Skocz do zawartości
Forum

goskasos

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez goskasos

  1. goskasos

    Lipiec 2010

    witam sie niedzielnie :)) Obiad wstawiony, dziecko spać nie chce, siedzi obok mnie na sofie i patrzy jak mama klika:) I o dziwo śmieje się i nie wyrywa mi laptopa:))) 3nik, anna, sto gorących buziaków dla Antulka i Oliwki z okazji ukończenia 7 miesięcy :))))))))))) kasiawawa, ja robilam ta farbą SYOSS Professional Performance latalam po sklepach i nie widziałam z innych firm takiego rudawego odcienia. Ten mi akurat podpasował. Ale pamiętaj że jasniejsze pasemka zlapią Ci na jasniejszy kolor, i za pierwszym razem może nie wyjść prawidlowy odcień. Zreszta widzialaś moje końcówki na których był wcześniej baleyage... guga, ciesze się bardzo że u was wszystko sie powoli klaruje. Spanie tez dojdzie do ladu, zobaczysz:) mamaola, zycze żeby czas bez męża szybko slecial, i milej wizyty rodziców:)) anna, życzę szybkiego powrotu do zdrowia :) przepraszam że dopiero teraz, ale wczoraj był wariacki dzień... rudzia, zdrowia!!!!!!!!!!!! mamaola, własnie doczytalam że już po wizycie rodziców - no to w takim razie przytulajcie sie z Leosiem i spędźcie ten czas najmilej jak potraficie :))) Anuszka...płaczę za Tobą..:(((((((((((((((((((((
  2. goskasos

    Lipiec 2010

    filipka, cieszę się że już Ci zlecial okres samotności. Ale jakos strasznie szybko (wg mnie - Tobie pewnie dlużylo się niemilosiernie), wydawalo mi sie że masz byc sama przez 2-3 miesiące. Ale pewnie znowu coś pochrzanilam:) kasiawawa, codziennie wieczorem Juleczkowi prosze buzi w czółko ode mnie na dobranoc dawac - ze specjalnym zaznaczeniem, ze to ode mnie :) I dziękuję za pięknego bodziaka pasiakowatego (osobiście mam świra na punkcie pasków) którego wyrwalam rudzi jak tylko go zobaczylam, z glośnym okrzykiem na ustach "to jest dziewczęce!!!" :)))) blumchen, gratuluję pchacza No i jestes rozgrzeszona na najbliższe dwa tygodnie, ale raz na jakiś czas podrzuć info że żyjesz:) mamaola...no to ładnie bawilo się towarzystwo :))) guga, no to musisz być dumna ze swojego skarbusia:))) gratulacje!!! agatcha polamania obcasow Ci życzę na parkiecie!!!!!!!!!!!! Bawcie sie dobrze, należy Wam się :)))))) Małolatka, Ty sie juz tak nie ucz, bo jak za dobrze bedziesz jeżdzić, to bedzie Cie szlag na każdym rogu trafial!!! :))) ODEZWIJ SIE W KOŃCU, OBRAZIŁAŚ SIE NA NAS CZY JAK???ANUSZKA - TO SAMO TYCZY SIĘ CIEBIE!!! NORMALNIE MASZ CZAS DO PONIEDZIALKU NA DANIE ZNAKU ŻYCIA - PÓŹNIEJ OBRAŻAM SIĘ NA ŚMIERĆ I ŻYCIE... TAK MNIE ZOSTAWIĆ NA PONIEWIERKĘ... :((( Kasiulka, brakowalo Was tam z Hubciem, wielkie buziaki dla malego robaczka, niech zdrowieje i juz się skonczy to chuchanie i dmuchanie przedoperacyjne. Glowa do góry, latem bedziemy smigac całe dnie:)))))) ZDROWIA POŻYCZ HUBIKOWI!!! aśku, zdrowia!!!! nie daj sie temu przeklętemu wirusowi. Silna jestes przecież!!! :)) I jak wyszedl chleb? blumchen, tylko pozazdrościć Mani takich postepów. Chociaz ja skladam ręce do Boga że Marta jeszcze sie nie garnie do takich rzeczy jak pelzanie czy wstawanie, i mam jeszcze chociaż przez chwile spokój :) adria, ooooo....takiego fixa jeszcze nie widziałam (chociaz prawde mówiąc malo się za takimi rzeczami rozglądam w sklepach). A że lubimy z mężem kluchy, sery, brokuly itd to napewno sprobuję któregoś dnia. Dzieki!!!! :))) natalka, wyszlo ciasto??? ;)) A Pani Henia klepnięta??? :) kasiamaj, to wymarzony prezent na Walentynki Twoja kumpela sobie strzeliła:))))))
  3. goskasos

    Lipiec 2010

    1. Ja tez wiem jak czarowac... (chodzi o Mikołaja oczywiście, tata juz poczarował w swoim życiu :)))) 2. Fajny kumpel z Ciebie... 3. I oparcie w Tobie mam :)) 4. Perelka nr 1 5. Perelka nr 2
  4. goskasos

