Skocz do zawartości
Forum

Karolajna84

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Karolajna84

  1. Ja też w ciąży cierpiałam z tego powodu. Najczęściej męczyły mnie zaparacia, czasem biegunki. I wiesz co mi lekarz powiedział? Że jest to normalna przypadłość u kobiet w ciąży, bo w brzuchu wszystko się poprzestwaiało, trzewia (w tym jelita), mają mniej miejsca, są uciskane przez rosnącą macicę i jelita mają gorszą perystaltykę. Do togo dochodzi pobudzona gospodarka hormonalna... Takie tam. Powiedział, żeby jeść dużo błonnika. Więc jadłam: kasze gruboziarniste, jogurt z muesli codziennie na sniadanie, pieczywo razowe, owoce i warzywa, śliwki suszone i inne cuda. Niewiele pomoglo :( Jedyne co mi pomagało (i stosuję w miarę potrzeby nadal) przy zaparciach to czopki glicerynowe. Są dostępne w aptece bez recepty. Z tego co mi wiadomo, to chyba jedyny "wspomagacz" farmaceutyczny dozwolony w ciaży. Herbatki na poprawę trawienia ani przeczyszczenie są zabronione. Karola
  2. Ja z moją teściową mam dobre relacje, takie trochę z lekka obojętne, powiedziałabym. Staramy się nie wchodzić na siłę sobie w drogę, szanować swoje zdanie ect. Mam to szczęście, że mamy z mężem własne mieszkanie i z teściami zarówno z jego, jak i z mojej strony spotykamy się dość rzadko. Poza tym ja i moja teściowa jesteśmy trochę podobne, mamy podobny gust jeśli chodzi o muzykę, ulubione kolory, zakupy. Jednak czasem daje mi odczuć, że jest moją świekrą a nie koleżanką ;) Może jestem przewrażliwiona, ale ona zawsze pierwsza zauważy i zwróci na głos uwagę, że na przykład pryszcz mi wyskoczył, mam nieułożone włosy albo... komentuje mój mały biust Pozdrawiam wszystkie synowe Karola
  3. Zależy jaki jest powód tego smutku... Ogólnie staram się być optymistką i jak zaczyna dopadać mnie chandra to próbuję skierować myśli na inny temat, pomyśleć o czymś miłym, popatrzeć na mojego kochanego smyka jak się uśmiecha i psoci. Czasem pomaga czekolada lub jakiś inny smakołyk (tylko w granicach rozsądku, bo potem paska od spodni nie można dopiąć). Lubię też, w miarę możliwości, wygospodarować trochę czasu tylko dla siebie, pójść do fryzjera albo wziąć długą aromatyczną kąpiel; poczytać w spokoju książkę, wybrać się na zakupy i kupić coś sobie, choćby drobiazg np. nowe kolczyki. Kojąco działa także na mnie spacer, pływanie i jazda na rowerze. Czasem fajnie "wyłączyć" myślenie a uruchomić mięśnie ;) To naprawdę poprawia mi nastrój :) Pozdrawiam Karola
  4. Anouka se wypełniłm ankiete moze cos tokomu pomoże :)) Dzięki Anouk :) Mi to pomoże. Każda wypełniona ankieta jest dla mnie na wagę złota. Pozdrawiam Karolina
  5. Witam Cię Karolieczka84 :) jesteś moją imienniczką i rówieśnicą Życzę zdrowia i siły. Będzie dobrze, głowa do góry! Karolina
