Skocz do zawartości
Forum

Cobra

Użytkownik
  • Postów

    278
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    5

Treść opublikowana przez Cobra

  1. Cobra

    Majóweczki 2011

    siupkaCobra - wczesniej jak go trzymalam, czy siedzial to ta glowka sie trzesla jak galareta. A teraz juz ladnie trzyma. Czasem cos mu sie zatrzesie ale to juz zadkosci. Pomalu zacczyna na brzuszku na lokciach sie podnosic i pupe do gory wypina.Ale mamy z 1 rzecza problem. Nie chce sie SAM przewrocic z brzuszka na plecy ani z pleckow na brzuszek. Musze mu raczke dobrze ulozyc i troche popchac. Tylko z pleckow na boczki sie przewraca... Nasze dzieciaczki są w podobnym wieku widzę Coś mi się pomylało, że twój szkrab jest starszy ... Z obracaniem na plecki i na brzuszek się nie martwię jeszcze. Moja Jula też jeszcze tego nie zrobi bez mojej pomocy. Przyjdzie czas, że raz jej się uda i potem pójdzie z górki Nie martw się tak. Nasze dzieciaczki są jeszcze małe i nie muszą wszystkiego robić w "książkowym terminie" Nieobliczalna super! Masz szczęście, że samo przyszło i samo poszło
  2. Cobra

    Majóweczki 2011

    siupkaDziewczyny powiedzcie mi czy Kacper nie za slabo podnosi ta glowke? Bo zaczelam sie ostatnio nad tym zastanawiac... i sama nie wiem.. myslalam ze w 5 mies. juz bedzie bardziej sie wyginal :) Wiesz co, moja Julia też już tak podnosi. Ale każde dziecko ma swoje tempo rozwoju i nie wydaje mi się, żeby było coś nie tak JJeśli trzyma tą główkę dość stabilnie to jest OK. Jeśli się mocno chwieje to chyba bym się zmartwiła. A jak siedzi u ciebie na kolanach na przykład to jak sobie z nią radzi ?
  3. Cobra

    Majóweczki 2011

    Magartnieobliczalna Współczuję Ci...mam nadzieję, że uda się to szybko i bez komplikacji opanować. Widzisz jak dobrze, że poszłaś na to USG tak to byś jeszcze chodziła z tym i by się pogarszło...Napisz co tam Ci powiedzieli po wizycie...kikarika Twoje Chlopaki są super! Przystojniachy i tak fajnie wyglądają razem Starszy chyba polubił Młodszego, co? (przynajmniej ze zdjęć tak się wydaje ) Do nas dotarły zaproszenia. Jakoś lepsze wrażenie zrobiły na mnie na zdjęciu, ale nie będę narzekała :) Winietki na stał za to 100% satyfakcji. Zaprosiliśmy już Teściów, wpadliśmy dosłownie na chwilę, ale nie była to najlepsze chwila w moim życiu. Paskudne Babsko i tyle. Ciągle wzbudza we mnie poczucie winy, że byłam na L4 a teraz jej się włączyło, że babka, która ją masuje wróciła do pracy po 6 tygodniach po porodzie(tak jak ona po 3cim dziecku) i jakie to godne podziwu i wspaniałe. I, że ona nie rozumie kobiet, które chodzą na L4 w ciąży a po porodzie się źle czują (po prodzie Mąż pilnował zmian w pracy, żeby nie musiała np. jechać sama z Małym na USG/do lekarza, bo zdarzało mi się zasłabnąć z powodu anemii co jej chyba bardzo nie pasowalo)... Wyszlam zla jak osa. Byle jak najdalej od wstretnej baby...Zepsuła mi przedpołudne...Wrrr.... Straszne babsko powiem Ci... współczuję. Chyba bym nie wytrzymała i nawrzeczszałabym na nią ile wlezie. Babsztyl wredny. No ale nie z teściową się pobrałaś Dziś znów próbowałam dać jej tej marczewki i nici. Na jutro zaprosiłam moją bratową z małą (8 miesięcy) to zje Ona wcina wszystko co jej się da do ust. Szkoda mi wyrzucić całego słoiczka. A dostałam go z jakąś reklamą Bobovity. Paczka taka przyszła do mnie... Na razie nie będę wciskała małej nic innego niż moje mleko. Nie ma takiej potrzeby. Jeszcze tylko spróbuję kaszki bo też w tej paczce przyszł próbka Jak nie zechce to nie. Mamy jeszcze czas na rozszerzanie diety Nieobliczalna trzymaj się. Mam nadzieję, że szybko Cię wyleczą!
  4. Cobra

