no to ja sie tez zamelduje :):):)
Cypriota ...
narazie nie zauważyłam aby były problemy religijne czy tam kulturowe raczej ludzkie problemy...:P no ale szczerze powiedziawszy to nie to samo co nasi rodacy faceci...
oczywiścieże ja jestem :):)
Wczoraj byłam u lekarza... przyszyły wyniki wszelkich chorób dziedzicznych i naszczęście wszystko jest w porządku... Miałam USG.. hihi i pierwszy raz widziałam dzidzie jak się rusza.... naprawdę fascynujące... tylko tak sobię myśle że to jednak będzie chłopiec... bo tak się ruszał aktywnie że szok hehe... nózki chodziły jakby rowrkiem jezdził... i raczki tak samo.... :) bardzo jestem zadowolona że wszystko wporządku... Teraz znowu w poniedziałaek do lekarza na badania dzidziusia.... :) Mam nadzieję że Ty tez sie dobrze czujesz... i że wszystko jest wporządku... :):) Zaraz mi tu pisaj :P
buziaki:*
plamienia ... z nimi to chyba różnie... ja tez miałam na początku ale ustały- naszczęście... wiele opini słyszalam. ze gorźne... że ciało musi się przyzwyczaic... itp itd...
ale napewno nie należy lekceważyć... DO LEKARZA.
A nasza kolezanka ... wygląda na to że jest marzycielką :P Ale zawsze to wsparcie... swoja droga to naprawdę Dziecko jest szczęściem... ale swoje musimy przejść. A taki Facet.......... pfff.... szkoda słow.
ja waże 46 kilo... i moja dzidzie , tego małego orzeszka widac dobrze poprzez usa brzucha... ale ciągle myśle dlaczego kazda z was ma USG dopochwowe... a ja nie... nie mówie ze chce hehehehe bo nie, nie podobało mi sie w szpitalu jak to zrobili hehe i nie chce
ale lekarz kazdej z was tak robi a moj zerknie i mówi a wszystko jest wporządku... i tyle...