gosiammm

Witajcie kobietki:) Ja też niewyspana:) Wczoraj różwnież zasiadłam wieczore do puzzli... dostałam na gwiazdkę i nie miałam kiedy za nie się wziąść:/ Siedziałam do 24 niby pospałam do 8, ale jakaś taka nieprzytomna jestem Kubulec do nas przychodził... gadał przez sen... Po wczorajszym ruchu wszystko mnie dzisiaj boli Teraz się pakujemy i jakoś o 11 będziemy wyjeżdżać:) Cafe ale super wieści bardzo się cieszę, że u was lepiej:) i że Olek dzielnie znosi tą sytuację:) Magda fajnie spędziliście niedzielę:) Kasioleqq ale ta Twoja Kornelcia silna:) ja nie pamiętam kiedy Kubulec zaczął się przewracać ale on z tych leniwych, a więc na pewno jakoś później:)

Witam wieczorowo:) My fajnie dzisiaj spędziliśmy dzień:) Cały czas byliśmy u rodziców:) Kubulec bawił się z Emilką i Natalką, a oni tak fajnie potrafią się razem bawić, że praktycznie dzieci cały dzień nie było:) A ja z bratem i bratową mieliśmy turniej tańca Brat kupił xboxa i ma grę różne układy taneczne- rewelacja... miałam jakieś trzy godziny aerobiku Potem przyjechał P. zabraliśmy naszą fabiankę na myjnię i siedzimy w domu:) A jutro jakoś w południe wyjeżdżamy do teściów:) Mam nadzieję, że droga minie bez niespodzianek:) Andzia dzięki za wiadomości od Kingi! Dobrze, że Kinia w lepszym nastroju:) Anielinka zdjęcia śliczne:) Ale powiem ci, że podziwiam brrrr ja jakoś nie wyobrażam sobie być nad morzem zimą brrrrr ja jednak jestem zwolenniczką gór:)

Witam niedzielnie:) Beata zdrówka dla Jasia! Ale mieliście wczoraj fajny dzień:) Najważniejsze, że Jasiek zadowolony z czasu spędzonego z rodzicami:) Andzia a Cię wzięło na wspomnienia:)))) Mam nadzieję, że u Stasia nic się nie rozwinie! Cafe jak tam chłopcy? Anouk jak się czujesz? Ciekawe co tam u Justynki i maleństwa? A mnie od rana boli głowa Powoli się ubiramy i jadę z małym do rodziców... P. na zajęciach... dobrze, że mamy to auto:)

kurcze @ mnie rozłożył, ale w sumie dobrze, że już przyszedł dwa dni się pomęczę i będzie z górki... Obiecałam sobie jeszcze, że gina w ferie zalicze... Magda fajnie, że zadowolona z fryzjera:) a do Szczecina pewnie następnym razem dojedziemy jak będziemy u teściów:) Już teraz P. mnie namawiał żebyśmy się przejechali bo on lubi Szczecin, ale teraz to grafik napięty i nie damy rady... Andzia postaram się zaglądać częściej:)

Beata dla Ciebie też zdrówka! A gdzie wy baby wszystkie jesteście?

Witajcie baby:) No to zaczęły się ferie:)))) hehe i alleluje bo ja cały styczeń bardziej lub mniej chora... przez ostatni tydzień to już ledwo do pracy chodziłam i dzisiaj leżę...nigdzie nie wychodzę, nie jadę... odpoczywam... Jak do poniedziałku nie będzie mi lepiej to idę do lekarza... a potem jedziemy do teściów... ehhh z jednej strony dobrze, że nie przesiedzimy całych ferii w domu, a z drugiej strony nie chce mi się nigdzie jechać:/ bo niby mi się małym trochę zajmą ale ja tam ani nie odpocznę ani się nie wyśpię... no ale nie narzekam już:/ Anouk zdrówka dla Ciebie!!! Widzę, że ty też chora cały czas:/ Faktycznie ten styczeń jakiś popierniczony:/ Cafe ja cały czas o was myślę i mam nadzieję, że niedługo to wszystko będzie złym wspomnieniem ehhhh a o służbie zdrowia się nie wypowiadam Justynka Julek śliczny!!! Mam nadzieję, że już niedługo będziecie w domku:)

Nosz kurcze poryczałam się!!!:(((((( Kinga trzymaj się tam z chłopcami!!!! Ucałuj ich mocno!!! Nie wyobrażam sobie co musiałaś przeżyć:(((((((( Mam nadzieję, że będzie już tylko lepiej

Justynko GRATULACJE!!!!