    Majóweczki 2011

    marlesiakikarika ja z piersi nawet 120ml nie odciągnę (ok 80ml), może to dlatego, że Karol cały czas dostaje cyca na żądanie i pije częściej niż co 3h i nie zdąży się naprodukować. Dzisiaj chyba też mam jakiś gorszy dzień, bo moje piersi to flaczki :( Hehe ja odciągnęłam 50 ml I to z obu piersi Tyle dałam radę, ale wiadomo, że dziecko wyciągnie wiecej niż laktator. Chciałam dać jej mojego meka z butelki i sprawdzić czy bedzie butlę tolerować, dlatego ściągałam. Mało tego było, jednak ja na brak mleka nie narzekam. Mała je czasami nawet co niecałą godzinę. Je bardzo często a ja jej na to pozwalam bo czemu nie? Dziś Julka kończy 4 miesiące. Czas leci jak woda. Dawałam jej marchewkę z jabłkiem z Bobovity bo dostałam taki razem z paczką i olała to. Starsza córa też tego nie ruszyła. Spróbuję jeszcze jutro bo wiadomo, że za pierwszym razem mogła odrzucić. Ale jak wdała się w siostrę to o jakikmkolwiek dokarmianiu mogę pomarzyć do 6 miesiąca
  5. Cobra

    Majóweczki 2011

    Odpukać (puk! puk! puk! ) Julka wczoraj spała od 21-5 rano Więc w normie. Mam nadzieje, że już tak zostanie bo powiem szczerze, że się do tego przyzwyczaiłam Dzięki za dobre słowa. Teraz uciekam małą kąpać
  6. Cobra

    Majóweczki 2011

    nieobliczalnaCOBRA-a moze Julcia ma skok rozwojowy? pewnie jej niedlugo przejdzie Oby to było to :/
  7. Cobra

    Majóweczki 2011

    nieobliczalnaMagart STRASZNIE CI DZIĘKUJE-zadzwoniłam teraz do tej babki z poradni na komorke-kazała mi przystawiać mała, odstawić pyralgine i brac nurofem albo apap i karmic zeby sie mleko wytworzyło-boze mam nadzieje ze sie uda!!!!a ten antybiotyk jest bezpieczny. Dobrze ze poczytalam troche o nim. Ja mam znowu goraczke-Lukasz mi pojechaL po nurofen-za chwile poprobuje mala przystawiac do piersi. No i mam pic ze 3 l wody najlepiej-tylko ze ja juz od tej wody to wymiotuje :( Trzymajcie kciuki dziewczyny-jestem pełna optymizmu ze sie uda :) Jasne, że trzymamy kciuki Dobrze, że zadzwoniłaś. Mam nadzieję, że ci pomogą Zdrowiej tym czasem aguska2205Magart Chrzestny powinniien kupić świece a chrzestna krzyżmo(taką chustke ) i tyle heh nieobliczalna dobrze,że zadzwoniłaś teraz to napewno będzie wszystko dobrze :) ;D a to moi mężczyźni oglądający bajke heh Super wyglądają Bajka widać wciągająca MagartJa padam na dziób... Moje Dziecię przez tydzień budziło się po jednym razie w nocy a od 5 nocek budzi się 3 razy...Czekam aż skończy te 4 miesiące i spróbuję jak to będzie z tą kaszką na noc... Ja też ostatno mam ten problem. Julka przesypiała spokojnie 6-7 godzin. A ostatnio masakra. Budzi się i gdy zasypia i odkładam ją do łóżeczka to oczy szeroko otwarte i tyle ze spania. Dziś w nocy walczyłam z nią 2 godziny! Chyba dopiero za 7 razem spała. Już nie wiedziałam co robić. głodna nie była, bo pociumkała cycusia i spała, tylko jak w łóżeczku się znalazła to masakra. Mam nadzieję, że jej przejdzie :/
  8. Cobra

