SuzyMummy

WSZYSTKKIEGO NAJLEPSZEGO !!! Buziaki i moc uścisków :*:*:*:* a teraz poproszę torta z imprezy

KATA MOJA KOCHANA>>>> OBY ZANIKNĘŁY...... bo wogóle to mnie też wkurzaja....

Paracetamol?? Niee... ja to nie lubię tabletek, biorę tylko kiedy muszę. Jeśli juz to panadol. Słyszłam że nie szkodzi, zresztą w szpitaluy mi dawali. Kata racja z tymi ubrankami !!!!!! zapomniałam że będę miała swoją dzidzię w listopadzie... także zimno... :/ a ja tu ubranka na lato wypatrzyłam hahahaha... No cudowna ze mnie mama.... nie ma to tam to... ale one są takie piekne, już więcej takich się nie spotka ;(;( Zakupy dla siebie już zrobiłam... tylko przydał by sie większy fundusz na jakieś kosmetyki.. :/ no ale tak owego nie ma...:P czyli lipa...

to oko to moje... hehehehe

zamieściłam jakieś pierdoły a reszta co mam... to troszkę wielkie rozmiary... więc najpier muszę je zmniejszyć :P :arf::arf::arf::arf::arf::arf:

Ja karnacje tez mam ciemna ale żadnej lini jeszcze nie ma... za włoski są.. ah te hormony....

ewwWitam was ;) A ja własnie przezywam lekki kryzys.. w jedzeniu. nie moge nic prawie jesc.. pieczywo wogole odpada jakiekolwiek mieso i ziemniaki tez. I szczerze naprawde to chyba tylko jogurt mi zostaje. Niewiem co zrobic bo tak mi trudno znaleźć cos zebym zjadla, a coraz czesciej robie sie glodna :( Staram sie ale jesli zjem cos czego niemoge to bierze mnie na wymioty :( hahahaha... Przepraszam że się smieje.. ale współczuje Ci kochana... Dobrze że ja mam to za sobą !!! Ale tak na serio... to raczej normalne??? Ja tez tak miałam... teraz mogę jeśc jeść jeść... wcześniej to nawet chleba nie chciałam ... tylko arbuza jadłam hehehehe ;) Buziaki

Hej tam ...:* Też bym sobie poleciała do Polski... ehh takiej to dobrze :) Kata mnie też głowa boli i chyba wybuchnie. .. chyba od tego upału ... ale rozłozyłam się pod wiatrakiem na wyrku i korzystam ze swoich ostatnich wolnych dni.,.... a potem ehhh praca ;( RATUNKU... takie mnie małe coś zastanawia ... ale prosze się ze mnie nie smiać bo wiecie tak oglądam na ebay ubranka... i sa takie ładne nie które.. wiadomo okazja sie juz nie powtórzy... Ale z drugiej strony... czy to nie za za za za za za za za wcześnie???? :duren: wy kiedy coś pierwszego kupiłyście?

Ja tez witam ale ja rocznik 88 :) buziaki

no dobra .. niech będzie... jestem spokojniejsza... a tak wogóle ... bo mówiłyście o meczach... tu tez płacz... Grecja 0:2 Szwecja... buuuu...

JulMonka gratuluję rodziców nie ma co! Ciesz się, że ciebie nie usuneli ale pewnie wtedy nie były jeszcze dostępne tabletki 72h. ponieważ to rani? A jak zranił nas twój post? Zastanów się dziewczyno! Tu większość z nas ma dzieci albo czeka na ten cud i nie może się doczekać, a ty wchodzisz tutaj i rzucach hasło - zrobie to za dwa dni. I co zrobiłaś? Bo juz dwa dni mineły! jest mnóstwo innych forów też ciążowych gdzie są założone wątki dziewczyn "obawiających się" że mogą byc w ciąży. Że też tam nie trafiłaś... napsułaś krwi tutaj. Jestem wściekła i nie będę tego ukrywała. I popieram w zupełności SuzyMummy. Wszystkie z nas przekonywały ciebie żebyś tego nie robiła - raz ostrzej raz łagodniej ale za każdym razem i każda z nas starała się trafić do twojego rozumku. Oburzasz się na hasło "idiotka"? Taka wrażliwa jesteś? No szkoda bo uwierzę... racja racja racja.... STRASZNIE WRAZLIWA.. I TEZ JESTEM ZłA BO TAKIE RZECZY POPROSTU NIE MOGą MI PRZEJśC SPOKOJNIE OBOK NOSA.... NO I WłAśNIE PRóBOWALYśMY DOTRZEć DO ROZUMKU ... ALE CHYBA GO TAM NIE MA...

EGOISTKA jak dla mnie... i tak samo i Twoja rodzina. O swoim życiu to myślisz ale o życiu małej istotki to nie??! szkoda że tak latwo Ci przyszło dać jej życie i potem odebrać.... ! Brak mi słów. I nie umiem dać wsparcia takiej osobie. Bo brzydze sie takimi rzeczami i jeśli przeczytałaś wcześniej... to napisałam Ci cos o życiu. NIE WIEM CZEGO TY OCZEKUJESZ OD KOBIET NA TYM FORUM KTóRE PRAGNą DZIECI, KTóRE PO TO żYJą I TYM żYJą.

