Ewcia 36

Witajcie Dziewczyny. Bardzo dziękuję za wszystkie słowa otuchy. Wczoraj wieczorem byłam u lekarki i uspokoiła mnie, że to prawdopodobnie meszki mnie pogryzły i nie muszę brać antybiotyków, więc laktacja uratowana. Niestety dopadł mnie inny problem - zapalenie piersi. Od rana mam wrażenie, że mi walec gniecie pierś. Dziewczyny uważajcie na swoje piersi, bo ja myślałam, że to się zdarza tylko zaraz po porodzie. Ubierajcie się ciepło i zasłaniajcie piersi, bo ból jest okropny. Pozdrawiam Was serdecznie! Ewa

Pooglądałam sobie zdjęcia Waszych Kruszynek i wszystkie są takie śliczne!!! Nic tylko całować, całować i całować :-)))

Dziewczyny, podzielę się z Wami swoim zmartwieniem, bo sama nie wiem co zrobić. W ubiegłym tygodniu dość dotkliwie pogryzły mnie komary. Poza licznymi małymi śladami zrobiły mi się dwa duże i puchnące. W niedzielę rano były już tak duże i gorące, że mąż zawiózł mnie do szpitala na dyżur. Tam lekarz stwierdził, że jest to rumień wędrujący świadczący o zakażeniu boreliozą. Chciał mi zapisać antybiotyki, ale ze względu na to, że karmię piersią zapisał mi antybiotyk w maści. Powiedział, że jeśli do dwóch dni rumienie nie zejdą to muszę udać się do lekarza rodzinnego i rozpocząć kurację doustnie i zakończyć karmienie piersią. Jestem załamana, bo tak bardzo chciałam karmić Franka conajmniej pół roku albo dłużej. Dziś idę do lekarza rodzinnego pokazaćmu swoje rumienie, które już co prawda są mniejsze i nie są gorące, ale nie znikły. Czuję się z tym fatalnie, bo ubzdurałam sobie, że bez pokarmu już nie będę potrzebna mojemu dziecku, bo butelkę może podać każdy. Wiem, że to głupie, ale tak bardzo chcę karmić piersią...

Witajcie Majóweczki! Anmiodzik i Chapicha z całego serca Wam gratuluję Waszych pociech :) Anmiodzik - współczuję, wyobrażam sobie jak musiałaś się przestraszyć. Życzę Ci szybkiego zagojenia rany i powrotu do zdrówka. Pozdrawiam Was wszystkie majowe Mamusie i życzę sympatycznego dnia! Ewa

Witajcie Majóweczki! Odzywam się po długiej przerwie. Przede wszystkim gratuluję wszystkim nowym ropakowanym mamusiom, a ponieważ nie jestem pewna, której mamusi jeszcze nie gratulowałam, a nie chcę żadnej pominać więc: Diusiula – gratuluję córeczki Fatimah Kaskam – gratuluję synka Stasia Marzena 1976 – gratuluję Kubusia Jusia108 – gratuluję Jagody Gosiak – gratuluję Bartosza Bursztynka – gratuluję Hani Sofie – gratuluję Michałka Chantrel – gratuluję Miłoszka Jeżykowa – gratuluję Jasia Ilka – gratuluję Ksawerego Bigbitówka – gratuluję Maji Kasieńka 90 – gratuluję Wiktorii Katarzyna_198 – gratuluję Zosi Kociakowa – gratuluję Remigiusza Olamala – gratuluję Zosi Asiambo – gratuluję Michała Niczka86 – gratuluję Nataszy Hebanowa – gratuluję Michała Kaja29 – gratuluję Antosia Jagdeb – gratuluję Basi Nadin – gratuluję Jasia Justi_82 – gratuluję Nairy AnkaS – gratuluję Kubusia Wszystkim dzieciaczkom w dniu ich święta życzę zdrówka, braku kolek, łagodnego ząbkowania i dużo, dużo szczęścia w życiu! Załączam zdjęcie mojego ukochanego Franusia! Pozdrawiam serdecznie wszystkie mamusie a za nierozpakowane trzymam mocno kciuki! Ewa