    Majóweczki 2011

    nieobliczalna Dziewczyny a ja dzisiaj przepłakałam pół dnia-chyba mnie dopadl jakis chwilowy baby blues.. nie moge przebolec tego kryzysu z mlekiem :( nic nie pomaga, Majka odrzuca piersi.. jak jej podaje cycusia to sie wyrywa placze a jak dam butle to wypila dzisiaj 150 ml + jeszcze chciala to dorobilam i wypila chyba z 60 ml jeszcze wiec ewidentnie byla głodna :(:(:(: Teraz nawet płacze jak sobie pomysle ze to koniec :(:(:(:( z drugiej strony jak dziecko ma chodzic głodne a ja ciagle zdenerwowana to moze to i lepiej :( bede sie starala jeszcze w nocy ja karmic piersia bo o dziwo w nocy je bez problemu i w nocy mam pokarm-ciekawe jak dzisiaj bedzie. Nie najlepszy moment z ta moja choroba-ja sie czuje fatalnie i fizycznie i psychicznie i podejrzewam ze to wszystko wpłynelo na ten kryzys caly :/ jak nam sie uda jakims cudem z tego wyjsc to bede bardzo szczesliwa bo chcialabym ja pokarmic tak do 6 miesiaca chociaz! a dzisiaj jeszcze próbowałam laktatorem cos pobudzic ale udalo mi sie wycisnac niecale 50 ml z obydwu piersi!!!! :/ tragedia :( staram sie jakos nastawic pozytywnie ale ja chyba juz sie poddałam :(:(:( Czytalam gdzies ze mozna dziecko karmic mieszanie? czy któras z was to stosuje??? wiecie o co chodzi? musze poczytac na necie Jeśli o to chodzi, to czasami bywa tak, że jak dziecko spróbuje mleka z butelki to już cycusia nie chce. Po prostu z butelki lepiej leci i nie musi się tyle męczyć przy ssaniu jak to jest z piersią. Moja bratowa w ten sposób właśnie pozbyła się laktacji bo jej córcia polubiła butelkę a ona nie zauważyła tego ostrzegawczego momentu. DO DZIŚ ŻAŁUJE, ŻE PODAŁA MAŁEJ BUTELKĘ. Nie wiem co ci poradzić. Wyobrażam sobie co cujesz. :( A z tymi nerkami nie ma żartów. Przebadaj się wdłuż i wszeż najlepiej u urologa.
  9. Cobra

    Majóweczki 2011

    nieobliczalnano to sie nabawilam zapalenia dróg moczowych :/ brrrr masakra Przepisala mi urinal i mam pic duzo soku żurawinowego-cala kuracja :( nic wiecej nie mogla mi dac z uwagi na karmienie piersia. Takze dalej mnie boli z tyłu i ciagle siusiam :( beznadzieja-uciekam robic obiad bo dopiero niedawno wrócilismy :( Wiem co czujesz... mnie dopada to dośc często. Nawet przestałam chodzić z tym do lekarzy bo nie umieli mi pomóc. Po prostu mam to do siebie i nic nie da się zrobić. Piję sok 100% z żurawiny prawie codziennie tak profilaktycznie. Dwa razy byłam w szpitalu na zapalenie dróg moczowych ale i tak wraca to do mnie co jakiś czas. Taki mój urok :/ Te wszystkie urinale są dobre tylko wtedy, gdy bierzesz je codziennie i działa profilaktycznie. Gdy Cię to cholertwo dopadnie nic już nie zrobisz. Musi przejść. Musisz wysiusiać wszystkie te bakterie i wtedy przejdzie. Kobiety tak już mają. Jak nie urok to sr... Aaa... w szpitalu powiedzieli mi, że zapobiegawczo, po każdym stosunku (wiadomo jakim) iść się wysiusiać Żeby bakterie tam w okolicy nie krążyły Powodzeinia w kuracji
  10. Cobra

