gosiammm

Magda jutro jedziemy do tesciow, a w sobote jestesmy w Gorzowie ze znajomymi umowieni i jedziemy nad morze:) A Andzia fajna ma pogode... nam ma sie psuc:( U nas tez bida z podkoszulkami, jak Kuba sikal w pieluchy to mielismy same bodziaki... musze dopkupic...

Cześć dziewczyny:) Ja na minutkę bo nie mam czasu:) Nockę przeżyliśmy... Ale pobudka była o 6 - nie wiem kiedy ostatnio tak wcześnie wstałam:) Zaliczyliśmy już plac zabaw, malowaliśmy kredami po chodniku, a teraz wybieramy się na lody... później obiad i koncert Arki Noego... Po koncercie odwieziemy dziewczynki do domu, no bo my jutro już wyjeżdżamy... Ale obiecałam im, że jeszcze w wakacje do nas przyjadą... Magda w h&m za spodnie daliśmy 29,90 i 39,90, a więc tragedii nie ma....

Cześć dziewczyny:) Ja na minutę bo czasu brak.... Wczoraj zakupy udane:) Kupiłam małemu dwie pary spodni dresowych w H&M bo właśnie tak jak my myślę juz o przedszkolu... Dla siebie sweterek i tyyyyle... Ale fajnie spędziliśmy dzień i sobie troche odpoczęłam od moich chłopaków...;) Chociaż po dwóch godzinach P. dzwonił do mnie czy już wracam;) a dzisiaj pojechałyśmy do mamy, no i wzielismy dziewczynki na noc... Jutro u nas w parku jest Arka NOego, a więc przejdziemy się z nimi na występ.... Kuba w siódmym niebie:)

cafe82magdafajnie,ze rodzice wpadli!co do olka,to jak to sie nie zmini,to ide do psychologa ja przy tym mam nerwy,krzycze...czasem szarpne..a wiem,ze tylko pogarsza sytuacje ale nie daje rady Cafe sił kochana MAm nadzieję, że Olek da się jakoś ujarzmić

cafe82magda_79cafe82no wlasnie zaczepialam,zagadywalam,pisalam i wiecej nie zamierzem i to nie foch tylko po prostu nie bede sie narzucac a wlasnie na fb przeczytalam,ze kasioleqq kornelcia zaczela chodzi szkoda,ze sie nam nie pochwali:( Ja dokladnie tak samo mysle. Nic na sile. Jak ktos nie chce miec z nami kontaktu to trudno, przeciez prosic nie bedziemy :( Ale szkoda, bo jestem ciekawa co u dziewczyn. wielka szkoda rozumiem problemy,trudny czas ale kazda z nas ma gorsze dni czy momenty w zyciu no szkoda i tyle Dokładnie dziewczyny po coś w końcu tutaj jesteśmy.... Zawsze jak któraś ma problemy wspieramy, ja wiem, że zawsze można wam wszystko napisać i zrozumiecie... Już nawet nie mówię, żeby dziewczyny nam wszystko pisały - bo nie każdy ma taką potrzebę... Ale po prostu żeby z nami były...

A ja wam jeszcze nie opowiedziałam akcji jaką tata miał z Kubą na działce. Dzieci miały sok w szklankach i Kuba napił się soku, a za chwile tacie powiedział, że połknął robaka i buzia go boli... Tata pierwsze co pomyślał to to, że jakaś osa albo pszczoła:/ Wziął go na ręce i już chciał jechać na pogotowie, ale że nic takiego się nie działo, sąsiadka stwierdziła, że najlepiej obserwować... i do teraz w sumie nie wiemy czy był tam jakiś robak, czy po prostu Kuba stwierdził, żę dziadka nastraszy... Ale najlepszy był okrzyk Emilki - kochającej kuzynki, jak się dowiedziała, że Kuba coś połknął: "Hurrrra, Kuba połknął osę!"

Veronica fajnie, że Marcel taki usłuchany:)

Mały wybiegał się dzisiaj za wszystkie czasy:) Odebraliśmy go po 19 u nas na działce:) Na końcu położył się na trawie twierdząc, że bardzo go bolą nogi:) i pierwszy raz mu w to uwierzyłam;) ALe gdybyście widziały jak on przy wszystkim na działce pomaga... nie pozostaje nam chyba nic innego jak tylko jakieś gospodarstwo kupić;) Jutro jestem umówiona z koleżanką na pogaduchy:) A więc dzień jakoś zleci:)

A my spędziliśmy bardzo fajny dzień:) Kuba rano stwierdził, że chce do dziadzi i do Emilki no to pojechaliśmy... Wzięliśmy dziewczynki na plac zabaw, potem mama wzięła dzieci na działkę, mały nie chciał ze mną jechać do domu i tata stwierdził, że wieczorem go nam przywiozą, a więc wróciłam do domu sama... i czekam na małego dziada pewnie jakoś po 19 przyjadą....

