliśmy do domu o 22 spaliśmy o 9 (rzadko nam sie to zdarza) A wczoraj niby leniwie, ale później poszliśmy na spacer wzięliśmy zestaw do badmintona, pograliśmy pobiegaliśmy za piłką - dzisiaj wszystko mnie boli - łącznie z pośladkami ale było fajnie i musimy częściej robić takie wypady... A dzisiaj za chwilę jedziemy do Szczecina:) Trochę jestem zła, że jedziemy w poniedziałek i nie dałam rady się z dziewczynami ze Szczecina umówić... ale pewnie kiedyś jeszcze podjedziemy, a dzisiaj jedziemy bez Kuby:) aaaa Magda jak będziemy nad morzem to oczywiście zapraszamy:) jak będzie troszkę bliżej wyjazdu to się umówimy:) Cafe współczuje wczesnej pobudki Pamiętam jak kiedyś razem miałyśmy dyżur na forum bo Kuba i Olek robili nam wczesne pobudki

Urlop u Ewy, DziwnĂłw - Fotogaleria, zdjÄ�cia naszego obiektu Może nie ma jakichś luksusów, ale moim zdaniem nie o to na wakacjach chodzi;)