    Majóweczki 2011

    marlesiaCobra, ale ja bym chciała, żeby Miłosz tak chętnie siedział w przedszkolu. Niestety większość dnia była przepłakana z krótkimi przerwami :(((aguska fajniutki jest Michałek :) Karol też przekręca się z plecków na brzuszek :))) Wiktoria jest już weteranem Chciała iśc do przedszkola gdy miała 3 latka. I poszła, bez żadnego problemu. Ale wiem od innych mam, że nie zawsze jest kolorowo. Spokojnie, to minie. Przedszkolanki potrafią sobie radzić i poświęcają takim dzieciaczkom więcej uwagi. Współczuję Ci, bo wyobrażam sobie co cujesz, gdy synek tak płacze :( A u mnie chyba powtórka z rozrywki będzie... mała spać nie chce, jak tylko odkładam ją do łóżeczka to oczy szeroko otwarte i płacz. I to akurat teraz, gdy trzeba rano wstawać :(
  11. Cobra

    Majóweczki 2011

    Pierwszy dzień w przedszkolu zaliczony do udanych . Gdy pojechałam po Wiktorię, zapytała czemu już po nią przyjechałam bo ona chce jeszcze zostać Za to moja kruszyna młodsza dała mi popalić w nocy. Zasnęła dopiero o 24:00 i to po kilkukrotnych próbach. Potem budziła się prawie co godzinę. Do tego o 7:00 trzeba było wstać i ona też się obudziła. Potem nie mogła zasnąć. Spała po 15 min. do godz 16:00! Jak zasnęła o tej 16:00 to spała prawie do 18:30. Ale... tylko przy cycusiu. Jak zabrałam to góra 10 minut i był płacz. MASAKRA! Jeszcze mi takiego czegoś nie odwaliła. Teraz jest u taty, spokojna. Mam nadzieję, że dzisiaj lepiej będzie z tym spaniem, bo ona swoje odeśpi a ja? Jutro znów trzeba wstać i wieźć starszą do przedszkola... Oby było lepiej
  12. Cobra

    Majóweczki 2011

    little_blackMagart ostatnio przy szczepieniu wazyl rowno 9kg wiec nie malo ale przestalam sie juz tym martwic ze tak przybiera skoro tak ladnie sie rozwija, balam sie ze bedzie slabo sie ruszal a on wrecz przeciwnie - jest bardzo silny. A twoj ile wazy?ps. ale te nasze dzieci piekne co jeden to piekniejszy i niech nikt nie mowi ze kazdy niemowlak jest taki sam u nas kazdy inny piekna galeria na 1 stronie, fajnie by bylo zrobic taka aktualna Nie, no to kawał chłopa Masz co dźwigać. Moja Julka waży jakieś 7 kg a już mi ciężko ją nosić Mała zaczyna siadać. Najchętniej siedziałaby cały czas A tak się przy tym chichra że nie mogę z niej Za dwa dni starsza córa do przedszkola... to już 4 latek Cieszy się bardzo bo stęskniła się za kolegami. A i ja zadowolona bo więcej czasu dla siebie i spokoju też będzie.
  13. Cobra

    Majóweczki 2011

    nieobliczalnacobra-dzieki za rade ale nie bedzie jej to bolalo? juz i tak ja boli nie chce zeby ja bardziej bolalo po tym stukaniu lyzeczka? dowiem sie w srode czy to zabki czy nie. Ja mam ciagle nadzieje ze jednak jeszcze nie-no bo np. jak ja bede karmic dalej piersia i mnie np. ugryzie tymi zabkami brrr, czasami tak mocniej zlapie i boli jak cholera a co dopiero zabkami :/ poza tym im wczesniej zabki wychodza tym sa slabiej zmineralizowane i szybciej sie psuja-tak czytalam :/ wiec oby to nie byly zabki jeszczeDziewczyny-jestem zalamana bo Majka nie chce na brzuszku lezec :/ jak sie ja tylko da na brzuszek to zaraz płacze :/ juz nie wiem co robic :( nawet jak jest na macie czy ma jakies zabaweczki przed soba to i tak po chwili beczy :/ myslicie ze to moze miec jakis zwiazek z jej przepuklina? daje ja czesto chociaz na chwile po pare minut dopoki nie zacznie plakac. Potem jest wielkie uspokajanie i tak w kółko :/ beznadzieja :/ Wczesniej to przynajmniej polezala troszke a teraz od razu prawie placze :/ Bylysmy dzisiaj dopiero o 19 na chwilke na spacerze, potem zjadla butle-ok.120+jeszcze 60!!!! bo sie domagala to jej dorobilam mleka i zasnela bez wiekszych problemów. Nie marudzila na szczescie-takze mamy spokojny wieczor bez płaczu. hehe masz delikatnie postukać, nie walić ;) Bez obaw, wystarczy delikatne stuknięcie i już słychać Moja córa starsza nie protestowała gdy stukałam
  14. Cobra