Kochane Majowe Mamusie! Już chyba nie nadrobię zaległości w postach. Widzę, że dużo się dzieje i bardzo się z tego cieszę! Mój Franuś jest ukochany i grzeczny ale absorbuje mnie tak bardzo, że nie mam kiedy usiąść i spokojnie poczytać, a co dopiero napisać. Więc krótko: Marzena, Jusia , Gosia, Bursztynka, Sopfie, Chantrel, Jeżykowa, Ilka – z całego serca Wam gratuluję Waszych pociech!!! Mamusie w dwupaczkach bądźcie cierpliwe, Wy też już niedługo będziecie tuliły Wasze pociechy. Nie wiem, czy wspominałam, że Franuś ważył 3680 i miał 58 cm. Anmiodzik – opieka w szpitalu wPszczynie na porodówce i później jest bardzo dobra, więc nie obawiaj się. Pozdrawiam serdecznie! Mamusia Ewa

Witajcie Majóweczki!!! Jestem już w domu z Franusiem Wszystkim Wam serdecznie dziękuję za gratulacje i miłe słowa. Nie jestem w stanie dziś przeczytać wszyskich postów, ale stopniowo będę nadrabiała zaległości w lekturze. Franuś jest uroczy i słodki. Jest też bardzo grzeczny. Nie rozpisuję się za dużo, bo może uda mi się dziś trochę pospać :) Pozdrawiam serdecznie Was wszystkie i życzę szybkich i spokojnych porodów! Ewa

Witajcie majówki 5.05.2010 urodziłam Franusia. Więcej napiszę po powrocie ze szpitala.

Emilka - też pysznie wyglądają Twoje wypieki! Może jutro się zmobilizuję i coś upiekę bo już nie mogę wytrzymać :))

anmiodzik - jestem pełna podziwu! Mam wrażenie, że z tych zdjęć wręcz pachnie!!! Ja nawet na weekend niczego nie upiekłam bo już czuję się taka słaba i ociężała. Ale ochota na jedzenie jest i już nawet rodzynki z szafki wyjadam. Może mężuś w drodze z pracy kupi mi coś dobrego ech...

Bursztynko! - wszystkiego najlepszego w dniu imienin Bigbitówko - nie martw się. Przecież taki lekarz czy lekarka też człowiek i napewno potraktuje Cię po ludzku! Jeżykowa - dobrze, że masz już lepsze wiadomości. Napewno wszystko będzie dobrze! M&M - strasznie mało jest u Was tego macierzyńskiego! I z takim dużym wyprzedzeniem! Czyli u nas jeszcze nie jest najgorzej. justi_m82 - gratulacje dla kuzynki :)

Witajcie Majóweczki :) Ja też melduję się w dwupaku. Dziś rano po wstaniu z łóżka trochę mi jakiejś wydzieliny pokapało i myślałam że to wody odchodzą. Ale umyłam się i założyłam podpaskę, żeby poobserwować i nic, sucho. Wczoraj przz cały dzień byłam zmęczona i senna. Mój mąż kilka razy dziennie pyta mnie, czy jedziemy... Do domu rodziców jak dzwonię to reakcja jest jak w straży pożarnej - wszyscy na baczność. Obłęd w ciapki ;) Ale w najbliższej rodzinie ostatnio dziecko urodziło się 13 lat temu. Rety, jak tego Franusia przekonać, że po tej stronie jest fajniej? Tyle fajnych rzeczy na niego czeka, i wygodniej będzie miał a nie taki pozwijany w ciasnym brzuszku. O rety, już mi się chyba na głowę rzuca, że takie głupoty wypisuję. Chyba pójdę obiad gotować, to chociaż jakiś pożytek będzie... Pozdrawiam Was cieplutko i życzę spokojnego dnia! Ewa

Witajcie Majóweczki! Jak tam nocka? Nie rozpakowała się któraś? Mój Franek po wczorajszych szaleństwach tak mi brykał w brzuchu, że myślałam, że wyskoczy na zewnątrz, ale nic z tego. Już tak chciałabym go przytulić :) Anmiodzik - ceny wprawdzie z kosmosu, ale za to uczta dla podniebienia nieziemska :) Dziewczyny miłego i spokojnego dnia Wam życzę! Ewa

Która by się nie skusiła??

