Skocz do zawartości
Forum

monikouette

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez monikouette

  1. a gdzie jest Bog? my mozemy tylko zapalic swieczke................
  2. witam rowniez ja w ZUS ie nie bylam ale dzwonilam do mojego tutejszego zusu wrrrrrrrrrrrrrrrrrr maja tyle opoznienia w platnosciach ze nie wiem kiedy mi zaplaca moje obecne zwolnienie
  3. jestem w pizamie i bez kawy ale jestem!!! zalatwilam juz kilka telefonow, zaraz ide pod prysznic bo wlosy mam w stanie nieogladalnosci pogoda do niczego ale grunt ze nie leje :) ale slonce sobie o nas zapomnialo
  4. monikouette

    Francja

    Ulalala, tak to jest, raz jestesmy araz nas nie ma u mnie na szczescie +2st, we srode ma byc znomu mroz :/ Adam faktycznie, tylko wymowa leciutko inna, dla mnie to wlasnie wymowa byla najwiekszym wyznacznikiem przy wyborze imienia, zeby w PL nie przekrecali nie wydziwiali z imieniem, a moja mama bardzo ubolewala nad Noasiem bo jak to NOAH, nawet zdrobnienia do tego nie ma ale sie nie dalam przekonac, w sumie zycie mojego dziecka jest we FR a nie w PL :)
  5. monika4dobrze, że nie masz córki - moze by cię zięć Krzysiek jeszcze prześladował - w sensie imienia oczywiście, tzn. kto wie... kurde, dokladnie, ..... kto wie!!
  6. monika4monikouettenigdy nie mow nigdy, hehe po drodze jeszcze mialam trzech innych i tez Krzyskow a slowo daje ze nie o imie ich pytalam w pierwszym zdaniu!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! a może powinnaś???? za pozno!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
  7. nigdy nie mow nigdy, hehe po drodze jeszcze mialam trzech innych i tez Krzyskow a slowo daje ze nie o imie ich pytalam w pierwszym zdaniu!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
  8. monika4monikouettemonika4 a żebyś wiedziała, że głupsi, wtedy mieliśmy nawet 1 wino na całą klasę wiem, że było ale smaku nie pamiętamzenada, kto teraz z jednym winem na impreze idzie????, właśnie... ale dla nas to było coś niesamowitego - cała butla!!! dla każdego po łyku!!!! a grypa H1N1 to co, dla psa?????????
  9. monika4oooooooooooo przypomniałam sobie, pocałowałam się wtedy po raz pierwszy z moim chłopakiem - nie chłopakiem, pocałunek jak pocałunek ale utkwił mi w pamięci ten głupi grymas twarzy jaki wtedy miał, tzn. tak dziwnie wyglądał, inaczej niż sobie wymarzyłam ale poza tym wszystko super i księżyc i spacer i pachniał bez... u mnie bez nie pachnial, lalo jak z cebra, zmoknieci na przystanku autobusowym, to byl rok jego matury a ja w 2kl LO, tez sie Krzysiek nazywal, jak Wam mowilam ze na Krzyska bylam skazana od sie zaczelo i na sie skonczylo
  10. monika4monikouettemonika4to opowiadaj!!! może mnie też się coś przypomni kurde, no to Ty juz przepadlas jak komersu nie pamietasz impreza byla na calego, jak studniowka ylko ze glupsi bylismy ale wlosy to sobie tak skrecilam ze mialam na glowie afro a żebyś wiedziała, że głupsi, wtedy mieliśmy nawet 1 wino na całą klasę wiem, że było ale smaku nie pamiętam zenada, kto teraz z jednym winem na impreze idzie????,
  11. monika4monikouettemonika4to wy już w ósmej klasie??? takie rzeczy??? do wspominania??? a co, Ty nie??? NIKT nie???? my owszem!!! o, i stronka moja to za wspomnienia, zeby nas nie opuszczaly i przypomnaly jak to kiedys fajnie bylo!! i ze bedzie jeszcze fajniej!!! to opowiadaj!!! może mnie też się coś przypomni kurde, no to Ty juz przepadlas jak komersu nie pamietasz impreza byla na calego, jak studniowka ylko ze glupsi bylismy ale wlosy to sobie tak skrecilam ze mialam na glowie afro