    Majóweczki 2011

    MagartEh...gdyby tylko zamiast cycka mój wziął tą wodę czy herbatkę. Rumiankowa/koperkowa/ciepła/chłodniejsza wszystko beeee...ewentualnie ściągnie dwie małe łyżeczki i to wszystko Próbowałam już Plantexa, MioBio, Hippa, Bobovitę i nic.Tą samą butelkę ściągnie calutką jeśli zawartość zamieni się na mleczko Albo jeszcze nie czas dla niego na coś innego albo już sama nie wiem...Nic nie kumam... Ja mam to samo. Julka tylko cyca preferuje. Ze starszą córką miałam to samo. Buelki w ogóle nie chce. Języczkiem wypycha - cokolwiek by w niej nie było .. Masakra niestety. nieobliczalnaDziewczyny a nam sie chyba ząbek wyrzyna bo Majka ciagle marudzi, slini się, ostatnio miała ta podwyższoną temp. , patrzyłam dzisiaj na dziąsło a tam taka mała biala kropeczka-myslicie ze to zabek nam idzie? czytalam na necie i wszystko pasuje? kurcze troszke wczesnie! Lukasz kupil nam taki preparat camille sie nazywa na bolesne zabkowanie wlasnie i dalam jej 1 ampulke no i sie uspokoila i zasnela-biedactwo tak szybko bedzie miala zabek :/ Nieobliczalna - postukaj łyżeczką po dziąśle. Jak usłyszysz coś, znaczy ząbek Jak nie to znaczy, że to jeszcze nie to. Może być pleśniawka. Julka też dziisaj maruda przez te upały. W pokoju blisko 30 stopni Sama mam dość. Ale tak jest... Było zimno, chcieliśmy słoneczka. No to mamy Ale jak na mnie to za gorąco Ufff...
  15. Cobra

    Majóweczki 2011

    PIETRUCHAWitam, macie śliczne maleństwa, wszystkie rosna jak na drożdżach. Cobra widzę że nasze dziewczynki za kilka tygodni osiagna juz magicza siódemke na wadze Anula śpi dobrze musiałam ją dziś budzić do cyca bo mi piersi ryzrywało, cycuś zawsze pod ręką więc rośnie jak szalona, nie wiem czy wytrzyma do 4/5 miesiąca w gondoli.Nieobliczalna super zdjęcia / troszkę ci zazdroszcze!!!Kobietki czy macie problem z wagą, ja dośc sporo spadłam ale fajnie byłoby spaść jeszcze do 10kg i ważyć mniej niż przd ciążą, mam pewien problem bo mam wjazd na słodycze, ciasta owocowe (szarlotke drożdzowiec) mogłabym jeść naśniadanie do kawy na kolacje więc bardzo się ograniczam - NIE KUPUJE ale co zrobić jak jabłka marnieją i trzeba upiec szarlotke:(, Karmię - więc wspomaganie farmakologiczne odpada, cesarka - wyklucza jeszcze ćwiczenia szczególnie na mięśnie brzucha. Macie sposoby na oszukanie samych siebie z jedzeniem? Przesyłam zdjęcia Anulki:) Ja już z gondoli zrezygnowałam, bo mała jak trochę pokopała nóżkami i zjechała w dół, to już miała nóżki podkurczone i się nie mieściła. Ona jest zadowolona ze zmiany Ma więcej przestrzeni Mnie po ciąży został 1 kg... chciałabym zrzucić 6 kg... Z moim uwielbieniem do słodyczy to nie wróżę sobie sukcesu :/ Ewusia Wszystko się ułoży. Jesteście młodym małżeństwem i do tego z małym dzieckiem. To przeważnie powoduje jakieś spięcia. Musicie się dotrzeć jak to mówią Trzymam kciuki za to docieranie, bo jak to mówia tylko szczęśliwa mama wychowa szczęśliwe dzieci
  16. Cobra