  6. My w te wakacje chyba na Mazury pojedziemy, bo kochamy jeziora. Nie wiem jak to z maluchem będzie (synek ma 11 miesięcy), jeśli o nocleg chodzi. Opcja namiot odpada, choć z mężem często jeździliśmy pod namiot. Może jakieś domki się wynajmie. Zastanawiam się jeszcze nad morzem, naszym Bałtykiem. Choć pogoda u nas latem zmienna jak w marcu i morze chłodne :( Ale chociaż jodu byśmy powdychali i pobawili się na plaży z dzieckiem. Sama nie wiem... Do wakacji jeszcze trochę zostało, więc jest czas na zastanowienie. A co do wyboru miejsca i całej dyskusji przydatny może być strona stowarzyszenia o wdzięcznej nazwie "Wakacje z misiem" - Wakacje z Misiem - noclegi dla rodziców i dzieci - Strona główna Na to stowarzyszenie natknęłam się przypadkiem, gdy przygotowywałam referat na uczelnię o organizacjach pozarządowych związanych z turystyką i rekreacją. Zajmują się oni tworzeniem bazy danych obiektów noclegowych i wypoczynkowych (od pól namiotowych, poprzez domki, pokoje gościnne, agroturystyke, pensjonaty ect.) przyjaznych rodzinie, czyli przystosowanych na wypoczynek dla rodziców z dziećmi, tzn. dobre warunki sanitarne, zieleń, mili gospodarze, udogodnienia dla dzieci - łóżeczka, wanienki, krzesełka do karmienia ect., które można znaleźć w niektórych ośrodkach na miejscu, nie trzeba zabierać wszystkiego z domu. I to jest fajne :) Dodatkowo na stronie porady co warto zabrać na wyjazd, dokąd pojechać, można powymieniać się doświadczeniami z innymi rodzicami i / lub umówić się na wspólny wyjazd. Polecam
  7. A co się przejmować spojrzeniami innych, pewnie byli zazdrośni ;) Ważne, że tobie smakowało. Ja w ciąży nie miałam tzw. zachcianek, raz tylko jak się dorwałam do pistacji to jadłam i jadłam i zjadłabym pewnie całą półkilogramową paczkę, gdyby mi mąż nie zabrał... powiedział, że za dużo soli to nie zdrowo. No i jeszcze kiedy indziej miałam straszną ochotę na zapiekankę, więc jechał biedak po 22 do centrum szukać zapiekanek. Hi hi
  8. podziękowania dla hiki a nie hihi jak mi się niechcacy napisało...
  9. Hihi dziękuję za ankietkę :) Życzę zdrowia i wytrwałości. Finisz ciąży to nie łatwa sprawa, ale pomyśl sobie, że jeszcze trochę i będziesz tulić swoje maleństwo :) A co proroczych snów to chyba coś w tym jest... 6 wrześnie 2006 moja babcia miała sen, że jej mama (moje nieżyjąca od paru lat prabacia) dała jej na ręcę małego blond niemowlaka. A ja w tym samym dniu odebrałam wyniki od lekarza i okazało się, że jestem w ciąży ;) Babcia sobie po prostu wyśniła wnuczka. Bo ja ciąży nie planowałam. Hi hi Karolina
  10. hmm, nie wiem czemu adres strony nie pojawił się jako aktywny link... spróbuję raz jeszcze Styl Ĺźycia kobiet w ciÄ�Ĺźy - ankietka.pl Wybaczcie, ale nie mam doświadczenia na forach internetowych. Karolina
  11. Witam Jestem studentką ostatniego roku Turystyki i Rekreacji na AWF-ie i obecnie piszę pracę magisterską na temat stylu życia kobiet oczekujących dziecka. Prywatnie jestem żoną Marcina i mamą Wojtusia. Korzystając z okazji zwracam się z prośbą do pań w stanie błogosławionym o wypełnienie ankietki pod adresem: Styl Ĺźycia kobiet w ciÄ�Ĺźy - ankietka.pl Ankieta jest anonimowa, pytania nie są trudne, wyniki badania posłużą wyłącznie do pracy naukowej. Z góry serdecznie dziękuję za pomoc i zapraszam do wypełnienia ankiety. Karolina