Cafe chłopcy śliczni!!! Super się razem bawią:) Oby tak im zostało;) Veronica i Marcel tak ci dał pospać???? Ja dzisiaj o 7:30 usłyszałam: "MAma wstawaj, już nie jest ciemno, już jest jasno!";)

Magda wszystkiego najlepszego z okazji urodzin! Spełnienia marzeń i pociechy z Twoich chłopaków:)

Cześć dziewczyny:) Matko ledwo wstałam a już bym spać poszła:/ Śpiąca jestem strasznie:/ Wczoraj się wkurzyłam oglądając pogodę długoterminową, bo teraz ma się niby ładnie robić a na te dni co my jedziemy ma przyjść ochłodzenie:/ MASAKRA:/ Cafe kolory super:) Pokój chłopców baaaardzo fajny!!! A kolorek w waszym pokoju faktycznie podobny, tylko chyba troszkę ciemniejszy:) Magda brawo dla Michałka za kupkę na nocnik:) haha ale on pamiętliwy!!

andziawłasnie zauwazyłam, ze napisałam identyczne zdanie jak Gosia. Nie zgapiałam, przysiegam:)

Veronica współczuje upadku Marcela... oby szybko się zagoiło A ja na koniec dnia powiesiłam pranie, przebrałam pościele, Kuba w międzyczasie zasnął i my powoli idziemy spać...

Kurcze dziewczyny ciemno już się robi... jesień idzie... normalnie deprechy jakiejś dostanę...

Magda współczuje problemów z kupą... Ostatnia właśnie koleżanka mi opowiadała, że jej synek nauczył się robić siku na stojąco no i z kupą miał problem... Kupę za każdym razem w majtki robi, akceptuje wszystkie kary które z tego tytułu rodzice mu przyznają... na wszystko się zgadza i dalej kupę robi w majtki... Trzymam kciuki, żeby Michałek w końcu się przemógł

Andzia współczuje akcji z osą:/ oby szybko opuchlizna minęła... My byliśmy dzisiaj na imieninach u mojej bratanicy - Natalki:) Było trochę dzieci, a więc mały się zganiał i był straszny płacz jak jechaliśmy do domu...

magda_79Gosia super fotki! I ja ciagle w szoku jak Kuba sie zmienil :) Ty wygladasz naprawde fajnie, wiec mozesz nam wrzucic wiecej fotek :) A kiedy zdjecia pokoju? chyba Magda czytam w Twoich myślach, bo przed włączeniem kompa zrobiłam w końcu zdjęcia pokoju i zaraz je na boczku zamieszczę:)

cafe82gosiammmCafe fajne plany na weekend:) A Leszno to już blisko nas (tzn. jakieś 60 km:) właśnie z koleżanką też się wybieramy do galerii do Leszna na zakupy przed wyjazdem nad morze:)jutro?? o ktorej bedziecie? mnie na pewno nie przegapisz...a raczej wozka i chlopcow No nie jutro raczej nie... myślałyśmy o którymś dniu w przyszłym tygodniu... Szkoda, że nie wiedziałam wcześniej że będziesz z chłopakami bo bym nie przepuściła okazji żeby ich poznać;)

Cafe fajne plany na weekend:) A Leszno to już blisko nas (tzn. jakieś 60 km:) właśnie z koleżanką też się wybieramy do galerii do Leszna na zakupy przed wyjazdem nad morze:)

Kurcze ale mam lenia.... Byliśmy z Kubą dzisiaj tylko godzine w mieście, a tak poza tym to siedzimy w domu;/ Kuba na szczęście ładnie się bawi, a mi się tylka nie chce ruszać:/ P. to już kompletnie zmogło i śpi;) Cafe i ja kompletuje powoli dla małego wszystko na jesień, do przedszkola... Bo we wrześniu pewnie nie będę wiedziała co najpierw zapłacić i co kupić, bo pełno wydatków będzie... Andzia dobrze, że zołzy dadzą mamie chociaż pójść do kosmetyczki;) Magda fajnie, że lokatorzy spokojni:) Justynka ehh a ty już do pracy... ale minęło... a moje badania wyszły dobrze:) na boku zamieszczę trochę zdjęć z zoo... Zamieściłabym więcej, ale na dużej ilości ja jestem z Kubą i wyglądam jak spasła świnia:/ Chociaż w sumie powinnam was przyzwyczajać do mojego wyglądu bo z niektórymi niedługo się spotkam na żywo;)

magda_79cafe82olek juz wcina nalesniki mlodzi padli,wreszcie!upieklam spody do stefanka na weekend i mam dosc kuzwa bedzie pogoda bedzie Naprawde mnie zawstydzasz :) 11 godzina, a ty juz wszystko ogarniete i ciacho przygotowujesaz Dokładnie A ja mam lenia... doła... i nie wiadomo co jeszcze:( Nadal nie wiadomo co z pracą:/ W mojej dawnej pracy szanse na dostanie czegoś są nikłe, a gdzie indziej to już kompletnie zero perspektyw... Jak będę w domu to finansowo nie wyrobimy:( Masakra:( Nasze studia... Kuby przedszkole...Skąd na to wszystko brać...

magda_79A do mnie wpadna chlopaki na kawke :) I dobrze, bo ta pogoda taka dobijajac, ze chcoiaz troche mi humor poprawia. A i dla Michała jakaś atrakcja. Super, że chłopacy mogą Cię w pracy odwiedzić:)

Mei i ja się uśmiałam:))) Na szczęście Kuba na razie nic nie znosi do domu;) Vercia ja tak jak Andzia, nie potrafię czytać z kompa, jak mam jakieś materiały na komputerze to najpierw drukuje, a później czytam:) Justynka czekam na poremontowe fotki:)

MAgda współczuje akcji nocnej:/ Ja też m.in dlatego boję się małemu zdjąć w końcu na noc pieluchę, niby teraz rano nie ma mokrej, ale ja wiem co to będzie?? Andzia ehh a jak ja sprawdziłam prognozę długoterminową to mi się odechciało jechać nad morze:/