Ja tak na szybiutko bo za chwile uciekam do pracy... Cafe zdrówka dla chłopców! Cały czas o was myślę i trzymam kciuki Justynka i za was trzymam kciuki! Trzymaj się dzielnie! Kasioleqq bardzo ładne zdjęcia! Powiedz mi do jakiej ty wagi chcesz zejść, że chcesz zrzucić jeszcze 25 kg???? hm??? Nie przesadzaj babo!!!! Magda teksty Michałka powalające!!! Anielinka wszystkiego dobrego na nowy interes! Hehe miałam tai sam pomysł jak ty:) I już miałam się tym zająć, już mieliśmy namiary na jakieś hurtownie z używanymi ciuchami ale dostałam pracę w świetlicy i pomysł porzuciłam:) Dobra lece ehhh muszę przeżyć te dwa dni jeszcze i będzie wolne

Witajcie kobietki:) Za nami fajny dzień:) Rano co prawda miałam egzamin, ale do Poznania pojechałam autem, zabrałam z sobą chłopaków, oni poczekali jak ja napiszę egzamin, później pojechaliśmy na małe zakupy. No i potem zaliczyliśmy cmentarz gdzie lerzą moi dziadkowie od strony taty... Póżniej pojechliśmy do rodziców, Kubulec złożył życzenia:) Tak się fajnie do nich przytulił:) później zapaliliśmy znicz u mojego drugiego dziadka i pojechaliśmy do babci:) U babci mieszka kuzynka z dziećmi także Kuba miał towarzystwo:) W sumie wyjechaliśmy o 7 a w domu byliśmy wieczorem:) Lubię takie dni... tylko szkoda, że jutro do pracy:/ Ale tylko 5 dni, a potem ferie Mei ehhh ten P. to faktycznie denerwujący typ:/ Ehh nie wyobrażam sobie ile ty nerwów musisz przez niego tracić:/ Magda, Andzia ehhh zazdroszczę tych chwil z puzzlami hihihi ja dostałąm puzzle na gwiazdkę i nie mam czasu do nich usiąść:/ Cafe sił Kochana! Trzymam kciuki żeby do piątku szybko zleciało!

Anielinka nie wiem czy kropelki skuteczniejsze, ale o ile się dobrze orientuje to syrop przeznaczony jest dopiero od 4 roku życia, a kropelki są dla młodszych dzieci.

Magda fajnie, że solarium poprawia ci humor:) Ja tam solarium nie lubię i chodzę tylko kiedy muszę bo jest jakaś impreza, a ja jestem biała... chociaż i tak wtedy wolę stosować balsamy brązujące:) Justynka ciekawa jestem tych śledzi:) Ja jem śledzie pod różną postacią, ale to tak raczej w occie w śmietanie czy tam inne takie, a smażonych jeszcze nigdy nie jadłam... Kasioleqq fajnie, że miałyście udaną imprezkę:) Ja przed chwilą byłam w aptece kupiłam sinecod w kropelkach, bo Kubę strasznie męczy kaszel w czasie snu:/ Jego dzisiejsza popołudniowa drzemka trwała jakieś pół godziny i cały czas przez sen kaszlał:/

Witajcie kobietki:) Ja mam pierwszą od dawna wolną sobotę:) Pospaliśmy do 9:) Potem wstaliśmy i sprzątam... mam taką wenę, że w szoku sama jestem;) Teraz wstawiłam ziemniaki na obiad, zrobię schabowe kupię chyba jakieś buraki w słoiku i wsjo;) Kubulec znów ma kaszel i katar:/ w nocy tak brzydko kaszlał:/ ehhh ciągle coś się przypałęta:/ Czy wy już składałyście podania do przedszkola? Muszę się tym zainteresować w ferie... Niedaleko nas budują prywatne przedszkole, ale czesne razem z posiłkami - 800 zł jeszcze gdybyśmy ja i P. nie chodzili na studia:/ a tak to można pomarzyś Anouk fajna fryzurka:) a ja też nie wiem co z tymi kłaczorami moimi zrobić... teraz mam taką długość, że co rano wstaję to muszę prostować:/ z jednej strony chciałabym zapuszczać bo w kitkę zwiążę i tyle, a z drugiej dobrze czułam się w mojej ostatniej fryzurce (ale mąż narzekał:/)

Hej kobietki:) Ja na sekund 5! Odliczam czas do soboty - może w końcu się wyśpię!!! Ogólnie postanowiłam sobie dwa tygodnie nie wchodzić na parenting, w ogóle najlepiej kompa nie włączać - dopóki nie zaliczę wszystkic egzaminów, ale pewnie nie dam rady wytrwać z tym postanowieniem Moje mdłości były jednorazowe i nie były spowodowane niczym szczególnym;) wczoraj już było mi lepiej:) Cafe wyglądasz ślicznie!!! W życiu nie powiedziałabym, że ta trójka jest Twoja! Prędzej, że się opiekujesz dziećmi starszej siostry! Naprawdę! Tak młodziutko wyglądasz. JUstynka jedź jedź do lekarza - trzymam kciuki za Ciebie i maleństwo! Magda a wiesz ta Mei propozycja co do warzyw jest bardzo fajna - spróbuj! Może tak przekonasz swojego upartego Miśka:) i nie zadręczaj się tak! Prędzej czy później na pewno zacznie jeść. Andzia jak tam zakupy? Mój brat z bratową pojechali wczoraj na zakupy do Poznania...bez portfela dobrze, że miałam zajęcia w Poznaniu to pożyczyłam im swoją kartę:) Anielinka pewnie dzisiaj niewyspana... no kto widział do fryzjera umawiać się na taką wczesną porę Niestety na więcej nie mam czasu:/ miłego dnia kobietki

