kasioleqq

ja spadam spac, o ile mi sie uda po takiej wiadomosci ciagle o Tobie mysle cafe masakra;) ale Wam sie udalo, bedzie Basia i...??? ide spac kobitki;) oby jutro byla ladna pogoda;)

Cafe ja poprostu nie wierze , nie moge sie doczekac fotki twoich babelkow;) tyle czasu do czwartku umre z ciekawosci...no i daj znac jak K zareagowal na wiadomosc...:) Andzia rzucilas jakas klatwe, dlatego ja juz w ciaze nie zajde Gosia fajnie ze jestes taka zadowolona, po twoich postach widac ze chce ci sie zyc:) nie wiem co jeszcze mam napisac...

cafe82mowie powaznie mam zdjecia jak K wroci to wklejetak 9 tydzien masakra mowie wam cafe no to moje najszczersze gratulacje:)w takim razie

sorrry ale ja nie wierze!!! cafe powiedz cos!!!

cafe ty mowisz powaznie?????

cafe82czesc kobitkidzis bylam u lekarza i co sie okazalo?? beda blizniaki hej cafe ale sciemniasz!!!

kurde cisza tu jak makiem zasial... maly polecial do mojej mamy i tam sie wyglupia;) a ja zagldam tu czy jestescie i widze ze tylko Vercia zaglada... Cafe na nk, siedzi a do nas sie nie melduje... Mei byla przed chwila aktywna i tez sie nie odzywa...nunu kobitki nie ladnie...

veronica no koniec juz tylko w sobote moj brat wstawi drzwi do pokoju i bedziemy sie wprowadzac...;/

Vercia wrzuc fotkę jestem ciekawa jak wygladasz:) kijowo z ta lawa, no ale jutro sobie wymienisz i bedzie ok:) fajnie ze lepiej ze zdrowkiem:)

gosiammmAndzia ja poproszę lenia, bo zamiast trochę odpocząć to latam i ciągle coś robię.... jeszcze się żelazkiem opażyłam:/ U nas jakoś po 9 przestało padać i od razu poszliśmy na spacer:) Zrobiliśmy zakupy i wróciliśmy do domu:) Przez ten czas zrobiło sie tak gorąco, że masakra... Ale nie narzekam! Teraz Kuba śpi, a ja sprzątam w szafie:) A jak Kuba wstanie to chyba nie pozostanie mi nic innego jak zaliczyć plac zabaw i piaskownicę:) Gosia nie pękaj len przyjdzie sam, znudzi ci sie praca w pracy i w domu:) a poki co ciesz sie ze ci sie chce:) ale troszke odpoczywac tez musisz:)

andziaMagda jesteś wielkaZrobiła się 26 st. i świeci słonko!!! Jak ktoś chętny to mogę przeslać dalej, lenia tez mam na wydanieKasioleqq i co, zasnął? Andzia zasnąl wtedy i dwie godzinki spal:) a jak zolziki???

dziewczyny widze ze pogoda dopisuje???szalu tutaj nie ma... a my zaliczylismy dwa spacerki, no ja trzy bo bylam u babci musialam jej zrobic zakupy, no i do domu tez od razu zrobilam zakupy...wiecie co jestem przerazona!!! z kazdym dniam jest coraz drozej, poszlam kupilam kilka kabanosow, Kacperkowi arbuza i serki, 2kg truskawek, chlebek, bulki i wedline dla malego i ponad 5 dych poszlo przeciez to koniec swiata normalnie!!! do tego Kacper dzisiaj jest taki gapcio, poszlismy na dwor i cos mu oczko lzawilo, ale myslalam ze to wiatr moze...wrocilismy do domu zaczal grac w pilke uderzyl sie o szafke w warge i krew mu leciala...zaczal trzec to oczko ja patrze a tam taki malutki platek od kwiatka...tak mi go szkoda bylo bidulek plakal jak nie wiem jak sobie ta buzke uderzyl...

andziaZołziki poszły już spac, spagetti się robi, leń też jakiś przylazł. Kiszka z tą pogodą, nooo no ja tez mam lenia niesamowitego, ale to przez ta pogode Kacper tez lezy w lozeczku ze swoimi "miniami" -czyt.misiami kładzie je spac i daja sobie buzi;)

Anielinka fajnie ze tesciowka cie zarejestrowala;) no i brawa dla Amelki ze sie rozgadala:) justynka ale fajnie ze tyle zwiedziliscie, opowiadaj i dawaj foty, nie moge sie doczekac;) Andzia kwiatki zawsze mozna podlac dwa trzy razy dziennie coby tesciowce zgnily

chwilke mnie nie bylo a wy tu tyle napisalyscie;) ta pogoda jakas nie zdecydowana...raz slonce teraz chmury i wiatr cholera wei jak tego dzieciaka ubrac...wyszlismy na chwilke bo swiecilo slonko musilismy wrocic do domu bo zaczal wiac strasznie zimny wiatr... ja zaraz jade do babci musze oplaty porobic ...tak mi sie nie chce ze szok...