    Lipiec 2010

    zaraz Ci prześlę, tylko skonczę tutaj, bo sie pogubie w tym wszystkim :)) mam na 5 róznych kupek porozdzielane na pulpicie, i sama już nie wiem co jest do czego:)) Daj mi 10 minut:) wrzuć mi maila na PW
  5. goskasos

    Lipiec 2010

    1. Opiekuńczy Julek - Marta zazdrości Hani takiego brata... 2. Mamoooo kogo Ty trzymasz na rekach????!!!!! A JA???? 3. Kumpele...:) 4. Opiekuńczości ciąg dalszy :) 5. Wafelki są the best !! :)
  6. goskasos

    Lipiec 2010

    Witam sobotnio laseczki :) Spotkanie naprawdę wyjątkowo udane. Ja zakochana jestem po uszy w Julku, no w końcu mialam kompana do pogadania:))) a tak powaznie, to jest prześliczny, przemiły, przegrzeczny (jak mama zostala przy stole a my wyszliśmy na zewnatrz) i przedowcipny. No w ogóle same "prze" :))) Dzieciaki bawoily sie przednio, na początku oczywiście Marta i Magda olały wszystko i spały dość długo (Hania sie wyłamała i obudziła sie troche wcześniej), ale później już imprezka się rozkręciła na maksa;) Strasznie dużo zdjęć jest, oczywiście sceneria na każdym podobna, więc nie chce Was zanudzać, chociaż najchętniej pokazalabym każde :) Ale jest kilka perelek, i ich nie omieszkam sie tu zamieścić. Między innymi pokaże w końcu moje rudawe wlosy tym mamuskom, ktore wczesniej krzyczaly żebym pokazała jak wyszly. Ok, najpierw zdjęcia, a później poodpisuję. 1. i 2. Laski śpią:) 3. Mały usmiechnięty ptaszeczek :))) słodzizna:) 4. Maly przystojniak... zdobyl chyba nie tylko moje serce:) 5. Ja w wersji miodowo-rudej:) cdn...
  7. goskasos

    Lipiec 2010

    Witam laseczki :) Jestem padnięta więc nie poodpisuje dzisiaj. Cały wczorajszy dzien i 3/4 dzisiejszego nie miałam netu, więc wybaczcie moja nieobecność. Jutro jeżeli się pojawię to tez dopiero wieczorem, bo wczęsniej spotkanie zaliczamy :))))) Ale przeczytałam wszystko od deski do deski, i chce Wam wszystkim życzyć A dla wszystkich mamuś karmiących mam ważną wiadomośc:
  8. goskasos

    Lipiec 2010

    A Magdusia ten wzrok zabijający ma po Tobie;)))) slodka jest:) Dobranoc:) a ja ide w końcu uaktualnić Martusia - galeria zdjęć :))) zaniedbalam strasznie:)
  9. goskasos

    Lipiec 2010

    No to super ze nie pamietasz, znaczy ekonomiczna jesteś:))) W takim razie poszlo w niepamięc, wyśpij sie;)
  10. goskasos

    Lipiec 2010

    no...muszę przyznac że nie byłas zbyt przytomna, a i glupoty udalo Ci sie wygadywac...:P Obiecaj, że sie poprawisz i nie bedziesz wymyslac jakichs skomplikowanych teorii :))))))))))
  11. goskasos

    Lipiec 2010

    agatcha, nie mam zupelnie pojecia i doswiadczenia z Ibufenem. Ja stosuje Ibalgin (jakas Pani w aptece mi go poleciła) i jest malinowy. Marta sama otwiera po niego buzię :))
  12. goskasos

    Lipiec 2010

    adria, to zycze żeby Ci przeszło i żebys sie wyspała... Dobranoc :)
  13. goskasos

    Lipiec 2010

    natalia, mowisz że mąz bedzie klepal Panią Henie...?? :)))) rudzia, Ty wszędzie wietrzysz podstep?? hahaha...wiem co mialaś na myśli z trzecim nickiem:))) a może chodzi w tym przypadku o taki trojnik - rozgałęziacz?? :)))) blumchen, sukienka za...bista:)))) a ta kamizelka jest w komplecie czy osobno?? kasiula, a zniknęlam bo młode mnie dopadlo i trzeba było wykapac i nakarmic.. teraz z tatusiem sie przytulaja i usypiają, a ja mam wolne
  14. goskasos

    Lipiec 2010

    agatcha, Ty nie uciekaj tylkozrób na szybko zdjecie pazurków:))))) Nie znam sie na tym zupelnie, ale mnie podobaja sie takie naturalne bardzo - to nie sa chyba tipsy, tylko żelowe. I robia z nich frencha najczęsciej. Wtedy tak ładnie wyglada. A tipsy kojarza mi sie ze strasznie dlugimi i sztucznymi. Chociaż pewnie mozna róznie zrobić... Weź daj popatrzeć:))))))
  15. goskasos

    Lipiec 2010

    Adria, czosnek jest bardzo dobry na obniżenie cisnienia, możliwie jak najmniej przetworzony (tzn np pokroić świezy na kanapkę) . Czerwony grapefruit tez obniza cisnienie dość skutecznie.
  16. goskasos