  12. hiki(...)Jednak wydaje mi się, że to dobry okres na dziecko, ze względu na możliwość spędzenia z nim większej ilości czasu. Gdybym była już po studiach i pracowała, to 3 miesiące wychowawczego i dziecko co, do żłobka? A tak jak skończe studia, to ono będzie na tyle duże, żeby iść do przedszkola:Uśmiech: Same plu:psy A jak jest z wami dziewczyny? Hejka, to i ja się dopiszę do tego wątku na forum. Może do najmłodszych mam nie należę, ale duchowo to się czasem czuje jak nastolatka Urodziłam synka jak miałam niewiele ponad 22 lata. Ojcem dziecka jest mój wieloletni chłopak, wtedy już narzeczony. Ślub planowaliśmy na czerwiec 2007, a jak się okazało, że jestem w ciąży to rodzinka chciała przyspieszyć ceremonię, żebym nie szła z brzuchem do ołtarza (cytuję). Pobraliśmy się więc pod koniec października 2006 r. Ogólnie ciąża była zaskoczeniem dla wszystkich, dla mnie też i strasznie bałam się powiedzieć rodzicom. Na szczęście wszystko się poukładało i teraz tworzymy szczęśliwą rodzinę. Jestem dumna z siebie tym bardziej, że nie przerwałam nauki i w ciąży prawie do samego porodu chodziłam na studia. Po wakacjach synek miał 5 miesięcy skończone, więc wróciłam na uczelnię, a w tym czasie mój teść robi jako baby-sitter :p W tym roku kończę studia (jak mi się uda napisać magisterkę w terminie...). Tak a propos pracy magisterskiej. Śmieję się, że moja ciąża podsunęła mi temat. Piszę bowiem o stylu życia kobiet oczekujących dziecka. Jeśli któraś z was jest w ciąży i zajdzie chwilkę, żeby mi wypełnić ankietkę, będę bardzo wdzięczna. To duża pomoc dla mnie. Zapraszam na strone: Styl Ĺźycia kobiet w ciÄ�Ĺźy - ankietka.pl Dzięki! Ps. Swoją prośbę umieściłam także na innych swoich wątkach, ale same rozumiecie, czas nagli... już kwiecień, a ja mam się bronić w czerwcu lub lipcu Pozdrawiam wszystkie obecne i przyszłe mamy. Trzymajcie się dzielnie Karolina
  13. Witam wszystkich forumowiczów, a w szczególności mamy i przyszłe mamy Jestem studentką ostatniego roku Turystyki i Rekreacji na AWF-ie i obecnie piszę pracę magisterską na temat stylu życia kobiet oczekujących dziecka. Prywatnie jestem żoną Marcina i mamą Wojtusia :rofl: Korzystając z okazji zwracam się z prośbą do pań w stanie błogosławionym o wypełnienie ankietki pod adresem: Styl Ĺźycia kobiet w ciąży - ankietka.pl Ankieta jest anonimowa, pytania nie są trudne, wyniki badania posłużą do pracy naukowej. Z góry dziękuję za pomoc i zapraszam do wypełnienia ankiety. Karolina
  14. Zapomniałam podać adres strony z ankietką... gapa ze mnie. Styl Ĺźycia kobiet w ciąży - ankietka.pl Prośbę o wypełnienie ankietki kieruję także do hiki i innych dziewczyn przy nadziei
  15. Witaj Rekine21 Ja też jestem rocznik 84. Mam 11-miesięcznego synka i... pisanie pracy magisterskiej na glowie. Będę dozgonnie wdzięczna, jeśli znalazłabyś chwilkę, żeby wypełnić mi ankietkę. Moja praca dotyczy stylu zycia kobiet w ciąży. Dlatego pozwoliłam sobie Ciebie zagadnąć :) Z góry dziękuję za pomoc i pozdrawiam. Karolina
  16. Witajcie koleżanki i koledzy "po fachu" Mamą jestem od 9 maja 2007 roku, mój synek za niecały miesiąc skończy roczek Oprócz tego jestem studentką warszawskiego AWF-u W tym roku kończę studia (przynajmniej taki mam zamiar...) Pozdrawiam wszystkich i mam nadzieję na miłe pogawędki :Uśmiech: Karolina
×
×
  • Dodaj nową pozycję...