    Majóweczki 2011

    My wczoraj byliśmy na szczepieniu Mała waży 6700 Spory pucuś... W nocy śpi ładnie tak jak spała. Wstaję dwa, góra trzy razy. Po szczepieniach nie ma żadnych objawów.
  17. Cobra

    Majóweczki 2011

    Super macie zdjęcia z dzieciaczkami Julka też dzisiaj trochę marudzi... sama nie wie, czego chce. Ale trzeba to przeżyc. My też nie zawsze jesteśmy weseli i uśmiechnięci Wakacje zaraz się kończą, starsza córka pójdzie do przedszkola i będę miała wreszcie trochę luźniej. A tak, jak nie jedna to druga czegoś ode mnie chce Gdzie moje wakacje? Na emeryturze będą Kochane dzieciaczki
  18. Cobra

    Majóweczki 2011

    siupkatylko moj nie jest glodny co godzine... on nawet po 3 nie chce jesc. HEH. Wiec to napewno nie z glodu pcha lapki do buzi. Moja maluda jak tylko odstawiam od cycusia to już paluszki idą do buzi Ciągle je cycka... W naszym wypadku to na pewno nie jest oznaka głodu Czas leci bardzo szybko... to już czwarty miesiąc... tylko patrzeć jak maluchy zaczną siadać, chodzić i marudzić...
  19. Cobra

    Majóweczki 2011

    kikarikaHej kobietki u nas wszystko ok mieliśmy dzisiaj gości. Przyjechały do mnie dwie przyjaciółki ze swoimi pociechami jedna z o miesiac starszym synkiem od Michasia a druga z córcią w wieku Dawidka więc było wesoło. Cieszę się z tego spotkania bo w końcu mogłam porozmawiać z kimś starszym niż dwulatek hehe (pomijając męża oczywiście). Nie widziałam się z dziewczynami w zasadzie od porodu. Tu gdzie mieszkam niestety nie mam żadnej znajomej z którą mogłabym umówić się na spacerek albo na pogaduchy. Tesknie za swoim rodzinnym miastem Dobrze że jesteście Wy. U mnie jest przeciwnie... z mojej małej wiosce od listopada do teraz urodziło się 8 dzieciątek W tym jedno mojego brata. Sąsiadka urodziła 2 tygodnie temu, kolejna ma rodzić pod koniec sierpnia Także dzieci i mam u nas nie brakuje Śmialiśmy się nawet, że jakiś urodzajny rok był, albo listonosz bardzo przystojny ;) nieobliczalna współczuję bardzo :( Moja mała ostatnio też jakoś gorzej sypia. Wstaję co 3-4 godziny przez ostatnie 3 nocki. A przecież przesypiała już 7 godzin bez problemu... Może ta pogoda ją wykańcza... Albo za dużo wrażeń z dnia, bo przecież ona tyle już gada i tyle obserwuje, że nie ma czasu na spanie w dzień Prześpi się góra pół godzinki i już jest zregenerowana Dzisiaj kończy całe 3 miesiące, a mnie wydaje się, że ona jest z nami od zawsze
  20. Cobra