Dziewczyny pomocy !!! Wczoraj jak wiecie byłam u lekarza ale zamiast sie uspokoić to się zmartwiłam... nie wiem może nie potrzebnie..... Ale ciągle myśle. Otóż wczorajsze USG było bardzo dziwne... Kiedy lekarz włączył ekran i patrzył i patrzył, ja zapytałam co jest nie tak ciągle nic nie mówił... moja dzidzia sie nie ruszała.. a serduszko ledwo ledwo... wreszcie włączył... dźwiek... i uslyszeliśmy serce ale wcale nie było to silne serce... SWTEIRDZIŁ : "very good".... wprawdzie zobaczyłam zamykającą i otwierająca sie raczke... ale jakos mnie to zmartwiło... i moja dzidzia była ustawiona dziwnie... buźka i nózkami w dół... Niby powiedział że wszystko wporządku ale ja się tak martwie...

Przepraszam ale powiem w prost ! Jaka jestes głupia !!!!!!!!!!!!! I nie potrafię na Ciebie znaleźć wytłumaczenia i inne kobiety, a w zasadzie nie kobiety małe dziewczynki !!!!!!!!!!!!!! Powiem Ci coś. Moja mama zaszła w ciąze kiedy miała 18 lat ! Cała rodzina mówiła USUŃ ! Po co Ci to ?! Tak było... I wszyscy sie od niej odwrócili. A ona mnie urodziła i do końca mojego życia będe jej wdzięczna !!!!!!!!! Sam pozostała jak palec bez nikogo, mój prawdziwy ojciec tak ją pobił że miała dziury w głowie i musiała uciekać jak najdalej ... i wiesz co ? często teraz rozmawiamy... i ona nie żałuje że jestem teraz z nią... a onawtedy była sama .... Moim zdaniem masz błachą wymówke.... I obrzydzenie mnie wzięło na twój post.. a zarazem nie mogłam pominąc odpisania!!! Z innej beczki!!!!.... Ja mam teraz nie cale 20 lat.... i wcale zycie nie jest dla mnie łatwe, a raczej gorzej byc nie może... I nigdy przez mysl mi nie przeszło żeby zrobic cos tak okropnego!!!!!!!!!!! Pozdrawiam

kochane jesteście ... Asik... jestem od niego finansowo uzalezniona... ale tylko daltego bo chcę pomóc rodzicą... sama tez nie zarabiam zbyt wiele... większości pomagam w domu... nie mam zbytnio szans na odkładanie pieniędzy... teraz to już nikt na mnie nie spojrzy bo z brzuchem, a potem bo z dzieckiem... kto by mnie chciał... zwłaszcza tu w tym małym piekle.... muszę dojść troche do siebie, ochłnąć... bo naprawdę... świat mi w jednej minucie updał na dno... wzięłam ponad tydzień wolnego... odezwe się za kilka dni... jeśli kiedykolwiek wróci mi humor. Zyczę wam dziewczyny udanego weekendu... ucałujcie swoję bobaski... dziękuje za wszystko.

dziękuje ;(

:( ja nie wiem juz co robić... czy wierzyć... czy uciekać... gdzie... do kogo...

sam stwierdził że nie powiedział mi odpoczątku ile ma lat bo nie chciała bym miec z nim nic wspólnego. Nie wazne juz o ten wiek to jest pryszcz.... :(:( najgorsze bo to był sms do niej ... i on sie tam żalil czy cokolwiek.. stwierdził że jednej nocy popełnił wielki błąd w jego życiu ;(;;( aaaaaaaaaaaaaaaaaa... i że teraz płacze bo nie wie co ma robic.... ja ja dla niego wszystko poswiecilam... na to odpowiedział... że poprostu nie byl gotowy na dziecko... ale teraz juz jest inaczej.... ja mu powiedzialam że by wyszedl... bozee... jaka ja jestem glupia... i ja go naprawde kocham... ale juz nie potrafie wybaczyc... nie umiem , nigdy nie zapomne ...

ja nie mam koleżanek... ;( on zawsze był wstkim.... Kata juz rozmawialiśmy...

ale najbardziej boli... to że znalzlam to w jego telefonie , w sms do byłej zony i wiele gorszych spraw.... dlaczego to akurat ja...

a ja dla niego wszystko... wszystko co w sercu miałam... wszystko dlaniego...

po roku bycia ze sobą... ;( aj dziewczyny.... tak wam zazdroszcze bardziej szczęśliwych związków .... po roku... odkryłam że facet z którym jestem... bo juz nie wiem kim jest.... wcale nie ma 28 lat.... tylko 37.... ja chyba umre.....

u mnie nie

Moniq ... nie przejmuj sie ... ja tez nie jestem pod tym względem super... nie umiem sobie pomalować paznokci.... nie umiem sie za dobrze umalowac. Troche tak ...ale jedno co lubie to zakupy więc jak sobie kupie jakis krem, kosmetyk cokolwiek hehehe to jestem szczesliwa. Nawet jeśli nie umiem tego użyć :P

dziękuje :)