Skocz do zawartości
Forum

monikouette

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez monikouette

  1. monikouette

    Francja

    ulalala, dobrze ze masz pomoc co do spacerow itp, musisz sie oszczedzac wiec dlugo nie spaceruj, nawet jak bys miala swira dostac, ale z czasem moze szyjka sie uspokoi i bedzie lepiej :) a jak sie kladziesz zeby odpoczac to podloz sobie cos pod nogi zeby byly wyzej, wtedy dzidzius nie naciska na szyjke i ja odciaza!
  2. i tutaj witam :) milej niedzieli, u mnie deszczowa :)
  3. monikouette

    Francja

    ulalala nawet sie nie wyglupiaj :) powiedz mezowi co jest grane, przeciez Ci w tym pomoze, wesprze... Arturka nie nos juz!! to wlasciwy moment zeby nauczyc go samodzielnosci, na poczatku pewnie bedzie ciezko ale z czasem zobaczysz ze Ci to wyjdzie na dobre i jemu tez. Bo jak sie pojawi braciszek to nie bedzie sie czul nagle odrzucony, od tego momentu przyzwyczajaj go do tego ze mniej go nosisz, to nie przeszkadza w tym by na kanapie czy w lozku sie poprzytulac, pochichrac i zabawic, ale bez noszenia. Jak tylko mozesz to lez kobieto, nie bagatelizuj sprawy! a pierwsza ciaze taka mialam ale niegrzecznie i chodzilam i sprzatalam bo wlasnie nie chcialam zeby mi K pomagal, chcialam sama. Natanek urodzil sie o miesiac wczesniej, ale wszystko bylo ok. Co do prawka, juz nie masz daleko, tylko je zdac wiec moze bedzie dobrze, w sumie to tylko godzinka, no chyba ze bierzesz dodatkowe godz jazdy? bo samochod w Twojej sytuacji malo wskazany a juz na pewno nie za kierownica a do obrony pracy to az tyle wysilku fizycznego nie potrzeba wiec wierze ze sobie poradzisz a czy masz moze mame czy tesciow co pomoze? rodzinke, do Francji lecicie kiedy dokladnie? bo wiesz, jak teraz grzecznie polezysz to sie nadwyrezysz szyjki i lozyska i owszem, nic sie nie cofnie ale i nie pogorszy wiec nie bedzie klopotu z lotem. Tego Ci zycze!!
  4. monika, czwarty punkt: ZARCIE w lodowce!!! moj K by sie tego przyczepil, on nie pies i on ma jedzenie
  5. o rany, adunia, ale wiosne zapodalas!! u mnie jest taki japonski park do zwiedaania, jakies 2godz drogi... musze sie tam kiedys wybrac...
  6. monikouette

    Francja

    hihi, no tak, widzisz proroczo czulam ze bedzie chlopak, ale to pewnie dlatego ze wkolo mnie same chlopaki sie szykuja! to teraz bedziecie decydowac o imieniu, no chyba ze juz cos sie klaruje?? :) a co do tego ze chlopak, ja chcialam dziewczynke, koniecznie! ale od pierwszego porodu zaczelam sie nastawiac ze drugi to tez moze byc chlopak i nie bylam rozczarowana. A i przy okazji praktycznie sie na to spoglada, tak jak owiz, ubranka, zabawki... zobaczysz jak trzeba bedzie mu cos na ur czy gwiazdke kupowac, ale bedziesz miec zagwosktke, zeby znalzc cos nowego, bo po bracie bedzie mial juz wszystko u nas to niezla lamiglowka czasem :) zmykam, papatki
  7. witam GDA kochana, dla Ciebie i dla calej rodzinki gratulacje!!!!!!
  8. monikouette

    Francja

    ulalala, gratki drugiego chlopaka!! nie jestes troszke rozczarowana?? pytam bo w sumie kiedys znajdowalam sie na Twoim miejscu
  9. cynka, hihi, u nas lozko sie sprawdzilo przy Natanku i sprawdza sie przy Noasiu tez. Wychodzi po drabince i schodzi, w dzien i w nocy po ciemku bez problemu, barierka jest niska, 15cm wysokosci okolo, u nas wystarcza. Nie mam az takich wariatow, poza tym jak sie bawia na gorze to nigdy nie wchodza na lozko, juz predzej u Natanka na niskie :) a co do zasypiania w duzym, czesto dzieci biora to jako sprawe wielkiej wagi, mega odpowiedzialnosc i nie uciekaja zeby sie bawic. U nas Noas byl taki happy jak poszedl do duzego a jak dwa razy zszedl w nocy zeby sie bawic to powiedzialam mu ze jak tak bedzie schodzil to wroci do niemowlecego lozeczka. i juz nie schodzi :) a jak schodzi rano to idzie sie grzecznie sam bawic :)
  10. ten model Lit combiné + sommier pin massif, 3 coloris
  11. cynka, u nas duuuuuze lozko! nie mam zdj pod reka, tak w nimm wygladal 2 lata temu
  12. patusia do 18tej minimum katarzysko gonie fervexem a to co bedzie miec Domi to sobie wlasnie wyobrazilam majac 4 w domu dzisiaj :) tyle ze wiek nieco inny ale ruch ten sam
  13. dominika, witaj! wow, jestem w szoku!! Gratulacje! a co do dzieci, mam 1.5h spokoju, starsi usiedli przed Epoka lodowcowa 3 a mlodsi na drzemce co do wieku to 2 prawie szesciolatki i 2 prawie trzylatki :) juz sie powybijali, tluka sie dwaj bracia (nie moi) oni najbardziej rozbiegani, szal, krzycza, piszcza i biegaja, ale DR, byle do 18tej :) a ja nadal katar cos mnie zbiera
  14. witam :) lekki katar ale fervex zapodalam i jakos do przodu dzis w domu mam na stanie 4 dzieci az do wieczora, zeby tylko mi domu nie rozniosly :) zdrowka potrzebujacym!!
  15. monikouette