    Lipiec 2010

    aaaaa... wlasnie chcialam Ci powiedziec żebyś coś zjadła jak jestes glodna...:))))))) Teraz już rozumiem nastrój :) Laski??? gdzie Was wszystkie wywialo???????? Ja rozumiem że mężowie wrocili z pracy, ale już mogłybyście wrócić i popisac trochę!!!!!!!! :)
  17. goskasos

    Lipiec 2010

    3nik, własnie obejrzałam sobie zdjęcia w Twoim albumie i normalnie nie moge... kolejna laska!!!! czy wy wszystkie nie mozecie byc grubsze i brzydsze??? wpedzacie mnie w kompleksy...
  18. goskasos

    Lipiec 2010

    3nik, jasne że wszystkie mamusie sa mile widziane. Witaj w naszym gronie:))))))))))))Jezeli masz zamiar zakotwiczyc u nas na troche dlużej, to chetnie dodamy Cię do listy suwaczków naszego watku (patrz: pierwsza strona, post nr1) Antoś z tego co czytam pasuje do wiekszości naszych chlopców: duży przystojniak jak na faceta przystało :))) 77cm...piękny wynik - moja wlasnie wyrasta z ubranek 62... :))))))))))))))
  19. goskasos

    Lipiec 2010

    hmmm..chyba macie rację. Pokusa może być silniejsza:)
  20. goskasos

    Lipiec 2010

    A ja zastanawiam się nad takim chodzikiem jak miala Malolatka, ale nie bede go wykorzystywala jako chodzik. Tzn musze zastanowić sie, czy można go unieruchomić (zablokowac kółka) i jak Marta będzie w środku to podłożyć coś pod dupkę i nogi (np poduszki) żeby bardziej siedziała niż wisiala. Wtedy będzie sobie siedzieć i bawic sie wszystkim dookoła... zapytaj męża co o tym myśli, bo ja z moim nie moge się dogadac jeżeli chodzi o takie sprawy :))) On wychowal trojke dzieci z chodzikami, i nie trafiaja do niego moje argumenty czemu nie chcę chodzika;)
  21. goskasos

    Lipiec 2010

    adria, i mąz mial rację z tą niestabilnością. Ja ten pchacz co chcialaś kupić widziałam jako chodzik dla lalek - nie byl na tej aukcji zatytułowany jako "pchacz". A szukałam wtedy czegoś podobnego do tego, w czym siedzial Oliwier Małolatki - mial taki chodzik i mnóstwo zabawek dookoła :) A kula fajna... chociaż zauważyłam ostatnio, że Marte niestety malo interesują takie zabawki - bardziej woli rozsiąść sie wygodnie, trzymać coś w łapce, dziamgać to sobie i rozglądać się po pokoju. Mam nadzieje że przyjdzie jej ochota na obrabianie tych wszystkich interaktywnych zabawek, bo one naprawde rozwijają
  22. goskasos

    Lipiec 2010

    realne, pewnie zalezy czy byly jakies nowe składniki. Jezeli mus byl z ziemniaków, a ona wczesniej jadła je tylko w innej postaci, to myślę że nie masz się co martwić. To samo z cielęciną - to chyba nie była pierwsza cielęcina jaką podałas??? Myślę że bez paniki - kilka godzin jak sie kupa opóźni to żaden problem. btw Marta tez dzisiaj kupy jeszcze nie zrobiła, pomimo że przewaznie około poludnia robi. Ale czasami potrafi zrobić po całym dniu przed snem.
  23. goskasos

    Lipiec 2010

    Agatko, ja mialam zalecenie od lekarza 2x dziennie po 2,5 ml Sansovitu (odmierzalam strzykawką i dodawalam do mleka). Do tego 2x5 kropel cebionu i każda infekcja jak do tej pory ustępowała. Zdrowka życze:)
  24. goskasos

    Lipiec 2010

    natalka, nie zazdroszcze, ale najwazniejsze że nic sie nie stało. realne, to dobrze, widzimy się w sobotę:) Kasiula dzwonila do mnie wlasnie przed chwilą, itez się zapowiedziala. kasiawawa i rudzia tez będa obecne. moze jeszcze Karola sie skusi, i warszawka bedzie w komplecie???? Rudzia, to fajnie, będziesz miala pretekst żeby kupic nowy telefon :))) Chyba mojej też dam, bo mi sie ostatnio Xperia spodobala:)))))) blumchen, ja zakupy mialam nie zrobione, zajrzalam do zamrażalnika i znalazlam rózne rzeczy wyagające dluższego czasu do rozmrożenia, ale byla tez biala kielbasa - i to byl strzal w 10:))) mam żurek, zrobię na szybko i ugotuje ziemniaka do tego. A mi sie śnilo dzisiaj, że wypadla mi jedynka...od razu za sennik zlapałam jak sie obudzilam, i na szczeście okazalo sie, że jak się śni ząb któryb wypadl bez krwi - to śmierc kogoś obcego... Piszę na szczęście, bo z krwią oznacza śmierć bliskiej osoby :(((
×
×
  • Dodaj nową pozycję...