  12. monika4monikouettemonika, mamucie Ty, tak pisalam ten "komers" i sie zastanawialam czy to bylo wszedzie i czy sie tak nazywalo?? to bylo cos w stylu studniowki ale na zakonczenie 8ej klasy to wy już w ósmej klasie??? takie rzeczy??? do wspominania??? a co, Ty nie??? NIKT nie???? my owszem!!! o, i stronka moja to za wspomnienia, zeby nas nie opuszczaly i przypomnaly jak to kiedys fajnie bylo!! i ze bedzie jeszcze fajniej!!!
  13. monika, mamucie Ty, tak pisalam ten "komers" i sie zastanawialam czy to bylo wszedzie i czy sie tak nazywalo?? to bylo cos w stylu studniowki ale na zakonczenie 8ej klasy
  14. Ty to lepiej lec do podziemia , albo i nie lec! bo tam juz lataja
  15. to ja moze komers wspomne skoro studniowki nie pamietam:) a komers i owszem
  16. oh wiesz, ja to z tego atunku co nie potrafia na tylku usiedziec i mam wpojone ze jak siedze to nic nie robie, wiec jak usiade to wstaje i sobie nowe zajecie znajduje niestety nawyki wpojone od dziecinstwa, wcale nie takie znowu dobre... ale zakorzenione :) no to jeszcze tydzien a potem szus!!
  17. hihi tez bym sie przysiadla przy kominku ale sie A przestraszy jak by mu 3 baby chcialy co nieco przetlumaczyc dzien minal bardzo milo ale bardzo szybko, obiad u tesciow, kino, potem chwilka jeszcze u tesciow i domowe wieczorne wyscigi z czasem (prysznice, kolacja, spanie) to teraz kolej na moje nadrabianie obowiazkow i przyjemnosci oli, super foty, akarium widze i wii ja wczoraj gralam w kregle do 1szej w nocy i sie szkolilam zeby K pobic wynikiem. Nie wyszlo mi, za zdolny numer mi sie trafil justyna, kujonie Ty jeden, gratki wielkie!!!
  18. a wiecie ze ja mojej studniowki jakos nie pamietam? powaznie, jakos wyrzucilam to wspomnienie z mojej glowy, fakt ze mnie moj kawaler wystawil do wiatru bo dzien przed studniowka powiedzial ze ze mna nie pojdzie i ekspresem kolega z klasy mi znalazl swojego kumpla Boze drogi, ale to byl kumpel, juz bym lepiej zrobila jakbym poszla sama no i nie bardzo pamietam jaka ta zabawa byla ale z tego co kojarze zle sie bawilam i chcialam wczesniej wrocic do domu
  19. super z tymi nartami, kiedy jedziecie?? ja mam jeszcze tydzien wolnego, a moze i dwa, zalezy jak sie wszystko wyklaruje nie boj nic, ja mam tak samo, praca, dom, obowiazki, dzieci owszem ale miedzy dwiema roznymi rzeczami, zabiegani na maxa, a zycie leci, leci...
  20. witam my uciekamy na obiad do dziadkow a potem do kina na Avatar inka, nie jestem pewna czy podziemie mozesz wrzucic do ulubionych :/ ale moze sie myle :) fotka cudna, dokladnie, czego chcesz od siebie?? piekan jak zwylke! a tort, grunt ze byla swieczka :) ja zrobilam tak samo na ur Noasia bo byly przesuniete
  21. adrowia dla wszystkich moje dzieci mimo kataru kaszlu i czego tam jeszcze maja niezbadane poklady energii jeszcze nie spia ale u nas to normalne w week end, tzn w sobote :) klade je za 15min i mam samotny wieczor, K pojechal na pokera (5 min od domu) w piwnicy
  22. hihi, justyna, moje tez, wyciskam jej jeszcze ile moge bo moje dzieci nie ida spac przed 21szta
  23. gabalasmonika4a stronkę - to tak z innej beczki - za udane wakacje!!!! a co! a czy ja dozyje??????????????? no mowieniem sie nie zmeczysz!! pisaniem tez nie !!
  24. no mowieniem sie nie zmeczysz!! pisaniem tez nie
  25. mineralko, ja z pazurkami nie pomoge, nie dlatego ze nie znam problemu ale dlatego ze Natanek ogryza paznokcie odkad skonczyl 3 latka i nie ma iestety na niego sposobu, u nas nic nie pomoglo :/
×
×
  • Dodaj nową pozycję...