Cześć dziewczyny:) Ja dzisiaj miałam masakryczny dzień:/ Pojechałam do Poznania i od razu wróciłam do domu... Po drodze do Poznania taaaaaaaaak mi było nie dobrze Na szczęście P. był w Poznaniu, urwał się z zajęć i razem pojechaliśmy do domu... Teraz już jest ok, a jutro znów do Poznania Kasioleqq ehhh mam nadzieję, że już niedługo wszystko ci się poukłada Trzymaj się kochana Cafe ale śliczne te Twoje chłopaki!!! A jak szybko rosną! Andzia dziewczyny super!!! I ja myślałam, że z nosem Marysi jest gorzej, widać, że wszystko ładnie schodzi i niedługo nie będzie śladu:) Magda Yoko na początku zimy mocno liniała, a teraz w miarę spokój, ale pewnie niedługo się zacznie znów Justynka mam nadzieję, że dzidziol będzie w brzuchu siedział tyle ile mama sobie życzy! Trzymam kciuki za te Twoje ostatnie tygodnie Anouk jak tam imprezka?

Cafe dobrze, że chłopaki ok:) A dla Ciebie zdrówka Anielinka zdrówka dla Amelki! Magda Yoko i Kuba bardzo fajnie się bawią razem:) Kuba rzuca jej piłkę ona biega on razem z nią:) Najfajniej to jak bardzo Kuba i Yoko są z sobą zżyci było widać w sylwestra jak byli parę dni bez siebie:) Kasioleqq co tam słychać? Andzia hop hop!

Moja za wiosnę:) żeby szybciutko do nas przyszła i za zdrówko:)

cafe82kurde K dzwonil i co...w nast poniedz wyjezdza na bialorus!super,nie? ojoj na ile jedzie?

Cześć dziewczyny:) Ja już dzisiaj po pracy:) Skończyłam o 12 bo mieliśmy dzień patrona:) Kuba w nocy oczywiście przyszedł do nas... Na razie nic z tym nie robimy... Wrzucam do nas do łóżka i po prostu czasami go przenoszę jak zaśnie do niego... Może wezmę się za to w ferie:) U nas dzisiaj tak cieplutko:) Szkoda tylko, że zaczęło padać:/ W taką pogodę coraz bardziej doceniam auto:) Teraz to już sobie w sumie życia bez auta nie wyobrażam:) P. dzisiaj mi opowiadał, że Kuba siedział z Yoko i mówił ciągle: "Yoko...niunia...Yoko...niunia..." heheeh

Andzia nie da rady porobić ściąg przynajmniej na sobotni egzamin bo to ustny:/ Co do chodzenia Kuby, to rozkręcił się już na całego i od dawna chodzenie nie sprawia mu problemu:) Zero oporów:)

magda_79Gosia co sie przejmujesz, jak nie masz czasu poodpisywac to pisz co u Was, nic o Kubie nie wiemy :((( No to już się poprawiam (coś za naukę nie mogę się wziąć:() Kubulec broi... ja już nie mogę z nim:/ A co mu się nie podoba to od razu bije:/ ja nie wiem co się z nim dzieje ostatnio aaa i nauczył się przychodzić do nas do sypialni w nocy... człowiek nie wie kiedy, a już leży i się rozpycha... Jeszcze czasami sobie światło w pokoju zaświeci, żeby po ciemku nie chodzić... Jego dwa ulubione słówka to: nie chce i daj

andziaGosia i Tobie miłego. Następnym razem nie czytaj wszytskiego, tylko coś napisz Ale mi tak głupio pisać tylko o sobie i nic wam nie odpisywać Ja właśnie wróciłam do domku, mężol przygrzewa obiadek i muszę w końcu zasiąść do nauki:/ Może wieczorem zajrzę do was i popiszę...

Nie no kobity za dużo piszecie!!! Ja lubię mieć dużo czytania, ale tyle naskrobałyście, że znów czas na odpisywanie mi połknęło Teraz muszę lecieć do pracy:/ A po pravcy czeka mnie nauka bo w weekend mam dwa egzaminy Przepraszam, że nie odpisuje:( Buziaki i miłego dnia

Zaglądam i zaglądam z nadzieją, że Magda napisze, a tu żadnych wieści:/ Ja za chwilę idę spać... Dzisiaj w pracy czułam się tragicznie, teraz już jest trochę lepiej...Ale wolę iść szybciej spać...

cafe82andzi maryska ma zlamany nos! uderzyla w drzwi! O matko Andziula dużo sił!!!! Marysiu zdrówka!