    Majóweczki 2011

    marlesianieobliczalna fajna rodzinka :) i foteczka :) Jeśli chodzi o przytulanki to ja przeważnie jestem na nie(nie wiem dlaczego tak jest, ale mam nadzieję, że to się zmieni). Jeśli już się poprzytulamy to oczywiście jestem zadowolona, ale jakoś chęci mi brak. Jeśli chodzi o seks to jest normalne, że po porodzie nie ma się na to ochoty. To wina hormonów niestety... Szczęśliwa ta, która nie ma z tym problemu. Ja też mam żadko ochotę, chociaż jak mąż marudzi to jest potem fajnie, ale samo zabranie się "do rzeczy" to masakra... ALE TO MINIE Spokojnie My jesteśmy po chrzcinach Było fajnie... w Kościele mała wcale nie płakała, tylko się rozglądała Potem na imprezie dostała niestety kolki, ale poszłam z nią na górę i na szczęście płakała tylko godzinkę Potem zeszłyśmy do towarzystwa i było już OK Kaszkiet GRATULUJĘ Trochę szybko się przydarzyło, ale powiem szczerze, że troszkę zazdroszczę znów tych fajnych zjawisk ciążowych Choć jeszcze bym nie chciała, ale jednak zazdroszczę Oby wszystko było OK
  21. Cobra

    Majóweczki 2011

    Witam Ja kładę Julkę spać około 23:00 - 22:00 a śpi do około 6:00 Daje się mamie wyspać W sobotę chrzciny! Mam nadzieję, że będzie fajnie, tylko pogodę zapowiadają nieciekawą :(
  22. Cobra

    Majóweczki 2011

    Cześć mamuśki Wróciłam Jednak zdecydowaliśmy się pojechać. Było wszystko ok. Pojechaliśmy w tych godzinach, w których mała śpi tj. po 23:00. W ten sposób przespała calutką drogę z jednym tylko karmieniem Gorzej było potem. Pierwszy dzień przepłakała cały. Krzyczała strasznie. Plułam się w brodę, że jej to zrobiłam :( Ale potem przespała się i kolejne dni było normalnie. Uśmiechała się i wszystko było jak w domku Pomijając pierwszy dzień to było OK
  23. Cobra

    Majóweczki 2011

    kikarikaDziwczyny wiecie co Michaś zdecydowanie mniej je od 2 dni- ssie góra 4-7 min co 2,5 -3 godziny. Robi tylko jedna kupke dziennie, kurcze martwie sie być moze jest to wina przeziebienia. Macie takie doświadczenia ze swoimi maluchami? Moja kruszynka robi kupy co 3-4 dni Je może już nie tak często, ale jej ssanie nigdy nie przekroczyło 10 minut, więc chyba wszystko wporządku. Julka szybko się chyba najada
  24. Cobra

    Majóweczki 2011

    Ja wszystkie fałdeczki smaruję cienką warstwą sudocremu i odparzeń nie ma oliwki nie stosuję bo podobno zatykają pory i maleństwo się nie może wypocić i jest mu wtedy bardziej gorąco. Podobno... Dostaliśmy zaproszenie na kilka dni do rodziny za Warszawę... Chętnie bym się przejechała, bo jeździmy tam co roku. Ale boję się, bo to jest 7 godzin jazdy samochodem i nie wiem jak mała to zniesie. Starsza córka była z nami w górach jak miała 3 miesiące, ale jechaliśmy busem i mała leżała sobie na pace na wielkiej podusi Jeszcze nie wiem co zrobić. Może włożyć ją w godnolę od wózka i będzie tam sobie spać? Tylko to jest mniej bezpieczne niż fotelik :( Mam dylemat, ale najważniejsze jest dobro dziecka
  25. Cobra

    Majóweczki 2011

    kikarikaNieobliczalna wszystkiego najlepszego!!!!Jesteśmy w tym samym wieku Nieobliczalna Sto lat i wszystkiego najlepszego!!! Ja jestem od Was roczek starsza marlesiaMagart myślę, że takie kupy są normalne. Ja Karola kupy też mogę określić jako wodniste, mniej wodniste czy lepkie i to raczej normalne do puki nie są zielone. Julka ma dokładnie takie same kupy. Chyba wszystkie rodzaje już, włącznie z tą zieloną Położna powiedziała, że to się zdarza, że kupy są zielone (jak się utlenią czy cuś)... byle by nie za często. Raz na jakiś czas jest OK, a jak częściej to chyba lepiej iśc do lekarza Jeśli chodzi o forum prywatne to ja nie mam nic przeciwko, chociaż wcale mi nie przeszkadza, że ktoś czyta moje posty. Może będą komuś pomocne? Sama podczytywałam kwietniówki
×
×
  • Dodaj nową pozycję...