Witam serdecznie Majóweczki! Melduję się w dwupaku ku ogromnemu rozczarowaniu moich siostrzyczek i męża, który co kilka minut pyta czy jedziemy ;) Siostry niepocieszone pojechały do domu :( Ale fajnie było! Obejrzałyśmy sobie film Mamma Mia i w trakcie piosenek robiłyśmy pociąg po całym mieszkaniu. A w piątek popołudniu spotkałam się z moimi koleżankami z pracy i zjadłam takie pyszne lody, że długo będę je wspominać! Kasia!!! To cudownie, że już jesteś i że wszystko poszło po Twojej myśli. Ależ masz fajnie, że już tulisz swoje maleństwo :) Jeszcze raz gratuluję! Pozdrawiam gorąco i życzę wszystkim spokojnego wieczoru! Ewa

Witam serdecznie Majóweczki :) Tak! Nasz miesiąc się zaczął A ja dodatkowo się pochwalę, że zaczynam dziś 40 tc Zmykam, bo zaraz przyjeżdżają moje siostry bliźniaczki i będziemy razem świętować :) Wspaniałego dnia Wam wszystkim życzę!!!! Ewa

Gosia - to fajnie, że już niedługo przytulisz swoje maleństwo! I waga też okazała :) Trzymam mocno kciuki! Powodzenia!

Chyba wezmę się za jakieś porządki, bo jak mąż wróci z pracy to ja oberwę ziemniakiem hihi!

Asia - jeśli to już, to mocno trzymam kciuki!!! Katarzyna- ależ się uśmiałam z tego ziemniaka. Muszę to przetestować na moim mężulku. Tylko nie za bardzo będę miała okazję, bo on raczej nie może usiedzieć na miejscu bezczynnie :) HebaNova - mnie lekarz wysłał na taką konsultację mniej więcej w połowie ciąży, mam z niej jedynie krótką notatkę w karcie.

Anmiodzik - oczywiście gratulacje z okazji okrągłych 30 dni do terminu!!! Fajnie, że z Natalką wszystko w porządku :)

Witam porannie Majóweczki! Zajrzałam tak wcześnie, bo jestem ciekawa, czy się któraś nie rozpakowała w nocy. Anmiodzik - u mnie jest podobnie - jak już mąż zabierze mnie na jakieś zakupy to najlepiej jakbym weszła do sklepu a tam już by wszystko czekało w torbach i tylko zapłacić i wyjść :( A dla mnie takie zakupy to okazja do kontaktu ze światem zewnętrznym. Całymi dniami siedzę sama w domu i nawet nie mam się do kogo odezwać. No cóż jak już będę miała Franka na świecie to dokończę prawko i sama sobie będę jeździła :-)) Pozdrawiam Was wszystkie wiosennie i życzę dobrego samopoczucia! Ewa

Jagoda - sama jestem bardzo ciekawa :) Zauważyłam, że mój suwaczek pokazuje już jednocyfrową liczbę dni do porodu

Ilkaa teraz z innej beczki, zastanawiam się jaki wybrać laktator, na razie nie chce kupować, jak bedzie potrzebny wysle męża po niego, tylko jaki wybrać? wiem, ze niektóre już kupiły, pochwalcie się jaki model? Zastanawiam się nad Aventem Isis ręcznym...hmm.. Ja mam Laktator ręczny drewex nowość zobacz i kup (1003752997) - Aukcje internetowe Allegro Podobno ma być łatwy i wygodny w użyciu.

Witam Majóweczki :) Ależ się rozpisałyście! Emilka! Gratulacje z okazji rocznicy ślubu! Hebanowa – trzymam mocno kciuki za kuzynkę i jej maleństwo! Ola – powodzenia! Będzie dobrze! Wczoraj byłam u doktorka i mam już małe rozwarcie więc, jak powiedział, organizm przygotowuje się do porodu. Przytyłam od początku ciąży … kg a Franuś waży już ok. 4 kg. O rety jak on się zmieści??? Doktorek powiedział mi, że teraz spokojnie czekamy i jeśli nie urodzę do 8 maja to skieruje mnie do szpitala. Chciałabym urodzić w maju, bo mój tata ma urodziny 9 maja a mama 16 maja, więc byłby kolejny majowy członek rodziny. Ale tak naprawdę to mogę urodzić nawet dzisiaj byleby tylko z Franusiem było wszystko w porządku. Data nie ma znaczenia. Pozdrawiam Was wszystkie bardzo cieplutko i życzę dobrego samopoczucia! Ja zmykam na słoneczko dotleniać Franka. Ewa

Witam Majóweczki! Jaka cudowna wiadomość!!! Od rana się zastanawiałam co tam u Kasi!!! Bardzo się cieszę!!!! Gratuluję z całego serca!!! Miłego dzionka Kochane! Ewa