    Francja

    ulalala, gratulacje dziewczynki!!!!!! super bedziesz miec parke!!
  16. witam :) i za przykladem gadatliwych monik, zmykam
  17. no, jak zobaczylam ze ktos tu posta wpisal o tej porze, to z zamknietymi oczami powiedzialam ze to Ty
  18. witam :) anula, 5lat i takie wymiary?? nawet na francuska siatke centylowa ktora nizsza od PL to dosc malo, choc jeszcze sie w niej miesci, na ostatnim centylu jak pisze ann, pediatra nic na ten temat?? ide po druga kawe :)
  19. marciolka, no to super!! a co do kremu nigdy nie probowalam ale jak Ci sie chce to przetestuj ten krem robiac budyn waniliowy ale z prawie podwojnej ilosci mleka, wydaje mi sie ze powinno wyjsc podobnie, jakby po ostygnieciu byl z grudkami (ze skorupki itp) to zmiksuj go np i bedzie gladki, a jak zagesty to nic nie szkodzi zeby dolac troche zimnego mleka no chyba ze faktycznie bedziesz testowac krem angielski, ktory jest niemal konieczny do tego placka, zeby zelzal troche aha, jest inna mozliwosc dodatku: galka loda waniliowego ktory sie juz lekko rozpuszcza :) pyszne!!!
  20. fotka, fotka zanim zrobie to juz placka nie ma tym bardziej ze bardzo czesto go nie robie bo za dobry i go jem co do kremu angielskiego to ja robie z preparatu ale prawdziwy przepis to ten: 1/2 L mleka 4 zoltka 60g cukru wanilia mleko zagotowac z wanilia, wyciagnac wanilie w misce utrzec zoltka z cukrem na bialo, wlac do tego gorace mleko, wymieszac uformuje sie biala pianka do glebokiej patelni wlac wode, wlozyc do niej miske z kremem, trzymac na wolnym ogniu, mieszajac drewniana lyzka przez ok pol godziny lub do momentu gdy biala piana zniknie a krem bedzie lekko zageszczony i bedzie wolno splywal z lyzki. UWAGA!! krem nie moze sie zagotowac!! odstawic do schlodzenia mieszajac regularnie by nie zrobila sie skorupka (a jak sie zrobi to ja zdjac). wstawic do lodowki i serwowac z czekoladowym ciastem
  21. marciolka, z teromobiegiem mozesz smialo (ja nie mam) a co do tego jakie ma byc, jakie wolisz, albo mokre albo suche, ale ja wole jak jest wilgotne :) i robie do tego tzw krem angielski czyli cos na ksztalt baaaardzo rzadkiego zimnego budyniu :) zalewasz tym kawalek ciasta i jesz lyzeczka, niebo w gebie!!!
  22. dziewczyny, bardzo Wam dziekuje w imieniu Moniki i Witusia i taty i braciszka Pawelka ja ide spac, wieczor zajety ale misja na wieczor zrealizowana :) justyna, spokojnej nocy i zdrowka dla Gajki inka, gratki dla kolezanki!! jak ma na imie nowonarodzona panienka?? dobrej nocy i do jutra
  23. o matko, monika!!!!!! ja wczoraj zjadlam 100g pierniczkow alpejskich i mialam dosc ale nie jadlam ich od lat i sie skusilam, efekt taki ze mialam 1 op i teraz mam zero
  24. monikouette

    Francja

    yoanna witaj pyt pierwsze, do kiedy masz cdd podpisane?? od tego zalezy ciag dalszy jesli do porodu to bedziesz miec zasilki jak kazdy skoro pracujesz to masz numero de securite sociale, zrobilas tez deklaracje ciazy wiec masz ustalone juz wizyty u lekarzy usg itp co za tym idzie Caf we ze jestes w ciazy i naleza ci sie zasilki, tzn becikowe. Po ewentualnym rozwiazaniu umowy mysle ze bedziesz miec wystarczajaco przepracowanych godzin (zalezy od dlugosci cdd) by dosawac bezrobocie; zasilek na dziecko itd jestes tu sama? czy z tatusiem? czy to Fr czy Polak? od tego tez troche zalezy. Co do porodu, jesli jestes ubezpieczona w securité sociale, jesli masz dodatkowa mutuelle to nie bedziesz za nic placic. Mowisz po francusku czy nie bardzo? to tak w ramach radzena sobie w sprawach administrcyjnych... uffffffffff, no to popisalam, mam nadzieje ze cos pomoglam, ale przyznam szczerze ze czuje ze Ty tez przyszlas tylko po informacje. Powiedzialam co wiedzialam, do poczytania
×
×
  • Dodaj nową pozycję...