Magda jak Michas sie dzis czuje??? te jego teksty to mnie powalaja;) az ci zazdroszcze;) Anielinka twoja Amelka to cukiereczek normalnie tylko schrupac, jest przeslodka;) gosia jak sie oswoisz z praca to bedziesz wiedziala co pisac, a teraz napisz jak Ci tak jest:) Andzia ususz jej te kwiatki ja swojej ususzylam jak wyjechali na 2 tyg.a my tam mieszkalismy, jak wrocila to byla zalamana a ja jej powiedzialam ze nie mam rek do kwiatkow wiec uschly

wychodzi slonko:) kurde moze jeszcze bedzie dzis ladnie;)

hej babeczki:) pada!!! kuzwa 4dni bylo pieknie a teraz znow ogoda do kitu ale chyba jest cieplo, bo ludzie chodza porozbierani tyle ze z parasolem a ja dopiero parze kawe;) wstalam o 8 ja R.szedl do pracy, i poki co dopiero sprzatnelam w kuchni, zrobilam malemu sniadanko ktorego prawie nie tknął;/ i zasiadlam do was;) jeszcze musze ogarnac pokoj i wstawic pranie...;/

andziakasioleqqAndzia no smiga bez pampersa, ale zdarza mu sie ze nie zdazy powiedziec i sika w gacie a dzis w domu chodzil w samych majtkach i spodenkach i siadl na nocnik nie zdejmujac ich ani nic nikomu nie mowiac i sikal wazne ze do nocnika przez spodnie i majtki;) Jestem pełna podziwu, świetnie sobie Kacper radzi:) Ja jakoś nie mogę się za to nocnikowanie zabrać A jak sobie przypomne Stasia obsikiwanie wszystkiego i myśl, ze teraz tak bedzie razy dwa, to już w ogóle mi sie nie chce no faktycznie mnie tez by sie odechcialo, ja przy jednym latam ze szmata i ciagle wycieram ale obiecalam sobie ze do drugich urodzin nie bedzie juz sikal w pampersy no moze jedynie w nocy:) i musze go nauczyc...;)

Andzia no smiga bez pampersa, ale zdarza mu sie ze nie zdazy powiedziec i sika w gacie a dzis w domu chodzil w samych majtkach i spodenkach i siadl na nocnik nie zdejmujac ich ani nic nikomu nie mowiac i sikal wazne ze do nocnika przez spodnie i majtki;)

Andzia super fotki:) dziewczynki takie fajne, ale jak Ty je rozpoznajesz to ja nie wiem:) od razu widac ze lubia chodzic do lekarza...:) a co do zaradnosci mojego syna to powiem nieskromnie ze ma to po mamusi

a to troszeczke nas:)

Magda wspolczuje ze z P. praca sie pokielbasilo, oby szybko znalazl cos fajnego:) fotki Miska kapitalne, a piaskownice chcemy taka sama kupic i do tego chustawke;) Andzia super ze bylo fajnie, i ja tez mam nadzieje ze pogoda taka zostanie do wrzesnia;) Pytalyscie czy sie stesknilam za malym....no baa pewnie tak mi go brakowalo, ze nie moge sie nim nacieszyc...a i on tez chyba bardzo tesknil bo chodzi za mna krok w krok i ciagle mnie tuli i caluje:) jest rozkoszny:)

justynka witaj opowiadaj jak bylo!!! cafe Ty sie wez za porzadne odzywianie i odpoczywanie kobitko!!! magda my na dzialce nie mamy z malym problemow, w ogole stwierdzilismy ze nasze dziecko poczelo sie chyba na wsi u tesciow;) to jest wiejskie dziecko...w drodze wygladal, jakby mial zaraz wyzionac ducha, jak tylko podjechalismy pod brame dzialki moje dziecko ozylo:) zachcialo mu sie spac od razu poszedl do altanki na lozko sie polozyl przykryl sie kocykiem i spal 3h;)

hej kobitki;) a ja witam dopiero teraz dzis od rana bylismy na dzialeczce, caluski dzionek, dopiero wrocilismy:) tzn.juz sie z Kacperkiem wykapalam:) bylo suuuuper zaraz wrzuce fotki:)